Jump to content
Dogomania

Uchyłek odbytu u owczarka szetlandzkiego


PiesOwczarek

Recommended Posts

Dzień dobry,

Piszę z prośbą o radę - być może ktoś miał do czynienia z podobnym problemem (uchyłek odbytu) u swojego psa i mógłby poradzić, czy poddanie go operacji będzie dobrym pomysłem. Czy później piesek nie będzie miał jakiś problemów / możliwych powikłań? - jednym słowem jak to było/jest obecnie u Was. Pies ma 8 lat, jego stan jest dobry (badania), ale ma trudności w oddawaniu stolca. Bardzo proszę o wypowiedź osoby, które borykały się z podobnym problemem u swojego psa.

Z góry dziękuję za wszelkie udzielone odpowiedzi i rady,
Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Mój poprzedni pies miał uchyłek odbytu. Przeszedł trzy operacje, po każdej uchyłek się odnowił. Mój pies przeżył 17,5 roku, nie pamiętam ile czasu miał uchyłek, ale na pewno kilka lat. Między operacjami miał sporo czasu spokoju - pewnie koło 1-2 lata.

Rozmawiałam ostatnio z naszą Panią Wet, po naszym psiaku (był to dla nich pierwszy taki przypadek), mieli jeszcze 2 psy z taką dolegliwością, jednego operowali - uchyłek się odnowił, drugi nie dożył operacji. Mój pies nie żyje już od 7 lat, być może opracowali jakieś lepsze metody, chociaż wydaje mi się, że miejsce jest tak specyficzne, że niestety ale ten uchyłek z większym prawdopodobieństwem będzie się odnawiał.

Operacje nie były szczególnie skomplikowane, pies zniósł je bardzo dobrze, cała rekonwalescencja też przechodziła poprawnie. Rana szybko się wygoiła, nie było żadnych powikłań.

Przeszliśmy na specjalną dietę, a raczej dodatki do diety. Pies jadł mięso całe życie, tego nie zmieniałam ale po pojawieniu się uchyłka wszystko mieliłam, bardzo drobno. Do tego codziennie do każdego posiłku dodawałam nasiona psyllium (bardzo pomagały), buraka, len (zmielony na świeżo)

Spróbuj może z tymi nasionami i burakiem - one robią w jelitach taki śluz i pies wypróżnia się na tyle szybko, że nic nie wchodzi do przetoki.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

23 godziny temu, PiesOwczarek napisał:

Bardzo dziękuję Ci za wnikliwy opis całej sytuacji. Obecnie do jedzenia dodajemy len i jest lepiej. Z tym burakiem to musimy spróbować skoro piszesz, że to pomaga. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź.

Nie ma sprawy, jeżeli masz jakieś jeszcze pytania to chętnie odpowiem.

Bardzo polecam nasiona psyllium, ja je kupowałam w aptece albo w sklepach zielarskich to jest taki jakby super len dla jelit. Buraka też warto dodawać, nawet do każdego posiłku.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...
Dnia 11.05.2019 o 20:07, al'akir napisał:

Nie ma sprawy, jeżeli masz jakieś jeszcze pytania to chętnie odpowiem.

Bardzo polecam nasiona psyllium, ja je kupowałam w aptece albo w sklepach zielarskich to jest taki jakby super len dla jelit. Buraka też warto dodawać, nawet do każdego posiłku.

Dzień dobry, widzę ze post stary, ale może jakoś się to wyświetli Pani...

bardzo proszę mi powiedzieć ile tego psyllium Pani dawała? Do posiłku? W ziarnach czy zmielone.

Moj jest po operacji 3 dni. Mam pilnować żeby stolce były luźniejsze, mam podawać tez laktuloze, ale szukam jeszcze czegoś „naturalnego”. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...