Jump to content
Dogomania

Krótki łańcuch, pchły i samotność... Amik od 29.01.21 SZCZĘŚLIWIE zamieszkał pod Wrocławiem u wspaniałych Ludzi


Recommended Posts

2 godziny temu, b-b napisał:

Jeśli nie da rady i Ty też nie znajdziesz czasu to mogę ja. 

Mam teraz "więcej" czasu.

Dziękuję, udało mi się znaleźć chwilę... Ufff, mam nadzieję że nie przekombinowałam i bazarek cegiełkowy nie jest zbyt zawiły:
 

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 9.01.2021 o 22:23, mari23 napisał:

Mam nadzieję, że Amiś-przytulak :)

:D Jak nie przestraszysz się głośnego przywitania to może... ;)

22 godziny temu, elficzkowa napisał:

Wpłaty na konto Amika:

Katarzyna Anna S. - stała za 3 miesiące : 60 zł (7.01.202q)

Istar19 - stała za I : 5 zł ( 8.01.2021)

b-b - stała : 10 zł ( 8.01.2021)

 

Dziękuję :) <3

Zaktualizowałam.

Link to comment
Share on other sites

  • Tyśka) changed the title to ŻARÓW, ŚWIDNICA: SZUKAM WIZYTATORA! Krótki łańcuch, pchły i samotność... 1,5 roku na wolności, bez domu, brak pełnych deklaracji na hotel
13 godzin temu, Poker napisał:

A czy Patmol nie jest ze Świdnicy ?

Chyba z Legnicy :(

Napisałam do świdnickiej fundacji - brak możliwości pomocy.
Czekam na odpowiedź od giselle4. Ma przeszło 30km w jedną stronę, ale może... Dziękuję, Anula za namiary.

Stresuję się... A Pan już nie może się doczekać Amika. :(

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Poker napisał:

Do Żarowa mają po 40 km mari23 i p.Eliza, do której miał jechać Amik/Orion

Dziękuję, czekam jeszcze na odpowiedź jednej osoby... Ma 15km. Mam nadzieję, że się zgodzi.

Trenerkę udało się znaleźć dzięki b. trenerce Amika :) W Świebodzicach. Jakbyście znali inną godną uwagi to bardzo proszę, zapiszę do umowy namiary.

Link to comment
Share on other sites

Udało się! Mam wizytatorów ze Świdnicy, podjadą w piątek po południu/wieczorem. Właśnie e-mailem wysłałam im dane o psiaku i o panu, i jakie mam wątpliwości, na co powinni zwrócić uwagę. Panu podesłałam umowę e-mailem, a wiem od Rafała, że pan już i z nim się kontaktował. Bardzo, bardzo się stresuję. Adopcja Amika kosztuje mnie wiele nerwów.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Pan rozmawiał z Rafałem długo na temat możliwych problemów (przepraszam, że piszę teraz, mam mnóstwo spraw, bazarek leży odłogiem! wstyd!). Rafal dał zielone światło, pan się nie boi, że Amik może go próbować zjeść, ma na niego pomysł.   Oboje z żoną śmieją się, że przygotowują się jak na przyjście potomka... 10lat odczekali po śmierci poprzedniczki... Boże, zejdę na zawał :D Jeśli będzie tak, jak się zapowiada to Amik trafi suuuper.

Generalnie, Rafał omowił z Panem wszystkie tematy, które chciałam, aby były omówione na wizycie. Jedyne co to kwestia obejrzenia posesji i poznania Państwa na żywo. Jeszcze posłuchania Pani, co ma do powiedzenia, bo to pan jest prowodyrem adopcji i Amik będzie bardziej jego ;).

Na początku, na parę dni przydałaby się kennel klatka, aby pomóc Amikowi w emocjach... Ale nie wiem od kogo? Zapytam wolontariuszy tej fundacji czy mają.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

a to adopcje psich staruszków są lajcikowe ;)

Powodzenia Tysiu.

Nie są, ale mniej bezsensownych zapytań, przez które czuję się przeżuta emocjonalnie i wypluta. Wyczerpałam się przy odbieraniu telefonów w sprawie Mimi i Amika. Naprawdę, mam ochotę na urlop os telefonów. Nawet dzisiaj miałam tak głupi telefon, że głowa mała, tylko się zdenerwowałam... O staruszki jak już ktoś pyta to sensowny, a przynajmniej nie chce zabaweczki na chwilę. Wiadomo, że upraszczam i uogólniam... ale wiem jakie zapytania są o Roxi albo były o stare psiaki z przytuliska... a jakie mam przy młodszych psach - zupełnie inna rozmowa. 

Link to comment
Share on other sites

  • Tyśka) changed the title to TRZYMAJCIE KCIUKI. Krótki łańcuch, pchły i samotność... 1,5 roku na wolności, bez domu, brak pełnych deklaracji na hotel
44 minuty temu, Tyśka) napisał:

Pan rozmawiał z Rafałem długo na temat możliwych problemów. Rafal dał zielone światło, pan się nie boi, że Amik może go próbować zjeść, ma na niego pomysł. Oboje z żoną śmieją się, że przygotowują się jak na przyjście potomka... 10lat odczekali po śmierci poprzedniczki... Boże, zejdę na zawał :D Jeśli będzie tak, jak się zapowiada to Amik trafi suuuper.

Generalnie, Rafał omowił z Panem wszystkie tematy, które chciałam, aby były omówione na wizycie. Jedyne co to kwestia obejrzenia posesji i poznania Państwa na żywo. Jeszcze posłuchania Pani, co ma do powiedzenia, bo to pan jest prowodyrem adopcji i Amik będzie bardziej jego ;).

Na początku, na parę dni przydałaby się kennel klatka, aby pomóc Amikowi w emocjach... Ale nie wiem od kogo? Zapytam wolontariuszy tej fundacji czy mają.

Mnie Pan miło zaskoczył bo wiedział że Amik się przeprowadza czyli przeczytał ogłoszenie :D W przypadku chętnych na Amika to wyjątek. Miewałam smsy,  zapytania z prośbą żeby przesłać zdjęcie. :/ 

Trzymam kciuki zeby to był TEN dom.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...