terra Posted May 19, 2019 Share Posted May 19, 2019 Zapraszam na bazarek w połowie dla dziadeczka: https://www.dogomania.com/forum/topic/349942-kwiatki-domowe-i-tarasowe-dla-zamojskiego-staruszka-i-na-wózek-dla-ukraińskiej-suni/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 20, 2019 Share Posted May 20, 2019 Powodzenia maluszku - dzisiaj opuszczasz schronisko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted May 20, 2019 Share Posted May 20, 2019 Ja też od rana czekam na wiadomości.Nadszedł ten dzień,dzień wolności i lepszego bytowania.Jest cudny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 20, 2019 Author Share Posted May 20, 2019 Na koncie Jogiego 102zł z bazarku imiennego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 20, 2019 Author Share Posted May 20, 2019 19 godzin temu, terra napisał: Zapraszam na bazarek w połowie dla dziadeczka: https://www.dogomania.com/forum/topic/349942-kwiatki-domowe-i-tarasowe-dla-zamojskiego-staruszka-i-na-wózek-dla-ukraińskiej-suni/ Wow bardzo dziekujemy! 3 godziny temu, Onaa napisał: Powodzenia maluszku - dzisiaj opuszczasz schronisko. 2 godziny temu, Anula napisał: Ja też od rana czekam na wiadomości.Nadszedł ten dzień,dzień wolności i lepszego bytowania.Jest cudny. Musimy poczekać do jutra, bo pojedzie też inny psiak, a jogi pojedzie od razu do lecznicy i zrobią mu badanie krwi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted May 20, 2019 Share Posted May 20, 2019 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 Trzymam kciuki aby słodziak opuścił dzisiaj schronisko i bezpiecznie dojechał do celu 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 11 godzin temu, Jolanta08 napisał: Trzymam kciuki aby słodziak opuścił dzisiaj schronisko i bezpiecznie dojechał do celu Dzwoniła Murka - odebrała malucha ze schroniska, Jogi jest już prawdopodobnie w lecznicy. Wypatrzyła przy okazji maluszka z kikutem tylnej łapki:( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 Przytulam maluszka, pewnie jest bardzo zdezorientowany i niepewny. Ile będzie w lecznicy? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 21, 2019 Author Share Posted May 21, 2019 Dzwoniłam do Murki, Jogi tak głęboko siedział w budzie, że trudno go było znaleźć w boksie. Był zestresowany ale grzeczny. Zostanie mu jutro pobrana krew, zostanie odrobaczony, miał dziś wymaz z ucha. W książeczce ma wpisane 14 lat. Noi czeka go kąpiel i wycinanie dredów, bo sierść w okropnym stanie. Murko bardzo dziękujemy za odbiór psiaka i opiekę 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 To trzymam kciuki żeby wszystkie zabiegi przebiegły w miarę bezstresowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 Tulinkam ogromnie za dudunieczka i dla Mureczkow milion podziekowan 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 21, 2019 Share Posted May 21, 2019 Jak wszystko dobrze pójdzie to jutro odbiorę Jogiego z lecznicy. Tak jak pisała Olena84, był bardzo wystraszony i zestresowany, wciśnięty w budę i bronił się przed wydobyciem. Ale potem się uspokoił i dał bez problemu ulokować w klatce. W lecznicy nie spodobało mu się pobieranie wymazu z ucha. Jutro będę wiedzieć więcej. Ten psiaczek z kikutkiem tylnej łapki, bardzo proludzki, wesoły, mały, czarny, głaskałam go cały czas jak pracownik przekonywał Jogiego do opuszczenia budy:) Takie dwie fotki mam z transportu: 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 Słodziaczek, ale futerko ma zaniedbane i zrudziałe. Patrzę na foto i jakoś mi się wydaje, że to nie jest totalny staruszek. Oby wyniki były dobre. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 Dobrze ,że Jogi już bezpieczny. Trzymaj się malutki przytulam cię 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 22, 2019 Author Share Posted May 22, 2019 31 minut temu, terra napisał: Słodziaczek, ale futerko ma zaniedbane i zrudziałe. Patrzę na foto i jakoś mi się wydaje, że to nie jest totalny staruszek. Oby wyniki były dobre. Murka mówiła, że czuć żebra pod tym futrem:( wiec wcale to nie taka kuleczka:( W książeczce ma 14 lat ale zęby ładne 18 minut temu, Jolanta08 napisał: Dobrze ,że Jogi już bezpieczny. Trzymaj się malutki przytulam cię ;) 9 godzin temu, Murka napisał: Jak wszystko dobrze pójdzie to jutro odbiorę Jogiego z lecznicy. Tak jak pisała Olena84, był bardzo wystraszony i zestresowany, wciśnięty w budę i bronił się przed wydobyciem. Ale potem się uspokoił i dał bez problemu ulokować w klatce. W lecznicy nie spodobało mu się pobieranie wymazu z ucha. Jutro będę wiedzieć więcej. Ten psiaczek z kikutkiem tylnej łapki, bardzo proludzki, wesoły, mały, czarny, głaskałam go cały czas jak pracownik przekonywał Jogiego do opuszczenia budy:) Takie dwie fotki mam z transportu: Murko bardzo dziękujemy! A maluch śliczny! Myślę że chętni będą na niego jeszcze 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 Dla Jogiego zaczyna się nowe życie. Kasiu - masz może zdjęcia psiaka bez łapki? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 Jogi jest piękny,uprać,wyczesać i będzie cudo.Tak będzie z Jogi, diament gdy się go oszlifuje wyłoni się przepiękny brylant.Jeżeli Jogi ma w dobrym stanie ząbki to może tyle lat nie ma. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 Bardzo się cieszę, że Jogi zaczyna już życie poza schroniskiem:) Tak patrzę na psiulka i myślę, ze może o faktycznie młodszy... Jestem ciekawa kolejnych wieści od Murki. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 Także czekam na wiadomości co ze zdrówkiem Jogiego 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 Na zamojskim podglądałam... Joguś jest w typie takim moim mocno... dziękuję, ze już na wolności. Nie dam rady się dorzucić, ale jak będzie gotowy do adopcji to ruszę z ogłoszeniami. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted May 22, 2019 Share Posted May 22, 2019 13 godzin temu, Jo37 napisał: Dla Jogiego zaczyna się nowe życie. Kasiu - masz może zdjęcia psiaka bez łapki? Niestety nie:( Jogi weterynaryjnie wygląda w porządku, w uszach tylko brud. Został odrobaczony i zaszczepiony na wirusówki. Nie jest wykastrowany ze względu na wiek (taki wpis ma w książeczce). Wyników krwi jeszcze nie mam. Jest bardzo chudy. Na razie trudno stwierdzić czy to taka starcza chudość, brak apetytu spowodowany jakimiś dolegliwościami (np. stawy) czy po prostu inne psy nie dopuszczały go do jedzenia. Apetyt w każdym razie ma. Jak mu dałam karmę suchą to wpylał aż mu się uszy trzęsły i sobie aż z tej radości brał w pyszczek chrupki i na kocyk zanosił i tam jadł:) Ogólnie psiaczek zestresowany, reaguje agresją kiedy się boi. Np. bardzo boi się zakładania na szyję czegokolwiek, odwraca głowę, chowa się w kąt, a jak już nie ma innego wyjścia to kłapie. Na smyczy nie umie chodzić, panikuje kiedy smycz się napina. Przy tej walce całkiem żwawy z niego dziadeczek:) Ale wysiusiał się i koopę zrobił mimo to na ogrodzie, także jest ok:) Do kąpieli założyłam mu kaganiec, ale Jogi był bardzo grzeczny, poddał się bez problemu wszelkim zabiegom: kąpaniu, czesaniu, wycinaniu filcu, obcinaniu pazurków oraz wycinaniu włosków z pomiędzy poduszek łapek (miał okropnie długie, nigdy nie widziałam czegoś takiego, collie takie mają, ale z aż tak długimi się nie spotkałam, to przeszkadza psu chodzić). Ma bardzo śmieszny, cieniutki ogonek, na końcu zawinięty jak drucik sztywny:) Fotki są sprzed kąpania z ogrodu i podczas kąpieli. Po wyschnięciu będą jutro:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted May 23, 2019 Share Posted May 23, 2019 Okruszek Jogus ujmujacy malutek kokany Dziekujemy calem sercem Mureczkowie boi sie przy szyjce bo pewnie za te bidna szyjke ciagali jak lapali 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 23, 2019 Share Posted May 23, 2019 Już wie, że mu się krzywda nie stanie, a może zna takie zabiegi z przeszłości. Odetchnie, wyśpi się, zje i będzie spokojny. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted May 23, 2019 Author Share Posted May 23, 2019 Z tego bazarku imiennego jest dla Jogiego 102zł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.