nulka07 Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Zaglądam do Fadusia.Pewnie dzisiaj weterynarz :( Znowu stresik będzie. No ale ,żeby było dobrze to trzeba obczaić co z tą koo. Będę zaglądać i czekać na wieści. Oby wszystko poszło bez problemów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 I do uszu coś na drożdżaki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 1 godzinę temu, nulka07 napisał: Zaglądam do Fadusia.Pewnie dzisiaj weterynarz :( Znowu stresik będzie. No ale ,żeby było dobrze to trzeba obczaić co z tą koo. Będę zaglądać i czekać na wieści. Oby wszystko poszło bez problemów. Anuniu Jestes Jako Janiol Dobrosci wszytkim lapucinkom biedunim Zapraszam serca zapraszam na maluni kramcik kurtalka damska pikowana , roznosci ozdobenki Dla Ceibie Faduniu Duduniu Cudny- Nadziejkowy kramcikdo 16 marca g 24.00 Dobreduszenki zapraszam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Już jestem, myslę że stojak większy z miskami bedzie lepszy. Mam taki mniejszy i z cieńszymi rurkami, to rzeczywiście stale podzwaniał, miski się ruszają, a psy łapami go przewracały. Nie uzywam. Do szelek musze go zmierzyć, ale do tego potrzebny jest mój mąż, a dopiero jutro przyjedzie, więc Elu podam wymiary. Fado jest średnim psem, nie maluszkiem, gryzie i szalenie się miota. Absolutnie nie da się mu przypiąć nawet smyczy do obrozy, zeby jakoś utrzymac, p. Arek musiał mu zarzucić petlę ze smyczy. Podobnie z czyszczeniem uszu, na dzisiaj to jest niewykonalne. Chyba i tak trzeba mu będzie kupić kaganiec, bo masci podaje się co dzień. Mam kagańce tylko na moje psy, takie duże. Postaram się umówić go na środę, bo we wtorek, jak mąż przyjedzie, musimy je przewozić do domu na wieś, a zresztą jedziemy do neurologa, więc to nie jest wizyta z marszu. I tak, gdybym zadzwoniła, ze na konsultację neurologiczną, to dostałabym 2 tyg. termin. Bogusik, dziękuję za obiecaną wpłatę, bardzo mu się przyda. Fado teraz jedzie do dla mnie najlepszej diagnostki, jaką znam. Wyłapuje wszystko, jednak wizyty są drogie. Tylko w perspektywie czasu i kosztów leczenia i tak wychodzi taniej raz badanie, dobra diagnoza i wskazanie leczenia, niż jeżdżenie i miotanie się po różnych wetach. Apetyt ma szalony, kupy dalej miękkie, błyszczące i tłuste. Jego aktywność sprowadza się tylko do jedzenia, ożywia się wyłacznie poszukując jedzenia. To bardzo smutne, pobyt w schronisku całkiem go zniszczył, został tylko instynkt przetrwania. Oczywiście, można korzystać z moich zdjeć czy info na FB. Tam częściej wstawiam zdjecia, bo tu jeszcze nie miałam czasu zobaczyć, jak to teraz się robi. Na wątku pokazałam go, licząc na to, że może ktoś się dorzuci do pokrycia kosztów transportu na konto fundacji. Gdyby coś wpłynęło, to Tola tu da znać. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 bardzo bardzo biednys kochany czytam i rycze ... i modle aby wszytko zle odeszlo juz trzeba tak zalozyc szeleczki i takie dopasowac aby nie ucsikalyi aby mogl juz miec jakis czas zalozone Szeleczki powinien miec zalozone odrazu aby potem nie stresowac ogromnie bidunia ... sa szleenki w sklepach rozne polecam serdecznie takie ktore nie powoduuja uczulen i zadnych zadrapan nawet przy wyrywaniu mamy takie uzywamy i ogromnie polecam sa jakby ciut jedwabikowe gladziutenkie i jednoczescnie ogromnie mocne jak na pieski mysliweczki cena ok 29 zl do 49 zl popatrze przypomne jeszcze w kt skl;epiku kupowlalam chyba w jakims wielkim sportowem Faduniowi potrzebny czlwiek mowienie spiewanie delikatnusie powolutenku po kroczku ktory bedzie razem z nim w tym pomieszczeniu nie mozna ostawiac biduunia znow w samotnosci niepewnosci i strachu 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nulka07 Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Jaaga dziękujemy za wieści. No strasznie okaleczony pies. Kupa pracy i nerwów przed Wami.Ale...Ty to wiesz. Postaram się pomóc też. Ściskam Was mocno dziękując,że jest z Wami . Fado .....ODWAGI piesku! Pewnie w którymś momencie zrozumiesz,że to pomocne dłonie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Trzeba iles godzin z bieduniem poprzebywac z dnia na dzien bedzie moze ciuteczke mniej bajunial nie pisze zlosliwie absolutnie pisze z troski sercem calem o dudunia teraz znow czeka ogrom szarpania do weta .... bardzo przepraszam ale jako dt czy hotelik powinnas miec kagancow mnostwo zabezpieczenia oraz pokoik dla takiego starszunia bideunia szelki szelki i kaganczyk dopasowany sciskam ogromnie za wszytko nie moze byc aby godzinami calemi siedzial w niepewnosci strachu kt zabiera oddech nie moze byc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 20 minut temu, Jaaga napisał: Fado teraz jedzie do dla mnie najlepszej diagnostki, jaką znam. Wyłapuje wszystko, jednak wizyty są drogie. Tylko w perspektywie czasu i kosztów leczenia i tak wychodzi taniej raz badanie, dobra diagnoza i wskazanie leczenia, niż jeżdżenie i miotanie się po różnych wetach. Też uważam, że właściwa diagnoza, choćby miała być droższa, w sumie skróci czas leczenia, a co za tym idzie zmniejszy całkowity koszt leczenia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Chwilę potrwa, zanim dotrze do niego nowy świat. Jeszcze w kwestii misek pomyślałam, że gdyby te duże też się ruszały (ja miałam i male, i duże, dla labradorki), to można owinąć obręcz jakąś szmatką, czy gumką, żeby siedziały ciasno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 1 minutę temu, rozi napisał: Chwilę potrwa, zanim dotrze do niego nowy świat. Jeszcze w kwestii misek pomyślałam, że gdyby te duże też się ruszały (ja miałam i male, i duże, dla labradorki), to można owinąć obręcz jakąś szmatką, czy gumką, żeby siedziały ciasno. Bardzo dobry pomysł. Myślę, że guma byłaby lepsza, bo bardzo utrudni przekręcanie się misek w obręczach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Jagusiu jesli juz dasz rade wymierzyc wtedy posle szeleczki kupie takie z tym jedwabiczkiem naprawde stokroc polecam nawet moja ukochana w typie mysliweczki uciekiniereczki i demoleczki kosmicznej nie zdolala uciec ,przegryzc ani zadnych otarc nie bylo na brzuniu i boczkach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nulka07 Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 4 minuty temu, elik napisał: Też uważam, że właściwa diagnoza, choćby miała być droższa, w sumie skróci czas leczenia, a co za tym idzie zmniejszy całkowity koszt leczenia. Poszedł przelew zgodnie z tym co pisałam na PW. Pozdrawiam 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 23 minuty temu, Jaaga napisał: Apetyt ma szalony, kupy dalej miękkie, błyszczące i tłuste. Jego aktywność sprowadza się tylko do jedzenia, ożywia się wyłacznie poszukując jedzenia. To bardzo smutne, pobyt w schronisku całkiem go zniszczył, został tylko instynkt przetrwania. Straszny jest jego stan i chyba bardziej straszny psychiczny, niż fizyczny :( Jak długo potrwa zanim zrozumie, że to co się wokół niego dzieje, to dla jego dobra? Nie przestanę dziękować Jaaga, że zgodziłaś się przyjąć biedaka. Wiem, że tak dobrej i fachowej opieki nie miałby nigdzie indziej. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 2 minuty temu, nulka07 napisał: Poszedł przelew zgodnie z tym co pisałam na PW. Pozdrawiam Bardzo dziękujemy Powiadomię na wątku, gdy kasiorka zamelduje się na koncie Fado :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 8 minut temu, Nadziejka napisał: Jagusiu jesli juz dasz rade wymierzyc wtedy posle szeleczki kupie takie z tym jedwabiczkiem naprawde stokroc polecam nawet moja ukochana w typie mysliweczki uciekiniereczki i demoleczki kosmicznej nie zdolala uciec ,przegryzc ani zadnych otarc nie bylo na brzuniu i boczkach Ciociu Nadziejeczko bardzo, ogromnie dziękujemy za wielkie serce i chęć pomocy biednemu psiaczkowi. Może dobrze byłoby, gdybyś mogła przesłać zdjęcie tych szeleczek, żeby Jaaga mogła zobaczyć i ewentualnie powiedzieć czy będą odpowiednie dla Fado. Szkoda każdej złotówki, gdyby miały okazać się nieodpowiednie dla Fado. Jeśli miałabyś kłopot z wklejeniem zdjęcia na wątek, to służę pomocą. Możesz przysłać do mnie e-mail ze zdjęciem, a ja wstawię na wątek. Już przypomniałam sobie sposób korzystania z fotosika. Okazało się, że mam tam dawno zapomniane zdjęcia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Dziewczyny juz pocszukam moze w google znjade zdjatka nie obrazjacie o pisnie to wszytko z troski o te wszytkie bidaki zaraz szukam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 https://www.decathlon.pl/C-1109578-obroze-smycze-szelki-dla-psow Szelki dla psa SOLOGNAC Przeznaczenie: do trzymania psa na smyczy. Wytrzymałe i regulowane. Dostępne w trzech rozmiarach. 39.99zł sa te same chyba ktore mamy szeleczki zwykle ale nie sa zwykle w strukturze swojej sa deilkatne i milutkie dla cialka tylko wiadomoz e zapisniie tez moze przeszkadzac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 4, 2019 Author Share Posted March 4, 2019 12 minut temu, Nadziejka napisał: Dziewczyny juz pocszukam moze w google znjade zdjatka nie obrazjacie o pisnie to wszytko z troski o te wszytkie bidaki zaraz szukam Kochana Nadziejko myślę, że nikt się nie obraża widząc Twoją wielką troskę o tego biedaka :) Może inni też skorzystają z Twojej rady i zakupią takie szeleczki dla swoich psiaków :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 serca polecam naprawde ogromnie choc wyglad maja zwykly ale ale sa niezwykle dla mojej laluni ukochanej szukalam kupowalalm co tylko ... rozne puszorki ... od wszytkiego miala zacerwieniony brzusio i boczki a od tych ktorych wogole nie mialam zamiaru kupowac boc mi sie wydaly nieceikawe od tych zadnych zaczewrein zadnych drapanek nic maja w skladzie pewnie jakiec nici delkatnie moze jedwabne edit to szelenki na mysliweczki ale oczywiscie dla kazdego psiego serdunka polecam nadaja sie nadaja jest kilka romiarkow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-d Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Biedny Fado. Martwi mnie bardzo jego brak innych potrzeb poza zaspokojeniem głodu, no i bardzo martwi mnie agresja, która mocno utrudni pracę :-( Jaago, ciężko będziesz miała. :-( Oby tylko nie przegryzał szeleczek, bo wtedy będzie kolejne utrudnienie z socjalizacją :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nulka07 Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Nadziejko nasza kochana! Masz ogromne serce! Nie myśl,że ktoś się obraża , czy śmieje z Twoich słów.Naprawdę ,robisz tak wiele. Nie da się zrobić w jednej chwili wszystkiego...mimo,że serce płacze. Nie da się dobrze kupić szelek dla tak spiętego psa. Naszej Mii kupowaliśmy 3 razy.Mierzyłam psa ,jechałam do sklepu i ...okazywały się za szerokie. I znowu jechałam ...Mia nie nadawała się,żeby ją wziąć do sklepu i normalnie zmierzyć.Tak się bała nas ,a co dopiero zgiełku ulicy, głosów ludzi.Ona widzi ,a Fado ma z tym problem i boi się po stokroć bardziej niż pies okaleczony, ale widzący. Nam było ciężko ją nawet zmierzyć , a nie jest dużym psem.Za 3-cie daliśmy sporo ,ale rosną razem z nią. W ciągu dnia je nosiła ,bo w nocy próbowała je zjeść tam,gdzie dostawała pyszczkiem. On musi mieć takie ,żeby były na nim cały czas,aż się trochę ogarnie,bo jak go łapać,..? Przecież dotyk jest dla niego problemem,a tu będzie coś ciągle ,przy jego ciele. To trudne zadanie i mimo naszych rad musimy dać wolną rękę Jaaga. To Ona będzie z nim latać po lekarzach. To ciężkie zadanie. Dziękujmy jej za troskę i pomagajmy jak możemy. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 34 minuty temu, Nadziejka napisał: serca polecam naprawde ogromnie choc wyglad maja zwykly ale ale sa niezwykle dla mojej laluni ukochanej szukalam kupowalalm co tylko ... rozne puszorki ... od wszytkiego miala zacerwieniony brzusio i boczki a od tych ktorych wogole nie mialam zamiaru kupowac boc mi sie wydaly nieceikawe od tych zadnych zaczewrein zadnych drapanek nic maja w skladzie pewnie jakiec nici delkatnie moze jedwabne edit to szelenki na mysliweczki ale oczywiscie dla kazdego psiego serdunka polecam nadaja sie nadaja jest kilka romiarkow Też polecam te szeleczki.Taśma nadzwyczaj jest bardzo miękka,lejąca,w sobie delikatna.Tym sposobem szycia nie są grube,twarde.W przypadku psiaka strachliwego,który nigdy nie miał na sobie szelek to super sprawa do nauki chodzenia w szelkach.Także tego typu są obroże zapinane na zatrzask plastikowy,nie na sprzączkę metalową,która razi i w zależności od pogody ziębi a tym samym jest odczuwalna dla psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 wiem serca wiem i wiem jak duzo dziala Jaaga dla bieduniown ja kupowlalam mojej ukochanej niezwyklej laluni 11 razy szezleczki ... i wszytko bylo we krwi czasem ...mioejj oczywiscie ... nie pisze zlosliwie absolutnie tylko poprostu ciut poradzic moze aby wiecej szeleczek bylo na stanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 Jaaga, jak Cię znaleźć na FB?. Elik,przelew zrobiony wczoraj na Fado. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 4, 2019 Share Posted March 4, 2019 11 godzin temu, Tyś(ka) napisał: 2). Ciocie Fejsbukowe, ktore zadeklarowaly sie na Fado prosza o numer konta, bo jeszcze nie dostaly. elik, mozesz mi wyslac dane na PW i ja wsrod Cioc rozesle? Cichutko się upomnę :) Ciocie i jeden Wujek czekają na nr konta. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.