Jump to content
Dogomania

Krótki łańcuch, pchły i samotność... Amik od 29.01.21 SZCZĘŚLIWIE zamieszkał pod Wrocławiem u wspaniałych Ludzi


Recommended Posts

8 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Mam nadzieję, że orionkowa praca w biurze i kontakt z obcymi pozwolą nieco wyprostować jego stosunek do intruzów i nieco zobojętnią hasło "dzień dobry!", bo tak poza tym to mamy praktycznie ideał.

Proponowałabym mówić "dzień dobry" różną intonacją przy każdym podawanym smakolu i codziennej misce. Jeszcze lepiej byłoby nauczyć Oriona, że słowa "dzień dobry" oznaczają tyle co "siad, nagroda". Musiałby taką naukę oczywiście zacząć opiekun, do którego Orion ma pełne zaufanie. Psu wszystko jedno, czy siada na "siad" czy na "dzień dobry"... 

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.11.2019 o 19:49, Tyś(ka) napisał:

Dziękuję, anica :) Czy w wolniejszej chwili będziesz mogła przenieść ogłoszenie Amika na... nie wiem... dajmy na to na Łódź?

Ok ,postaram się jutro przenieść :) czy na jakąś wyszczególnioną dzielnicę czy po prostu na Łódź?

.. moja stała za grudzień dla Orionka ,poleciała :)

Link to comment
Share on other sites

19 minut temu, anica napisał:

Ok ,postaram się jutro przenieść :) czy na jakąś wyszczególnioną dzielnicę czy po prostu na Łódź?

.. moja stała za grudzień dla Orionka ,poleciała :)

Może z Wrocławia na Łódź... Chociaż sama nie wiem :( Nie wiem, gdzie pokazywać Orionka. Dostałam wczoraj zapytanie na Whats'appie ale takie ni w pięć, ni w dziesięć, tylko symbol machania ręką, a po moim zapytaniu czy się znamy, odpowiedź "czy ten pies nadal do adopcji". Kiedy odpisałam, że proszę napisać który psiak, bo ogłaszam parę i zadzwonić, dostałam jedynie odpowiedź "a jakie pani jeszcze ma? mogę zdjęcia wszystkich? bo nie widziałem" - koniec :D Nie spodziewałam się, że oprócz smsowiczów będą teraz whatsapp'owicze, którym szkoda pieniędzy nawet na głupiego smsa/telefon... 

Dziękuję za stałą :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.12.2019 o 13:52, elficzkowa napisał:

Wpłata na konto Oriona/Aleksa (06.12.2019):

uxmal - stała dla Aleksa:10 zł

 

Dziękuję :)

W nocy otrzymałam rachunek od Rafała. Do kosztów hotelikowania zostały doliczone tabletki na odrobaczenie (10,50,-). Za listopad mamy do zapłaty 260,50zł. Jutro wstawię rachunek na wątek.

Link to comment
Share on other sites

OGŁOSZENIA ORIONKA-AMIKA NA OLX:
<<OLX na Warszawę>>
<<OLX na Wrocław>>
<<OLX na Poznań>>
<<OLX na Kraków>>
<<OLX na Krasnystaw>>

Potrzebuję chyba Waszej pomocy odnośnie opisu, doboru zdjęć czy miasta, tak obiektywniejszym okiem. Jakbyście szukali psa to czy byście zwrócili uwagę, czy nie? Co zmienić, co dodać lub odjąć, aby poprawić skuteczność ogłoszeń?

Link to comment
Share on other sites

Rany gorzkie, współczuję takich rozmów, ja bym chyba nie wytrzymała i nawtykała głupim babom. Skoro nie mają ochoty wpuszczać psa do domu czy przejmować się psem to po co do diabła im pies. przepraszam za te slowa ale dla mnie to debilki do setnej potegi.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, dwbem napisał:

Rany gorzkie, współczuję takich rozmów, ja bym chyba nie wytrzymała i nawtykała głupim babom. Skoro nie mają ochoty wpuszczać psa do domu czy przejmować się psem to po co do diabła im pies. przepraszam za te slowa ale dla mnie to debilki do setnej potegi.

Wczoraj rozmawiałam ze znajomą, która przejęła po mnie Szoguna (terier, ur. 2016, wyrzucony za szczeniaka, ponownie bezdomny od 2017, zaliczył w 2018/19 schronisko z. i od stycznia '19 w hotelu u Rafała). Zadzwoniła do niej kobieta zainteresowana Szogunkiem, ale pytania o spacery, zapewnienie ruchu i zajęć czy karmienie bardzo ją zdziwiły... Ściemniała, że ogrodzenie mają solidne i z podmurówką, bo chyba doczytała że Szogun to mistrz ucieczek (ale okazało się, że w tym samym dniu dzwoniła do innej znajomej w sprawie husky i przyznała, że płotu nie mają gotowego, z tyłu domu w ogóle nie ma), a na pytanie co zrobi, jak nadal Szoguś będzie uciekał, jak sobie z tym poradzi odpowiedziała pewna siebie: "Jak to co? To go przywiążę na łańcuch!". Znajoma pożegnała kobietę słowami, żeby sama się tam przywiązała. Kobieta była mocno zdeterminowana, więc jakiś pies niedługo do niej trafi. :(

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.12.2019 o 13:54, Tyś(ka) napisał:

Może z Wrocławia na Łódź... Chociaż sama nie wiem :( Nie wiem, gdzie pokazywać Orionka. Dostałam wczoraj zapytanie na Whats'appie ale takie ni w pięć, ni w dziesięć, tylko symbol machania ręką, a po moim zapytaniu czy się znamy, odpowiedź "czy ten pies nadal do adopcji". Kiedy odpisałam, że proszę napisać który psiak, bo ogłaszam parę i zadzwonić, dostałam jedynie odpowiedź "a jakie pani jeszcze ma? mogę zdjęcia wszystkich? bo nie widziałem" - koniec :D Nie spodziewałam się, że oprócz smsowiczów będą teraz whatsapp'owicze, którym szkoda pieniędzy nawet na głupiego smsa/telefon... 

Dziękuję za stałą :)

A może ... spróbować na Jelenią Górę?    jakoś mi się ,tak dobrze kojarzy ok2.gif

2 godziny temu, dwbem napisał:

Rany gorzkie, współczuję takich rozmów, ja bym chyba nie wytrzymała i nawtykała głupim babom. Skoro nie mają ochoty wpuszczać psa do domu czy przejmować się psem to po co do diabła im pies. przepraszam za te slowa ale dla mnie to debilki do setnej potegi.

dla mnie ,również :)

12 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Wczoraj rozmawiałam ze znajomą, która przejęła po mnie Szoguna (terier, ur. 2016, wyrzucony za szczeniaka, ponownie bezdomny od 2017, zaliczył w 2018/19 schronisko z. i od stycznia '19 w hotelu u Rafała). Zadzwoniła do niej kobieta zainteresowana Szogunkiem, ale pytania o spacery, zapewnienie ruchu i zajęć czy karmienie bardzo ją zdziwiły... Ściemniała, że ogrodzenie mają solidne i z podmurówką, bo chyba doczytała że Szogun to mistrz ucieczek (ale okazało się, że w tym samym dniu dzwoniła do innej znajomej w sprawie husky i przyznała, że płotu nie mają gotowego, z tyłu domu w ogóle nie ma), a na pytanie co zrobi, jak nadal Szoguś będzie uciekał, jak sobie z tym poradzi odpowiedziała pewna siebie: "Jak to co? To go przywiążę na łańcuch!". Znajoma pożegnała kobietę słowami, żeby sama się tam przywiązała. Kobieta była mocno zdeterminowana, więc jakiś pies niedługo do niej trafi. :(

.... i to mi zawsze spędza sen z powiek! :(

Link to comment
Share on other sites

27 minut temu, elficzkowa napisał:

Przelew poleciał :)

Dziękuję :)

26 minut temu, anica napisał:

A może ... spróbować na Jelenią Górę?    jakoś mi się ,tak dobrze kojarzy ok2.gif

To drugi koniec Polski :( Zupełnie drugi koniec (Krasnystaw-Jelenia G. to prawie 690km), a chciałabym, żeby właściciele przyjechali po psa osobiście (to zdanie popierają osoby, które na co dzień spędzają czas z Orionkiem), a i na miejscu mieli kogoś godnego zaufania i polecenia w razie problemów z psiakiem. W Jeleniej Górze nie pamiętam... chyba nikogo z Dogomanii nie ma? Szkoleniowców z Jeleniej też nie znam, a Orionek niestety jest psem do oszlifowania, a nie "gotowcem" :( Jeżeli od początku nie pozna zasad i ludzie nie będą konsekwentni (a początkowo Orionek potrafi być aniołkiem i czarować swoimi oczkami) to potem zwrot z adopcji murowany. O ile w Poznaniu jako tako będę trzymać rękę na pulsie... to nie wiem jak w Jeleniej. Rozumiem Twój sentyment, ale myślę że jeszcze ten miesiąc spróbujmy w miarę blisko, dalsze miasta rozważymy jak nadal nie będzie odzewu. Do Łodzi to już "tylko" 350km, więc z nią spróbujmy :)

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Tyś(ka) napisał:

Dziękuję :)

To drugi koniec Polski :( Zupełnie drugi koniec (Krasnystaw-Jelenia G. to prawie 690km), a chciałabym, żeby właściciele przyjechali po psa osobiście (to zdanie popierają osoby, które na co dzień spędzają czas z Orionkiem), a i na miejscu mieli kogoś godnego zaufania i polecenia w razie problemów z psiakiem. W Jeleniej Górze nie pamiętam... chyba nikogo z Dogomanii nie ma? Szkoleniowców z Jeleniej też nie znam, a Orionek niestety jest psem do oszlifowania, a nie "gotowcem" :( Jeżeli od początku nie pozna zasad i ludzie nie będą konsekwentni (a początkowo Orionek potrafi być aniołkiem i czarować swoimi oczkami) to potem zwrot z adopcji murowany. O ile w Poznaniu jako tako będę trzymać rękę na pulsie... to nie wiem jak w Jeleniej. Rozumiem Twój sentyment, ale myślę że jeszcze ten miesiąc spróbujmy w miarę blisko, dalsze miasta rozważymy jak nadal nie będzie odzewu. Do Łodzi to już "tylko" 350km, więc z nią spróbujmy :)

Aaaa, no tak, to słuszne argumenty ok2.gif

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.12.2019 o 20:05, elficzkowa napisał:

Wpłaty na konto Oriona/Amika (09.12.2019)

Istar19 - stała na XII : 5 zł

anica - stała na XII : 10 zł

Filipki - stała na XII : 20 zł

Dziękuję, uzupełniłam rozliczenie na pierwszej stronie.

4 godziny temu, anica napisał:

Tysiu, są dwa ogłoszenia , na Wrocław jako Amik i na Łódź jako Orion, może tak być ?

Ogłoszenia na Wrocław

Ogłoszenia na Łódź

Tak, dziękuję Ci najmocniej :)

Orionkowi przydałoby się zamówić karmę, bo już się kończy.

Proszę o zamówienie:
- suchą Simpsons Sensitive Duck&Potato, 10,5+1,5kg (166-)
https://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/simpsons_premium/767050

- mokrą  2x Rocco Classic 6x800 (34,80,- x 2 = 69,60) 

RAZEM: ok. 235.60zł

Tutaj słowo wyjaśnienia dlaczego tak dużo wychodzi za jedzenie, czy nie można taniej...  Naprawdę szukam... ale nie znajduję alternatywy. Niestety ostatnia oferta Simpsons'a (12kg za 148,40,-) wygasła i Simpsons podrożał, a Orionek ma bardzo wrażliwy żołądek i próba zmiany karmy kończy się bolących brzuchem, jelitówką i nerwowością :( Prosiłam ostatnio o testy (bo np. Brit Care jest tańszy, bo ok 135zł za worek), ale niestety nie zaoszczędzimy, Orionkowi służy obecnie jedynie Simpsons. Na razie nie mamy alternatywy do obecnej karmy, a nie chcę też z orionkowego żołądka robić śmietnika i testować czy jakaś karma posłuży, czy może jednak nie... Mam nadzieję, że jakoś damy radę i w każdym miesiącu będzie nas stać na worek karmy i mokrą.  Na ten miesiąc mamy, poniżej podliczenie sytuacji finansowej:

Dzisiaj, tj. 12.12 na koncie Orionka mamy +289,36 zł.

  289,36
- 235,60 (zakup karmy) = +53,75zł 

Będą pieniążki z bazarku (ze względu na problemy z wysyłką, bazarek rozciągnął się w czasie), więc w styczniu też będziemy mieć za co kupić worek. Później... później mam nadzieję, że ktoś uwzględni Orionka w bazarku, albo znajdzie się jakiś sponsor karmh, albo Orionek znajdzie dom... Wierzę, że damy radę.
Dziękuję wszystkim, którzy wspierają urwiska :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:



Orionkowi przydałoby się zamówić karmę, bo już się kończy.

Proszę o zamówienie:
- suchą Simpsons Sensitive Duck&Potato, 10,5+1,5kg (166-)
https://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/simpsons_premium/767050

- mokrą  2x Rocco Classic 6x800 (34,80,- x 2 = 69,60) 

RAZEM: ok. 235.60zł

 

Jeszcze dzisiaj złożę  zamówienie.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, elficzkowa napisał:

Jeszcze dzisiaj złożę  zamówienie.

Dziękuję :)

Piszę z opiekunką Oriona... i zaczęłam jej pisać, że szkoda, że to taki urwis... odpisała mi:
"Wcale nie. Dzisiaj nie wydarł się na sunię za ogrodzeniem, nie jest tak źle.... i poza krzyczeniem i atakowaniem kostek jest przekozacki"  :D 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Dziękuję :)

Piszę z opiekunką Oriona... i zaczęłam jej pisać, że szkoda, że to taki urwis... odpisała mi:
"Wcale nie. Dzisiaj nie wydarł się na sunię za ogrodzeniem, nie jest tak źle.... i poza krzyczeniem i atakowaniem kostek jest przekozacki"  :D 

Znajdzie urwis swój domek!  są takie które ,kochają tylko urwisów ;)

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, elik napisał:

No i bardzo dobrze  :)  Niech mu przyniesie super domek i to szybko!

Dziękuję raz jeszcze :) Przyznaję, że miałam problem z decyzją, którego psiaka wybrać. Pierwotnie chciałam podmienić na szczeniaki Marty, ale zdjęć jest mało, a ogłoszeń sporo i bałam się, że olx nie przepuści kolejnego. Później pomyślałam o Szuwarku, bo nie dość że serce i stawy coraz gorzej się mają u staruszka (wg właścicielki Szuwiś ma z 14lat), a i Szogun ostatnio niefortunnie capnął Szuwarka za poopę, na tyle niefortunnie że wdała się martwica i poopa do zszycia, a Szuwarek musi siedzieć w kennelu i być pod czułym okiem weta... ale dziewczyny powiedziały mi, że Szuwarek nie nadaje się do ogłaszania nawet w celu poszukiwania DT, więc Szuwarek mi z bólem serca odpadł (leży mi na sercu ten pojamniczek). Nie chciałam dłużej zwlekać z podmianą ogłoszenia, więc padło egoistycznie na Orionka, bo inne psiaki, które przychodziły mi na myśl mają już kupione, aktualne wyróżnienie. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...