elik Posted June 5, 2019 Author Share Posted June 5, 2019 Na konto Fado wpłynęły poniższe kwoty: 20,00 zł od markofix1 deklaracja VI - 3.06. 50,00 zł od MALWA deklaracja VI - 4.06. Bardzo serdecznie dziękujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted June 5, 2019 Author Share Posted June 5, 2019 Paragony za leki dla Fado Przelew wspólny za oba paragony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted June 7, 2019 Share Posted June 7, 2019 Mam nadzieję, że Fado dobrze znosi upały, że siedzi w cieniu w ogródku i nie dziamgocze na inne psiaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted June 8, 2019 Share Posted June 8, 2019 Dnia 5.06.2019 o 17:56, Poker napisał: Nie podważam zasadności stosowania sterydów w niektórych sytuacjach ,ale wielu wetów stosuje z każdego powodu świętą trójcę : antybiotyk na wszelki wypadek, lek przeciw zapalno - bólowy i steryd. Nasi do takich nie należą. Nie pozwoliłabym nawet na takie faszerowanie na wszelki wypadek. Staram się dzięki badaniom zawsze ustalić przyczynę dolegliwości i wdrażać konkretne leczenie. jednak wiem o czym piszesz, też czytam czasem o takim leczeniu. Fado na pewno czuje się lepiej, ale jest dość głośny i aktywny. Nie jest już taki, jak trzy dni po pierwszej wizycie. Wczoraj składałam wyszuszone pranie w wiatrołapie i zobaczyłam przypadkiem jak rewelacyjnie bawił się z Kajem koło domu. to duży postep, bo najpierw go gonił i atakował. Wczoraj bawili się długo i bezgłośnie, więc na pewno było delikatnie, bo Kaj to ogromny histeryk i o byle co piszczy. Najgorsze teraz są poranki. Kupa i siki rozdeptane po podłodze. Niestety, w czasie leczenia Fado nie przejmuje się sikaniem na zewnątrz. Może jest mu to obojętne przez to, że nie widzi? Rozkładam na noc mu prześcieradło, ale zazwyczaj leży zwinięte pod ścianą, a podłoga zalana. Jak mu za ciepło, to lezy w domu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted June 8, 2019 Author Share Posted June 8, 2019 Wczoraj tj. 7.06. na konto Fado wpłynęła kwota 35,00 zł od Pana Macieja z Nysy. Bardzo serdecznie dziękujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted June 8, 2019 Share Posted June 8, 2019 12 godzin temu, Jaaga napisał: Nasi do takich nie należą. Nie pozwoliłabym nawet na takie faszerowanie na wszelki wypadek. Staram się dzięki badaniom zawsze ustalić przyczynę dolegliwości i wdrażać konkretne leczenie. jednak wiem o czym piszesz, też czytam czasem o takim leczeniu. Fado na pewno czuje się lepiej, ale jest dość głośny i aktywny. Nie jest już taki, jak trzy dni po pierwszej wizycie. Wczoraj składałam wyszuszone pranie w wiatrołapie i zobaczyłam przypadkiem jak rewelacyjnie bawił się z Kajem koło domu. to duży postep, bo najpierw go gonił i atakował. Wczoraj bawili się długo i bezgłośnie, więc na pewno było delikatnie, bo Kaj to ogromny histeryk i o byle co piszczy. Najgorsze teraz są poranki. Kupa i siki rozdeptane po podłodze. Niestety, w czasie leczenia Fado nie przejmuje się sikaniem na zewnątrz. Może jest mu to obojętne przez to, że nie widzi? Rozkładam na noc mu prześcieradło, ale zazwyczaj leży zwinięte pod ścianą, a podłoga zalana. Jak mu za ciepło, to lezy w domu. Dzięki Jaaga za relację i rozwagę w leczeniu Fado. Jak to świetnie, że zaczął normalnie reagować na inne psy i bawić się z nimi :) Rewelacyjne wieści :) Szkoda, że niestety nie utrzymuje czystości. Może to kwestia czasu, żeby przestało mu to być obojętne, bardzo bym chciała żebyś nie musiała zaczynać porannego spotkania z Fado od sprzątania po nim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 8, 2019 Share Posted June 8, 2019 Chlodziku wszelkiego Faduniowi i braciszkom pozdrawiam ogromnie podziwiam Jaaguniu i dziekuje dziekuje pieknie za Wielkie Serce 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted June 9, 2019 Share Posted June 9, 2019 Na moim profilu FB wstawiłam filmik Fado z Kajem. Udostępniłam też Elik. Może ktoś ze znajomych potrafi tu wstawić? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted June 9, 2019 Author Share Posted June 9, 2019 15 minut temu, Jaaga napisał: Na moim profilu FB wstawiłam filmik Fado z Kajem. Udostępniłam też Elik. Może ktoś ze znajomych potrafi tu wstawić? Mam już ten filmik na dysku. Muszę go wstawić na You Tube i potem na wątek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted June 9, 2019 Author Share Posted June 9, 2019 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 9, 2019 Share Posted June 9, 2019 Zachwycajace stokrosci zachwycajace dwa serduszka ogromne wzruszenie Wielkie Dziekuje Jagusiu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-d Posted June 10, 2019 Share Posted June 10, 2019 19 godzin temu, Jaaga napisał: Na moim profilu FB wstawiłam filmik Fado z Kajem. Udostępniłam też Elik. Może ktoś ze znajomych potrafi tu wstawić? 19 godzin temu, elik napisał: Mam już ten filmik na dysku. Muszę go wstawić na You Tube i potem na wątek :) :-) Filmik świetny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted June 10, 2019 Share Posted June 10, 2019 Cokolwiek jeszcze czeka Fado, to na pewno wreszcie był szczęśliwym psem. 2 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted June 10, 2019 Author Share Posted June 10, 2019 7 godzin temu, Sowa napisał: Cokolwiek jeszcze czeka Fado, to na pewno wreszcie był szczęśliwym psem. Tak, wreszcie szczęśliwy Fado, nie tylko z powodu jedzenia :) Może to początek zmian w jego psychice? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hop! Posted June 11, 2019 Share Posted June 11, 2019 Fado potrafi zaskakiwać. :-)) Raz kłapiący zębami potwór i złośnik, innym razem pogodny i zabawowy psiak. :-)) Świetnie, zabawa dobrze mu zrobi. Trzymam kciuki za jego dobre samopoczucie i kondycję. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted June 11, 2019 Share Posted June 11, 2019 Fado odzyskuje radość życia - piękne to i niesamowite! Wielki ukłon dla Jaagi! Czytając o wszystkich Jego zachowaniach, z przykrością stwierdzam, ze raczej nie dałabym rady i to nie tylko fizycznie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted June 11, 2019 Share Posted June 11, 2019 Nie mazie wrażenia,że Fado jednak cokolwiek widzi? czy to możliwe ,żeby bezbłędnie podążał za Kajem kierując się tylko zapachem kolegi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted June 11, 2019 Share Posted June 11, 2019 Czuje zapach i słyszy ruch. To starczy. Zastanawiam się, co by wykombinować, aby zapach człowieka stał się też przyjazny. Chyba na czas wspólnych zabaw założyłabym na szczeniaka coś w rodzaju podkoszulka noszonego przez Jaagę przez kilka dni w upale. Opaskę z tego podkoszulka? żeby nie krępowćc ruchu, ale żeby Fado zarejestrował ten zapach jako przyjazny. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted June 11, 2019 Share Posted June 11, 2019 Niestety mam słaby bardzo zasięg na wyjeździe, jutro wracam do domu, to sobie obejrzę filmik z bawiącymi się Fado i Kajem. Już nie mogę się doczekać :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 11, 2019 Share Posted June 11, 2019 9 godzin temu, Figunia napisał: Fado odzyskuje radość życia - piękne to i niesamowite! Wielki ukłon dla Jaagi! Czytając o wszystkich Jego zachowaniach, z przykrością stwierdzam, ze raczej nie dałabym rady i to nie tylko fizycznie... I ja za Figunia Cuda stokrotne cudenka raduja nasze serca kazdenki dzineczek Faduniowy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted June 12, 2019 Author Share Posted June 12, 2019 Osoby wpłacające na konto Fado przepraszam za opóźnienie w ewidencjonowaniu wpłat. W poniedziałek musiałam przyjechać do Krakowa i dopiero w piątek wracam na działkę, gdzie został komp stacjonarny z plikiem Excela, na którym zapisuję wszystkie operacje finansowe na kontach psiaków, dla których jestem skarbnikiem. Zazwyczaj zabieram pendrive z zapisanym plikiem rozliczeń, ale tym razem misie zapomniało. Nie martwcie się nic nie zginie, wszystko ureguluję w sobotę. Przepraszam za moją sklerozę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted June 12, 2019 Share Posted June 12, 2019 Obejrzałam filmik. Powiem krótko: wart Oscara!!! I sam film, i aktor pierwszoplanowy i drugoplanowy również :) To jest niesamowite, nie wierzyłam, że coś takiego zobaczymy :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 12, 2019 Share Posted June 12, 2019 Tobie Faduniu Kruszenku-Nadziejkowy kramik zaprasza Dobreduszenki do 16 czerwca g24.00 zapraszam caluni czas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted June 13, 2019 Share Posted June 13, 2019 13 godzin temu, agat21 napisał: Obejrzałam filmik. Powiem krótko: wart Oscara!!! I sam film, i aktor pierwszoplanowy i drugoplanowy również :) To jest niesamowite, nie wierzyłam, że coś takiego zobaczymy :) Takie filmiki mogę nagrywać niestety tylko z okna. Jeśli Fado czuje, że jest człowiek na zewnątrz, to się hamuje i jest czujny. Nawet w domu próbował zaczepiać do zabawy Kaja, co wcześniej się nie zdarzało. Widocznie bał się na ograniczonej przestrzeni, ze może dobić. Nie zrywa się już w ogrodzie i nie dobija. Na "śniadanie" dostaje 6 tabletek. Musi je dostawać z posiłkiem, żeby nie uszkodziły śluzówki żołądka. Zjada je z mięsem lub puszką. Na szczęście dla nas, ma apetyt i nie wygrzebuje leków z jedzenia, jak to potrafią robić moje psy. Leczenie przynosi efekt. Czekam na ochłodzenie, żeby jechać na kontrolę. W domu nadal czasem terroryzuje inne psy i jest głośny, ale na zewnątrz zdecydowanie widać, że napięcie przeszło i jest spokojniejszy. Kiedy go wołam do domu, to nie muszę robić tego długo i nawet szybciutko, biegiem prawie wchodzi do domu. przedtem trochę trawał zanim zdecydował się wejść. Dnia 11.06.2019 o 14:13, Poker napisał: Nie mazie wrażenia,że Fado jednak cokolwiek widzi? czy to możliwe ,żeby bezbłędnie podążał za Kajem kierując się tylko zapachem kolegi ? Niestety, jakiekolwiek widzenie zostało wykluczone. Ma wyjątkowo zniszczone oczy. Za to ma tak świetny słuch. Dnia 11.06.2019 o 15:24, Sowa napisał: Czuje zapach i słyszy ruch. To starczy. Zastanawiam się, co by wykombinować, aby zapach człowieka stał się też przyjazny. Chyba na czas wspólnych zabaw założyłabym na szczeniaka coś w rodzaju podkoszulka noszonego przez Jaagę przez kilka dni w upale. Opaskę z tego podkoszulka? żeby nie krępowćc ruchu, ale żeby Fado zarejestrował ten zapach jako przyjazny. Może to sposób, choć nie wiem, czy Kaj chciałby się wtedy bawić. Musiałby chyba najpierw sam przywyknąć do czegoś na sobie, bo musiałby nosić stale. Trudno przeiwdzieć kiedy Fado zechce się bawić. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted June 13, 2019 Share Posted June 13, 2019 Popatrzcie jak stawia łapki, delikatnie, zataczając, bada teren, widzące stawiają inaczej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.