Jump to content
Dogomania

Krótki łańcuch, pchły i samotność... Amik od 29.01.21 SZCZĘŚLIWIE zamieszkał pod Wrocławiem u wspaniałych Ludzi


Recommended Posts

Miałam dzisiaj wieczorem telefon w sprawie Amika. Pan nie czytał ogloszenia, nie widział pieska. Dostal cynk od znajomych. Wysłałam mu zdjęcie I ogloszenie. Ma przeczytać I się zastanowi. 

Zgadza się na PA, I rozumie to. Jeśli nadal będzie zainteresowany to odezwie się.

Mily pan, trochę małomowny. Mial już psa tzn suczkę. Umarla w wieku 12 lat. Mieszka w domu z ogrodem . Pies u niego mieszka w domu. W domu są dzieci 14-16 lat, jeśli wyjezdzaja na wakacje to z psem.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, uxmal napisał:

Miałam dzisiaj wieczorem telefon w sprawie Amika. Pan nie czytał ogloszenia, nie widział pieska. Dostal cynk od znajomych. Wysłałam mu zdjęcie I ogloszenie. Ma przeczytać I się zastanowi. 

Zgadza się na PA, I rozumie to. Jeśli nadal będzie zainteresowany to odezwie się.

Mily pan, trochę małomowny. Mial już psa tzn suczkę. Umarla w wieku 12 lat. Mieszka w domu z ogrodem . Pies u niego mieszka w domu. W domu są dzieci 14-16 lat, jeśli wyjezdzaja na wakacje to z psem.

A powiedział skąd dzwoni ?

Link to comment
Share on other sites

Takie zapytanie z olx:

"witam, mieszkam w Katowicach i chciałabym poznać Amika. Czy może pani spotkanie jakoś zorganizować i przywieźć na nie Amika?"

Odpisałam, że Amik przebywa w Krasnymstawie i na spacer zapoznawczy zapraszam do hotelu, na Lubelszczyznę. Raczej nie liczę na odpowiedź - ale zaskakują mnie ludzkie pomysły coraz bardziej ;-)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.10.2020 o 14:49, Tyśka) napisał:

Dzisiaj przelałam pieniądze za hotelowanie za październik (310,-). Wyjątkowo jest to kwota wysłana "z góry", ponieważ i sytuacja jest wyjątkowa. Rafał po przeszło miesiącu od terminu opłacenia faktury za wrzesień dzisiaj napisał do mnie żebym pogoniła Stowarzyszenie, bo zalegają z wpłatą, a jego z kolei zaczyna goni skarbówka (takich sytuacji ma więcej, niektóre psy są typowo kukułczym jajem)... a okazało się, że one po prostu zapomniały. To znaczy były pewne, że w tym samym dniu co otrzymały fakturę to ją opłaciły. I problemem nie byłoby zrobienie szybkiego przelewu, gdyby nie to, że Księgowa jest chora od 2 tygodni, nie pracuje, a nikt poza nią nie może robić przelewów. Dlatego umówiłam się z Rafałem, że w takim razie za październik wystawi rachunek na mnie (w odpowiednim czasie), a ja po prostu dzisiaj przeleję mu pieniądze już z góry. Dziewczyny wpłacą zaległości wrześniowe jak już tylko księgowa wyzdrowieje. Nic innego nie przyszło mi do głowy, a nie chciałam, aby Rafał miał kłopoty.

am.jpg.e4fa0ec8802ac0eb5a87b2c31a107670.jpg

Otrzymałam zwrot pieniędzy na konto.

amm.jpg.62e473907c934593d8c5b13ce5f311eb.jpg

Dziękuję, elficzkowa :)
 

 


Na koncie: +487,69zł

Link to comment
Share on other sites

Opiekunce hotelowej Amika zasiedział się tymczas, dorobiłam mu kolejne olx: https://www.olx.pl/oferta/przeslodki-cieply-czarus-wyjatkowy-psi-przyjaciel-CID103-IDH3bym.html - może ktoś mógłbyb wyróżnić? P. bierze mało adopcyjne psiaki (silnie lękliwe) i przygotowuje do adopcji. Przydałoby się, aby zwolniło się miejsce u niej. ;)

A u Amika wszystko dobrze. Jak ma spokojne życie, kiedy ma dużo czasu na odpoczynek, ma stałe zasady i codzienną powtórkę z posłuszeństwa przy normalnych czynnościach to ma porządek w główce i jest miłym towarzyszem. Bardziej niż intensywne ruchowo spacery potrzebuje odpowiedniej równowagi aktywność-odpoczynek i opanowanego przewodnika. Ot, i cała filozofia :) Sam z siebie nie ma tego wyłącznika on/off (np. tak jak Feta), tylko się sam "włączy", ale bez pomocy już nie wyłączy, a szkoda bo w tym cały szkopuł. :(

Link to comment
Share on other sites

Dnia 22.10.2020 o 19:28, Tyśka) napisał:

Opiekunce hotelowej Amika zasiedział się tymczas, dorobiłam mu kolejne olx: https://www.olx.pl/oferta/przeslodki-cieply-czarus-wyjatkowy-psi-przyjaciel-CID103-IDH3bym.html - może ktoś mógłbyb wyróżnić? P. bierze mało adopcyjne psiaki (silnie lękliwe) i przygotowuje do adopcji. Przydałoby się, aby zwolniło się miejsce u niej. ;)

A u Amika wszystko dobrze. Jak ma spokojne życie, kiedy ma dużo czasu na odpoczynek, ma stałe zasady i codzienną powtórkę z posłuszeństwa przy normalnych czynnościach to ma porządek w główce i jest miłym towarzyszem. Bardziej niż intensywne ruchowo spacery potrzebuje odpowiedniej równowagi aktywność-odpoczynek i opanowanego przewodnika. Ot, i cała filozofia :) Sam z siebie nie ma tego wyłącznika on/off (np. tak jak Feta), tylko się sam "włączy", ale bez pomocy już nie wyłączy, a szkoda bo w tym cały szkopuł. :(

Ogłoszenie wyróżnione. Niech przyniesie mu dom :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.10.2020 o 18:23, Tyśka) napisał:

Czyli daleko psiak by nie jechał... Trzymam kciuki, aby pan dobrze się zastanowił :)

Przyłączam się do trzymania! :)

Dnia 19.10.2020 o 20:47, Tyśka) napisał:

Takie zapytanie z olx:

"witam, mieszkam w Katowicach i chciałabym poznać Amika. Czy może pani spotkanie jakoś zorganizować i przywieźć na nie Amika?"

Odpisałam, że Amik przebywa w Krasnymstawie i na spacer zapoznawczy zapraszam do hotelu, na Lubelszczyznę. Raczej nie liczę na odpowiedź - ale zaskakują mnie ludzkie pomysły coraz bardziej ;-)

zapytania, a czasem telefony z ogłoszeń to czasem naprawdę złów brak...chyba, że te trzy:  nie do wiary !

Ja ostatnio chwilę przed 22.00 miałam telefon, pan w stanie bardziej, niż "wskazującym" pytał ( bez "dobry wieczór choćby) " no to kiedy ja po tego psa mogę przyjechać, bo właśnie mi koło domu pies potrzebny". Nawet nie zapytałam, o którego psa chodzi ani skąd dzwoni, powiedziałam, że się spóźnił, bo pies znalazł dom. Gdyby chociaż był trzeźwy...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.10.2020 o 21:12, agat21 napisał:

Ogłoszenie wyróżnione. Niech przyniesie mu dom :)

Ojej, dziękuję w imieniu swoim i Pauliny :) Dla niej to ogromna pomoc, bo aktualnie ma dwa zasiedziałe tymczasy, na trzeciego zasiedziałego pozwolić sobie nie może. <3 Dziękuję!

Dnia 23.10.2020 o 22:15, mari23 napisał:

Przyłączam się do trzymania! :)

zapytania, a czasem telefony z ogłoszeń to czasem naprawdę złów brak...chyba, że te trzy:  nie do wiary !

Ja ostatnio chwilę przed 22.00 miałam telefon, pan w stanie bardziej, niż "wskazującym" pytał ( bez "dobry wieczór choćby) " no to kiedy ja po tego psa mogę przyjechać, bo właśnie mi koło domu pies potrzebny". Nawet nie zapytałam, o którego psa chodzi ani skąd dzwoni, powiedziałam, że się spóźnił, bo pies znalazł dom. Gdyby chociaż był trzeźwy...

Dziękuję :) Miło Cię widzieć na wątku.
Te telefony to czasem takie są, że tylko idzie zapisywać jako ciekawe przypadki :(.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dla odmiany dzisiaj miałam sympatyczny telefon, pani odpowiedziała na ogłoszenie z Kazimierza Dolnego (dzisiaj je przeniosłam z Dęblina). Pani 5lat temu pochowała swojego ostatniego psiaka (border collie) i dopiero teraz przeżyła żałobę i jest gotowa na psa. Dotychczasowie psiaki były z hodowli. Wychowała je sama, mieszka też sama w bloku na osiedlu rodzinnym. Wokół bloku są ładne alejki spacerowe, pani z opowiadania wydaje się być bardzo wrażliwa na psie potrzeby. Ładnie opowiadała o swoich poprzednich psiakach i dopytywała o to, na czym polega agresja Amika i praca z nim. Przyznała uczciwie, że to ma być pierwszy pies z adopcji i trochę obawia się czy da radę z psem po przejściach, zwłaszcza że nie zawsze społeczeństwo rozumie psie potrzeby, a okolica choć ładna spacerowo to jednak sporo psów spaceruje pod opieką niefrasobliwych właścicieli. Panią zmartwiła najbardziej odległość - sama nie jest zmotoryzowana i powiedziała, że o ile do Kazimierza Dolnego by dojechała, tak do hotelu nie da rady (a ona nie chce narażać się na komunikację publiczną i to z przesiadkami). Pytała też ogólnie o psiaki w hoteliku, o warunkach tam panujących i o to, na czym polega moja pomoc na rzecz bezdomnych psów. Chciałaby Amika poznać bezpośrednio w hotelu, aby zobaczyć go "w znajomych warunkach" i dopiero podjąć decyzję o adopcji, ale nie wie jak w obecnych czasach miałaby to zrobić. Pani mieszka nad Warszawą, w stronę Nowego Dworu Mazowieckiego. Kawałek do Krasnystawu jest :( Telefon naprawdę z tych miłych, trochę szkoda...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Tyśka) napisał:

Dla odmiany dzisiaj miałam sympatyczny telefon, pani odpowiedziała na ogłoszenie z Kazimierza Dolnego (dzisiaj je przeniosłam z Dęblina). Pani 5lat temu pochowała swojego ostatniego psiaka (border collie) i dopiero teraz przeżyła żałobę i jest gotowa na psa. Dotychczasowie psiaki były z hodowli. Wychowała je sama, mieszka też sama w bloku na osiedlu rodzinnym. Wokół bloku są ładne alejki spacerowe, pani z opowiadania wydaje się być bardzo wrażliwa na psie potrzeby. Ładnie opowiadała o swoich poprzednich psiakach i dopytywała o to, na czym polega agresja Amika i praca z nim. Przyznała uczciwie, że to ma być pierwszy pies z adopcji i trochę obawia się czy da radę z psem po przejściach, zwłaszcza że nie zawsze społeczeństwo rozumie psie potrzeby, a okolica choć ładna spacerowo to jednak sporo psów spaceruje pod opieką niefrasobliwych właścicieli. Panią zmartwiła najbardziej odległość - sama nie jest zmotoryzowana i powiedziała, że o ile do Kazimierza Dolnego by dojechała, tak do hotelu nie da rady (a ona nie chce narażać się na komunikację publiczną i to z przesiadkami). Pytała też ogólnie o psiaki w hoteliku, o warunkach tam panujących i o to, na czym polega moja pomoc na rzecz bezdomnych psów. Chciałaby Amika poznać bezpośrednio w hotelu, aby zobaczyć go "w znajomych warunkach" i dopiero podjąć decyzję o adopcji, ale nie wie jak w obecnych czasach miałaby to zrobić. Pani mieszka nad Warszawą, w stronę Nowego Dworu Mazowieckiego. Kawałek do Krasnystawu jest :( Telefon naprawdę z tych miłych, trochę szkoda...

Może jednak warto wpróbować, tylko jak trochę spadnie ilość zakażeń bo strach a tak może pani sie przejedzie na razie tylko do hotelu najwyżej adoptuje innego psiaka, zawsze to szkoda dobrego domu? 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Sowa napisał:

Szkoda, jak pani miała bordera, to wie co to żywiołek psi.

:( Też tak pomyślałam, że jak był border to dobry znak...

2 godziny temu, Olena84 napisał:

Może jednak warto wpróbować, tylko jak trochę spadnie ilość zakażeń bo strach a tak może pani sie przejedzie na razie tylko do hotelu najwyżej adoptuje innego psiaka, zawsze to szkoda dobrego domu? 

Prosiłam Panią o zastanowienie się, przespanie z decyzją - nie wiem czy tyle będzie czekać (bo pandemia raczej nam odpuści najwcześniej na wiosnę), ale bardzo podziękowałam za rozmowę. Gdyby było nieco bliżej to może udałoby się zorganizować dla Pani transport do hoteliku, a tak to pozostaje czekać z nadzieją na lepsze czasy i na to, że Amik się w końcu doczeka.

Link to comment
Share on other sites

24 minuty temu, elficzkowa napisał:

Tyś(ka), a jak z karmą dla Amika ? Może już pora zamówić ?

Będzie trzeba zamówić w przyszłym tygodniu, ale jak masz czas to proszę zamów ;)

Tym razem Brit Care kaczka z ryżem:
https://allegro.pl/oferta/karma-dla-psa-brit-care-endurance-duck-rice-12kg-7535384862

I wyjątkowo smakołyki, ścięgna wołowe - 200 g:
https://allegro.pl/oferta/vector-food-sciegna-wolowe-200g-gryzak-przysmak-8584738278
To jest ten sam sprzedawca.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Tyśka) napisał:

:( Też tak pomyślałam, że jak był border to dobry znak...

Prosiłam Panią o zastanowienie się, przespanie z decyzją - nie wiem czy tyle będzie czekać (bo pandemia raczej nam odpuści najwcześniej na wiosnę), ale bardzo podziękowałam za rozmowę. Gdyby było nieco bliżej to może udałoby się zorganizować dla Pani transport do hoteliku, a tak to pozostaje czekać z nadzieją na lepsze czasy i na to, że Amik się w końcu doczeka.

Najlepsze domki trafiają się tym psiakom , które długo na nie czekały - u mnie  tak zazwyczaj bywa, że TEN domek to domek "wyczekany", ale za to TEN właśnie... ech, Amiczku - takiego domku ci życzę !!! 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.10.2020 o 22:09, mari23 napisał:

Najlepsze domki trafiają się tym psiakom , które długo na nie czekały - u mnie  tak zazwyczaj bywa, że TEN domek to domek "wyczekany", ale za to TEN właśnie... ech, Amiczku - takiego domku ci życzę !!! 

To jest chyba reguła. Im dłużej psiak czeka na domek, tym lepszy mu się trafia.  Miłka czekała na domek chyba około 3 lat i taki super domek teraz ma  :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 23.10.2020 o 21:12, agat21 napisał:

Ogłoszenie wyróżnione. Niech przyniesie mu dom :)

Dziękuję :) Nie uwierzysz, wczoraj był telefon od Państwa, którzy brzmią tak samo świetnie jak Rodzina Szanty. Państwo spod Poznania, ale są gotowi przyjeżdżać do Lublina, aby zapoznać ze sobą psiaki (bo w rodzinie jest już psiak, notabene adoptowany ze schroniska i z różnymi przeżyciami, więc Państwo współpracują z behawiorystą), brzmią aż nieprawdopodobnie dobrze. Kciuki potrzebne :) Pani wypatrzyła ogłoszenie Cezarka właśnie dzięki wyróżnieniu.

Dnia 28.10.2020 o 12:55, elficzkowa napisał:

Tyś(ka), a jak z karmą dla Amika ? Może już pora zamówić ?

Jeśli jeszcze nie zamówiłaś to poproszę :) Pora kupić.

Dnia 28.10.2020 o 19:19, b-b napisał:

sZkoda ,że przeważnie kiedy czekamy na ten telefon to dzwoni ktoś kto mieszka daleko....

W weekend miałam taki telefon, że hej! :-D Zbieram się aż, żeby Wam opisać.

Dnia 28.10.2020 o 21:11, Onaa napisał:

Proszę o nr konta Amika.

Onaa, dziękuję <3 I witaj z powrotem na Dogomanii, bardzo Ciebie brakowało tutaj.

Dnia 28.10.2020 o 21:45, elficzkowa napisał:

Jestem skarbnikiem Amika i już wysyłam numer konta.

Dziękuję, że czuwasz.

Dnia 28.10.2020 o 22:09, mari23 napisał:

Najlepsze domki trafiają się tym psiakom , które długo na nie czekały - u mnie  tak zazwyczaj bywa, że TEN domek to domek "wyczekany", ale za to TEN właśnie... ech, Amiczku - takiego domku ci życzę !!! 

Oby i tym razem tak było :) Dobrze, że jesteś, mari.

Dnia 31.10.2020 o 07:16, elik napisał:

To jest chyba reguła. Im dłużej psiak czeka na domek, tym lepszy mu się trafia.  Miłka czekała na domek chyba około 3 lat i taki super domek teraz ma  :)

Oby oby oby! :) Aczkolwiek Amikowi przydałby się szybciej dom, bo kaskę ma tylko do końca grudnia, potem będzie na minusie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...