Jump to content
Dogomania

>>> Jogi za tm:(! <<<


Recommended Posts

Dnia 28.08.2019 o 23:08, Murka napisał:

Najważniejsze, że jest zainteresowanie:)

Ale na razie nic konkretnego:(

Dnia 28.08.2019 o 23:52, b-b napisał:

A tamta pani z Wrocławia? Nic z tego nie wyszło?

pani napisała że za daleko:(

Dnia 31.08.2019 o 07:15, terra napisał:

Zaglądam do Jogiego i nadal trzymam kciuki za kochający domek.

dziękuję!

Link to comment
Share on other sites

Ja miałam w ciągu ostatniego tygodnia dwa SMSy z pytaniem o Jogiego oraz telefon. Szkoda tylko, że ludzie nie doczytują, że to psiak starszy. Najczęściej wielkie zdziwienie :/

A sam Jogi ma się bardzo dobrze. Z domu wychodzi tylko, żeby zrobić siku i koopę i to najczęściej 1-2 metry od drzwi, po czym siada pod drzwiami i jojczy, żeby go wpuścić z powrotem:) Spaceruje więcej tylko kiedy ktoś jest na ogrodzie. A jak jest mokro/pada deszcz to go trzeba na rękach wynosić, bo nie chce wyjść:) Ciekawe jak on to czuje, bo zauważyłam, że zanim się otworzy drzwi to on robi w tył zwrot:)

 

jog.jpg

jog1.jpg

jog2.jpg

jog5.jpg

jog6.jpg

Link to comment
Share on other sites

Jogi jest śliczny i nie dziwota,że jest zainteresowanie Jogusiem. Gro osób tylko bazuje na zdjęciach nie do końca czytając ogłoszenie czego nie bardzo mogę zrozumieć.Zainteresowany adopcją powinien intensywnie wgłębić się w tekst ogłoszenia aby cokolwiek wiedzieć o psie przed adopcją.

Link to comment
Share on other sites

20 godzin temu, Anula napisał:

Jogi jest śliczny i nie dziwota,że jest zainteresowanie Jogusiem. Gro osób tylko bazuje na zdjęciach nie do końca czytając ogłoszenie czego nie bardzo mogę zrozumieć.Zainteresowany adopcją powinien intensywnie wgłębić się w tekst ogłoszenia aby cokolwiek wiedzieć o psie przed adopcją.

Niestety ludzie nie pamiętają często imion nawet;)

 

A zdjęcia super! Ale zabrakło mi lajków:(

Link to comment
Share on other sites

Dnia 13.09.2019 o 17:21, Murka napisał:

Wczoraj miałam kolejny tel. o Jogusia, ale też żadnych konkretów. Pan prosił o przesłanie fotek, przesłałam. Potem odpowiadałam na kilka SMSów, ale jak się pytania zaczęły powtarzać to mnie to zaczęło irytować. 

Przepraszam że musisz odbierać takie telefony:(

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj dzwoniła sympatyczna pani z Lublina, ale znów zdziwienie, że to nie jest młody piesek. Straciła właśnie yorka w wieku 10 lat i nie chce znów przeżywać odejścia psiaka:(

Ja nie wiem... może w tytule ogłoszenia napisać, to staruszek. Np. "sympatyczny staruszek" lub coś w tym stylu.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.09.2019 o 08:26, Olena84 napisał:

Zmienię treść ogłoszeń, zobaczymy, podejrzewam, że bardzo spadną wyświetlenia też 

Czasem ludzie szukają starszych piesków, wiedząc, że takie mają mniejsze szanse na adopcję.

Oby ktoś taki o wielkim sercu wypatrzył Jogiego

Link to comment
Share on other sites

Ludzie są dziwni.

Zadzwoniła dziś pani, że chce Jogiego (dosłownie "ja go chcę"). Ok, no to mówię, że staruszek, ale że zdrowotnie ok, że fajny, bezproblemowy itd. Tak, pani takiego właśnie chce, też jest starszą osobą i dlatego nie chce młodego pieska, ze trzy razy powtarzała: "czy pani wie, że on jest już mój?". Pani chce po niego dziś przyjechać. Chwila, chwila, a skąd Pani dzwoni? Z Wrocławia. Mówię więc, że Jogi jest w lubelskim, ale jest możliwy transport. Trzeba by jednak poczekać 1-2 tygodnie. O NIE! "Ja nie mogę tyle czekać, nawet tygodnia nie będę czekać!" FOCH! I podziękowała. 

Nawet nie zdążyłam nic wspomnieć o wizycie przedadopcyjnej:)

 

A tak na serio, ogłaszając na różne regiony Polski piszcie proszę, gdzie jest Jogi i że jest możliwość transportu. Od razu jest inna rozmowa z ludźmi, którzy wiedzą, że pies jest daleko. Bez tej informacji ludzie się tylko irytują, a ja muszę świecić oczami i tłumaczyć.

Poza tym Jogi nie ma 8 lat. Ma spokojnie 10+.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.09.2019 o 15:39, Murka napisał:

Ludzie są dziwni.

Zadzwoniła dziś pani, że chce Jogiego (dosłownie "ja go chcę"). Ok, no to mówię, że staruszek, ale że zdrowotnie ok, że fajny, bezproblemowy itd. Tak, pani takiego właśnie chce, też jest starszą osobą i dlatego nie chce młodego pieska, ze trzy razy powtarzała: "czy pani wie, że on jest już mój?". Pani chce po niego dziś przyjechać. Chwila, chwila, a skąd Pani dzwoni? Z Wrocławia. Mówię więc, że Jogi jest w lubelskim, ale jest możliwy transport. Trzeba by jednak poczekać 1-2 tygodnie. O NIE! "Ja nie mogę tyle czekać, nawet tygodnia nie będę czekać!" FOCH! I podziękowała. 

Nawet nie zdążyłam nic wspomnieć o wizycie przedadopcyjnej:)

 

A tak na serio, ogłaszając na różne regiony Polski piszcie proszę, gdzie jest Jogi i że jest możliwość transportu. Od razu jest inna rozmowa z ludźmi, którzy wiedzą, że pies jest daleko. Bez tej informacji ludzie się tylko irytują, a ja muszę świecić oczami i tłumaczyć.

Poza tym Jogi nie ma 8 lat. Ma spokojnie 10+.

Na Warszawę jest taka informacja, na Wrocław nie wiem czemu nie:(, przepraszam:(

Link to comment
Share on other sites

6 godzin temu, Olena84 napisał:

W ogłoszeniach, w tytule jest że starszy, w treści że powyżej 10 lat i o transporcie, miejmy nadzieje, że zainteresują się nim ludzie którzy czytają ogłoszenia. 

Heh... Mimi intresują się nadal analfabeci... :( Ale może Jogi będzie miał więcej szczęścia...
Przy każdym zdjęciu wzdycham do niego... jest cudny!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...