Jump to content
Dogomania

HERA z guzem (nowotwor zlosliwy ). Chore zwierzaki pod opieka AnaGD


Recommended Posts

Dnia 9.02.2019 o 19:51, Margo3011 napisał:

Dziekuje, wyslalam ten link do AnaGD

Rozmawiałam z nimi. Nie znajde już tych tabletek nigdzie, ani w USA, ani UK, ani Rosja... może ktoś prywatnie gdzies na świecie jeszcze ma ale produkcja i dystrybucja jest zakończona. 

Maja podobno jakieś alternatywne rozwiązania. Zobaczymy co zaproponują w przypadku Hery...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.02.2019 o 14:33, teresaa118 napisał:

Oczywiście, ze zainteresowana, nie zauważyłam wiadomości bo jest podkreślona jak link do strony. 

Link to comment
Share on other sites

Od AnaGD :,, Rozmawiałam z człowiekiem, od którego kiedyś Marzena Malarczyk brała Paw Paw, udało mu się zamówić 5 opakowań i jest opcja by chociaż jedno wziąć dla Hery! Choć rekomendowana jest terapia przynajmniej pół roku (dwa opakowania). Niestety koszt jest znaczny - 530 zł plus wysyłka. Na dwa pudełka potrzebne jest 1060 zł, bez Was nie damy rady kupić tego leku, a jego dostępność graniczy z cudem więc może to być ostatnia szansa by zawalczyć o naszą seniorkę,,

Link to comment
Share on other sites

eeeech....PawPaw...to jest suplement,przy rozsianych przerzutach i III st.złośliwości nowotworu NIC nie da.Niedobrze jest się 'wkręcać' w takie historie...Wiem,że chcecie jak najlepiej,ale kierowanie sie emocjami i nadzieją nikogo daleko nie zaprowadzi.Zaopatrzyłabym Herę w najlepsze p/bólowe,dobrze jedzonko etc.a pieniądze zbierane na "cuda medycyny naturalnej" przeznaczyłabym dla psa,który ma realne szansę na ratunek.

Wiem,ze często chlustam lodowatą wodą...wybaczcie.

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, bou napisał:

 kierowanie sie emocjami i nadzieją nikogo daleko nie zaprowadzi.

Nigdy nie mozna tracic nadziei. 

Hera to Suczka, ktora w swoim poczciwym psim ponad 10 letnim zyciu nie miala wiele szczesliwych dni. Trafila do schroniska, strasznie zaniedbana z ogromnym guzem i dopiero w maju zeszlego roku dostala szanse na szczesliwe zycie. Czyli Hera od niespelna roku jest szczesliwa, ma swoich kochajacych i dbajacych o nia Ludzi i jest otoczona gromadka przyjaznych zwierzakow. Nikt nie uwaza, ze medycyna naturalna uleczy calkowicie Here z tej strasznej choroby, chodzi o to zeby oszukac czas, spowolnic rozwoj choroby , dac Herze szanse jak najdluzej cieszyc sie zyciem, nadrobic to czego nigdy wczesniej nie miala. 

Wierze w medycyne tradycyjna, stosuje sie do zalecen lekarzy ale rowiez niejednokrotnie medycyna naturalna pomogla mi przy roznych schorzeniach. Rozumiem Opiekunow Hery. Wiem rowniez, ze AnaGD i jej TZ mieli wczesniej bardzo chore psy, nigdy nie pozwolili na to zeby cierpialy ( bardzo dobre leki p bolowe to podstawa). Wiedzieli jaka decyzje podjac we wlasciwym czasie.  To jest moje zdanie. 

5 godzin temu, bou napisał:

 

Wiem,ze często chlustam lodowatą wodą...wybaczcie.

Rozumiem, wybaczam :)

Link to comment
Share on other sites

14 godzin temu, bou napisał:

eeeech....PawPaw...to jest suplement,przy rozsianych przerzutach i III st.złośliwości nowotworu NIC nie da.Niedobrze jest się 'wkręcać' w takie historie...Wiem,że chcecie jak najlepiej,ale kierowanie sie emocjami i nadzieją nikogo daleko nie zaprowadzi.Zaopatrzyłabym Herę w najlepsze p/bólowe,dobrze jedzonko etc.a pieniądze zbierane na "cuda medycyny naturalnej" przeznaczyłabym dla psa,który ma realne szansę na ratunek.

Wiem,ze często chlustam lodowatą wodą...wybaczcie.

Nikt się cudu nie spodziewa ani na niego nastawia, bo wiem jakie są rokowania i wyniki.  Jednak uważam, że warto próbować do końca czy to z CBD czy z Paw Paw, już bardziej na pewno nie zaszkodzimy... 

Link to comment
Share on other sites

Hera czuje sie dobrze, spaceruje, bawi sie. Nie ma zadnych objawow choroby. Opiekunowie zdaja sobie sprawe z wyroku jaki otrzymala Sunia i bacznie ja obserwuja , zeby niczego nie przeoczyc. Jezeli ktos z Was zgadza sie, ze jest szansa metodami naturalnymi przedluzyc ten stan, prosimy o pomoc i o udostepnianie zrzutki zorganizowanej na ten cel. Hera dostala szanse na bycie szczesliwym psem dopiero u schylku swojego zycia. Pomozmy zawalczyc Opiekunom, zeby ten czas trwal jak najdluzej. 

https://zrzutka.pl/9x2fhp

Obraz może zawieraÄ: pies, na zewnÄtrz i przyroda

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Tak wyglada teraz Hera, radosna domagajaca sie pieszczot i zabawy foczka. Pies jest dla nas wszystkich normalnych empatycznych psiarzy czlonkiem rodziny i chyba oczywiste jest, ze gdy pojawia sie straszliwa choroba zrobimy wszystko co mozliwe, zeby wydluzyc zycie w komforcie tej bliskiej istoty do maksimum. Jak juz pisalam wczesniej medycyna naturalna pomogla mi wiele razy. Jedna osoba z mojego bliskiego otoczenia wiele lat temu zachorowala na nowotwor, pojawily sie przerzuty. Rokowania lekarzy nie byly dobre, moze rok. Zastosowano leczenie zalecone przez lekarzy i rowniez metody naturalne. Nie wiadomo co spowolnilo rozwoj choroby. Osoba zyje do dzis. Uwazam ,ze nalezy stosowac sie do zalecen lekarzy ale naturalne srodki tez moga byc bardzo pomocne. 

Jezeli nie mozecie pomoc Herze , udostepnijcie zrzutke, prosimy 

52685563_1015329255344653_5700955489232224256_n.jpg?_nc_cat=108&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=bc8bfb6841f1c6c32c9177d069bbe847&oe=5D23114D

52935822_1994683983977911_7187986090387570688_n.jpg?_nc_cat=111&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=344287f96ca57b4f93bec83784e1519f&oe=5D18F451

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Takie poruszenie było kiedy nie zauważyłam posta, gdzie proponowano zamówienie tabletek chyba z Niemiec... niestety jak w większości wypadków tabletki nie były dostępne ale kiedy znalazł się człowiek, który je sprowadził i można je kupić to nagle jest cisza... już nikt się nie rwie do zbiórki czy zamawiania... To na pokaz było?! Czy gdyby chodziło o Waszego psa, tez dalibyście spokój bo wierzyc trzeba tylko farmacji, która wycofuje z rynku Paw Paw, które już nie jednej osobie pomogło kiedy lekarze rozkładali ręce?! Myśle, ze każdemu komu zależy by psiak był jak najdłużej w pełni sił i zdrowia przy nim szukałby rozwiązania wszędzie nawet tam gdzie może to już wydawać się bezsensowne... Tak jak my jeszcze nie tak dawno walczyliśmy o Rubla... :( 

Link to comment
Share on other sites

Ciociu AnaGD, wiem co czujesz. Moja sunia zaczyna umierac. Byla najpierw operowana na raka sutki. Niestety, rak ten ujawnil sie w naczyniach limfatycznych i zaatakowal watrobe. Po konsultacji z lekarzem prowadzimy paliatywna opieke. Dwa razy dziennie dostaje zastrzyki p.bolowe a na otwarta rane nakladam  Bepanten. Maz nie wyraza zgody na uspienie.Jeszcze nie teraz. Rok temu stracilismy naszego 17-latka. Mial raka watroby ktory przeniosl sie na trzustke. Znam ten bol byc bezradnym, kiedy twoj pies jeczy z bolu.Reszta na pw.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

rozumiem walke do konca i poki pies nie cierpi nalezy Mu pomoc,nie wiem czy lek pomaga czy nie, tez bym wierzyla ze pomoze mialabym nadzieje

a czesto bywa tak, ze wlasnie wycofuje sie leki,suplemanty ktore wlasnie pomagaja! komu to ma sluzyc?

pewnie w Polsce bylyby tansze a tak trzeba szukac, zamawiac i przeplacac co nie jest wygodne ani proste

poki co Hera wyglada na szczesliwa,ma apetyt, bawi sie..i oby jak najdluzej:)

A na jak dlugo starczy 1 op. tego Paw Paw?

 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, beataczl napisał:

rozumiem walke do konca i poki pies nie cierpi nalezy Mu pomoc,nie wiem czy lek pomaga czy nie, tez bym wierzyla ze pomoze mialabym nadzieje

a czesto bywa tak, ze wlasnie wycofuje sie leki,suplemanty ktore wlasnie pomagaja! komu to ma sluzyc?

pewnie w Polsce bylyby tansze a tak trzeba szukac, zamawiac i przeplacac co nie jest wygodne ani proste

poki co Hera wyglada na szczesliwa,ma apetyt, bawi sie..i oby jak najdluzej:)

A na jak dlugo starczy 1 op. tego Paw Paw?

 

 

Wszyscy mamy tylko jedno zycie, my ludzie i zwierzeta i dlatego trzeba o nie walczyc do konca jezeli jest nadzieja. Slyszalam juz kiedys o PawPaw ale gdy sie dowiedzialam , ze AnaGD rozwaza zakup dla Hery to zainteresowalam sie bardziej i faktycznie jest bardzo duzo dobrych opinii o tych tabletkach. Pawpaw jest juz wycofany z produkcji, dlaczego? rozne opinie na ten temat slyszalam. Znalazlam kilka sklepow internetowych, w ktorych tabletki Pawpaw widnieja jako dostepne do kupienia i cena jest przystepna. Sa to mylace informacje , wyslalam kilkaktotnie maila do jednego z nich z zapytaniem o mozliwosc wysylki za granice  i nie dostalam zadnej odpowiedzi. AnaGD rowniez probowala nawiazac kontakt z innymi sklepami i okazuje sie , ze zapas wyczerpany. Tabletki, ktore udalo sie AnaGD zdobyc pochodza ze zrodla, z ktorego kupowala kiedys pewna osoba dla swojego ciezko chorego psa i piesek zyje i ma sie dobrze. To jedno opakowanie wystarczy dla Hery na trzy miesiace. Niestety oprocz Hery jeszcze Lucjan, Dragon i Bazyli sa chore i wymagaja leczenia co wiadomo laczy sie z kosztami i dlatego mozna bylo zakupic tylko jedno opakowanie Pawpaw dla Hery. 

Bazyl, chory na zespol Cushinga pojechal dzis do weta poniewaz pojawily sie niepokojace objawy. Pies zaczal wiecej pic i poplakuje czasem. Pobrano krew, wyniki beda wieczorem. Trzeba ustalic co sie dzieje. 

Bazyli w drodze do weta

55726263_548688355619661_3297274185872572416_n.jpg?_nc_cat=107&_nc_eui2=AeHO0f4qTlrm3Y38ToQsSOIKaYcL4rXr6ijcKy7ZDikqdkpGCjOFRLOiicF4igASg6l6xgcQOtHxv2FKvKULcZqAlsMLFByaPBa_An-Iib1qnw&_nc_ht=scontent-lhr3-1.xx&oh=4034c79dedb1adc332fafc70a3c0ce3a&oe=5D429F93

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...