Jump to content
Dogomania

Dwie sieroty prawdopodobnie mama i córka znalazły wspólnie dom marzeń!!!


Recommended Posts

Teraz taki kiepski czas na psa, ludzie szykują sie na wakacje. Zrobiłam ogłoszenia dla moich szczeniat, to miałam zapytania praktycznie tylko o to, czy na koniec sierpnia będzie miot. Kilka osób ogłosiło mojego tymczasowicza kota Mariana i dotąd nie było o niego jednego telefonu. Mam nadzieję, że jednak ktoś się wzruszy losem Nadii i Florki i adoptuje je obie. Florcia w pełni zrekompensowałaby mały kontakt z Nadią.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jaaga, a co z RTG łapki Nadii? Udało Ci się zrobić?

 

Męczy mnie telefonami gacet, który juz wcześńiej chcial ją adoptować, rozmawiał z ewu, ze mną i z Jaagą. Wszystkie odrzuciłyśmy ten dom. Kiedy zaczął wydzwaniać, mój mąż odebrał telefon i powiedział, że nie zabrałam na wyjazd telefonu. Od przedwczioraj znowu dzwoni, ale ja nie odbieram, bo  nie chcę się denerwować. W końcu odiorę i powiem, że nie mam żadnej suni. Acha, człowiek nie ma internetu, więc nie mógł widzieć ogłoszeń Nadii. 

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 25.06.2019 o 09:46, Ewa Marta napisał:

Jaaga, a co z RTG łapki Nadii? Udało Ci się zrobić?

Jak rozmawiałyśmy, do ortopedy w Oświęciumiu na operację z Limbą, gdzie chcę zabrac Nadię na konsultację i RTG, pojedziemy, jak zelży upał. Strach operować w taką pogodnę, nie mówiąc nawet o samej podróży suń w nieklimatyzowanym dostawczym samochodzie, jakim teraz tylko dysponujemy. Jak zrobi się chłodniej, to od razu je umawiam.

Rozliczenie Nadii i Florki

rachunek FlorkaNadia 06.19.jpg

Link to comment
Share on other sites

z bazarku Poker tu zajrzałam, sunie prześliczne, takie "w moim typie", a Nadia zachowuje się, jak moja "tymczasowiczka" Morelka :(

tak mi żal tych cudnych sierotek :(poproszę o nr konta, choć drobny datek prześlę, bo wiele mam bied na utrzymaniu i pomóc znacząco nie mogę, choć tak bardzo bym chciała

Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.06.2019 o 12:19, Jaaga napisał:

Jak rozmawiałyśmy, do ortopedy w Oświęciumiu na operację z Limbą, gdzie chcę zabrac Nadię na konsultację i RTG, pojedziemy, jak zelży upał. Strach operować w taką pogodnę, nie mówiąc nawet o samej podróży suń w nieklimatyzowanym dostawczym samochodzie, jakim teraz tylko dysponujemy. Jak zrobi się chłodniej, to od razu je umawiam.

Rozliczenie Nadii i Florki

rachunek FlorkaNadia 06.19.jpg

Przelane:)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.06.2019 o 17:36, mari23 napisał:

z bazarku Poker tu zajrzałam, sunie prześliczne, takie "w moim typie", a Nadia zachowuje się, jak moja "tymczasowiczka" Morelka :(

tak mi żal tych cudnych sierotek :(poproszę o nr konta, choć drobny datek prześlę, bo wiele mam bied na utrzymaniu i pomóc znacząco nie mogę, choć tak bardzo bym chciała

Bardzo Ci dzięujemy! Każda pomoc jest dla nas ważna i Wasza tu obecność też:) Zaraz prześlę numer konta do wpłat:)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.06.2019 o 23:33, Ewa Marta napisał:

Bardzo Ci dzięujemy! Każda pomoc jest dla nas ważna i Wasza tu obecność też:) Zaraz prześlę numer konta do wpłat:)

Skromny przelew poszedł - 30 zł. Będę tu zaglądać i w miarę możliwości może jeszcze jakiś grosik dziewczynkom dorzucę. Bardzo mnie wzruszyły malutkie. Mam w domu kilka sierotek po zmarłych właścicielach, ale nie takie śliczne, jak te, więc nieadopcyjne raczej. Oby sunieczki znalazły wspólny, kochający domek.

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, mari23 napisał:

Skromny przelew poszedł - 30 zł. Będę tu zaglądać i w miarę możliwości może jeszcze jakiś grosik dziewczynkom dorzucę. Bardzo mnie wzruszyły malutkie. Mam w domu kilka sierotek po zmarłych właścicielach, ale nie takie śliczne, jak te, więc nieadopcyjne raczej. Oby sunieczki znalazły wspólny, kochający domek.

Jak tylko przelew dojdzie, natychmiast zapisze. Bardzo dziękuję, to duża pomoc:)

Link to comment
Share on other sites

54 minuty temu, Jaaga napisał:

Nadia w przyszły poniedziałek jedzie do Oświecimia do ortopedy na konsultację. Są umówione z Lindą.

Dzwoniła pani zainteresowana dziewczynami, ma zadzwonić za 3 tyg.

Super, cieszę się z obu wiadomości:) Rozumiem, że to Pani, z którą rozmawiałam? Mnie się wydaje bardzo w porządku, ale trzeba oczywiście sprawdzić, no i Pani musi podjąć decyzję o adopcji:) Trzymamy kciuki:)

Link to comment
Share on other sites

22 godziny temu, Ewa Marta napisał:

Super, cieszę się z obu wiadomości:) Rozumiem, że to Pani, z którą rozmawiałam? Mnie się wydaje bardzo w porządku, ale trzeba oczywiście sprawdzić, no i Pani musi podjąć decyzję o adopcji:) Trzymamy kciuki:)

Pani jakoś wydawało się, że mieszkamy znacznie bliżej niej, umówiła się, że odezwie się po powrocie z wczasów i da znać, czy najpierw miałaby być wizyta pa, żeby mogła je ew. od razu zabrac, czy inaczej to trzeba będzie rozwiązać. Jeszcze nie wie, czy da radę sama taką drogę przejechać. Powiedziałam, że ew. jest możliwosć transportu za zwrot kosztów. Tak więc czekamy. Mam nadzieję, że pani się jednak skontaktuje ponownie.

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Joanienka napisał:

A tak z ciekawości: dlaczego to musi być dom z ogrodem? To nie są duże pieski. Że bez małych dzieci to zrozumiałe.

Nie jestem opiekunem, ale domyślam się, że chodzi o spacery. Pewnie byłyby zbyt stresujące.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...