Jump to content
Dogomania

BEZA MA DS!!! Szkielet suni obleczony skórą - ratujemy Bezę i jej maleńką córeczkę.


Recommended Posts

Tolu, dziękuję za wstawienie fotek. 

Beza teraz nie chce wcale z domu wychodzić. Dziś znajomy kończy u nas robotę i wyjeżdża. Zobaczę, czy jej zachowanie zmieni się po jego wyjeździe, kiedy bedzie mogła swobodnie się znowu poruszać. Kiedy on był, to musiała być razem z Ciapciakiem oddzielona, żeby go nie zaatakowały i wychodziły tylko na spacery. Jeśli jej nie przejdzie niechęć do wychodzenia, to trzeba jej bedzie sprawić ubranko na spacery. Ona ma bardzo króciutką sierść, bez podszerstka i może różnica temperatur jest powodem  tej niechęci. Ze względu na małe psy cały czas już ogrzewamy dom. 

Może ktoś ma do oddanie ubranko wielkościowo jak na asta? 

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Jaaga napisał:

Tolu, dziękuję za wstawienie fotek. 

Beza teraz nie chce wcale z domu wychodzić. Dziś znajomy kończy u nas robotę i wyjeżdża. Zobaczę, czy jej zachowanie zmieni się po jego wyjeździe, kiedy bedzie mogła swobodnie się znowu poruszać. Kiedy on był, to musiała być razem z Ciapciakiem oddzielona, żeby go nie zaatakowały i wychodziły tylko na spacery. Jeśli jej nie przejdzie niechęć do wychodzenia, to trzeba jej bedzie sprawić ubranko na spacery. Ona ma bardzo króciutką sierść, bez podszerstka i może różnica temperatur jest powodem  tej niechęci. Ze względu na małe psy cały czas już ogrzewamy dom. 

Może ktoś ma do oddanie ubranko wielkościowo jak na asta? 

Zmierz ją Jaaga, bardzo proszę. Mam ubranka, ale chyba będą za duże dla niej. Nosił je mój 30 kg Rokuś, prawie rottweiler. Jak będzie za duże, koniecznie kup, oddamy kasę. 

Czy ja jestem Ci cos winna aktualnie? Bo straciłam rachubę... 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Ewa Marta napisał:

Zmierz ją Jaaga, bardzo proszę. Mam ubranka, ale chyba będą za duże dla niej. Nosił je mój 30 kg Rokuś, prawie rottweiler. Jak będzie za duże, koniecznie kup, oddamy kasę. 

Czy ja jestem Ci cos winna aktualnie? Bo straciłam rachubę... 

44,85 zł za metronidazol, który aktualnie dostaje i Essentiale. Jednak padł mi aparat w telefonie po zalaniu, a gdzies podziałam zwykły, więc wstawię paragon z apteki, jak znajdę zgubę. Metronidazol jest silnym lekiem, więc kupiłam środek na wątrobe, żeby nie dokładac ewentualnych problemów.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Jaaga napisał:

44,85 zł za metronidazol, który aktualnie dostaje i Essentiale. Jednak padł mi aparat w telefonie po zalaniu, a gdzies podziałam zwykły, więc wstawię paragon z apteki, jak znajdę zgubę. Metronidazol jest silnym lekiem, więc kupiłam środek na wątrobe, żeby nie dokładac ewentualnych problemów.

Ok. Zaraz Ci przeleję. Dobrze, że dostaje Essentiale.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Zamówiłam Bezie karmę i gryzaki. Jaaga będzie umawiala w końcu sterylkę suni. Miejmy nadzieję, że najgorsze za nią i że niebawem będzie można ją ogłaszać.

 

Artykuł
Suma z VAT
Suszone ścięgna z karczku wołowego
Suszone ścięgna z karczku wołowego

- 1000 g

1 x 27,80 zł
27,80 zł
10,5 kg + 1,5 kg gratis! Simpsons Premium, 12 kg
10,5 kg + 1,5 kg gratis! Simpsons Premium, 12 kg

- Sensitive Adult Salmon & Potato

1 x 148,40 zł
148,40 zł
3% zniżki-5,28 zł
Standardowa dostawa gratis
Cena razem z VAT170,92 zł
Link to comment
Share on other sites

Zapomniałam wpisać 31.10 opłatę za pobyt w hoteliku Bezy w październiku (310 zł) plus 30 zł za robione USG, żeby zakwalifikować ją do sterylki. Mam nadzieję, że już nic nie przeszkodzi temu i w środę Beza przejdzie sterylizację.

Miło słyszeć że po cieczce Beza zrobila się miła i spokojna. Po sterylce już nigdy hormony nie wezmą góry nad nią:)

Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, Ewa Marta napisał:

Zapomniałam wpisać 31.10 opłatę za pobyt w hoteliku Bezy w październiku (319 zł) plus 30 zł za robione USG, żeby zakwalifikować ją do sterylki. Mam nadzieję, że już nic nie przeszkodzi temu i w środę Beza przejdzie sterylizację.

Miło słyszeć że po cieczce Beza zrobila się miła i spokojna. Po sterylce już nigdy hormony nie wezmą góry nad nią:)

Chyba cyferki źle wskoczyły 310, nie 319 zł.

Link to comment
Share on other sites

32 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Udało się! Beza po sterylce:) Wybudzona wróciła do hoteliku. Mam nadzieję, że noc minie spokojnie i choć trochę pośpi. 

Tyle na to czekaliśmy i wreszcie się udało :)  Po zabiegu na pewno pośpi do rana.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Beza czuje się dobrze, tylko trochę ostrożniej chodzi. Nie dostała żadnych leków przeciwbólowych do domu, w związku z tym Andrzej pojechal rano do swojej lecznicy po Cimalgex, który Beza powinna dostawać co najmniej 2 dni. Po nim na pewno poczuje się lepiej.

Niebawem możemy zacząć ogłaszać.

Link to comment
Share on other sites

22 minuty temu, Ewa Marta napisał:

Pora na rozliczenie sterylki. Jaaga wgra jutro paragony. Za sterylizację 300 zł, 40 zl kosztowal transport w obie strony Bezy i 21 zl kosztowały 3 tabletki Cimalgexu przeciwbólowego.

Beza czuje się dobrze, a jutro będzie jeszcze lepiej:)

Paragody podeślę w niedzielę chyba, jeśli nie uda mi się wcześniej. Mam aparat w tel zepsuty i musze skanowac albo z normalnego przenosić.

Cieszę się, że wreszcie się udało. Jestem w kontakcie z panią od Malagi i dziewczyna też zrobiła się taka charakterna niedawno, a teraz już dostała cieczkę. Czyli zmiana zachowania przed cieczką, jak u Bezy. Hormony ma po mamie. Miała być sterylizowana i pani nie zdążyła. mam nadzieję, że obie po zabiegach uspokoją sie i wyciszą.

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Jaaga napisał:

Paragody podeślę w niedzielę chyba, jeśli nie uda mi się wcześniej. Mam aparat w tel zepsuty i musze skanowac albo z normalnego przenosić.

Cieszę się, że wreszcie się udało. Jestem w kontakcie z panią od Malagi i dziewczyna też zrobiła się taka charakterna niedawno, a teraz już dostała cieczkę. Czyli zmiana zachowania przed cieczką, jak u Bezy. Hormony ma po mamie. Miała być sterylizowana i pani nie zdążyła. mam nadzieję, że obie po zabiegach uspokoją sie i wyciszą.

Spokojnie może być w niedzielę. A swoją drogą to ciekawe, że obie takie się szalone przy cieczce zrobiły.

A jak Beza do obcych teraz? Nadal nie wpuszcza do domu?

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Ewa Marta napisał:

Spokojnie może być w niedzielę. A swoją drogą to ciekawe, że obie takie się szalone przy cieczce zrobiły.

A jak Beza do obcych teraz? Nadal nie wpuszcza do domu?

W ostatnich dniach Andrzej był z nią sam, gości nie było. Jak mamy kogoś to i tak ją zamykam, bo jest bardzo silna, ale nie miota się już tak, jak wtedy na hormonach. Na zewnątrz juz też nie szaleje, jak latem. Jest posłuszniejsza. daje się przywoływać. Ja wracam jutro, to dam znać. Jej córka ma ten sam problem mimo wieku. Rwie się do gości, szczerzy zęby i nie puszcza na kanapę. Pani jest w kontakcie ze szkoleniowcem. Jednak pewnie też musi przeczekać tą cieczkę i bedzie lżej.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...