Jump to content
Dogomania

Krótki łańcuch, pchły i samotność... Amik od 29.01.21 SZCZĘŚLIWIE zamieszkał pod Wrocławiem u wspaniałych Ludzi


Recommended Posts

Dziękuję Wam za porady, wpłaty i dobre słowa. :) Mnie rozłożyła choroba na łopatki i leżę półprzytomna, ale nie miałam przez ten czas ani grama telefonu o Amika.

Tak sobie ciągle myślę.... czy może jednak nie znalazłby się ktoś na Dogomanii, kto podjąłby się tymczasowania Amika za opłaceniem wszelkich kosztów? Amik ma uzbierane 250zł deklaracji i to mogłoby iść równie dobrze do DT, a nie do hotelu. Zwłaszcza, że domowe warunki zwiększają szansę na dom. Wiem, że to specyficzny psiak, ale może jednak jest tutaj ktoś z doświadczeniem, odwagą i chęcią pracy nad gagatkiem?

Albo może... znacie kogoś, kto by się tego podjął?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.10.2020 o 20:21, Patmol napisał:

Żartuję z tym obrońcą podwórka. I nie myślałam, żeby o tym pisać w ogłoszeniach -ale jakiś idealny dom, idealnych ludzi masz w głowie jak ktoś dzwoni w sprawie Amika? 

To nie jest przecież tak, że teraz ludzie kochają psy i umiej sie nimi zajmować, a kiedyś nie umieli. Ktoś starej daty to ktoś starszy, np po 60, kto ma czas i duże podwórko, ogród, cos tam robi, dłubie, sadzi, i ma podejście do psa - nawet jak nie ma kennel klatki , i nie rozumie połowy  z tego co mu mówisz. 

Ale mogę nie miec racji -nigdy psa nie widziałam przecież. 

 A gdzie teraz Amik mieszka? tez przecież nie w mieszkaniu,  

A wiesz co... chwilę rozmawiałam z P., opiekunką hotelową Amika i ona stwierdziła, że Twój pomysł jest całkiem... sensowny :D Tzn. mógłby przyciągnąć niewłaściwe osoby (ale kiedy to nie jest ryzykiem?), ale i może jednak przyciągnie TYCH ludzi? Ona by spróbowała. Więc jak nic chyba jednak zaryzykuję i wykorzystam Twój pomysł, dziękuję :)

Takiego domu szukam. A co do tego, czy mówię niezrozumiale, hmm... staram się jednak mówić naprawdę językiem dostosowanym do rozmówcy, mam wrażenie że mam ku temu kompetencje i daję radę (ale to subiektywne odczucie i może grubo się mylę :D). No chyba, że ktoś nadaje na falach typu "pies na łańcuch do pilnowania podwórka, od dziada pradziada były u mnie psy, więc wiem że wystarczy im chleb ze smalcem" to wtedy nawet nie próbuję rozumieć i mówić zrozumiale, tylko... od razu zbywam. Dla Amika potrzeba normalnego domu, który umie psu postawić jasno zasady i je w codziennych sytuacjach przypominać, który zapewni i ogród, i spacer. I spokojne miejsce w domu, i spokój żeby niepotrzebnie go nie nakręcać i miał okazję się wyspać. On też potrzebuje takiego oddechu od człowieka, nie może być stale wołany i być w centrum uwagi, bo i tak uważa się ze pępek świata, więc od razu odpadają ludzie nadgorliwi ;). Aczkolwiek tych kilku lekcji ze szkoleniowcem nie mogę odpuścić, bo sama nie mogłabym spokojnie spać czy wszystko dobrze, wiem że Amik jest psem, który każdy błąd zapamięta i wykorzysta.

Amik mieszka w psim pokoju przy biurze, a biuro mieści się w domu. Ogólnie hotel ma oddzielne pomieszczenie z boksami wewnętrznymi oraz kojcami zewnętrznymi, ale ze względu na to, że tam było za dużo bodźców i Amik bardzo nakręcał się na psy trafił do budynku "biurowego", oddalonego nieco od sektora stricte psiego (oddzielone są one podwórzem i wybiegami). Na dole jest biuro, dosłownie 2-3 psie pokoje oraz... część "domowa", gdzie mieszka Rafał. Przez korytarz, obok pokoju Amika trzeba przejść, aby dostać się do części mieszkalnej albo do biura - więc ludzi trochę tam się przewija. W biurze, poza Amikiem są umieszczane psy małe albo "specjalnej opieki", np. psi rekonwalescencji, staruszkowie. Początkowo Amik zamieszkał typowo w biurze (tam, gdzie przyjmuje się interesantów - i to tam pokazał, że potrzebuje kennel klatki, sam wchodził do otwartej kennelówki, gdy miał dość), ale ostatecznie wylądował w psim pokoju, bo jednak przyjmowanie gości przyjmował na serio, a i pojawiły się psy w większej potrzebie, aby były stale na oku. Amikowi taki stały rytm dnia, gdzie ma też czas dla siebie, w swoim pokoju dobrze wpłynął. Już się tak nie nakręca jak ktoś obcy przechodzi przez JEGO korytarz. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 1.10.2020 o 22:10, Tyśka) napisał:

Wrzucę i tutaj.

Proszę o udostępnienia suczki uratowanej prosto z Serbii. 
Post TUTAJ KLIK KLIK 
Ma mało czasu. Potrzebny DT w Albanii albo Grecji.

120464413_815443545933415_8372520504776296222_n.jpg.a17c42a1882a52060333cdfc218220bd.jpg

120599454_2777218379202333_29914657083238366_n.jpg.02fce7253c1f5e10a7e4113c69778f49.jpg

Cytuję znajomą:

"Ogólnie to zjechalismy z autostrady ledwie co i droga była wciąż taka mega ruchliwa, do okola góry, lasy i nagle zaczął turlac się przed nami pies. Jakby samochód przed nami go wyrzucil. Nagle wstał i zaczął biec na oślep na drugą stronę. Zatrzymaliśmy się, ja wyskoczylam z samochodu, zaczęłam biec po nią, bo samochody jechaly. Ta pobiegla na pobocze, a metr za poboczem było takie strome jakby urwisko. Ta biedna spadła na dół, a na dole były tory. Jakbyśmy ja tam zostawili to albo zabilby ja pociąg albo nie przezylaby w tych krzakach, bo sądzę, że nie dałaby rady wrócić na drogę. A nawet jakby wróciła to zabilby ja samochód

Dałam jej pić i jeść. Była okrutnie głodna. Chyba ma problem z tylna lapka, nie chce za bardzo chodzić, kuleje, ale poza tym uważam, że stan zdrowia w porzadku

No i śpimy dziś razem w kamperze"

Fejsbuk ma moc i kiedy Znajoma była na plaży w Albanii spotkała kobietę, która kojarzyła historię Fety (szczeniorki) z FB i zaproponowała pomoc. Tzn. dała namiary do pani lek. weterynarii, która pomoże zdobyć dokumenty przewozowe, sama w ten sposób uratowała wiele psiaków. Dzięki temu, Znajoma jest umówiona z panią doktor już jutro i za parę(naście) dni wrócą do Polski z Fetą :)

Mała szuka domku (bo u Znajomych może być tylko do 4. listopada, potem wyjeżdżają za granicę do pracy), wstępnie jest jeden zainteresowany dom, ale aż w Stargardzie Szczecińskim, a nam się marzy dom nieco bliżej: Lublin, Rzeszów, Zamość... ewentualnie Kraków/Warszawa. Jeszcze dwóm innym paniom wysłałam ankiety, ale nie odesłały ich :(.

Tutaj ogłoszenia na olx malutkiej.
Na Rzeszów: https://www.olx.pl/oferta/feta-szczenie-uratowane-z-serbskiego-piekla-do-adopcji-CID103-IDGSOjL.html
Na Tomaszów: https://www.olx.pl/oferta/slodki-plasterek-prosto-z-serbii-szczenie-szuka-domu-CID103-IDGTJW9.html

A tutaj POST na FB, z filmikami, można udostępniać.

Mała ma około 6-8tygodni, aktualnie waży 2,5kg.

Link to comment
Share on other sites

21 godzin temu, elik napisał:

Udostępniłam maleństwo.

Dziękuję :) Dzisiaj wysłałam trzy ankiety: Pani z okolic Tomaszowa Lubelskiego, pani z Warszawy i rodzinie, która odezwała się na ogłoszenie z Rzeszowa.

Dostałam też wiadomość od pewnego pana, że zakochał się w suni i przeczytał cały tasiemiec w ogłoszeniu i był gotowy na ustawienie się w kolejkę chętnych... ale niepotrzebnie stracił czas, bo doczytał o tym, że wymagamy okaleczenia suni. I życzył nam, abyśmy same pozbawiły się płci. Widzę dwa plusy tej wiadomości: a) zakończył miłym tonem, życząc dobrego dnia; b). jednak przeczytał ogłoszenie do końca (jest nadzieja, że naród nie zginie jeszcze :D)

Link to comment
Share on other sites

51 minut temu, Tyśka) napisał:

Dziękuję :) Dzisiaj wysłałam trzy ankiety: Pani z okolic Tomaszowa Lubelskiego, pani z Warszawy i rodzinie, która odezwała się na ogłoszenie z Rzeszowa.

I jeszcze jedna ankieta poszła - również do Warszawy :) Do tego jest ta rodzina spod Szczecina, która czeka na małą i decyzję (ale dla znajomej to koniec świata, wolałaby mieć Fetę na oku ;) ).
Oby z tego jak najszybciej był domek. Chociaż niech się małej uda.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Nowe ogłoszenie: https://www.olx.pl/oferta/biala-pirania-czyli-duma-wlasciciela-i-postrach-okolicy-CID103-IDGTRBU.html ;)

Ogłoszenie z Turku przeniosłam na Wrześnię, a z Zamościa na Gdańsk.

Wszystkie ogłoszenia (23):
Lublin: https://www.olx.pl/oferta/jestem-amik-chce-swojego-czlowieka-widziales-go-CID103-IDBBYKY.html?fbclid=IwAR2p6wAcgg-mNyKOdNPKn5Of4QS5ftgwBZ25L-uwKV8MhFMCgi3Ti0LvoZw (ogłoszenie od mojej Znajomej Kai)
Kraśnik: https://www.olx.pl/oferta/nieduzy-kochany-przyjaciel-mix-owczarek-australijski-CID103-IDD6178.html
Krasnystaw: https://www.olx.pl/oferta/inteligentny-pogodny-orion-maly-pies-o-sercu-wojownika-CID103-IDGceZc.html
Chełm: https://www.olx.pl/oferta/kudlaty-nieduzy-kumpel-radosc-i-energia-CID103-IDDsQ7w.html
Lubartów: https://www.olx.pl/oferta/biala-pirania-czyli-duma-wlasciciela-i-postrach-okolicy-CID103-IDGTRBU.html
Dęblin: https://www.olx.pl/oferta/przegubowy-owczarek-australijski-nieduzy-pogodny-kundelek-CID103-IDD63zH.html
Rzeszów: https://www.olx.pl/oferta/nieduzy-radosny-niedzwiadek-serce-do-wynajecia-CID103-IDEt5u6.html
Dębica: https://www.olx.pl/oferta/tkwil-na-lancuchu-teraz-szuka-kogos-kto-go-madrze-pokocha-CID103-IDGckWj.html
Warszawa: https://www.olx.pl/oferta/jestem-kochany-pokochaj-mnie-CID103-IDEXKDI.html#2f9c3bc31f (ogłoszenie od mojej Znajomej, Marty)
Warszawa 2: https://www.olx.pl/oferta/super-pies-szuka-super-czlowieka-kto-mu-dorowna-kroku-CID103-IDEU2Qb.html
Nowy Dwór Mazowiecki: https://www.olx.pl/oferta/aleksander-mlody-piesek-dla-aktywnych-ludzi-CID103-IDF1yTX.html#392fd6ee36;promoted  (ogłoszenie od Havanka)
Łódź: https://www.olx.pl/oferta/piekny-pies-z-charakterem-orion-szuka-aktywnego-domku-CID103-IDCPTOG.html (ogłoszenie od anica)
Łódź 2: https://www.olx.pl/oferta/radosny-nieduzy-amik-wspanialy-pies-do-adopcji-CID103-IDAXe3y.html
Kraków: https://www.olx.pl/oferta/krol-lew-w-slodkim-futerku-kto-lubi-przygode-CID103-IDFbVFx.html
Limanowa: https://www.olx.pl/oferta/piekny-nieduzy-amik-pies-z-charakterem-CID103-IDEEhVM.html
Jaworzno: https://www.olx.pl/oferta/nieduzy-pogodny-i-cieply-amik-stroz-i-wierny-przyjaciel-CID103-IDE1rlu.html
Chrzanów: https://www.olx.pl/oferta/w-malym-ciele-wielki-duch-orion-CID103-IDCVYPq.html
Poznań: https://www.olx.pl/oferta/amik-najlepszy-psi-kumpel-dla-aktywnej-osoby-mix-owczarek-australi-CID103-IDCVe7U.html (ogłoszenie od b-b)
Września: https://www.olx.pl/oferta/duzy-pies-w-malym-formacie-filmik-CID103-IDDvcRx.html
Wrocław: https://www.olx.pl/oferta/sliczny-aktywny-i-madry-amik-szuka-swojego-domku-CID103-IDAXVyg.html#b6724b9b9c (ogłoszenie od anica)
Opole: https://www.olx.pl/oferta/dumny-alexander-piekny-pies-tylko-dla-aktywnych-CID103-IDGfys2.html
Kielce: https://www.olx.pl/oferta/uwaga-pies-tylko-dla-wybranych-wojownik-w-ciele-baranka-CID103-IDGNifS.html
Gdańsk: https://www.olx.pl/oferta/do-adopcji-nieoszlifowany-diament-posrod-psow-CID103-IDGK0lK.html

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.10.2020 o 22:48, elficzkowa napisał:

Wyróżniłam ogłoszenia, niech mu przyniosą domek.

 

Dnia 7.10.2020 o 18:00, elficzkowa napisał:

Wpłaty na konto Oriona (07.10.2020):

mari23 - stała 20 zł

Uxmal - stała : 10 zł

elficzkowa - stała : 10 zł

Filipki - stała za IX i X : 40 zł

 

Dnia 8.10.2020 o 19:11, elficzkowa napisał:

I kolejne wpłaty na konto Oriona (08.10.2020):

Teresaa118 - stała na X,XI, XII : 150 zł

Istar19 - stała na X : 5 zł

 

15 godzin temu, elficzkowa napisał:

 

Wpłata na konto Oriona ( 13.10.2020):

Agnieszka, znajoma elik - deklaracja na X : 20 zł

Stokrotnie dziękuję za Wasze wsparcie finansowe <3 Zaktualizowałam rozliczenie.

Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, uxmal napisał:

Tytuł ogloszenia dla konesera :)

Trzymam kciuki :))

Dziękuję, sama bym na niego nie wpadła ;)

Dostałam smsa: "czy ogłoszenie psa jest aktualne" - odpisałam i czekam na ciąg dalszy.

O małą Fetę mam takie zapytania, że się śmieję i złoszczę naprzemiennie :D Najlepsza była pani, która w ankiecie zadała sto pytań o zdrowie suni, jej choroby i wady genetyczne, obciążenie chorobowe po przodkach i o to jak duża będzie sunia: czy pod kolano, czy do kolana czy może kilka cm nad kolano, bo dla niej to bardzo ważna informacja :) No i np. pan, który napisał mi, że jestem okrutna, że chcę pozbawić suczki płci i żebym sama tej płci się pozbyła... oraz pan, który napisał "mam dom z dużym ogrodem, kota, psa i wezmę sunię, to mój nr" (dosłownie tak brzmiała wiadomość!) - a kiedy odpisałam jak wygląda sprawa adopcji i proszę o uzupełnienie ankiety to pan odpisał, że nic nie będzie wypełniał, bo już wszystko o nim wiemy, bo przecież opisał (!) i żebym zadzwoniła jak będę wiedzieć, kiedy będę mogła przywieźć mu suczkę...
Codziennie wysyłam po kilka ankiet (wczoraj wysłałam 8), na razie wróciły 2, z czego tylko 1 to rodzina obiecująca, z którą jestem w stałym kontakcie. :) 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.10.2020 o 12:30, Tyśka) napisał:

Dziękuję, sama bym na niego nie wpadła ;)

Dostałam smsa: "czy ogłoszenie psa jest aktualne" - odpisałam i czekam na ciąg dalszy.

O małą Fetę mam takie zapytania, że się śmieję i złoszczę naprzemiennie :D Najlepsza była pani, która w ankiecie zadała sto pytań o zdrowie suni, jej choroby i wady genetyczne, obciążenie chorobowe po przodkach i o to jak duża będzie sunia: czy pod kolano, czy do kolana czy może kilka cm nad kolano, bo dla niej to bardzo ważna informacja :) No i np. pan, który napisał mi, że jestem okrutna, że chcę pozbawić suczki płci i żebym sama tej płci się pozbyła... oraz pan, który napisał "mam dom z dużym ogrodem, kota, psa i wezmę sunię, to mój nr" (dosłownie tak brzmiała wiadomość!) - a kiedy odpisałam jak wygląda sprawa adopcji i proszę o uzupełnienie ankiety to pan odpisał, że nic nie będzie wypełniał, bo już wszystko o nim wiemy, bo przecież opisał (!) i żebym zadzwoniła jak będę wiedzieć, kiedy będę mogła przywieźć mu suczkę...
Codziennie wysyłam po kilka ankiet (wczoraj wysłałam 8), na razie wróciły 2, z czego tylko 1 to rodzina obiecująca, z którą jestem w stałym kontakcie. :) 

Ehhh,  jeden plus że przynajmniej jest jakiś ruch :/ 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, uxmal napisał:

Ehhh,  jeden plus że przynajmniej jest jakiś ruch :/ 

Ludzie mnie bardzo zaskakują i... przypominają czemu nie lubię ogłaszać szczeniaków ;)

Zwłaszcza... ekhem... takich medialnych :) (u weterynarza za tłumacza robił polski Vloger, który mieszka od paru lat w Albanii i ma sporo obserwujących na YT... który... a jakże, nagrywał vloga i z tego dnia i mała Feta wraz z opiekunami się załapała)

feta38.thumb.jpg.681d5994a5e2ecdbb2967ef1fd6bea66.jpg

Aktualnie mamy dwie poważne zainteresowane rodziny, z okolic Warszawy i spod Szczecina i chyba na tym poprzestaniemy. Czekam na odpowiedź Znajomej czy już mogę odpuścić ogłaszanie i ściągnąć małą z portalów ;) 
Feta na skórze i w futerku miała inwazję pcheł i małych pasożytów przypominających nasze kleszcze (z tym, że jaśniutkie i latające), typowych dla Albanii... Dzisiaj została wykąpana, a wszystkie cosie ewakuujące się z futra zaatakowało moją Znajomą. Feta momentalnie po kąpieli się ożywiła. Na dniach założę na małą zbiórkę, aby zebrać chociaż 500zł na szczepienia, odrobaczenie i badania, bo już wyrobienie paszportu trooochę kosztowało, może chociaż uzbiera się na podstawy (bo przed adopcją chcemy poznać stan zdrowia małej). I jak będzie wszystko dobrze to tydzień-półtora od przyjazdu i przebadaniu pojedzie na swoje.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj przelałam pieniądze za hotelowanie za październik (310,-). Wyjątkowo jest to kwota wysłana "z góry", ponieważ i sytuacja jest wyjątkowa. Rafał po przeszło miesiącu od terminu opłacenia faktury za wrzesień dzisiaj napisał do mnie żebym pogoniła Stowarzyszenie, bo zalegają z wpłatą, a jego z kolei zaczyna goni skarbówka (takich sytuacji ma więcej, niektóre psy są typowo kukułczym jajem)... a okazało się, że one po prostu zapomniały. To znaczy były pewne, że w tym samym dniu co otrzymały fakturę to ją opłaciły. I problemem nie byłoby zrobienie szybkiego przelewu, gdyby nie to, że Księgowa jest chora od 2 tygodni, nie pracuje, a nikt poza nią nie może robić przelewów. Dlatego umówiłam się z Rafałem, że w takim razie za październik wystawi rachunek na mnie (w odpowiednim czasie), a ja po prostu dzisiaj przeleję mu pieniądze już z góry. Dziewczyny wpłacą zaległości wrześniowe jak już tylko księgowa wyzdrowieje. Nic innego nie przyszło mi do głowy, a nie chciałam, aby Rafał miał kłopoty.

am.jpg.e4fa0ec8802ac0eb5a87b2c31a107670.jpg

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Tyśka) napisał:

Aktualnie mamy dwie poważne zainteresowane rodziny, z okolic Warszawy i spod Szczecina i chyba na tym poprzestaniemy. Czekam na odpowiedź Znajomej czy już mogę odpuścić ogłaszanie i ściągnąć małą z portalów ;) 
 

Uff... poszukiwanie domu zakończone (tfu! tfu! bo chociaż wizyty wydają się być formalnością to jednak...! tfu tfu!), ogłoszenia z ulgą zdjęłam. :)  Mała została zachipowana, ma papiery przewozowe i będzie przekraczać granicę na legalu, drugie uff :) Za parę dni będzie w Polsce. Dzięki wielkie za wsparcie i udostępnienia.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Tyśka) napisał:

Uff... poszukiwanie domu zakończone (tfu! tfu! bo chociaż wizyty wydają się być formalnością to jednak...! tfu tfu!), ogłoszenia z ulgą zdjęłam. :)  Mała została zachipowana, ma papiery przewozowe i będzie przekraczać granicę na legalu, drugie uff :) Za parę dni będzie w Polsce. Dzięki wielkie za wsparcie i udostępnienia.

Fajnie ,że się jej udało :)

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, b-b napisał:

Fajnie ,że się jej udało :)

Też się mocno cieszę :) Sporo ludzi było zaangażowanych w pomoc i całe szczęście, że dostaliśmy namiary do kliniki w Tiranie, która podobno jako jedyna w Albanii faktycznie pomaga zdobyć papiery przewozowe.

PS: Właśnie przed chwilą Wybawiciele Fety napisali mi, że zaczęli rozmowy czy... jej nie zostawić :D No ładnie!

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Tyśka) napisał:

Też się mocno cieszę :) Sporo ludzi było zaangażowanych w pomoc i całe szczęście, że dostaliśmy namiary do kliniki w Tiranie, która podobno jako jedyna w Albanii faktycznie pomaga zdobyć papiery przewozowe.

PS: Właśnie przed chwilą Wybawiciele Fety napisali mi, że zaczęli rozmowy czy... jej nie zostawić :D No ładnie!

To byłoby idealne rozwiązanie! 

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Tyśka) napisał:

Właśnie przed chwilą Wybawiciele Fety napisali mi, że zaczęli rozmowy czy... jej nie zostawić :D No ładnie!

Tak został u nas Alfik, który przybył do nas jako tymczas i już miał zaklepany dom, miałam jechać na wizytę PA, ale małżonek stwierdził, że najlepiej będzie jak zostanie z nami, bo on taki biedny, taki dziwny że nikt  nie będzie dla niego tak dobry, jak my  :) :)  Przy okazji chciał sobie załatwić, że to będzie nasz ostatni tymczas, ale to mu się nie udało :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...