Jump to content
Dogomania

Kochana Sarunia odeszła od nas 6.12.2021 r. Żegnaj Saruniu [*] Z głuchą i niewidomą, chorą na cukrzycę Sarą w hoteliku u kikou zamieszkał Dunio, który odszedł 18.05.2021 r. [*]. Aruś zasnął w ramionach kikou 22.04.2021 r. [*]


elik

Recommended Posts

Nawet nie wiem co napisać tak mi smutno. Myślę, że decyzja powinna należeć do weta i kikou bo Ona najlepiej będzie wiedziała co robić. Jedyne co mogę zrobić to trzymać zaciśnięte kciuki i przesyłać Saruni dużo pozytywnej energii. Współczuję Radkowi i życzę aby Jego sunia wróciła do zdrowia tak jak moja ,ku mojej radości.

Przesyłam Sarci i Arusiowi mnóstwo głasków, trzymajcie się.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, elik napisał:

Współczuję Ci Radku  :(  A przynajmniej wiadomo co jest tego powodem?        

Gajulka jest ogólnie schorowanym psiakiem. Choruje od ponad czterech lat. Najpierw małopłytkowość na tle autoimmunologicznym, później tarczyca, nerki. Nie ma prawie miesiąca, żebyśmy nie byli z małą mordką w serwisie, głównie na kontrolach. Ostatnio Gajka zaczęła się gorzej czuć. Akurat się to zbiegło z dużymi badaniami kontrolnymi. Oprócz USG i rozszerzonej krwi nasza pani doktor zaleciła jeszcze gastroskopię. Wyszło, że jest rozległy stan zapalny żołądka z nadżerkami. Robiliśmy histopatologię i nie widać w niej powodu. Może to być reakcja alergiczna, albo kolejna historia autoimmunologiczna. Na razie dostaliśmy leki i karmę wet. Obserwujemy, a za około 3 tygodnie kolejne badania. Czekam i jestem cały w nerwach. 

38 minut temu, Jolanta08 napisał:

Współczuję Radkowi i życzę aby Jego sunia wróciła do zdrowia tak jak moja ,ku mojej radości.

Bardzo dziękuję za te słowa. 

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Radek napisał:

Gajulka jest ogólnie schorowanym psiakiem. Choruje od ponad czterech lat. Najpierw małopłytkowość na tle autoimmunologicznym, później tarczyca, nerki. Nie ma prawie miesiąca, żebyśmy nie byli z małą mordką w serwisie, głównie na kontrolach. Ostatnio Gajka zaczęła się gorzej czuć. Akurat się to zbiegło z dużymi badaniami kontrolnymi. Oprócz USG i rozszerzonej krwi nasza pani doktor zaleciła jeszcze gastroskopię. Wyszło, że jest rozległy stan zapalny żołądka z nadżerkami. Robiliśmy histopatologię i nie widać w niej powodu. Może to być reakcja alergiczna, albo kolejna historia autoimmunologiczna. Na razie dostaliśmy leki i karmę wet. Obserwujemy, a za około 3 tygodnie kolejne badania. Czekam i jestem cały w nerwach.

Bardzo to przykre, co piszesz. Najgorsza jest ta niemoc. Człowiek dałby wiele, żeby pomóc, ale nie jest w stanie nic zrobić, żeby psiak lepiej się czuł  :( Jak ja to dobrze znam  :( 
Współczuje Ci Radku i życzę, żeby kłopoty Gajuni ze zdrowiem, jak najszybciej odeszły w niepamięć.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Bardzo smutne to wszystko,  niestety czas płynie nieubłaganie, a dla naszych czworonożnych podopiecznych szczególnie szybko i nic nie możemy zmienić:(. Pozostaje mieć nadzieję, że choroba jednak przystopuje no i cieszyć się, że sunia  jednak jest zaopiekowana, kochana. Nie znajduję wielu słów pocieszenia:(

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tola napisał:

Bardzo smutne to wszystko,  niestety czas płynie nieubłaganie, a dla naszych czworonożnych podopiecznych szczególnie szybko i nic nie możemy zmienić:(. Pozostaje mieć nadzieję, że choroba jednak przystopuje no i cieszyć się, że sunia  jednak jest zaopiekowana, kochana. Nie znajduję wielu słów pocieszenia:(

Bo niestety nie ma ich wiele  :(

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

Czy wiadomo co u Sarci?

Myślę ( i mam nadzieję!) że sytuacja u Saruni nie będzie się szybko zmieniała, gdyby nastąpiło znaczne pogorszenie - kikou by już napisała....tak więc brak wiadomości to dobra wiadomość w tym przypadku...

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tyśka) napisał:

Czy wiadomo co u Sarci?

Zmiany na lepsze nie możemy się spodziewać  :( Możemy jedynie liczyć na to, że zmiany będą postępowały powoli i Sarunia będzie jeszcze mogła cieszyć się życiem bez bólu.

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

49 minut temu, mari23 napisał:

Myślę ( i mam nadzieję!) że sytuacja u Saruni nie będzie się szybko zmieniała, gdyby nastąpiło znaczne pogorszenie - kikou by już napisała....tak więc brak wiadomości to dobra wiadomość w tym przypadku...

Dobrze to ujęłaś.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Zaglądam do dziadeczków, bardzo to smutne, choroby, starość, niedołężność :( - człowiek jest bezradny. Ja wychodzę z założenia że trzeba walczyć, raz, drugi może i trzeci ale trzeba też wiedzieć kiedy odpuścić, pogodzić się z losem. Najważniejsze żeby to życie które psiak ma z nami, a więc i jego koniec był pełen miłości, spokoju, poczucia bezpieczeństwa i braku cierpienia.

 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Onaa napisał:

Zaglądam do dziadeczków, bardzo to smutne, choroby, starość, niedołężność :( - człowiek jest bezradny. Ja wychodzę z założenia że trzeba walczyć, raz, drugi może i trzeci ale trzeba też wiedzieć kiedy odpuścić, pogodzić się z losem. Najważniejsze żeby to życie które psiak ma z nami, a więc i jego koniec był pełen miłości, spokoju, poczucia bezpieczeństwa i braku cierpienia.

Smutne, ale niestety prawdziwe. 

Mam nadzieję, że i Sarcia i Aruś jeszcze długo bez bólu bedą mogły powolutku sobie człapać, wylegiwać się w wiosennym a potem letnim słońcu  i w spokoju cieszyć się czasem jaki im pozostał. Bardzo im tego życzę.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, Onaa napisał:

Zaglądam do dziadeczków, bardzo to smutne, choroby, starość, niedołężność :( - człowiek jest bezradny. Ja wychodzę z założenia że trzeba walczyć, raz, drugi może i trzeci ale trzeba też wiedzieć kiedy odpuścić, pogodzić się z losem. Najważniejsze żeby to życie które psiak ma z nami, a więc i jego koniec był pełen miłości, spokoju, poczucia bezpieczeństwa i braku cierpienia.

 

Jestem spokojna o to, że miłości i spokoju na pewno im u Kasi nie zabraknie. Poczucia bezpieczeństwa także.

1 godzinę temu, limonka80 napisał:

Smutne, ale niestety prawdziwe. 

Mam nadzieję, że i Sarcia i Aruś jeszcze długo bez bólu bedą mogły powolutku sobie człapać, wylegiwać się w wiosennym a potem letnim słońcu  i w spokoju cieszyć się czasem jaki im pozostał. Bardzo im tego życzę.

Też mam taką nadzieję, że jeszcze będą wygrzewać swoje kosteczki w promieniach wiosennego słońca.

Link to comment
Share on other sites

Na konto pary seniorów wpłynęły poniższe kwoty:

  •      60,00 zł  od guccio deklaracja  I-II -  1.03.
  •      10,00 zł  od Radek deklaracja  III -  1.03.
  •      20,00 zł  od hristo_fair deklaracja  III -  2.03.
  •      25,00 zł  od Kas1 deklaracja  III  -  203.
  •     10,00 zł  od ludwa  deklaracja  I  -  3.03.

Bardzo serdecznie dziękuję

2013553447_kocham1.gif.89717b21f37af1db9cf5cc50d022b039.gif   1264547086_kwiatki15.jpeg.56734fc095dd99d2e53b5fe58ca169c1.jpeg

  oraz

  •      30,00 zł  od elik  deklaracja  III -  3.03.
  •     127,81 zł  od elik  z bazarku  -  3.03.
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, teresaa118 napisał:

dlaczego sa wplaty dla "slodkiego Tymusia" ?

Przepraszam pomyliłam tytuł wpłat ale wpłaty są dla Sarci i Arusia. Już poprawiam.

Tak to jest, gdy robi się takie ważne rzeczy po pierwszej w nocy, po całym dniu pracy. Może dobrze, że przez "zamknięciem dogo" zdążyłam uaktualnić tylko dwa posty rozliczeniowe, bo mogłabym narobić więcej błędów.

Dzisiaj tez miałam bardzo pracowity dzień i dopiero teraz usiadłam do kompa, ale też tylko na chwilkę. Na dłużej usiądę  trochu później.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, elik napisał:

Tak to jest, gdy robi się takie ważne rzeczy po pierwszej w nocy, po całym dniu pracy.

Mi się takie pomyłki zdarzają i o wcześniejszych porach. Przelewy zawsze mnie przerażają.

Link to comment
Share on other sites

39 minut temu, Radek napisał:

Mi się takie pomyłki zdarzają i o wcześniejszych porach. Przelewy zawsze mnie przerażają.

Do finansów trzeba mieć spokojną głowę, a u mnie ostatnio ciężko o spokój  :(

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...