Jump to content
Dogomania

SZANTA - teraz CZAJKA zamieszkała w Poznaniu :)))) - Zero deklaracji, pomocy :(Cudna wesoła Szanta już na wolności po 2 latach więzienia. Pomożesz jej rozpocząć nowe życie? Spójrz, jakie ma mądre i piękne oczy. Zbieramy na weta, hotelik.


Recommended Posts

Może konflikty pomiędzy ludźmi - nawet najmniejsze konflikty w rodzinie, nawet najstaranniej ukrywane są źródłem ogromnego stresu dla psa, bo przed psem tego ukryć się nie da, pies wie jaki jest zapach stresu u człowieka.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Państwo z Poznania przyjadą w następny weekend. W międzyczasie dostają masę filmików od Agi, żeby widzieli jak Szanta Foxi świetnie się zachowuje i dość szybko w sumie zaprzyjaźnia z kolejnymi osobami jeśli tylko są one dla niej normalne. Czyli nie żądają od niej terapii wycofanych dzieciaków i odgadywania ukrytych oczekiwań.

  • Like 3
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, agat21 napisał:

Państwo z Poznania przyjadą w następny weekend. W międzyczasie dostają masę filmików od Agi, żeby widzieli jak Szanta Foxi świetnie się zachowuje i dość szybko w sumie zaprzyjaźnia z kolejnymi osobami jeśli tylko są one dla niej normalne. Czyli nie żądają od niej terapii wycofanych dzieciaków i odgadywania ukrytych oczekiwań.

Jak zwykle z braku czasu nie jestem na bieżąco, czy to ci sami Państwo, którzy już odwiedzili Szantunię w hotelu?

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj Aga mi napisała, że w jej hoteliku co rusz pojawiają się ludzie zostawiający swoje zwierzaki na wakacje, adoptujący koty itp. Szanta trzy razy posikała się jak usłyszała kobiecy obcy głos w domu. :( Ona boi się niektórych kobiet.

Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, agat21 napisał:

Wczoraj Aga mi napisała, że w jej hoteliku co rusz pojawiają się ludzie zostawiający swoje zwierzaki na wakacje, adoptujący koty itp. Szanta trzy razy posikała się jak usłyszała kobiecy obcy głos w domu. :( Ona boi się niektórych kobiet.

Biedna sunia :((( kto ja tak strasznie skrzywdzić? 

Link to comment
Share on other sites

Kolejne spostrzeżenia w sprawie Szanty. Do dzieci przyszła koleżanka, biegali sobie po ogrodzie z kijkami w rękach i machali tymi kijkami. Obok bawiły się psiaki, które Szanta lubi i lubi się z nimi bawić. Ale widząc kije w rękach dzieci trzymała się na dystans. Dopiero jak odeszły, poleciała bawić się z psami.

Druga sytuacja: na jeden dzień przyjechał do hotelu bardzo niewychowany beagle. Niewychowany do tego stopnia, że wskakiwał na stół, żeby capnąć coś do jedzenia. Trzeba było go karcić zdecydowanym tonem. Szanta była w innym pomieszczeniu, ale słyszała te reprymendy. Ukryła się w kącie i lekko drżała ze strachu. Potem była pora spaceru, Aga zapinała ją na smycz, biedna Szanta położyła się na podłodze i drżała. Na spacerze było już ok, szalała z psami.

Link to comment
Share on other sites

Biedna Szantunia. Ciekawe, czy coś złego spotkało ją przed pobytem w schronie, czy właśnie w nim nabawiła się traumy, a może w którymś z domów. Pewnie wszystkiego po trochu. Mnie by coś takiego nie odstraszyło. Wręcz przeciwnie.  Chciałoby się zabrać do domu pokochać i pokazać, że nie wszyscy ludzie to potwory. Oby Szantunia znalazła kogoś kto da jej dom i miłość 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Być może to dziecko okładało Szantę jakąś zabawką w postaci kija dlatego Szanta odbiegła i patrzyła z daleka.A z kobiecym głosem to też musiało Szancie przypomnieć jakieś wydarzenie.Bez przyczyny pies się tak nie zachowuje i jeszcze coś, bardzo dobrze zapamiętuje wydarzenia.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, agat21 napisał:

O lękliwości Szanty na widok różnych przedmiotów w dłoniach człowieka już od samego początku mówił ostatni jej pan. Nie wiem, kiedy ona biedna doświadczyła bicia, ale na pewno doświadczyła :(

moim zdaniem na wczesnym etapie życia...przed Radysami... mogę się domyślac co przezyła jako " wiejska niechciana suka "...

w Radysach psy sa przybite, ale po moim Fazim np. który był tam przecież 7 lat praktycznie od podrośniętego szczeniaka, nie widze absolutnie żadnych oznak, że był w Radysach bity czy maltretowany. On sie niczego nie boi, może poza starszymi podpitymi facetami...Natomiast Perełka uratowana od wieśniaka boi się panicznie miotły, mopa, odkurzacza...była na pewno bardzo bita bo ma nawet połamane żebra (oczywiście pozrastane)...

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

moim zdaniem na wczesnym etapie życia...przed Radysami... mogę się domyślac co przezyła jako " wiejska niechciana suka "...

w Radysach psy sa przybite, ale po moim Fazim np. który był tam przecież 7 lat praktycznie od podrośniętego szczeniaka, nie widze absolutnie żadnych oznak, że był w Radysach bity czy maltretowany. On sie niczego nie boi, może poza starszymi podpitymi facetami...Natomiast Perełka uratowana od wieśniaka boi się panicznie miotły, mopa, odkurzacza...była na pewno bardzo bita bo ma nawet połamane żebra (oczywiście pozrastane)...

Też tak myślę, że od początku nie miała łatwego życia.. 

A tu zapraszam serdecznie za mały bazar dla Szanty: Bazar dla Szanty

Link to comment
Share on other sites

Państwo z Poznania przyjeżdżają w piątek, spędzą z suńką trochę czasu, podejmą ostateczną decyzję i jeśli będzie na TAK, spotkamy się w sobotę i podpiszemy umowę. Niedawno rozmawiałam z panią po raz kolejny. Bardzo zależy jej na tym, aby Szantusia nawiązała z nią dobry kontakt, cieszy się ze wszystkich oznak obecnego radosnego jej życia.

107760593_415736845978239_90252218516532

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...