Anula Posted June 5, 2019 Share Posted June 5, 2019 Tak,jeszcze dwa dni i czeka psiaki trudna droga do pokonania ale to ostatnia trudność.Czarusia zobaczymy wkrótce metamorfozę,jestem tego pewna.Po wykąpaniu,wyczesaniu ujrzymy przepięknego psa z lśniącą sierścią mieniącą się w słońcu.Maleństwo też odżyje jestem tego pewna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 6, 2019 Author Share Posted June 6, 2019 Psiaki wyruszają jutro rano, Pan Arek przyjeżdża ok 8 do schroniska. Zaczynam się stresować..oby wszystko odbyło się bez niespodzianek. Ja niestety nie mogę być, ale będzie Tola i jej TZ, wszystkiego dopilnują. Bardzo proszę o kciuki!! 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Dostałam wiadomość od Toli,że psiaki wyjechały ze schronu.Trochę było problemu,ponieważ była przygotowana inna sunia.Tola więcej napisze. Szczęśliwej drogi maluszki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Sciskamy tulinkamy wszytkie i za wszytkie oczenka biedusne brzusienka teraz juz tylko dobruskie zycie dla was stoktroteszki szczesliwej podrozy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Wszystkie psiaki na pokładzie u Arka, wyjechali koło 8.00, przed nimi około 4 godz. jazdy. Wszystkim udało się założyc obróżki , wszystkie psy mają książeczki. Wielkie podziękowania dla obu kierowców! Czaruś spokojny, nie bardzo chciał; wejść do klatki, ale wreszcie udało się.;). To przepiękny pies, będzie zachwycał, tylko trzeba doprowdic do porządku sierść, bo jest w fatalnym stanie, tył to jedna skorupa. Śleputek cały czas machał ogonkiem, potem w kontenerku trochę popiskiwał. Bedzie dobrze! 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 I wszystkie psy w aucie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 Patrząc na zdjęcia Czarusia wydaje mi się, że go trochę powycinali....Mam info z trasy, że Czaruś był niespokojny i trochę rozrabiał, chciał się wydostać z klatki na poczatku. Później już jechał spokojnie. To olbrzymi stres dla psów.... Stres mój sięga zenitu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 Mam zdjęcia od anecik moich słodziaków!!Czaruś na początku zestresowany, dyszał, koniecznie chciał się wydostać z klatki, co widać na zdjęciach....Potem sie uspokoił...No niufek...powiedziała anecik!! Skradł jej serducho! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 Malutki niewidomy dziadeczek tez sobie pospacerował... Czaruś bardzo się ślinił....widać po nim ogromny stress, ale zero agresji..To taki pzytulak i misio. anecik powiedziała, że jak sie doprowadzi do ladu jego futro to będzie piękniś!! No i się poryczyczałam...ze szczęścia!! Moje czarne cudo na wolności!!!! 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 Teraz czekam na info od mari23.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alma591 Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Niektóre niufy ślinią się cały czas,szczególnie jak jest ciepło.Przy jednej z moich suń chodziliśmy bez przerwy ze ściereczkami w kieszeniach,nawet zimą.Bardzo się cieszę,że psiaki wyjechały i są już bezpieczne. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 1 godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Malutki niewidomy dziadeczek tez sobie pospacerował... Czaruś bardzo się ślinił....widać po nim ogromny stress, ale zero agresji..To taki pzytulak i misio. anecik powiedziała, że jak sie doprowadzi do ladu jego futro to będzie piękniś!! No i się poryczyczałam...ze szczęścia!! Moje czarne cudo na wolności!!!! Teraz czekam na szafirka i przeglądam wątki z naszymi zamojszczakami. Masz Asiu koleżankę bo też mi ciurkiem kapią łzy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 16 minut temu, Anula napisał: Masz Asiu koleżankę bo też mi ciurkiem kapią łzy. Dołączam do koleżanek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 Czaruś i maluszek (w kontenerku) już w drodze do mari23!! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Czekam na szafirka,jeszcze go nie ma.Miał być przed 17.Czy Szafirek miał zawieźć psiaki do niej,czy umówiony jest gdzieś po odbiór.Pytam sie ponieważ gdyby mial zawieźć do mari to musi zjechać z autostrady i później jechać drugorzędna drogą i stąd by mogło być spóźnienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 10 minut temu, Anula napisał: Czekam na szafirka,jeszcze go nie ma.Miał być przed 17.Czy Szafirek miał zawieźć psiaki do niej,czy umówiony jest gdzieś po odbiór.Pytam sie ponieważ gdyby mial zawieźć do mari to musi zjechać z autostrady i później jechać drugorzędna drogą i stąd by mogło być spóźnienie. mari23 odebrała psiaki przy zjeździe z autostrady... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 No i znowu łzy szczęścia kapią... Czaruś na spacerze. mari napisała, że Czaruś nie może nacieszyć się zapachem trawy..wtula się w nią, gryzie, szuka największej... 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Szafirek już pojechałz naszymi psiakami do hoteliku.Wszystko okey. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Się wzruszyłam!!! Asiu, jak długo Czaruś był w schronisku? Biedak stresował się podróżą, nie wiedział, co się dzieje. Pewnie nawet się nie spodziewał, że teraz już będzie wolny 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 4 minuty temu, Gabi79 napisał: Się wzruszyłam!!! Asiu, jak długo Czaruś był w schronisku? Biedak stresował się podróżą, nie wiedział, co się dzieje. Pewnie nawet się nie spodziewał, że teraz już będzie wolny Gabrysiu, nie wiem....ale pewnie kilka miesięcy, może rok...Śmierdzi strasznie i futro ma w koszmarnym stanie...ale to może być też zaniedbanie byłego "opiekuna" Nie wiem, skąd Czaruś wziął sie w schronisku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 2 minuty temu, Alaskan malamutte napisał: Gabrysiu, nie wiem....ale pewnie kilka miesięcy, może rok...Śmierdzi strasznie i futro ma w koszmarnym stanie...ale to może być też zaniedbanie byłego "opiekuna" Nie wiem, skąd Czaruś wziął sie w schronisku... Pewnie nie miał łatwego życia, wspaniale, że oba pieski już u mari23, ogromnie się cieszę!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 3 minuty temu, Gabi79 napisał: Pewnie nie miał łatwego życia, wspaniale, że oba pieski już u mari23, ogromnie się cieszę!!! Ani mały ani duży..niestety...Ale dzisiaj ich życie zmieniło się już na zawsze i na lepsze!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 Niewidomy maluszek, jeszcze bez imienia....Był bardzo pobudzony, ale już sie uspokoił. Bardzo ostrożnie chodzi...Znalazł posłanko, popiskuje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted June 7, 2019 Author Share Posted June 7, 2019 Miseczkę też znalazł..I je, serduszko kochane 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.