elik Posted August 19, 2019 Author Share Posted August 19, 2019 Na konto Arusia wpłynęły poniższe kwoty: 15,00 zł - ania75 deklaracja VIII - 17.08. 30,00 zł - elik deklaracja VIII - 17.08. Bardzo serdecznie dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 Po powrocie , zaglądam do Arusia ,troszeczkę nadrobię zaległości i napiszę ,że jestem umówiona z p Marią ok 15 na telefon, żeby dokładnie umówić się na wizytę, jak tylko będę znała dokładnie termin, napiszę a teraz kciuki na pokład :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 kokany maluszku sciskamy sciskuniamy za wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 20, 2019 Author Share Posted August 20, 2019 Dnia 20.08.2019 o 09:50, anica napisał: Po powrocie , zaglądam do Arusia ,troszeczkę nadrobię zaległości i napiszę ,że jestem umówiona z p Marią ok 15 na telefon, żeby dokładnie umówić się na wizytę, jak tylko będę znała dokładnie termin, napiszę a teraz kciuki na pokład :) Aniu kochana, bardzo proszę umów się najpóźniej na jutro a najlepiej na dzisiaj. Dlaczego? Dlatego, że jeśli wizyta wypadnie ok, to Aruś mógłby jechać do Wrocławia w sobotę razem z innym pieskiem, który będzie jechał od Kasi do Wrocławia na rehabilitację. Z kolei w czwartek jest możliwy łączony transport tego biedaka z muchami na nosku z Zamościa do Krakowa i z Krakowa do Kasi. Uzgodniłam z Kasią, że przyjęłaby biedaka już w czwartek. Trzeba będzie jeszcze załatwić transport z Krakowa do Kasi. Żeby "zaklepać" transport z Zamościa do Krakowa muszę mieć pewność, że Aruś pojedzie w sobotę do DS. Dlatego Aniu bardzo Cię proszę o wizytę dzisiaj, a najpóźniej jutro. Przepraszam za pośpiech i z góry serdecznie dziękuję 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 9 godzin temu, anica napisał: Po powrocie , zaglądam do Arusia ,troszeczkę nadrobię zaległości i napiszę ,że jestem umówiona z p Marią ok 15 na telefon, żeby dokładnie umówić się na wizytę, jak tylko będę znała dokładnie termin, napiszę a teraz kciuki na pokład :) Czy coś już wiadomo w sprawie wizyty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 Też zaglądam w oczekiwaniu na wieści Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 Kciuki, by się udało z wizytą, najdalej jutro. I za to, co potem też!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 1 godzinę temu, Anula napisał: Czy coś już wiadomo w sprawie wizyty? Tak, Aruś ma domek! wspaniały domek, może się już pakować , ponieważ Panie czekają już na niego i jest już kochany, jak to powiedziała Pani Maria, tylko dlatego ,że jest! :) Pani Maria jest człowiekiem o wielkim sercu i do tego z dość sporą wiedzą na psie tematy, kiedyś sama prowadziła hodowlę Bassetów, ma zaprzyjaźnionego lekarza weterynarii i nie stanowi problemu dla Pani, stan zdrowia Arusia, prosiła tylko o dokładnie zapisanie ,na co cierpi ,co miał leczone i jakie leki brał? czy bierze? rozmawiałyśmy z Elą w trakcie wizyty, ponieważ Pani Maria chciała wiedzieć czy na pewno w sobotę będzie już u niej? czy ma szeleczki i smycz? powiedziała że kupiła by sama ale nie zna rozmiaru? prosiła ,żeby kupić a Pani zapłaci, obiecała również że się dołoży do transportu, dość długo rozmawiałyśmy , Panie nie chciały mnie wypuścić z domu, najkrócej powiem tak... jak go zobaczyłam w ogłoszeniu, to się zakochałam! ... nooo...kto jak kto, ale ja bardzo dobrze rozumiem Panią Marię! przecież tak samo ,było z moją Jasieńką :) Aurelusz pojedzie pod Opole w październiku, gdzie zamieszka w swoim domku z ogrodem, będzie jedynakiem ,który będzie spał ze swoją pańcią...jeśli sam zechce ;) na razie ma kupiony kocyk, dopóki będą we Wrocławiu, na pytanie koleżanki z którą Panie ,wspólnie mieszkają ... czy piesek ,będzie się lenił? gubił sierść? Pani Maria szybko odpowiedziała, to będziemy go wyczesywać! są specjalne szczotki! a co masz innego do roboty? :) 1 godzinę temu, Gabi79 napisał: Też zaglądam w oczekiwaniu na wieści Gabrysiu, taki domek to ... nasze dogomaniackie marzenie! :) 1 godzinę temu, Figunia napisał: Kciuki, by się udało z wizytą, najdalej jutro. I za to, co potem też!!!! I nie puszczać! do samego końca ;) Pytajcie jeśli coś jeszcze pominęłam... ale ja już muszę się położyć, resztę odpowiem na pytania ,jutro :) jeszcze dzisiaj Eliczek ma mi wysłać Umowę adopcyjną, a teraz... Aureliesz ,pakujesz się do swojego własnego domku! Twoje osobiste rączki do głasków ,już są w gotowości ;) Aaaa!... przepraszam że nie napisałam wcześniej! naprawdę to tylko... praca, mogła mnie ,przed tym, powstrzymać ;) 3 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 Kolejna fantastyczna wiadomość. Bardzo się cieszę i mam nadzieję ,że Auruś doceni swoje szczęście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 Podwójnie się cieszę, bo Auruś będzie miał super dom, a na jego miejsce pojedzie biedak z Zamojskiego schronu. WSPANIALE!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 20, 2019 Share Posted August 20, 2019 Bardzo się cieszę :) Oby współlokatorce nie przeszkadzało chwilowe gubienie futerka. Szczęścia, Arusiu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 20, 2019 Author Share Posted August 20, 2019 Po chwilowej przerwie z powodu burzy i braku prądu, jestem i ja i też ogromnie się cieszę, że wizyta potwierdziła moje przypuszczenia. Dziękuję serdecznie za wszystkie kciuki, no i Aniu Tobie przede wszystkim, że pomimo multum obowiązków, znalazłaś dzisiaj czas, żeby odbyć spotkanie z Paniami. Aruś chłopaku, od soboty zaczynasz nowe życie A ja pędzę dokończyć dogrywanie transportu dla psiaczka z Zamościa, które zaczęła Tola. Psiaczek jest już zarezerwowany i oddzielony. Pojedzie do kikou w sobotę. 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 6 godzin temu, elik napisał: Po chwilowej przerwie z powodu burzy i braku prądu, jestem i ja i też ogromnie się cieszę, że wizyta potwierdziła moje przypuszczenia. Dziękuję serdecznie za wszystkie kciuki, no i Aniu Tobie przede wszystkim, że pomimo multum obowiązków, znalazłaś dzisiaj czas, żeby odbyć spotkanie z Paniami. Aruś chłopaku, od soboty zaczynasz nowe życie A ja pędzę dokończyć dogrywanie transportu dla psiaczka z Zamościa, które zaczęła Tola. Psiaczek jest już zarezerwowany i oddzielony. Pojedzie do kikou w sobotę. Ten domek dla Arusia zapowiada się rewelacyjnie ! Super ! Elu daj znać, jaki bedzie koszt transportu, trasa i kto będzie jechał. Moze uda się zebrać trochę kasy na bazarku transportowym. Chcialabym sprobowac. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 Arusiu - powodzenia, trzymaj się dzielnie i bądź szczęśliwy do końca swoich dni, wykorzystaj w pełni szansę, którą dał Ci los. Niech przyszłość wynagrodzi Ci to, co przeszłość zawaliła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 Powodzenia Aureliuszu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 Więcej takich ludzi, więcej!!! Aureliuszu, będziesz żył jak sam Cysorz, znaczy bedziesz mial klawe zycie...:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jolanta08 Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 Cieszę się ,że Aruś będzie miał taki domek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 56 minut temu, Figunia napisał: Więcej takich ludzi, więcej!!! Aureliuszu, będziesz żył jak sam Cysorz, znaczy bedziesz mial klawe zycie...:) Oj! tak, Oj tak! 11 minut temu, Jolanta08 napisał: Cieszę się ,że Aruś będzie miał taki domek :) Żeby można było, takie klonować 13 godzin temu, elik napisał: Po chwilowej przerwie z powodu burzy i braku prądu, jestem i ja i też ogromnie się cieszę, że wizyta potwierdziła moje przypuszczenia. Dziękuję serdecznie za wszystkie kciuki, no i Aniu Tobie przede wszystkim, że pomimo multum obowiązków, znalazłaś dzisiaj czas, żeby odbyć spotkanie z Paniami. Aruś chłopaku, od soboty zaczynasz nowe życie A ja pędzę dokończyć dogrywanie transportu dla psiaczka z Zamościa, które zaczęła Tola. Psiaczek jest już zarezerwowany i oddzielony. Pojedzie do kikou w sobotę. Prawda! już po paru chwilach rozmowy z p Marią, wyczuwa się dobrego człowieka... zupełnie tak jak z Tobą, Eliczku 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 no to zegnamy sie z Aureliuszem, zyj jak najdluzej, malenki 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 21, 2019 Author Share Posted August 21, 2019 8 godzin temu, Havanka napisał: Ten domek dla Arusia zapowiada się rewelacyjnie ! Super ! Elu daj znać, jaki bedzie koszt transportu, trasa i kto będzie jechał. Moze uda się zebrać trochę kasy na bazarku transportowym. Chcialabym sprobowac. Elunie wielkie dzięki, że podjęłaś się zrobić ten tak trudny bazarek Trasa będzie długaśna i w większej części psiaczek pojedzie sam. Z Zamościa do Krakowa pojedzie z mężem Murki z jeszcze jednym pieskiem, a z Krakowa do hotelu u kikou (za Wrocław) zanosi się na to, że pojedzie sam. Koszt przetransportowania psiaczka do kikou będzie bardzo duży, ale czy możemy pozwolić na to, żeby go muchy jadły w schronie? Pytałam Toli, czy można byłoby zabrać go do weta, żeby zbadał przyczynę tego, że muchy trzymają się jego nosa, powiedziała, że w schronie zamojskim nie ma takiej możliwości. Jeśli pies zostanie zabrany do weta, to już nie będzie mógł wrócić do schrony, a Fundacja ZEA nie ma już wolnego miejsca, żeby go przetrzymać. To stary, ślepy i głuchy pies. Nie ma szansy na adopcję ze schronu. Jedynym ratunkiem dla niego jest zabranie go do hotelu. Pokazując zdjęcia ze schronu, Tola napisała: Po drugiej stronie malutki, niewidomy, głuchy staruszek jedzony przez muchy; jest na końcu swojej drogi, powinien być otoczony miłością swojego człowieka :( Ma obu zdjęciach wyraźnie widać rój much na jego nosku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 21, 2019 Author Share Posted August 21, 2019 Mam wielka prośbę do osób wspierających Arusia deklaracjami - gorąco Was proszę o przeniesienie deklaracji na tego biedaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 21, 2019 Author Share Posted August 21, 2019 Dnia 18.08.2019 o 11:21, Figunia napisał: Jasne, moja deklaracja idzie na nowego biedaka. Serdeczne, wielgachne dzięki Aniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 21, 2019 Author Share Posted August 21, 2019 50 minut temu, teresaa118 napisał: no to zegnamy sie z Aureliuszem, zyj jak najdluzej, malenki Żyj i ciesz się dobrym psim życiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted August 21, 2019 Share Posted August 21, 2019 2 godziny temu, elik napisał: Mam wielka prośbę do osób wspierających Arusia deklaracjami - gorąco Was proszę o przeniesienie deklaracji na tego biedaka Staruszek chyba też ma muchy na uszach.Najważniejsze aby go zabrać i wykąpać.Jeżeli ma autentycznie rany to zabezpieczyć je. Eluniu,trzeba wysłać do wszystkich deklarowiczów pw z prośbą o przeniesienie deklaracji.Na pewno pomogą,nie odmówią. Ja deklaruję 100zł jednorazowej na pierwsze potrzeby.Jeżeli będzie bazarek km to także coś dorzucę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted August 21, 2019 Author Share Posted August 21, 2019 Przed chwilą, Anula napisał: Staruszek chyba też ma muchy na uszach.Najważniejsze aby go zabrać i wykąpać.Jeżeli ma autentycznie rany to zabezpieczyć je. Eluniu,trzeba wysłać do wszystkich deklarowiczów pw z prośbą o przeniesienie deklaracji.Na pewno pomogą,nie odmówią. Ja deklaruję 100zł jednorazowej na pierwsze potrzeby.Jeżeli będzie bazarek km to także coś dorzucę. Dzięki Anulko, wielgachne dzięki Nie wiem jak szukać chętnych na transport na trasie Zamość-Kraków-Wrocław. Wiem, że za trasę Kraków-kikou trzeba będzie zapłacić 750,00 zł. Nie wiem jeszcze ile za trasę do Krakowa. W każdym bądź razie, będzie to w sumie duża kwota :( Ale nie ma wyjścia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.