Havanka Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Cudowna wiadomosc ! Chyba pierwsza okraszona optymizmem,na którą wszyscy czekali. Boże,jak się cieszę ! 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IlonaS Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Wszystko na dobrej drodze, on wraca do miejsca, w którym mu dobrze. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-d Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Super, że smycze pasują i przede wszystkim, że z Fado jest lepiej. :-) Elik, a czy coś moźe wiesz, czy trochę może się uspokoił i mniej kłapie zębiskami? No i czy widać, że coś go boli, np na karku? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Rozmawiałam z Jagną - nie wiem, czy te informacje były już na wątku, ale Fado nie wylewa już wody (jest nowa miska) no i wszystko co trzeba załatwia na dworze:). 6 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Ale wspaniałe wieści! Miód na serce :))) Tyle się zmieniło na lepsze i to tak szybko! Wspaniały dzielny pies i wspaniały dom, który się nim opiekuje :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Wieje lekki wiaterek optymizmu z szansą na tajfun. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-d Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 12 minut temu, Poker napisał: Wieje lekki wiaterek optymizmu z szansą na tajfun. O tak :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Wspaniałe wieści, Jaaga jesteś wielka. Fado się już jak widać uspokaja i zaczyna wierzyć, że nie musi się bać. A co do Foresto - ja od lat kupuję w internecie i dostaję je do domu - bo kupuję trzy i nawet nie placę za kuriera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Faduniu Jaaguniu eliczku wiesci cudne przecudna kojace serca Stokroscio stokrosci raduje i dziekuje dziekuje najmocniej Wam Jaguniu eliczku dziekuje za zycie za Zycie Fadunia 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Bardzo sie ciesze . ❤❤ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nulka07 Posted March 20, 2019 Share Posted March 20, 2019 Fantastyczne wieści. Dziękujemy Jaaga za cierpliwość i opiekę nad Fado.Pozdrawiam y serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2019 Author Share Posted March 20, 2019 4 godziny temu, b-d napisał: Super, że smycze pasują i przede wszystkim, że z Fado jest lepiej. :-) Elik, a czy coś moźe wiesz, czy trochę może się uspokoił i mniej kłapie zębiskami? No i czy widać, że coś go boli, np na karku? Niestety, jeśli chodzi o kłapanie, to nadal jest ok, póki się go nie dotknie :( Ale, jak już dało się zauważyć, Fado jest psem inteligentnym więc załapie, że kłapie po próżnicy, bo nic mu nie grozi. Myślę, że to kwestia czasu. Być może długiego czasu, bo dotyk i człowiek bardzo długo kojarzył mu się z bólem. W sytuacji, gdy pies wzdryga się na dotyk, trudno jest ustalić, czy coś go boli. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2019 Author Share Posted March 20, 2019 3 godziny temu, Poker napisał: Wieje lekki wiaterek optymizmu z szansą na tajfun. Super powiedziane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 20, 2019 Author Share Posted March 20, 2019 3 godziny temu, dwbem napisał: ja od lat kupuję w internecie Zgadza się, tylko wprowadzono zakaz przesyłania takich materiałów i teraz wiele sklepów przyjmuje zamówienie przez internet, ale zaznacza, że odbiór sklepie. Sporo sklepów łamie ten przepis. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted March 21, 2019 Share Posted March 21, 2019 8 godzin temu, elik napisał: W sytuacji, gdy pies wzdryga się na dotyk, trudno jest ustalić, czy coś go boli. Można, w porozumieniu z wetem jasne, podać środki przeciwbólowe. Jak po tym będzie reakcja na dotyk, to znaczy, że ze strachu, nie z bólu. Ale można po prostu jeszcze trochę odczekać. W jakiej pozycji Fado śpi? Spanie na klatce piersiowej jest sygnałem bólu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted March 21, 2019 Share Posted March 21, 2019 Nie wiedziałam, że spanie na klatce piersiowej oznacza ból. Jestem ciekawa, jak Fado będzie się zmieniał w spokoju i dobrobycie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted March 21, 2019 Share Posted March 21, 2019 Ja też nie wiedziałam - usłyszałam o tym na ostatnim kongresie medycyny weterynaryjnej behawioralnej, organizowanym przez Etovet. Najbliższe kongres - tak zapowiadano - będzie poświęcony problemom starzejących się i starych zwierząt. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 21, 2019 Share Posted March 21, 2019 Ja wiedziałam, to znaczy widziałam u mojej Buby :( Leżenie też, nie tylko spanie, ono jest takie inne niż zwykle, nieswobodne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 21, 2019 Share Posted March 21, 2019 Na klatce piersiowej czyli na brzuchu i klatce z łapkami do przodu i głową między nimi czy też na nich? Zawsze myślałam ,że taka pozycja mówi o gotowości do ucieczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 21, 2019 Share Posted March 21, 2019 Niestety, mogę potwierdzić to z autopsji. Moja chora kotka kładła się na brzuchu, bardzo rzadko leżała na boku (w sumie jedynie w początkowym stadium choroby), za to pod koniec jeszcze odpowiednio układaliśmy jej poduszki, aby ulżyć - ona też wiedziała jak się na tych poduszkach układać, aby było jej bardziej komfortowo. Zresztą mój kocur sercowiec jak ma kłopoty z oddychaniem (w sensie pogorszenie się zdrówka) to też kładzie się na brzuchu, a nie na boku i jest to dla mnie znak żeby nadprogramowo spotkać się z kardiologiem. Teraz jak widzę psa/kota leżącego jak moja Zdrapolinka to od razu czuję w sercu niepokój. Zwierzęta bardzo dużo mówią przez swój ruch, przybierane pozycje i sposób zachowania się. Cieszę się z postępów Fado, dzielny Fado i dzielna Jaaga. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted March 22, 2019 Share Posted March 22, 2019 Jestem z doskoku, dostep do internetu na swoim sprzęcie bedę miec od 28.03. Fado jak spał luzem, to na boku, ew zwinięty, ale też na boku. Teraz śpi prawie zawsze w swoim transporterze, który uwielbia. jest dla niego schronieniem i oazą. Jednak w nim nie jest w stanie swobodnie się rozciągnąć.Jak chce wyjść z domu, to oznajmia szczekaniem. Dalej boi się dotyku. jeśli czymś się zdenerwuje, to zaczyna krażyć wokół swojej osi w prawą stronę. jednak tydzień nie ma naszej neurolog, więc z pytaniem o to musze czekać. Robi to nawet jak jest sam na dworze, ale np. przejedzie jakiś traktor czy coś innego go zdenerwuje. Psy rozpoznaje chyba po zapachu, najchętniej przebywa z Nelą. Już tak nie panikuje w kontakcie z innym psem, bo wie, że nikt go nie gryzie. Co do jedzenia, to musi miec swoją dietę. Chciałam mu polepszyć i dałam posiłek przygotowany dla moich psów. Efektem był cały zapaskudzony pokój, bo od razu była ogromna, luźna kupa, co go zdenerwowało, więc ja porozdeptywał wkoło. Raczej juz z niczym nie będe eksperymentować. Karma z dorszem jest dla niego trafiona idealnie. Wtedy panuje nad potrzebą i sygnalizuje, że chce wyjść. Jak poker napisała, jest bystry, bo ogród mamy naprawdę duży, a on opanował go świetnie i z każdej strony potrafi trafić do domu. Jakimś cudem do ogrodu przedostał się zając lub królik, chyba nocą i jak wypuściłam nad ranem psy, to go niestety zabiły i większość zjadły. resztki zebrałam. Fado wychodzi póxniej, przed siódmą i od razu wyczuł tego królika. Ruszył na "polowanie". Wynalazł wechem kazdą malenką kepkę sierści i obudził się w nim mysliwy. Obserwując go nawet nie pomysłałabym, że jest całkowicie niewidomy. 7 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 22, 2019 Author Share Posted March 22, 2019 Witaj Jaaga :) Brakowało Cię na dogo :) Pomimo tego, że nie wszystko jest całkiem ok, to jednak informacje dają nadzieje na to, że będzie lepiej. Myślę, że nikt nie spodziewał się rewelacji, że Fado od razu da brzuszek do głaskania. Jak na długotrwałą traumę, złe skojarzenia z człowiekiem i psami, to i tak można powiedzieć, że jest lepiej, niż się można było spodziewać. Po wielu latach spędzonych w schronisku dość szybko pokazał, że umie utrzymać czystość, sygnalizować potrzeby. Bardzo szybko poznał teren na tyle, że sam wraca do domu. Pięknie Bardzo się cieszę. Tylko króliczka/zajączka żal 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nulka07 Posted March 23, 2019 Share Posted March 23, 2019 18 godzin temu, elik napisał: Witaj Jaaga :) Brakowało Cię na dogo :) Pomimo tego, że nie wszystko jest całkiem ok, to jednak informacje dają nadzieje na to, że będzie lepiej. Myślę, że nikt nie spodziewał się rewelacji, że Fado od razu da brzuszek do głaskania. Jak na długotrwałą traumę, złe skojarzenia z człowiekiem i psami, to i tak można powiedzieć, że jest lepiej, niż się można było spodziewać. Po wielu latach spędzonych w schronisku dość szybko pokazał, że umie utrzymać czystość, sygnalizować potrzeby. Bardzo szybko poznał teren na tyle, że sam wraca do domu. Pięknie Bardzo się cieszę. Tylko króliczka/zajączka żal Dobre wieści!! Uszatego żal ,ale cóż...prawo buszu. To instynkt zwierzęcy niestety. Jaaga dziękujemy za pracę nad Fado. Ściskam mocno Ciebie i wszystkie futerka pod Twoją opieką;) 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 23, 2019 Author Share Posted March 23, 2019 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted March 23, 2019 Share Posted March 23, 2019 Bardzo dobre wieści o Fado - dzięki Jaaga :)) Jestem bardzo szczęśliwa, że on tak dobrze sobie radzi, że nie boi się już psów, i że transporterek zyskał nową funkcję - schronienia dla niego :) Myślę, że on jeszcze będzie szczęśliwy, i to bardzo :) 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.