Jump to content
Dogomania

Fado już w hotelu potrzebna pomoc finansowa na hotel i weta. Niewidomy psiak w schronie. Co go tam czeka? Wszystko co najgorsze - śmierć głodowa, zamarznięcie, rozszarpanie, bo jest bezbronny, a koledzy z boksu bywają okrutni.


elik

Recommended Posts

31 minut temu, elik napisał:

Z moich notowań wynika, że łącznie z trym, co uzbierało się na "Siepomaga" jest 2.124,40 zł, ale nie pamiętam czy już coś było zapłacone z tych pieniędzy.

 

7 minut temu, Tola napisał:

Jest wszystko na wątku, tylko porozrzucane w różnych postach.

To są wpłaty na Fado na konto Fundacji:

Teresa K. Lublin - 35 zł

Krystyna R. Lublin - 50 zł

Beata K. - 100 zł

Beata K.  Łęczna -  100 zł

Dorota w. Lublin - 50 zł

Edward D. Suchlica - 50 zł

 

A to jest zbiórka, którą zrobiłam na Ratujemy Zwierzaki (str. 53)

 1 889,40 zł

 

Opłaciliśmy fakturę 370 zł  (chyba pierwszą wizytę już u Jagny) str.37

 

Dziękuję Martusiu :)

Ja nie miałm zanotowanej wpłaty 100,00 zł zaznaczonej na fioletowo i powiększonej (a czy to nie jest jedna i ta sama wpłata?) oraz wpłaty 50,00 zł od Doroty z Lublina. Uzupełniłam zestawienie.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, elik napisał:

 

Dziękuję Martusiu :)

Ja nie miałm zanotowanej wpłaty 100,00 zł zaznaczonej na fioletowo i powiększonej (a czy to nie jest jedna i ta sama wpłata?) oraz wpłaty 50,00 zł od Doroty z Lublina. Uzupełniłam zestawienie.

Może i ta sama... Nie wpisuj jeszcze, jutro sprawdzę jeszcze raz i dam znać - chodzi mi o ta wpłatę Beata K. 100 zł

 

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Tola napisał:

Może i ta sama... Nie wpisuj jeszcze, jutro sprawdzę jeszcze raz i dam znać - chodzi mi o ta wpłatę Beata K. 100 zł

 

Chodzi o te dwa zapisy, czy to nie jest jedna wpłata. Może być też i tak, że to ta sama osoba, ale dwie wpłaty :)

Beata K. - 100 zł

Beata K.  Łęczna -  100 zł

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, agat21 napisał:

Malwa, kochana, a co tu jest do przemyśliwania? Co mam zrobić z Fado? Nikt go nie chce. Z powodu kasy mam go oddać do schronu czy uśpić? Jeśli ktoś ma inne pomysły będę wdzięczna, ale sama widzisz, że od czwartku, kiedy pojawiła się wiadomość, że Fado trzeba zabrać, bardzo mało osób nawet odezwało się na wątku, a co dopiero mówić o pomysłach? 

Bardzo Ci dziękuję za podtrzymanie swojej deklaracji.

Nie kwestionuje tego, ze dla Fado trzeba szukac miejsca i to ze szkoleniowcem. Schron i uśpienia to nie wyjście, a jedynie rezygnacja z psa....

Pomyslalam jedynie, ze trzeba moze jeszcze poszukac innego rozwiazania, bo koszy 2, 5 x tyle co obecnie to przy obecnym stanie finansów na długo nie starczy. 

Pomyslalam jeszcze o jednym hotelu w Wielkopolsce:   http://www.psanatorium.pl

I o dogomaniaczce Anecik. Jej maz jest szkoleniowcem. Prowadza hotelik pod nazwą:  PsiArek. 

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, MALWA napisał:

2, 5 x tyle co obecnie

Agnieszko, obecnie płacimy 300/310 zł  miesięcznie + karma więc nie jest to 2,5 raza więcej.  Matematyki nie da się naciągać, a i nie ma takiej potrzeby.

W psanatorium, które proponujesz cena za dobę pobytu psa o wadze do 25 kg ( Fado prawdopodobnie waży teraz więcej) to kwota 55,00 zł czyli za m-c 1650,00 zł. Cena pobytu psa o wadze ponad 25 kg, to kwota 60,00 zł za dobę.

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, agat21 napisał:

Oczywiście nikt nie chce takiego psa jak Fado i nikt się nie zdecydował na zabranie go do siebie. Nikt oprócz Jamora.

To dobre rozwiązanie, ale na jakiś czas. Jest szansa na to, że jamor "ustawi" Fado i będzie go można przenieść w inne miejsce, tańsze i wygodniejsze. Czy jamor wie o lambliach?

17 minut temu, MALWA napisał:

Pomyslalam jeszcze o jednym hotelu w Wielkopolsce:   http://www.psanatorium.pl

Też o tym hotelu myślałam, ale ceny też są wysokie, psie pomieszczenia i wybiegi nieduże, ilość psów spora. Fakt, że Fado ma giardiozę odstrasza. Nikt nie chce kłopotów i zarażania innych psów. Do tego Fado jest ustawiony negatywnie do ludzi, do psów różnie, nie lubi zamykania, małych pomieszczeń, jest impulsywny, bywa agresywny, wymaga odchudzenia, specjalnej karmy, podawania leków, nie jest mały... To wszystko utrudnia znalezienie mu miejsca.

Link to comment
Share on other sites

A może mają miejsce i zechcieliby wziąć Fado w hoteliku o którym jest napisane na wątku Dragona? Przepraszam, musiałam przekopiować bo jakoś nie potrafię tego zacytować...

Dnia 22.06.2019 o 17:57, Margo3011 napisał:

Zrobie offik u Dragona, ale nie do konca, poniewaz dotyczy Marzeny M, ktora to wziela Dragona pod opieke gdy swiat mu sie zawalil. Gdy grozila mu utrata zasyfialego kojca w ktorym umiescila go poprzednia, ,opiekunka,, Dragon jest jednym z kilku setek psow uratowanych przez Marzene.  Ratowanie psow, opieka nad nimi i spedzanie z nimi czasu to jest pasja Marzeny. Poswieca im cale swoje zycie. Ona je po prostu bardzo kocha :)

Marzena otworzyla hotelik dla psow ,, Wilcze Sioło,,  sa w nim jeszcze miejsca. Hotelik znajduje sie na Pomorzu w pieknej spokojnej okolicy otoczonej lasami. Wspaniale miejsce do spacerowania i zabaw. Czytalam wielolokrotnie watki o psach uratowanych przez Dogomaniakow i pojawiajacym sie problemie gdzie takiego psa umiescic, DT jest jak na lekarstwo a w sprawdzonych hotelikach akurat brakuje miejsca, dlatego umiescilam ten post. 

Jezeli szukacie dla psa oczekujacego na DS tymczasowego miejsca lub dla swojego pupila na czas wyjazdu np na wakacje to bardzo polecam hotelik Marzeny. Gdybym byla zmuszona oddac swojego psa na jakis czas bez wahania oddalabym go pod opieke Marzeny, poniewaz wiem ze mialby tam jak w raju. Wiem, ze sa na Dogomanii osoby, ktore wiedza jak duzo Marzena robi dla psow i ze psy sa dla niej najwazniejsze i napewno podzielilyby moja opinie.. Jezeli nie poszukujecie w tej chwili hoteliku to naprawde warto sobie zapisac nr telefonu, moze sie przydac gdy pojawi sie taka potrzeba :) imageproxy.php?img=&key=fb990b1e378caf02imageproxy.php?img=&key=fb990b1e378caf02imageproxy.php?img=&key=fb990b1e378caf02

64757861_2199753013407124_4523732900750819328_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=f02ca8cb660794a8d6d8cb65c440a0e3&oe=5DBE2AB7

Lara uratowana z radys, teraz ambasadorka Wilczego Siola 
65001282_877461745979961_9213694689557872640_n.jpg?_nc_cat=109&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=b8d7af4b6e35548204bf282cfc10ace2&oe=5DC095E3

65549089_2103020766475480_8707414768022978560_n.jpg?_nc_cat=105&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=5db4895185c9e1c32536fe217d22f68e&oe=5DBF2A8F

64689917_688809598223799_5075359426299297792_n.jpg?_nc_cat=103&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=f3a21ea67ec20bd901f9e49a9b3a8948&oe=5D90EE22

64929250_2434660086556317_7344726725672042496_n.jpg?_nc_cat=101&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=3fb3cbf4393c4b39f9ce5917f8cac0ff&oe=5DC42684

Like
  •  

i może jeszcze tu gdzie uratowali Izę, jak się okazało że Kori wraca z adopcji:

https://www.facebook.com/MAKULAndia-Kraina-Zwierząt-413939916075644/

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

AlfaLS wielkie dzięki. Jak agag212 wejdzie to się okaże czy szukała możliwości zakwaterowania Fado w tych hotelikach.  

Może akurat Fado mógłby tam zamieszkać.  Ale trzeba pamiętać, że Fado jest psem wyjątkowo trudnym z wielu powodów.

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze Tyśka umieszcza gdzieś swoje psiaki chyba w nowo powstałym Hoteliku i cena jest przystępna.Trzeba porozmawiać z Justyną.Może tam?

To skopiowany fragment postu Justyny z jej wątku:

Sprawa wygląda tak:
- Rafał prawdopodobnie będzie miał miejsce w hotelu. Mam się do niego odezwać jak Łatek pojedzie już do siebie (w przeciągu tygodnia, półtora to się zadzieje), z Lakim też wyklaruje się sytuacja... (być może ma dom) Tak jak pisałam - Rafał prowadzi hotel, ma doświadczenie w pracy z psami, mam u niego z dziewczynami parę psiaków i jestem zadowolona... ale: to hotel kojcowy. To znaczy, część psów jest w budynku wewnętrznym, część to kojce zewnętrzne (te są najnowsze: właśnie wysłał mi zdjęcie, że od paru dni je ma), a część psów - mniejsze psiaki ma u siebie w domu. Rafał psy wypuszcza na wybieg, ale ma też wolontariuszy przyjaciół ze stowarzyszenia, w którym sam jest wolontariuszem i ci znajomi zajmująsię psami, sprzątają, socjalizują, wychodzą na spacery (sam pracuje z psiakami nad zachowaniem, ale dzięki znajomym psiaki mają też czas na indywidualny kontakt z człowiekiem). Koszt 8zł/doba + karma. Brakuje deklaracji jeszcze, aby tam Aleks pojechał.
- Wiem, że nie każdemu odpowiadają warunki właśnie takie, ale dla Aleksa to i tak będzie wyrwanie się z gehenny. Dlatego wstępnie Aleks może trafić tam, jak nie znajdziemy innej opcji, a później - powoli, na spokojnie szukać DT/domowego hotelu. Tyle, że nie ma co tu kryć, rozbija się o pieniądze. Jeżeli uzbieramy deklaracje na hotel za 250zł/msc to będę się już cieszyć, a domowe hotele bywają droższe. Podobnie z zawiezieniem Aleksa dalej gdzieś: chyba że znajdziemy darmowy transport w rejon jakiegoś taniego PDT i Aleks się załapie za darmo albo półdarmo... Ale spokojnie możemy szukać innej opcji, równie taniej: nie widzę problemu. Ja wciąż rozglądam się za BDT, ale nie może dojść do sytuacji, że Aleksowi nie pomożemy, bo nie znajdzie się ten DT, na warunki u Rafała pokręcimy nosem, a Aleks nagle zniknie :(
- Mam parę DT w zanadrzu, ale są bardzo niepewne: dwa są bardzo zapsione i chociaż powiedziały mi, że nie odmawiają pomocy nigdy to oni są tylko awaryjnie, jak już naprawdę nic nie znajdziemy (jeden DT jest w okolicach, drugi dogomaniacki na drugim końcu Polski)... i nie mam śmiałości ich naprawdę obciążać Aleksem... a jest i DT po Maszce, który do tej pory zgadzał się jedynie na suczki i wcale nie jest powiedziane, że przyjmie Aleksa... Dlatego DT tak naprawdę pewnego nie ma i wciąż szukam...

Jeżeli macie sprawdzone miejsca, dość tanie i takie, które mogłyby przyjąć Aleksa to proszę piszcie. Jestem otwarta na pomoc.
Niech koszmar tego psiaka się już skończy. Proszę.

 

Pamiętajmy o tym,że Fado nie nadaje się do adopcji,przynajmniej w tej chwili,być może w ogóle nie będzie nadawał się do adopcji nigdy a za hotel trzeba płacić.Można go umieścić w Hotelu u Jamora ale z opcją szukania mu innego tańszego hotelu.

Link to comment
Share on other sites

6 minut temu, Anula napisał:

Można go umieścić w Hotelu u Jamora ale z opcją szukania mu innego tańszego hotelu.

Myślę, że agat21 ma to na uwadze, ale w  obecnym stanie psychofizycznym Fado, nie nadaje się on do żądnego znanego nam hotelu.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo Wam dziękuję za rady, proszę jednak pamiętać o tym, że nie szukamy po prostu jak najtańszego hotelu dla Fado. Wszyscy wiemy jak trudnym psem jest Fado. On musi mieć teraz po tym wszystkim dobrego fachowca przy sobie. Nie chcę ryzykować, że ktoś zgodzi się przyjąć Fado, a potem się okaże, że przecenił swoje siły i sytuacja wróci do punktu wyjścia. Jamor jest doświadczonym szkoleniowcem i psy agresywne też miewał pod swoją opieką. Jeśli uda się tak popracować z Fado, że przestanie tak bardzo bać się ludzi i ich atakować, to wtedy będzie można myśleć o innych miejscach. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, AlfaLS napisał:

A może mają miejsce i zechcieliby wziąć Fado w hoteliku o którym jest napisane na wątku Dragona? Przepraszam, musiałam przekopiować bo jakoś nie potrafię tego zacytować...

Like
  •  

i może jeszcze tu gdzie uratowali Izę, jak się okazało że Kori wraca z adopcji:

https://www.facebook.com/MAKULAndia-Kraina-Zwierząt-413939916075644/

 

Dziękuję bardzo, będę mieć jeszcze miejsca do obdzwonienia :) Trochę tylko daleko od Jaagi, sporo dalej niż do Jamora :(

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, elik napisał:

 

Dziękuję Martusiu :)

Ja nie miałm zanotowanej wpłaty 100,00 zł zaznaczonej na fioletowo i powiększonej (a czy to nie jest jedna i ta sama wpłata?) oraz wpłaty 50,00 zł od Doroty z Lublina. Uzupełniłam zestawienie.

Elu, sprawdziłam na wydrukach, miałaś rację - jest jedna wpłata 100 zł z 12.03. od p. Beaty. K.z Łęcznej.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, hop! napisał:

A pani Jola Sołek? Może ona przyjęłaby Fado? W sąsiedztwie p. Joli jest też hotel "Jarsa" - KLIKNIJ. Panią Jolę zna Sowa, mogłaby porozmawiać o przyjęciu Fado. Transport w okolice Wieliczki będzie tańszy, niż do Warki.

Rozmawiałam z Jolą w sprawie innego psa. Nie prowadzi już działalności.

Link to comment
Share on other sites

44 minuty temu, Tola napisał:

Elu, sprawdziłam na wydrukach, miałaś rację - jest jedna wpłata 100 zł z 12.03. od p. Beaty. K.z Łęcznej.

Dzięki Martusiu :)

Czy z tych pieniędzy Fundacja mogłaby zapłacić za hotel?

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Tola napisał:

Jak będzie faktura,  to jak najbardziej.

Sądzę, że Jamor wystawia rachunki :)

Pytam, żebyśmy miały rozeznanie na co można wykorzystać te pieniądze, ale to agat21 będzie decydować kiedy i na co je przeznaczyć  :)

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, hop! napisał:

A pani Jola Sołek? Może ona przyjęłaby Fado? W sąsiedztwie p. Joli jest też hotel "Jarsa" - KLIKNIJ. Panią Jolę zna Sowa, mogłaby porozmawiać o przyjęciu Fado. Transport w okolice Wieliczki będzie tańszy, niż do Warki.

Ok, poproszę Sowę o rozeznanie się w sytuacji w hotelu p.Joli. Dzięki za podpowiedź.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...