Jump to content
Dogomania

Dwie sunie zabrane z pseudo-hodowli, zbierają na operacje. Jedna na usunięcie guza z brzuszka. a druga na usunięcie polipa z gardła, który zagraża jej życiu.


Recommended Posts

13 minut temu, themagda napisał:

Nie wszystko gra ale to najlepsze wyjście

Magdo - moja imienniczko...pozwól,że się wtrącę.Poproś kogoś (np.MarysięR),żeby Ci jasno i punktach na priv np. napisała o co chodzi.W szczegółach.Wygląda na to,że nie zdajesz sobie sprawy co jest niedobrego w Twoim postępowaniu,a gdybyś to pojęła,to nie chciałabyś usuwać konta,nie obrażałabyć się,a psy - tylko by na tym zyskały..jestem tego pewna.

Wiesz...jeśli twierdzisz,że masz np.białe skarpetki na nogach,a pięc osób mówi Ci,że one są zielone,to...jak myslisz - jakiego koloru są skarpetki?

Zobacz..nawet Twój pies dziabnął tę babę...a Ty ją wpuszczasz do domu i jeszcze jej płacisz...Nie wierzysz własnemu psu?

Zastanów się na spokojnie,Magda,dziewczyny mają stuprocentową rację..te skarpetki nie są białe,tak jak Ty uważasz. :)

Pozdrowienia,M.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Wzięłam trzy psy, zostawiłam serce i kupę kasy

wielun.fora.pl   -  umarło w 2010

Krystyna Krzymińska, Szczyty - prawomocny wyrok za znęcanie jeszcze w Wieluniu

Takie mini Wojtyszki

Fundacja od bernardynów przyjechała po psa, ale umarł im na rękach, bo nikt mu lekarstw nie podawał, wyżły schroniskowe zabierane na polowania. Burmistrz i znajomi królika.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, uxmal napisał:

 

Nie mogę tego czytać co piszesz,  nie mogę wyobrazić sobie jak Twoje psy czują się kiedy ta "pseudohodowczyni "do ciebie przyjeżdża. Nie rozumiem i nie zrozumiem. Obrzydliwe zachowanie.

 

8 godzin temu, themagda napisał:

Ta kobieta przyjeżdża rzadko, a pieski się wtedy chowają i nie ma problemu ona jest tu 10 min zostawia psa bierze pieniadze i tyle

 

Dnia 13.02.2021 o 20:14, themagda napisał:

mam problem z Pimpetą bo jest coraz grubsza [...] Chciałam ją oddać na jakis czas do tej hodowli gdzie takie wychudzone psy z niej brałam ale sie namyslam dała bym ja na 2-3 miesiace to schudnie na pewno ale sie boje ze to dla niej straszny stres moze byc bo jak ta włsścicielka hodowli przyjeżdża to ona się chowa w najciemniejszy kąt i wyłazi dopiero jak ona pójdzie

!!!

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, themagda napisał:

Isiak ta hodowla jest bardzo dobra dla piesków które rodzą mają jedzeni i dobre warunki , w każdej hodowli są stare juz suki, czasem chore i pety więc co ja złego robię że biorę te stare zaniedbane czy chore, ja uważam ze i ja i inni którzy takie pieski biorą to maja rację bo polepszamy los tym pieskom a takie insynuacje że chce mieć rasowe psy za małe pieniądze to na prawdę nie jest prawda 

Dotarłam, czytam i nie wierzę. Wpisy są jak kopanie się z koniem. To nie jest normalna hodowla. oczywiście, w każdej hodowli są starsze psy, ale nie są ZANIEDBYWANE.  Nikt nie powinien z hodowli zabierać i leczyć chorych czy starych. To nakręcanie tylko biznesu. na miejsce zabranych, pojawią się kolejne i tak latami interes bedzie się kręcił. To nie jest normą w hodowli.  Są sytuacje, kiedy hodowca wyadoptowuje jakiegoś psiaka. Kiedy np. po sterylizacji sunię stado przestaje akceptować, czy kiedy któryś pies zachowuje się agresywnie do innych. Wtedy lepiej poszukać ADOPCYJNEGO domu, niż ryzykować psie zdrowie czy życie.  Takiego psa wydaje się nieodpłatnie, z umową adopcyjną. Jesli dba się tylko o te zdolne do rozrodu, to znak, że albo sytuacja powinna się zmienić w hodowli, albo hodowla powinna przestac funkcjonować, bo z takim podejściem hodowca nie nadaje się do kontaktu z żywymi istotami.

Czuję się osobiście urażona wpisami sugerującymi, że to norma w kazdej hodowli. Nigdy przez 24 lata prowadzenia hodowli nie sprzedałam suki pohodowlanej, ani nie zaniedbuję starych psów, które  sa u nas. Jedzą dokładnie to samo, co te w okresie rozrodczym, są tak samo leczone i mają wykonywaną taką samą profilaktykę. Dołączam zdjecie mojej wysterylizowanej, niewidomej 14-letniej chi Kissi. Nie jest zapasiona, ma aktualne badania, też śpi w łózku, jest osobno karmiona specjalistyczną dietą ze względu na problem z mocznikiem. Chi to nie zabawka, to aktywny, żywiołowy pies, który wymaga spacerów, dobrej diety, regularnych badań, a nie tylko leżenia w pościeli. 

Nie czyni się dobra akceptując patologiczną sytuacje i zabierając chore i stare psy. To przykładanie ręki i ułatwianie krzywdzenia zwierząt.

Po pierwsze prawo zabrania sprzedawania psów w jakimkolwiek miejscu poza hodowlą. 

Pet to szczenię/pies nie nadające się do hodowli, ale posiadajace taką samą dokumentację, jak pozostałe.

Suki pohodowlane nie są wcale poddawane eutanazji w normalnych hodowlach. To mnie i innych hodowców obraża. Suki takie są sterylizowane i pozostają w hodowli lub zostają przekazywane jako domowe pupilki. Sugerowanie uśmiercania ma na celu jedynie jak dla mnie usprawiedliwienie niewytłumaczalnej pomocy w opisywanym tu procederze.

Wcale się nie dziwię że notorycznie prowadzona sprzedaż suk pohodowlanych wywołuje hejt w innych hodowcach i nie tylko w nich. To jest karygodne! Chi to rasa trudna, większosć porodów odbywa się przez cesarskie ciecie, suki moga być wczesniej kryte. czyli już 4- latki będą po 3 cesarkach i nie do rodzenia.

Pierwsze co, to powinna zostać złozona skarga do oddziału ZKwP, gdzie jest zarejestrowana hodowla i koniecznie do PIW. Oczywiście, nie jakiś anonimowy telefoniczny donosik. Pisemna, z załączoną dokumentacją i prośbą o przeprowadzenie kontroli dobrostanu psów. Każdy nie przebywający w hodowli pies, jaki wczesniej był zarejestrowany na hodowcę, jest ujęty w dokumentacji. Jesli pies umiera, zostaje wydany, to oddział  również powinien byc o tym poinformowany.

Wpisy o tym, jakoby psy z hodowli miały wylądować w schronisku, to tez granie na uczuciach. Zazwyczaj w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości hodowca dostaje czas na poprawę warunków. Jesli interwencję odebrania zwierząt przeprowadza organizacja, to ma zapewnione miejca w DT. Zresztą nie wiem nawet, czy jakies schronisko lub przytulisko prowadzone przez interweniującą organizacje, byłoby gorsze od takiego miejsca, gdzie psy są notorycznie zaniedbywane i nie leczone.

DSC08789.JPG

  • Like 1
  • Upvote 6
Link to comment
Share on other sites

". Każdy nie przebywający w hodowli pies, jaki wczesniej był zarejestrowany na hodowcę, jest ujęty w dokumentacji."

Jaaga, jeśli te suczki sprzedawane są na lewo, bez umowy i papierów, to albo papierów nie miały, albo papiery zostają w "hodowli" i można podstawić inną suczkę, wziętą nie wiadomo skąd. Tak mi się wydaje. Oczywiście nie bez końca, bo wiek.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, rozi napisał:

". Każdy nie przebywający w hodowli pies, jaki wczesniej był zarejestrowany na hodowcę, jest ujęty w dokumentacji."

Jaaga, jeśli te suczki sprzedawane są na lewo, bez umowy i papierów, to albo papierów nie miały, albo papiery zostają w "hodowli" i można podstawić inną suczkę, wziętą nie wiadomo skąd. Tak mi się wydaje. Oczywiście nie bez końca, bo wiek.

W trakcie kontroli są sprawdzane wg dokumentacji chipy lub tatuaż. Jesli wcześniej suki były zarejestrowane na hodowcę, to mają założone karty w oddziale. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Bou wedłóg twojej teorii to gówno musi byc bardzo smaczne , miiardy much nie moga sie mylić. ja na temat tej hodowli mysle juz od wiel lat i biorę pod uwagą i dobro piesków, i wszystkich z tym zwiazanych nie mysle tylko o tym zeby babę udupić bo ta kobieta sprzedaje za grosze, a na każdego z tych psów wydała wiele wiec odzyskuje ułamek tego co na nie wydała, nie jest to dla niej zaden biznes suki sa z tatuazem jedna z czypem wiec rejestrowane , ona pisze taką umowe adopcji ale nie daje metryki ksiażeczki zdrowia czy umowy sprzedarzy i dla dobra psów ja sie na to godzę bo piesek stary czy chory taki jak ja brałam ma lepiej i to wiele lepiej jest bardzo kochany maja dom i zawsze pełna michę , weta też ja na rzęsach zatańczę zeby one były leczone i zeby mieć na to .do tej pory spłacałam długi za ich operacje i wy pomogłyście częściowo . Nigdy u mnie psu nic nie będzie brakować. to samo u mojej siostry czy innych osób co kupiły te pieski ,które tu nedaleko mieszkaja i widzę jak bardzo dbaja i kochaja te pieski ,w tej hodowli juz nie ma takich piesków ale bedą dlatego są osoby które chetnie kuią takiego pieska wiec to nie problem na razie wszystkie są sprzedane i szczęsliwe . teraz juz ta kobieta ma kilka osób takich jak ja i na pewno nie bedzie juz zaniedbań , dużo myślałam też o te kobiecie , mąż ją zostawił , córke ma na płatnych studiach , jej siostrze splaitował sklep i ja utrzymuje, starą matke ma z rakim walczacą wiec nie ma lekko nie mogłabym jej udupić bo i jej mi szkoda wiec uważam ze to co robie jest najlepszym wyjsciem dla wszystkich nie jestem "żądna krwi" zeby ją udupić . co do innych hodowli to wiadomo ze nie wszystkie ale są takie co usypiają pieski , rozmawiałam z wetem i mi to powiedział że miał 2 razy takie propozycje usypiania piesków w hodowlach, wiec nie udawajcie ze to nie istnieje to jestrobione po cichu , nie każdy hodowaca jest uczciwy ale niektórzy sa cwańsi i nie widać co robią. Ja lepiej zamkne konto bo jak widać sie tu nie nadaję.

 Aska dlaczego mnie tak znienawidziłaś , ja cie bardzo lubiłam szkoda

Link to comment
Share on other sites

Uważam, że tę hodowlę należy zgłosić i w Związxku i nawet na policję bo to mimo, że legalna to faktycznie pseudo. Większość przyzwoitych hodowli traktuje swoje psy jednakowo do ich naturalnej śmierci, też przez jakiś czas byłam hodowczynią i moje suki po pierwsze rodziły maksymalnie 4 razy w życiu )jedna) pozostałe raz lub dwa razy a ostatnie trzy hodowlane, utytułowane nigdy i wszystkie dożywały kilkunastu lat w domu. Znam też hodowczynie u ktorej też wszystkie psy żyją po kilkanaście lat w domu, kochane zadbane choć nie rozmnażane i nie przynoszące dochodów tylko raczej koszty.

Więc popieranie takiej pseudo hodowczyni uważam za złe choć rozumiem, że chcesz pomagać biednym psom ale nie tędy droga.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Skoro są chętni na zakup takiego psa to dlaczego nie bierzesz pod uwagę tego, że byliby i chętni, aby je adoptować, jeśli wkroczyłaby tam fundacja i hodowla zostałaby zlikwidowana? Takie miejsca nie powinny istnieć. Do tej pory myślałam, że naprawdę nie jesteś świadoma tego procederu, że wykupując psy nie pomagasz tylko wspierasz ten  proceder... teraz jest mi szalenie smutno :( 

Link to comment
Share on other sites

Amnienjest smutnoże tak bardzo chcecie karać jak byżcie same były święte bez skazy . Nie zrozumiemy sie . ja tu nie asuję mi zależy na psach a nie na karaniu kogokowiek. Owszem na adopcje byłoby wielu chetnych , czytam tu o adopcjach i włos sie jerzy a fundacje do których trafiały by pieski  czy domy tymcasowe też poczytałam o ty wiele . Wam po prostu chodzi o ukaranie kogoś a nie o dobro piesków , wszystkie te peski zabrane z tej hodowli za niewielką opłatą są na prawdę bardzo kochane czego nie mozna powiedzieć o psach ze schronów i domów tymczasowych a też wiele zwrotów z DS wiec widać ze wiele z was bardzo zabiego o pomoc dla piesków , gdyby takie psy poszły do prywatnych osób nie adopcja a gdyby nowy włściciel musiał wyłożyc jakis grosz to na pewno by mu na psie zależało i nie zwracaliby psów a tu dziewczyny dwoja sie i troją zeby dobry dom znalesc a i tak są zwroty i nieszcześliwe psy. Dobra nie ma co bić piany , nie pasuje tu , tylko dostane numer konta bo kupiłam cos na bazarku to mozna mi juuż zamknać konto .

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, themagda napisał:

Bou wedłóg twojej teorii to gówno musi byc bardzo smaczne , miiardy much nie moga sie mylić.

?????? (oprócz tego,że to dość obrzydliwe stwierdzenie,to za nic nie mogę pojąć czego dotyczy,ale nieważne.

47 minut temu, themagda napisał:

ja tu nie asuję mi zależy na psach a nie na karaniu kogokowiek.

Muszę się gryźć w palce,nauczono mnie szacunku do osób starszych....

Mimo to napiszę tak: jak na kobietę,która zajmuje się rzemiosłem artystycznym - nie masz za grosz empatii,wyczucia,zrozumienia,czyli  uczuć,choć bez wątpienia w praktyce wiele rzeczy i środków przeznaczasz na swoje psy,ale pozostałe okrutnie krzywdzisz,myśląc ,że ratujesz (te w "hodowli")....Jesteś tak zacięta w swoich (nie)racjach,że rozmowa przypomina kopanie się z koniem.Nie chcesz ani przez chwilę zatrzymać się i pomyśleć,atakujesz jak..żmija - obrażając kobiety,które autentycznie ratują psy kosztem wielu wyrzeczeń i które zawsze były Ci życzliwe,mimo spięc,które zawsze się gdzies pojawiają.Tyle,że prezentując taką postawę nie jesteś w stanie tych dogomaniaczek dosięgnąć i obrazić,ich dzialania są poza Twoim pojmowaniem...

A Twoje stwierdzenie,że rozważałaś oddanie grubej cziłki do tej pseudo morderczej "hodowli",żeby...SCHUDŁA!! jest podsumowaniem Twoich działań. To tak jakbyś swoją otyłą przyjaciólkę,siostrę,sąsiadkę - chciała wysłać do gułagu,czy obozu koncentracyjnego - bo tam na pewno schudnie. W głowie się nie mieści taka postawa.

Tak więc - masz rację - nie pasujesz tu ani trochę.

Ale pamietaj też o tym,że zawsze jest czas,żeby pomysleć.."o,do diabła,rzeczywiście źle myślałam"....Bardzo Ci tego życzę.

Z mojej strony,to wszystko,nic więcej Ci do powiedzenia nie mam.

Link to comment
Share on other sites

Themagda, gdybys naprawdę miała na uwadze dobro psów, to nie brałabys udziału w tym procederze handlu wyekspoatowanymi, chorymi psami pohodowlanymi. Chi nie kosztują grosze i nigdy nie kosztowały. Za moją Kissi kupioną 10 lat temu jako peta zapłaciłam 1500 zł Jesli ta kobieta jest tak nieszcześliwa i uboga, to po prostu likwiduje się hodowlę. Wystarczy dać ogłoszenie, że z powodów losowych za koszt sterylizacji oddam do adopcji psy. A jednak na tych psach zarabia na siebie, studia córki, siostre, matkę, utrzymanie domu, bo mąż zwiał... ale na zapewnienie psom godnego życia już jej nie stać. Po co brnąć w usprawiedliwianie jej?

Takie psy nie powinny kosztowac "małe pieniądze", one powinny iść do adopcji za darmo lub za koszt pokrycia zabiegu sterylizacji. Nie porównuj stale normalnych hodowców z sercem i pasją do pseuduchów, jak to niby gdzie indziej też jest źle. Ostatni mój pet - szczeniak suczka z niezamkniętym przewodem botalla została przekazana do adopcji. Za operację zapłaciłam 3500 zł, a potem oddałam psa nieodpłatnie z umową adopcyjną. Dokładnie tak samo robią tez moje znajome koleżanki hodowczynie. Normalny hodowca czuje odpowiedzialność za to, co wyhoduje. Chocbyś nie wiadomo jakich argumentów tu używała, ja tego nie jestem w stanie zaakceptować, a nie jestem laikiem w temacie. Gdyby ta kobieta nie miała łatwego sposobu na pozbycie się niepotrzebnych psów, to nie robiłaby tego na taką skalę. Musiałaby się martwić, co z psami, które przez większosć życia nie przynoszą zysku. Które trzeba karmić, stale drą się, (za przeproszeniem) stale srały i szczałyby. Nawet nie wspominam o leczeniu. Gdyby miała dom pełen tych psów, to wiedziałaby, że nie może zostawiac kolejnych młodych do zarobku, a tak hulaj dusza, piekła nie ma.

I naprawdę uwierz,  inne hodowczynie tez mają swoje problemy. Nikt nie żyje w raju. Ja za pieniadze ze szczeniat mam na utrzymaniu 10 kundelków i 10 kotów, moja młodsza córka jest niepełnosprawna, starsza chora i wymaga kontroli, ojciec ma zaawansowanego raka. I wiesz co? mój tato przekazał ostatnio 3 kartony swoich odżywczych preparatów na zagłodzonego Borysa, który przyjechał do nas z zamojskiego schroniska, żeby szybciej się zregenerował. Jak człowiek ma serce, to dzieli się ze zwierzętami tym, co ma.

I naprawdę myślisz, że taki zatuczony do granic mozliwości psiak ma tak wspaniałe życie? Kiedy ostatnio badałaś jej tarczycę? Szczerze, to wolałabym wybrac sobie najlepszy z mozliwych domów adopcyjnych, niż zarobić kilkast złotych i dać psa tam, gdzie ktoś mi zapłaci.

Co z tego, że przestaniesz bywać na dogo, skoro nadal bedzieś mieć współudział w pseudo? bo jak widac nadal nie rozumiesz o co nam chodzi.

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.05.2019 o 20:52, themagda napisał:

[...] co ta sunia przeszła jakie straszne bóle to nie chcę myślec bo mi się chce płakać a co inne pieski tam przechodzą i to mówią ze w chodowlach pieski mają lepiej niż w schronie , ja jestem bardzo zła na tą kobietę ze dopuszcza do takich rzeczy. [...]

Themagdo powyżej cytat z twojej wypowiedzi z maja 2019, z tego wątku. Tak dla przypomnienia. Widocznie twoje uczucia w tej sprawie drastycznie zmieniają się w zależności od sytuacji, bo teraz jak rozumiem, nie chce Ci się już płakać z powodu losu tych psów.


I nie, nie chodzi o to żeby za wszelką cenę kogoś ukarać. Chodzi o BRAK ZGODY NA KRZYWDZENIE KOLEJNYCH PSÓW. 

Link to comment
Share on other sites

Tak było bo bardzo wtedy byłam zła i właśnie dlatego wyciagnałam kilka piesków z tej hodowl i juz tam nie ma takich wzieły je bardzo dobre kobiety i też bedą w przyszłosci to robic co ja , Przemyślałam tą sprawę gruntownie tak jest lepiej bo ani pieski nie ucierpia ani jej rodzina. łatwo komus zburzyc całe zycie i to kilku osobom trzeba zawsze myśleć co bedzie korzystniejsze dla piesków i dla ludzi. pieski sa w dobrych kochajacych domach, jej rodzina jakoś zyje dzieki tej hodowli , Suki co rodzą są zadbane a jak sie zdaży pet czy stara suka to pójdą do kochajacych ludzi . atwo jest karać i niszczyć ale karasz nie tylko ta kobiete karasz jej dziecko , starą matkę , siostrę co straciła możiwośc zarabiania , nie jest łatwo tak tak pyk myk i zniszczyc całą rodzinę a też wszystkie te pieski które ma rozpedzic do niewiadomo kogo. juz kilka osóbbędzie się tym zajmowac tak jak ja, i rozn=mawialam z kobietą która ma 5 psów z innej hodowli , też pety i stare tez leczy i dba i ma zamiar wziać więcej no ona może jest młda i mocno przy groszu to jej łatwo i też tak jak ja ostatnio załatwie pieski komus innemu zawsze do bardzo dobrych domów. ja nie jestem zwolenniczka karania a raczej pomagania.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...