Jump to content
Dogomania

Kochana Sarunia odeszła od nas 6.12.2021 r. Żegnaj Saruniu [*] Z głuchą i niewidomą, chorą na cukrzycę Sarą w hoteliku u kikou zamieszkał Dunio, który odszedł 18.05.2021 r. [*]. Aruś zasnął w ramionach kikou 22.04.2021 r. [*]


elik

Recommended Posts

11 godzin temu, Jolanta08 napisał:

Biedne Arusiątko :( , nie wiem jak pozostali ale jestem za badaniem o którym wspomniała kikou.

 

10 godzin temu, elik napisał:

Oczywiście także jestem za dalszym diagnozowanie Arusia

Trochę czasu nie zaglądałem, a tu złe wieści :( Aż mi łzy się cisną do oczu.
Też jestem za badaniami, jeżeli potrzeba napiszcie, proszę, a dorzucę parę groszy.
Trzymaj się Aureliuszu.

Link to comment
Share on other sites

9 godzin temu, Radek napisał:

 

Trochę czasu nie zaglądałem, a tu złe wieści :( Aż mi łzy się cisną do oczu.
Też jestem za badaniami, jeżeli potrzeba napiszcie, proszę, a dorzucę parę groszy.
Trzymaj się Aureliuszu.

Witaj Radku :) Bardzo dziękuję Fotolia_983807_Sa.jpg.55cb97f564b95913b6e3ca010611174a.jpg   Niestety wieści smutne i to od całej trójki moich seniorów  :(  Co zaglądnę na któryś wątek, to muszę okulary przecierać  151102499_pacz1.gif.5a0d41609c56a4e994f7689dfa63053c.gif

Mimo wszystko  cieszmy się nowym dniem i nowym tygodniem. Oby dobre były.

1-.gif.0a1755088adef965524e73a121a5be4f.gif

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Jolanta08 napisał:

eliczku ,Aruś dostał aż 300 zł pomocy ze Skarpety Talcott . Napisz proszę do asikowskiej zaznaczając w temacie "pomoc dla Arusia"

Jolanteczko wielkie, bardzo wielkie dziękuję  1527319798_bukietczerwonychrzczerwonkokard.gif.72655ba15a997090fedd4f134ae1e8e6.gif

Jestem ogromnie wdzięczna za pomoc. Mogę spokojniej myśleć o tym jak można będzie pomóc biedaczkom, jak ulżyć ich dolegliwościom. Serdecznie dziękuję   710500594_dzikuj6.jpg.795ff77400bd29e7030c90a938fb7fde.jpg

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, kikou napisał:

Dalsze badania Arusia mam umówione na środę

Dzięki Kasiu  :)

Mój Alfik też będzie miał  we środę ostatnie badania - o 11-tej krew na czczo i potem znowu pobranie krwi, ale już nie na czczo. Po ustaleniu wyników będzie diagnoza i dobór leków.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, kikou napisał:

Dalsze badania Arusia mam umówione na środę

 

2 minuty temu, elik napisał:

Dzięki Kasiu  :)

Mój Alfik też będzie miał  we środę ostatnie badania - o 11-tej krew na czczo i potem znowu pobranie krwi, ale już nie na czczo. Po ustaleniu wyników będzie diagnoza i dobór leków.

czekamy na środę z nieśmiałą nadzieją na dobre wieści

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, mari23 napisał:

 

czekamy na środę z nieśmiałą nadzieją na dobre wieści

Ja niestety nie mam nadziei na dobre wieści. Mi już tylko zależy na szybkiej diagnozie i ustaleniu dawki vetorylu, żeby jak najprędzej ulżyć Alfikowi.
To samo pewnie będzie z Arusiem  :(

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Radek napisał:

Nerwy są

To już jutro. Mój biedaczek, żarłoczek do 11-tej musi być na czczo. Badanie, jazda do domu - około 1 godz. więc jutro pierwszy posiłek zje dopiero około 13-tyej  :( Padnie z głodu to moje psiątko.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Radek napisał:

Zawsze mamy ten problem przy badaniach naszej Gajulki :( 

Jak Alfik nie może jeść, to i Masia przy nim cierpi - jedno przy drugim :(  Jak one patrzą na mnie  :(
Masi dam śniadanie jak mąż wyjdzie z Alfikiem na rugi spacer przed wyjazdem do wetki.

Aruś też pewnie dzisiaj na czczo musi być :(

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, elik napisał:

Jak Alfik nie może jeść, to i Masia przy nim cierpi - jedno przy drugim :( 

U nas łatwiej. Psiaki wychodzą zawsze osobno, więc Iguś dostaje chrupki, jak jestem z Gajką na spacerze. Za to głodna mina Gajki powoduje u mnie ogromne wyrzuty sumienia. Chociaż wiem, że innego wyjścia nie ma.

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, Radek napisał:

U nas łatwiej. Psiaki wychodzą zawsze osobno, więc Iguś dostaje chrupki, jak jestem z Gajką na spacerze. Za to głodna mina Gajki powoduje u mnie ogromne wyrzuty sumienia. Chociaż wiem, że innego wyjścia nie ma.

Czemu nie wyprowadzacie psiaków razem? 

Link to comment
Share on other sites

56 minut temu, kikou napisał:

Aruś też był "na głodniaka"

on mial ten drugi test (acth -krótszy), jak wróciliśmy był padnięty, łapusie pokłute ale dzielnie zniósł te zabiegi

IMG_20201216_204654.jpg

Kochany chłopaczek słabiutko wygląda  :( Kiedy będą wyniki? Pewnie jutro. 
Dla mojego Alficzka pojawiło się światełko nadziei, że może to nie cushing, że to wątroba. Nie wiem co dla niego byłoby mniej dokuczliwe. Jutro ma być diagnoza. Jeszcze raz będziemy robić USG brzuszka, głównie wątroby i nadnerczy.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, elik napisał:

Kochany chłopaczek słabiutko wygląda  :( Kiedy będą wyniki? Pewnie jutro. 
Dla mojego Alficzka pojawiło się światełko nadziei, że może to nie cushing, że to wątroba. Nie wiem co dla niego byłoby mniej dokuczliwe. Jutro ma być diagnoza. Jeszcze raz będziemy robić USG brzuszka, głównie wątroby i nadnerczy.

trzymam kciuki i za Arusia, i za Alfika.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...