Krótki łańcuch, pchły i samotność... Amik od 29.01.21 SZCZĘŚLIWIE zamieszkał pod Wrocławiem u wspaniałych Ludzi

[uxmal]

6 godzin temu, Tyśka) napisał:

Tego pana też odwiedzają wnuki, a córka (mama dzieci) jest w pełni zaangażowana w adopcję. Parę dni po adopcji pan ma urodziny, a słuchając w jaki sposób mówi o wnukach i córce to myślę, że przyjadą do niego z życzeniami. Oczywiście, Pan wydaje się być rozsądny w tym wszystkim, a adopcja naprawdę przemyślana. Mówiliśmy mu (razem z Rafałem), że Amik nie lubi obcych, a do dzieci nie jest sprawdzony. Pan niby to wszystko wie, rozumie, nawet pytał (w wyniku rozmowy z Rafałem) czy można byłoby gdzieś wypożyczyć kennel klatkę na te pierwsze dni... (bo potem psiak ma do wyboru legowisko, kanapę, fotel ;) ), ale oczywiście uwiera mnie ogromna niepewność w sercu czy wszystko będzie dobrze. Przez te pierwsze dni, tygodnie - jak wtedy będzie dobrze i Ludzie nie popełnią błędu to zyskają fantastycznego przyjaciela. Jeżeli coś się zadzieje... nawet nie chcę o tym myśleć.

PS: Moja koleżanka pociesza mnie od wczoraj, że skoro wizyta p/a jest w urodziny mojego psiaka-seniora to musi być dobrze i decyzja będzie właściwa :) Oby miała rację. :)

Tysiu, jeśli PA wyszłaby oki może lepiej byłoby gdyby Pan po urodzinach wzioł Amika. Przed jest, gotowanie, przygotowywanie się do imprezy itp. Troszkę nerwów jest.

[elik]

6 minut temu, uxmal napisał:

Tysiu, jeśli PA wyszłaby oki może lepiej byłoby gdyby Pan po urodzinach wzioł Amika. Przed jest, gotowanie, przygotowywanie się do imprezy itp. Troszkę nerwów jest.

Myślę, że to bardzo dobry pomysł. Ja powiedziałym Panu jeszcze, żeby poprosił rodzinkę, żeby nie spieszyli sIę z oglądaniem pieska po adopcji. Niech odczekają i to dobrą chwilę.

[Tyśka)]

Okazało się, że Państwo nie planują gości, więc moje obawy były tylko obawami :) Nie będzie tabunu gości, w ogóle faktycznie ze względu na pandemię ograniczają kontakty z ludźmi. Wnuki też są na tyle duże (6 i 12), że można im pewne rzeczy wytłumaczyć. Ufff :) 

Pani Adriana właśnie zdała mi relację z wizyty....

AMIK MA DOM!!!! 

Państwo na żywo są tak samo dobrze przygotowani, świadomi i z pomysłem na Amika, jak przez telefon. Naprawdę! Spokojnie można im powierzyć takiego nie najłatwiejszego psa. Dadzą radę, nie pozwolą sobie wejść na głowę, będą go szanować i kochać, ale stawiając granice :) Dostanie duużo zajęć, spacerów i różnych atrakcji, bo pan pomimo wieku jest wysportowany fizycznie i pasjonat. W domu nie ma zwierząt poza akwarium z rybkami :) Ale zawsze były psy, koty, ptaki, gryzonie... różne zwierzęta. :) Aaaa! Państwo mają dokładnie przemyślane, co by się stało, gdyby ich zabrakło albo zaniemogli przez chorobę i to nie tylko przemyślane, ale również przegadane  i ustalone z rodziną. Państwo naprawdę twardo stąpają po ziemi, adopcja to nie jest to widzimisię. Super!

[uxmal]

2 minuty temu, Tyśka) napisał:

Okazało się, że Państwo nie planują gości, więc moje obawy były tylko obawami :) Nie będzie tabunu gości, w ogóle faktycznie ze względu na pandemię ograniczają kontakty z ludźmi. Wnukowie też są na tyle duże, że można im pewne rzeczy wytłumaczyć :) Ufff :) 

Pani Adriana właśnie zdała mi relację z wizyty....

 http://yelims.free.fr/IPB/Invision-Board-France-163.gif AMIK MA DOM!!!!  http://yelims.free.fr/IPB/Invision-Board-France-163.gif

Państwo na żywo są tak samo dobrze przygotowani, świadomi i z pomysłem na Amika, jak przez telefon. Naprawdę! Spokojnie można im powierzyć takiego nie najłatwiejszego psa. Dadzą radę, nie pozwolą sobie wejść na głowę, będą go szanować i kochać, ale stawiając granice :) Dostanie duużo zajęć, spacerów i różnych atrakcji, bo pan pomimo wieku jest wysportowany fizycznie i pasjonatem. W domu nie ma zwierząt poza akwarium z rybkami :) Ale zawsze były psy, koty, ptaki, gryzonie... różne zwierzęta. :) Aaaa! Państwo mają dokładnie przemyślane, co by się stało, gdyby ich zabrakło albo zaniemogli przez chorobę i to nie tylko przemyślane, ale również przegadane  i ustalone z rodziną. Państwo naprawdę twardo stąpają po ziemi, nie jest to widzimisię. Super!

Ja pierdziu (tak brzydko się wyrażę).

Super super super. 

Gratuluję decyzji I w sumie zazdroszę, bo uwielbiam takie psy jak Amik. Takie enericzne I gąbki I nienudne. 

Super super super.

Ale się cieszę :))))

[Tyśka)]

Przed chwilą, uxmal napisał:

Ja pierdziu (tak brzydko się wyrażę).

Super super super. 

Gratuluję decyzji I w sumie zazdroszę, bo uwielbiam takie psy jak Amik. Takie enericzne I gąbki I nienudne. 

Super super super.

Ale się cieszę :))))

Pan też lubi :D Ja Amikowi zazdroszczę trochę... jak mu się spodoba to będzie łódką pływał :D

[Gabi79]

Ale super wieści. Tysiu, jak zwykle czytam w biegu. Jakie pieski pojadą transportem z p. Maćkiem? 

[Tyśka)]

Przed chwilą, Gabi79 napisał:

Ale super wieści. Tysiu, jak zwykle czytam w biegu. Jakie pieski pojadą transportem z p. Maćkiem? 

O transporcie napisałam na bazarku... :( bo to ta trochę bardziej hm... dołująca mnie sprawa. Jutro się wyjaśni dokładnie (pan jest w trasie i nadal myśli co zrobić), ale... zerknijcie proszę na bazarkowy. 

[Ewa Marta]

Ale super wiesci;)

[Gabi79]

7 minut temu, Tyśka) napisał:

O transporcie napisałam na bazarku... :( bo to ta trochę bardziej hm... dołująca mnie sprawa. Jutro się wyjaśni dokładnie (pan jest w trasie i nadal myśli co zrobić), ale... zerknijcie proszę na bazarkowy. 

Ok. Dzięki 

[mari23]

Ależ się cieszę, że wizyta tak świetnie wypadła, że taki akurat "dla Amika skrojony" domek się trafił ! :)

[Nadziejka]

[guccio]

Cały czas czytam,zaciskam kciuki.

[Tyśka)]

Kciuki potrzebne, bo przed Amikiem dłuuuga podróż. Ma do przejechania 640km. Będzie zmęczony, to pewne.

[mari23]

2 godziny temu, Tyśka) napisał:

Kciuki potrzebne, bo przed Amikiem dłuuuga podróż. Ma do przejechania 640km. Będzie zmęczony, to pewne.

Kciuki zaciskam! 640 km  - tyle wynosi przedostatni Amiczkowy etap...ten ostatni to szczęśliwe życie w nowym domku!

[Poker]

Bardzo się cieszę ,że chłopak dostał szanse na swój domek i swoich mądrych ludzi.

[Tyśka)]

To jeszcze garść informacji :)

1) Po różnych przebojach Amik znalazł sponsora swojej podróży. 450zł na podróż (calutką!) otrzymał od pani Kasi w imieniu Ośrodka Twórczej Interwencji. Dziękuję, wspaniała niespodzianka! Ustaliłam z panem Maciejem, że opłacę już podróż - i właśnie to uczyniłam :) Potwierdzenie przelewu wstawię już jutro.

2) Zmiana planów i Amik ruszy... 26.01 :) Może to lepiej, bo zapach schroniskowych psów mógłby dodatkowo go denerwować... a on i tak nerwus do psów.

3) Amik ma jeszcze ze zbiórki 47,24zł - i w ramach tych pieniędzy zostanie zachipowany (koszt 30,-) oraz opłacone odrobaczenie (10,50,-). Zostanie wtedy na koncie stowarzyszenia 6,74zł. 

Hotelowanie za styczeń (260,-) oraz kąpiel opłacimy z jego pieniędzy. Resztę zamrozimy... a tfu tfu :)
 

[Nadziejka]

 Amisiu sciskam z calej duszy za wszystko  ❤ 

[Tyśka)]

Dzisiaj otrzymałam pieniądze na wyjazd Amika od mojej "drugiej" mamy :) - 60zł. Z racji, że Amik uzbierał już całość to pozwoliłam sobie przeznaczyć te pieniądze dla Fundacji Mam Pomysł - to fundacja p. Adriany, cudownej Kobiety, która pomimo obowiązków nie odmówiła i pojechała na wizytę przed/adopcyjną. :) 

Dziękuję za wsparcie <3

[b-b]

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

Dzisiaj otrzymałam pieniądze na wyjazd Amika od mojej "drugiej" mamy :) - 60zł. Z racji, że Amik uzbierał już całość to pozwoliłam sobie przeznaczyć te pieniądze dla Fundacji Mam Pomysł - to fundacja p. Adriany, cudownej Kobiety, która pomimo obowiązków nie odmówiła i pojechała na wizytę przed/adopcyjną. :) 

Dziękuję za wsparcie <3

No i dobrze :)

[elficzkowa]

Wpłaty na konto Amika :

Guccio - stała XII - 10 zł ( 15.01.2021)

Agnieszka, znajoma elik - deklaracja styczeń - 20 zł (18.01.2021)

Filipki - stała styczeń - 20 zł ( 18.01.2021)

[Tyśka)]

15 godzin temu, elficzkowa napisał:

Wpłaty na konto Amika :

Guccio - stała XII - 10 zł ( 15.01.2021)

Agnieszka, znajoma elik - deklaracja styczeń - 20 zł (18.01.2021)

Filipki - stała styczeń - 20 zł ( 18.01.2021)

Bardzo dziękuję za wplaty. :) 

Jeśli mogę to proszę o zachowanie deklaracji, chociaż przez pierwsze 2 tygodnie od przeprowadzki. Powinno być dobrze, ale... Stresuję się:( 

[guccio]

2 godziny temu, Tyśka) napisał:

Bardzo dziękuję za wplaty. :) 

Jeśli mogę to proszę o zachowanie deklaracji, chociaż przez pierwsze 2 tygodnie od przeprowadzki. Powinno być dobrze, ale... Stresuję się:( 

Jak z Amikiem wszystko będzie Ok to przeniosą deklarację na Krecika.

[Tyśka)]

2 godziny temu, guccio napisał:

Jak z Amikiem wszystko będzie Ok to przeniosą deklarację na Krecika.

Dziękuję. ♡

 

To ja tak tylko jeszcze napiszę, że planuję wspomóc byłą trenerkę Amika w uratowaniu strasznej psiej biedy... oczywiście w stosownym czasie założę wątek, ale juz proszę o kciuki i obecność. 

[guccio]

16 godzin temu, Tyśka) napisał:

Dziękuję. ♡

 

To ja tak tylko jeszcze napiszę, że planuję wspomóc byłą trenerkę Amika w uratowaniu strasznej psiej biedy... oczywiście w stosownym czasie założę wątek, ale juz proszę o kciuki i obecność. 

Przybędę.

[Tyśka)]

Dnia 19.01.2021 o 21:52, elficzkowa napisał:

Wpłaty na konto Amika :

Guccio - stała XII - 10 zł ( 15.01.2021)

Agnieszka, znajoma elik - deklaracja styczeń - 20 zł (18.01.2021)

Filipki - stała styczeń - 20 zł ( 18.01.2021)

Dziękuję, naniosłam do rozliczenia :) 

9 godzin temu, guccio napisał:

Przybędę.

Wspaniale :) Akurat upatrzona przez nas bieda znalazła wczoraj DT w Trójmieście... ale mamy oczy szeroko otwarte i na pewno jakaś kupka nieszczęścia zostanie przez nas uratowana.