szafirka Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Dzisiaj był kolejny stresujący dzień dla dziewczyn, ale już chyba ostatni. Sunie odwiedziły weterynarza i fryzjera. U weta zostały zaszczepione na choroby zakaźne, oraz dostały lek wspomagający gojenie się ran, ponieważ szew po sterylizacji zaczyna się babrać u jednej i u drugiej :( Nie liżą tego, więc powinno szybko się zagoić. Będziemy dodatkowo pryskać sprayem na rany. Jakiś czas temu kupiliśmy dla naszego psa, więc poczęstujemy sunie, by nie kupować, zawsze to kilkadziesiąt złotych mniej wydatków. Wzięłam też dodatkowe odrobaczenie, ponieważ advocate nie działa na tasiemce. Uszy zdrowe. Skóra w fatalnym stanie, wet powiedział, że po fryzjerze powinna odżyć, ale jeśliby się nie poprawiła, to mamy się skonsultować. Sary wiek określony jest na 7 lat, waży 7,8 kg. Maja ma około 2 lata i waży 8,1 kg. Pisałam wcześniej, że Maja na pewno jest mixem i już wiem z kim - z chartem :((( U fryzjera Sara trochę kłapała zębami. U Majki na głowie było skupisko 7 wypasionych kleszczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Sara 3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Maja 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Jakie one chudzieńkie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Dla Maji zabrakło lajków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 10, 2018 Author Share Posted December 10, 2018 Tak sunie bardzo są wychudzone trzeba je karmić kilka razy dziennie.Dostałam na maila powiadomienie,że Animonda już w drodze.Może jutro dotrze? Po odżywieniu powinny dostać przepiękną sierść.Na DT u siebie miałam dwie pudliczki i też jak jedna tak druga przyjechały w opłakanym stanie,po jakimś czasie były piękne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Płakać się chce widząc takie szkieleciki....:( Jak dobrze,że udało się sunie jeszcze teraz przed zimą wyrwać ze schronu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 24 minuty temu, Anula napisał: Tak sunie bardzo są wychudzone trzeba je karmić kilka razy dziennie.Dostałam na maila powiadomienie,że Animonda już w drodze.Może jutro dotrze? Po odżywieniu powinny dostać przepiękną sierść.Na DT u siebie miałam dwie pudliczki i też jak jedna tak druga przyjechały w opłakanym stanie,po jakimś czasie były piękne. Anulko,co podawałaś swoim tymczaskom na sierść? Zapomniałam nazwę.Może poprosić Hanię aby kupiła i podawała... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 10, 2018 Author Share Posted December 10, 2018 8 minut temu, Bogusik napisał: Anulko,co podawałaś swoim tymczaskom na sierść? Zapomniałam nazwę.Może poprosić Hanię aby kupiła i podawała... Olekardin 3+6+9+E kapsułki. A tak wyglądała moja tymczasia Sara już po odkarmieniu i SPA.Zdjęć Majki nie mam,wsiąkły. 2 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 2 minuty temu, Anula napisał: Olekardin 3+6+9+E kapsułki. A tak wyglądała moja tymczasia Sara już po odkarmieniu i SPA.Zdjęć Majki nie mam,wsiąkły. Śliczna jest! :) Poproszę Hanię aby kupiła w aptece i podawała suniom Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 10, 2018 Author Share Posted December 10, 2018 3 minuty temu, Bogusik napisał: Śliczna jest! :) Poproszę Hanię aby kupiła w aptece i podawała suniom Moim wszystkim tymczasikom podawałam Olekardin.Od razu nie było widać poprawy ale po miesiącu sierść się zmieniała na lepsze.Polecałam DS podawać dalej Olekardin.Z DS przychodziły przepiękne zdjęcia psiakow z błyszczącą sierścią. Majce i Sarze też trzeba zakupić ten lek.Nie wiem czy to lek może suplement diety. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 10, 2018 Author Share Posted December 10, 2018 Dnia 8.12.2018 o 10:31, Tola napisał: Rozmawiałam przed chwilką z Hanią - karmę opłaci ZEA; poczekamy też na koszt weta, żeby tez pomóc w opłatach. Haniu fakturę opłaci Fundacja ZEA a ja zaraz ureguluję dług za SPA. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Teraz będzie już tylko lepiej. Oby po kleszczach nic się nie przypętało :( Biedniusie chudzinki. Dobrze,że trafiły do schroniska bo by się jeszcze gdzieś tam męczyły na "wolności". Dziewczyny a czy jakieś wyniki krwi dziewczyny miały robione? Bo dla mnie to trochę dziwne,że nikt zguby nie szukał. Może wywalone z pseudo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Nie, nie robiłam im badań krwi. Kupię olekardin. Sarze założyłam sweterek, który nosiła Holi i Teo na początku, większego nie mam, więc założyłam Majce ten po Alis, ale tam weszłyby dwie Majki i jeszcze byłoby miejsce :( Daję im jeść w małych porcjach, ale często, żeby im żołądka nie rozwalić. Sara w kłębie 38 cm, Maja 40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Strasznie biedne wyglądają obydwie :(. Nie było widać na zdjęciach schroniskowych że są w tak złym stanie. Poproszę nr konta to chociaż drobną kwotę prześlę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Chudziutkie są bardzo. Nie przeżyłyby w schronie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted December 10, 2018 Share Posted December 10, 2018 Biedne sunieczki, jak dobrze, że dostały szansę! Teraz, przy dobrej opiece, szybko wydobrzeją i wypięknieją! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted December 11, 2018 Share Posted December 11, 2018 Przyszłam zobaczyć sunie po wizycie w spa. Wyglądają zdecydowanie lepiej i na pewno tak się czują po usunięciu tych brudnych kłaków. Wychudzenie poraża... Jestem pewna, ze po odpowiednim żywieniu, obie będą wyglądały jak Majeczka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafirka Posted December 11, 2018 Share Posted December 11, 2018 Animonda dotarła do dziewczynek. Wymiary: Sara - długość 46, pachy 44 Maja - długość 48, pachy 40 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 11, 2018 Author Share Posted December 11, 2018 Dnia 10.12.2018 o 18:22, b-b napisał: Teraz będzie już tylko lepiej. Oby po kleszczach nic się nie przypętało :( Biedniusie chudzinki. Dobrze,że trafiły do schroniska bo by się jeszcze gdzieś tam męczyły na "wolności". Dziewczyny a czy jakieś wyniki krwi dziewczyny miały robione? Bo dla mnie to trochę dziwne,że nikt zguby nie szukał. Może wywalone z pseudo? Wyniki z krwi będą robione tylko trochę damy odpocząć Majce i Sarze.Są po szczepieniu na wirusówki bo to było pilne i po SPA.Nikt nie będzie szukał psa jeżeli traktuje go jak rzecz. Dnia 10.12.2018 o 18:27, szafirka napisał: Nie, nie robiłam im badań krwi. Kupię olekardin. Sarze założyłam sweterek, który nosiła Holi i Teo na początku, większego nie mam, więc założyłam Majce ten po Alis, ale tam weszłyby dwie Majki i jeszcze byłoby miejsce :( Daję im jeść w małych porcjach, ale często, żeby im żołądka nie rozwalić. Sara w kłębie 38 cm, Maja 40 Dziękuję Haniu za Olekardin i nie tylko. Dnia 10.12.2018 o 21:53, Onaa napisał: Strasznie biedne wyglądają obydwie :(. Nie było widać na zdjęciach schroniskowych że są w tak złym stanie. Poproszę nr konta to chociaż drobną kwotę prześlę. Bardzo,bardzo dziękujemy za pomoc.PW wysłane. Dnia 10.12.2018 o 22:21, Jo37 napisał: Chudziutkie są bardzo. Nie przeżyłyby w schronie. No ciężko by im było,tym bardziej,że po sterylizacji się paprze szew jak u jednej tak i u drugiej.Tam by im nikt nie pomógł. Dnia 10.12.2018 o 22:51, Tola napisał: Biedne sunieczki, jak dobrze, że dostały szansę! Teraz, przy dobrej opiece, szybko wydobrzeją i wypięknieją! Tak,Hania zadba o nie,zresztą już była u weta i w SPA. Dnia 11.12.2018 o 11:49, Havanka napisał: Przyszłam zobaczyć sunie po wizycie w spa. Wyglądają zdecydowanie lepiej i na pewno tak się czują po usunięciu tych brudnych kłaków. Wychudzenie poraża... Jestem pewna, ze po odpowiednim żywieniu, obie będą wyglądały jak Majeczka. Może nie wyglądają najlepiej po SPA ale przynajmniej skóra będzie oddychać i rany będą się szybciej goić. Dnia 11.12.2018 o 14:48, szafirka napisał: Animonda dotarła do dziewczynek. Wymiary: Sara - długość 46, pachy 44 Maja - długość 48, pachy 40 Dziękuję Haniu.Fajnie,że Animonda dotarła.Teraz dziewczynki szybko dojdą do siebie.Jaki mają apetyt ?Idę szukać ubranek dla dziewczynek na wymiar. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted December 12, 2018 Share Posted December 12, 2018 Dnia 10.12.2018 o 15:36, Anula napisał: Moim wszystkim tymczasikom podawałam Olekardin.Od razu nie było widać poprawy ale po miesiącu sierść się zmieniała na lepsze.Polecałam DS podawać dalej Olekardin.Z DS przychodziły przepiękne zdjęcia psiakow z błyszczącą sierścią. Majce i Sarze też trzeba zakupić ten lek.Nie wiem czy to lek może suplement diety. Mogę podpytać, jak sie go dawkuje u psów? Mysia i Cola mają problemy ze skórą i sierścią. Również przydałby się im. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 12, 2018 Author Share Posted December 12, 2018 2 godziny temu, Jaaga napisał: Mogę podpytać, jak sie go dawkuje u psów? Mysia i Cola mają problemy ze skórą i sierścią. Również przydałby się im. Raz dziennie kapsułkę(w środku jest konsystencja oleju.Można także wycisnąć kapsułkę do jedzenia ale wtedy potrzeba dwie bo na ściankach pozostaje.W Aptece kosztuje 23zł zależnie od Apteki.W opakowaniu jest 60szt. starcza na 2 miesiące przy jednym psiaku.Witamina E poprawia stan oczów także. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted December 12, 2018 Share Posted December 12, 2018 14 minut temu, Anula napisał: Raz dziennie kapsułkę(w środku jest konsystencja oleju.Można także wycisnąć kapsułkę do jedzenia ale wtedy potrzeba dwie bo na ściankach pozostaje.W Aptece kosztuje 23zł zależnie od Apteki.W opakowaniu jest 60szt. starcza na 2 miesiące przy jednym psiaku.Witamina E poprawia stan oczów także. Ślicznie dziękuję. Tak przypuszczałam, ale wolałam się upewnić. Wypróbuję też u swoich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 12, 2018 Author Share Posted December 12, 2018 Już deklaracja jednorazowa od Onaa jest na koncie dziewczynek.Jeszcze raz ślicznie dziękuję.Konto się powiększyło,jest plusowe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted December 12, 2018 Author Share Posted December 12, 2018 Dnia 11.12.2018 o 14:48, szafirka napisał: Wymiary: Sara - długość 46, pachy 44 Maja - długość 48, pachy 40 12.12.18. Dwa sweterki dla naszych dziewczynek zamówione,powinny dotrzeć na dniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.