Jump to content
Dogomania

Bezpapierowe dno...


Dudek

Recommended Posts

Niestety w parze z popularnością idzie produkcja... produkcja zwierząt bez rodowodów...

Oststnio znalazłam taki tekst który mnie powalił :-o:crazyeye::
[QUOTE][B]Wysokiej jakości szczenięta bez rodowodu[/B], o rzadko spotykanej maści. Suczka naga (medium hairless, do podgalania) czarno-brązowa, piesek powderpuff czarny podpalany; plus odrobina bieli: "krawat" i "skarpetki". Na zdjęciach szczenięta z mamą od narodzin do 4. tygodnia życia. Na ostatnich zdjęciach mama szczeniąt, ich 11-letnia babcia (w ubranku po lewej) oraz starsza siostra i brat powderpuff w wieku 7 m-cy. Grzywki [B]z mojej hodowli[/B] są ładnego typu, małe (suki 25-28 cm, psy 30 cm; NIGDY nie przekraczają wymiarów wzorca tej rasy), mają poprawną budowę i piękne o słodkim wyrazie głowy. Szczenięta troskliwie odchowywane, do odbioru na początku kwietnia.[/QUOTE]

no comment

Link to comment
Share on other sites

Mimo, ze jestem przeciwniczką rozmnażania psów bez rodowodu i czasami szlag mnie trafia jak widzę piękne anatomicznie szczenięta które z powodzeniem mogły by konkurować na ringach , gdyby właściciele nie poskąpili kasy na 3 wystawy i metryczki, to w tym ogłoszeniu nie widzę niczego co mogłabym nazwać dnem, bo rzadko się spotyka ludzi, którzy rozmnażając bez papieru mają pojęcie o wzorcu. 11 letnia babcia każe mi przypuszczać, że ludzie ci kochają swoje psy i rzeczywiście otaczają je opieką skoro "weteranka" mieszka nadal u nich i jest w dobrym zdrowiu.

Nie popadajmy w skrajności - bezpapierowe dno to chyba gruba przesada dla podsumowania tego ogłoszenia. Zwłaszcza, że niektórzy hodowcy z pod bandery ZK znacznie gorzej obchodzą się ze swoimi psami....

(zaznaczam, że nie widziałam zdjęć ani orginału tego ogłoszenia i opieram się jedynie na poście kasi)

Link to comment
Share on other sites

a ja jestem przeciwniczką bezmyślnego rozmnażania psów czy to kundelków czy to rasopodobnych czy rasowych...
uważam że nie wszystkie suki powinny mieć potomstwo nawet jeśli zrobiły hodowlankę:cool3: (co raczej nie jest zbyt trudne...)

każde szczenie bez rodowodu czy też z rodowodem może skończyć w warunkach które urągają żywej istocie:-(

chciałam założyć temat ogólny o pseudohodowlach i mnożeniu gdzie można by edukować ewentualnych przyszłych łaścicieli którzy często kierują się jesynie ceną (no bo jak widzą ogłoszenie szczeniąt bez rodowodu o wysokiej jakości [sprawiające wrażenie profesjonalizmu i pasji] to po co mają wywalać forsę na te z rodowodem):razz: A napisać można wszystko, można ukraść zdjęcia... nie da się niczego sprawdzić zwłaszcza że często szczeniaki są dowożone do domu klienta...
a jak się już kupi szczeniaczka to potem też chce się spróbować 'hodowli' itd.
Rozmawiałam ostatnio z kobietą która o mało nie kupiła szczeniaczka od 'zaangażowanego' miłośnika rasy który tierdził że jego ukochana suczka ma szczeniaki najczęściej raz do roku i że ma ciągły kontakt z właścicielami etc. tylko że potem odkryła ogłoszenia tego 'miłośnika' sprzed pół roku oferujący poprzedni miot również wspaniale odchowany i oczywiście zaszczepiony/odrobaczony (czy może raczej odrobaczywiony)

tak na marginesie może mi ktoś powie ile kosztuje prawidłowe odchowanie szczeniaka chińskiego grzywacza - ze wszystkimi szczepieniami i odorbaczaniem (bo chyba nie 200 zł)

Link to comment
Share on other sites

U ludzi którzy rozmnażają bez papierów razi cię że mają miot co pół roku- rozumiem. Łatwo krytykować ludzi których się nie zna, ale jeśli twoi znajomi robią dokładnie to samo, łamiąc przy tym regulamin ZK to takie zjawisko przechodzi bez echa.

Ja osobiście jestem wstrząśnięta tym w jakich warunkach trzymane sa niektóre grzywacze z znanych nam hodowli, w jaki sposób ludzie z którymi rozmawiam na wystawie, traktują swoje psy i jak wiele z tych psów nigdy nie zazna miłości. I zawsze jak czytam post o tym jacy fujowi są ludzie, którzy rozmnażają bez papierów, to dziwię się że ktoś tak przejęty "krzywdą" zwierząt nie reaguje na wyczyny ludzi których znamy wszyscy, choćby z widzenia.

Co z edukacją tych ludzi?

Link to comment
Share on other sites

dobre pytanie;) to też jest temat-rzeka zresztą chyba nadający się do założenia odrębnego tematu...:cool3:

ja wrócę na razie to tematu szczeniąt bez rodowodu..
mamy ponad 120 hodowli zarejestrowanych w ZK proponuję spradzić stosunek ogłoszeń szczeniąt z rodowodami do szczeniąt bez rodowodów;)

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście ogłoszeń o tych bezpapierowych malcach jest znacznie więcej, ale czy to rzeczywiście mówi o tym, że rodzi się ich wiecej niż rodowodowych?
Moim zdaniem nie- po prostu większość hodowców się nie ogłasza.

Ja uwielbiam wręcz ogłoszenia o reproduktorach. Pies X, Ch Pl, znakomity papier, doskonała anatomia ect- gorąco polecamy.

Taki znakomity że trzeba go gorąco polecać na 30 serwisach:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
A już najlepiej jest jak obok linku do ogłoszenia pojawia się zajawka: Nowy Produkt!!!!!:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='miniaga']

Ja uwielbiam wręcz ogłoszenia o reproduktorach. Pies X, Ch Pl, znakomity papier, doskonała anatomia ect- gorąco polecamy.

Taki znakomity że trzeba go gorąco polecać na 30 serwisach:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:
A już najlepiej jest jak obok linku do ogłoszenia pojawia się zajawka: Nowy Produkt!!!!!:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
Pozwólcie,, że się wtrącę... Jeszcze lepiej jak jest dodane "bez rodowodu, daje liczne mioty i kryje nawet trudne suczki":diabloti::crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

No ja mam dodane na alegratce i nie widze w tym problemu.Jestem początkującym hodowcą a wielu ludzi szuka po takich ogłoszeniach i neistety mój super pies też tam jest nawet chyba jako nowy produkt no ale moze fakt taki super nie jest skoro muszę go ogłaszać:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ilka21']No ja mam dodane na alegratce i nie widze w tym problemu.Jestem początkującym hodowcą a wielu ludzi szuka po takich ogłoszeniach i neistety mój super pies też tam jest nawet chyba jako nowy produkt no ale moze fakt taki super nie jest skoro muszę go ogłaszać:evil_lol:[/quote]

Ilona to samo napisałam 2 lata temu, więc nie pomyśl sobie że piłam tu do Bodzia.

Dla mnie ktoś kto szuka reproduktora na serwisie ogłoszeniowym jest śmieszny, bo do krycia nie wybieramy psa który jest dostępny i którym ktos chce kryc, ale takiego który poprawi nam niedoskonałości naszej suki, wzmocni pożadane cechy, uatrakcyjni rodowód ect ect. Przed każdym kryciem trzeba okreslić sobie cel a dopiero szukac psa dzięki któremu mamy szanse go zrealizować. Czasmi trzeba przejrzeć setki rodowodów i obejrzeć (choćby na wystawach) setki psów.

Patrząc na psy które przewijają się w tych ogłoszeniach (polecam reproduktora) i na ich dorobek wystawowy i hodowlany uważam, że Bodyguard nie powinien nigdy znaleść się na tym serwisie. Dla mnie to przejaw frustracji, totalnie sprzeczny z myślą hodowlaną...

Ilka przepraszam- tak uważam- mówiłam to zanim bodek jeszcze pojawił się na świecie i tylko dlatego, ze moja kolezanka wstawiła ogłoszenie takiej treści zdania nie zmienię.

Rozumiem ogłoszenie o szczeniętach, ale nie wiem jak określić kogoś kto szuka reproduktora w takich serwisach.

Link to comment
Share on other sites

Aga ja sfrustrowana nie jestem i mój pies nie musi nic kryć poza moją suką, ogłoszenie wisi i jeszcze chwile powisi do póki są szczenki. Ja sama nie szukam repa na takich ogłoszenach tylko na bazie albo na wystawach ale wiem,ze sa ludzie co tak szukają . Masz swoje zdanie i dobrze .

Link to comment
Share on other sites

Miniaga odbiegasz od tematu:shake:

co prawda nie grzywacze ale tekst mnie rozbawił:lol:
[QUOTE]18 lutego w domowej [B]hodowli ,,AKSA"[/B] na świat przyszły wspaniałe szczeniaki. [B]Szczeniaki z naszej hodowli wzbudzają zainteresowanie hodowców w całej Polsce pomimo ,że są bez rodowodu[/B]. W chwili obecnej posiadamy do sprzedania 3 pieski maści biszkoptowej. Szeniaczki są zaszczepione stosownie do wieku i 2razy odrobaczone. Gwarantujemy państwu czystość i [B]jakość[/B] [B]rasy[/B]. Naprawdę warto zajrzeć do naszej hodowli. Kontakt z nami pod numerem[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

07.04.2009 r w TVN w faktach był reportaż o nielegalnej hodowli Tosa Inu. Oglądając to przez chwilę mignęły w tle dwa grzywki (tak mi się wydaje?) Czy ktoś mógłby to potwierdzić albo nie, byłabym wdzięczna, bo po oglądnięciu artykułu tylko jedna myśl mi się nasuwa po co były w tej hodowli takie maleństwa:crazyeye::crazyeye::crazyeye::mad::mad::mad::placz::placz::placz:: link do strony z artykułami
[URL=http://www.tvn24.pl/12690,1594608,1,1,hodowla-psow-samurajow-nie-do-ruszenia,wiadomosc.html]HODOWLA[/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

:diabloti:

[QUOTE]Z powodów rodzinnych pilnie sprzedam suczkę, nagą nie do golenia. Suczka ma 3,5 roku, jest bardzo grzeczna, łagodna, spokojna i nauczona czystości. Suczka nie ma rodowodu, choć jest po rodowodowych rodzicach.
Właśnie dziś ma pierwszy dzień cieczki, była już kiedyś kryta miała 5 szczeniąt.
Tylko w dobre ręce, nie do klatki, jest to typowy kanapowiec. [/QUOTE]

[QUOTE]... Wychowana w domowych warunkach, nie w hodowli, nauczona utrzymywania czystości w domu.
[/QUOTE]

[QUOTE]WITAM MAM DO SPRZEDANIA SZCZENIACZKI CHIŃSKIEGO GRZYWACZA SUCZKI OWŁOSIONE .

RASA TA JEST IDEALNA DLA ALERGIKÓW ORAZ LUDZI KTÓRZY NIE LUBIA WLOSOW PLATAJACYCH SIE W JEDZENIU I PO CAŁYM DOMU .PSY TE POSIADAJA WŁOS NIE SIERŚĆ . NIE WYMAGAJA SZCZEGULNEJ PIELEGNACJI NIE CHORUJA ,UWIELBIAJA SŁONCE I OPALANIE SIE .SA IDEALNE DLA DZIECI POMIEWAZ TO BARDZO WESOŁA RASA UWIELBIAJACA ZABAWE. NIE PRZESZKADZAJA IM INNE MALE CZY DUZE PIESKI ANI KOTKI .UWIELBIAJA SIE PRZYTULAC ,NIEWIELE JEDZA WIEC MAJATKU NIE PRZEZJEDZA:-)))))))))) [/QUOTE]


takie serwisy ogłoszeniowe są lepsze od niektorych kawałów :lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Wtrącę się nieco z boku i powiem coś w obronie tych , którzy kupują bez papierów . Prawdopodobnie moja sunia pochodzi właśnie od tej baby , która mnoży swoją sunię co pół roku . Mieszka niedaleko Konina . Moja kontra wygląda jak skrzyżowanie trolla a bajkowym stworem . Nieco mniej jak grzywacz chociaż jest golasem . Ponad rok temu chciałam kupić nagiego grzywka . w domu mam sunię w typie - piszę w typie ponieważ chociaż mama miała hodowlankę i nawet championa (dawno temu) to niestety w wieku 9 lat zdarzyła się jej wpadka z własnym synem . Kuzynka , która jest posiadaczką tej suni pozostawiła sobie trzy dziewczynki , owoc niechlubnej miłości . Nie sprzedała tylko pozostała z przychówkiem . Kiedy Yoko miała 4 miesiące otrzymałam ją jako darowizną i tak się zaczęło . Ale do rzeczy . Chciałam psa nagusa (psa lub sunię) ale niestety po rozmowie z kilkoma hodowcami dowiedziałam się , ze dla takich jak ja tz, takich którzy NIGDY PSÓW NIE WYSTAWIĄ I BĘDĄ TYLKO KOCHAĆ nie ma szczeniąt . Piesek zarezerwowany od chwili urodzenia został ( którego chciałam kupić) został sprzedany 9 miesięcy później z komentarzem , że w Polsce nie było chętnych . Kupiłam w końcu psa . Dorosłego pp z rodowodem i hodowlanką a do tego w gratisie dostałam grzybicę i świerzb . Leczyłam jednego a pozostałe dwa profilaktycznie zabezpieczałam . Później zobaczyłam brzydala i w odruchu desperacji pojechałam i kupiłam . Śledziłam ogłoszenia baby i inne , miałam do czynienia z He państwa B z Wrześni skąd uratowałam jednego dorosłego grzywka i z kumpelą znalazłysmy mu dom . Mojego psa wykastrowałam i mam teraz trzy psiaki tylko do kochania . Kiedy moja ONka zachorowała i ... po kilku miesiącach dorosłam do decyzji o zakupie dużego psa i wybrałam
CC rozmowa z hodowcą wyglądała zupełnie inaczej . To ,że nie chciałam psa wystawowego nie wzbudziło żadnych obiekcji . Zaproponowano mi trzy psiaki z dokładnym opisem każdego szczeniaka i jego charakteru . Podpisałam umowę i w niej zobowiązałam się do nierozmnażania psa i podawania informacji o psie , jego rozwoju , stanie zdrowia i ewentualnych problemach . Oczywiście cena pieska była adekwatna do niewystawowości .
Czasem mam wrażenie , że podejście hodowców do potencjalnych nabywców ( przy całym zrozumieniu obaw co do przyszłych właścicieli )
cechuje się miłością do rasy do momentu podania ceny psa a później to......
Pani ze Wrześni hodowla A .. tak bardzo kocha swoje czerwonodywanowe psiaki , że po wyrobieniu hodowlanki znikają z wystaw a szczeniaki rodzą co roku , przy dwóch suniach to maluchy co pół roku . ........
Rozmawiałam ( przy okazji oddania do domu stałego pieska CC ) z PZK na temat HE proponują zgłoszenie do straży dla zwierząt .

Link to comment
Share on other sites

Niestety jedynym argumentem "za" w przypadku zakupu szczeniąt bezrodowodowych jest ratowanie psiaka - jesli warunki tego wymagają...Niemniej taka sytuacja czytaj: miot w pseudohodowli = sprzedaż szczeniąt = korzysc materialna - tylko zachęca owego rozmnazacza do dalszej niekontrolowanej produkcji kolejnych miotów :angryy:

Więc paradoksalnie uratowanie ( kupno) jednego jest pośrednia przyczyną tragedi kolejnych szczeniąt z następnych miotów...

Link to comment
Share on other sites

Z HEBRONU ODKUPIŁAM PSA D O R O S Ł E G O i przed oddaniem do domu stałego został wykastrowany za prywatne pieniądze . Dodam też , że próbowałam nim w zeszłym roku latem zainteresować forumowiczów stanem psów a tamtej zarejestrowanej w ZK hodowli i odpowiedź od wspaniałych hodowców otrzymałam taką , że tam zawsze tak było . Pies ten miał metryczkę więc był "rodowodowy" w waszym pojęciu . Co do mojej Kontry to przyznaję się , że była kupiona z pseudo . Dodałam tez ,że kiedy mówiłam , że nie pójdę z psem na wystawe to okazywało się , że mimo ogłoszeń na forach internetowych dla mnie psa nie ma . Nie rozmawiałam o pieniądzach . Cena nie miała znaczenia . Najgorsze w tym wszystkim było to ,że psy z metrykami były
(dwa - mój i ten z Wrześni) chore i zaniedbane ( bo juz hodowlanie nieopłacalne ) miały świerzb i grzybice a sunia z pseudo była czysta i zdrowa .
NIE POPIERAM PSEUDO , NIE MÓWIĘ ,ŻE KONTRA JEST GRZYWKIEM - bo jest w rozumieniu prawa gołym kundlem i ale może gdyby hodowcy byli bardziej przychylni nowym nabywcom swoich pupilków (tak jak w CC ) nawet gdy ktoś kupuje szczenię z konkurencyjnej hodowli to jest chwalony za decyzję i mają odwagę mówić o tym , że w ich hodowlach są szczenięta piękne i te tylko nakolankowe - niewystawowe . Niestety może trafiłam przez przypadek na takich hodowców grzywek z którymi nie potrafiłam się dogadać . Żebyście nie miały o czym dalej gadać to nie rozmnożę psów , Kontusia jest po pierwszej cieczce i będzie ciachnięta , pies już jest ciachnięty . Nie uważam , ze uratowałam Kontrę - uwazam , ze uratowałam te dwa psy z metrykami (jeden z rodowodem i wychodzoną hodowlanką )

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorota w-l']Z HEBRONU ODKUPIŁAM PSA D O R O S Ł E G O i przed oddaniem do domu stałego został wykastrowany za prywatne pieniądze . Dodam też , że próbowałam nim w zeszłym roku latem zainteresować forumowiczów stanem psów a tamtej zarejestrowanej w ZK hodowli i odpowiedź od wspaniałych hodowców otrzymałam taką , że tam zawsze tak było . Pies ten miał metryczkę więc był "rodowodowy" w waszym pojęciu . Co do mojej Kontry to przyznaję się , że była kupiona z pseudo . Dodałam tez ,że kiedy mówiłam , że nie pójdę z psem na wystawe to okazywało się , że mimo ogłoszeń na forach internetowych dla mnie psa nie ma . Nie rozmawiałam o pieniądzach . Cena nie miała znaczenia . Najgorsze w tym wszystkim było to ,że psy z metrykami były
(dwa - mój i ten z Wrześni) chore i zaniedbane ( bo juz hodowlanie nieopłacalne ) miały świerzb i grzybice a sunia z pseudo była czysta i zdrowa .
NIE POPIERAM PSEUDO , NIE MÓWIĘ ,ŻE KONTRA JEST GRZYWKIEM - bo jest w rozumieniu prawa gołym kundlem i ale może gdyby hodowcy byli bardziej przychylni nowym nabywcom swoich pupilków (tak jak w CC ) nawet gdy ktoś kupuje szczenię z konkurencyjnej hodowli to jest chwalony za decyzję i mają odwagę mówić o tym , że w ich hodowlach są szczenięta piękne i te tylko nakolankowe - niewystawowe . Niestety może trafiłam przez przypadek na takich hodowców grzywek z którymi nie potrafiłam się dogadać . Żebyście nie miały o czym dalej gadać to nie rozmnożę psów , Kontusia jest po pierwszej cieczce i będzie ciachnięta , pies już jest ciachnięty . Nie uważam , ze uratowałam Kontrę - uwazam , ze uratowałam te dwa psy z metrykami (jeden z rodowodem i wychodzoną hodowlanką )[/quote]

Po pierwsze : czego od nas "wspaniałych hodowców" oczekujesz???
O sytuacji w tej hodowli wie ZK ,wie TOZ wie takze policja .Niestety wobec "zaradnosci" i "sprytowi" całej rodziny zaangazowanej w "hodoffle " ciezko podjąc jakiekolwiek kroki.Psy przepisywane sa po koleji na kazdego członka rodziny ,podczas kontroli bywało ,ze słuzby wyznaczone z psów bytujacych 50 zastawały niespełna 10 w poprawnych warunkach - reszta była ulokowana "u przyjaciół"...Ja sama nie raz rozmawiałam z osobami z ZK na temat tej hodowli i rozkładają rece ...wiec nie wiem czego oczekujesz od hodowców grzywaczy ??? ze pojedziemy i wykupimy psy??? a panstwo X za nasze pieniądze kupi egzemplarze młodsze ,zdrowsze i bardziej płodne????
Pisanie petycji tez nie przynosi rezultatu...Uwazam ,ze niestety w polskim prawie istnieje duza luka i dlatego tacy ludzie są bezkarni...
Niemniej jesli nikt nie bedzie kupował od nich psów i interes przestanie się kręcic - jest szansa ,ze zaprzestana produkcji...

Piszesz tez ,ze wykupiłas psa dorosłego ...ja wykupiłam 3 ;)

Po drugie:
Jesteś zniesmaczona zachowaniem hodowcy ,który odmówił Ci sprzedazy psa ( w jego mniemaniu show ) na kolanka...
Cóż ...kazdy hodowca ma prawo ocenic własne szczenięta i jesli w jego mniemaniu szczenię jest wystawowe ma prawo starac się szukac dla niego domu "show" .Poprostu ta akurat hodowla nie miała w tym czasie psiaka "na kolanka" ,wiec logicznie rzecz ujmujac nie mogła go sprzedac ...

Po trzecie: Uwierz mi ,ze nie rozmawiałyśmy nigdy na Twój temat ,więc niepotrzebna jest aluzja "zebyscie nie miały o czym dalej gadac" , bo ciekawszych tematów mamy sporo.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Zróbcie z tym co chcecie, możecie oglądnąć albo i nie, ale mnie to wstrząsnęło...:placz: Może już ktoś to widział, może już gdzieś jest na dogo, ale... zobaczcie sami [URL= http://www.brightlion.com/InHope/InHope_pl.aspx][B]TUTAJ[/B][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Trochę dziwne ogłoszenie:

"Przedmiotem aukcji jest grzywacz chiński, piesek ma 8 miesięcy, kupiony był jako partner dla mojej suczki, niestety okazało się, że po przebyciu choroby moja pupilka nie może mieć szczeniąt. Piesek jest po wszystkich szczepieniach oprócz wścieklizny, jako wyprawkę otrzymuje obróżkę skórzaną z cyrkoniowymi kośćmi i kostką z jego imieniem+ubranko."

Na zdjęciach psiuniek wygląda........ jak "rasowy bez rodowodu"

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Witam
Będzie to moj pierwszy post na forum,lecz właściwie po to założyłam tu konto,żeby mieć możliwość się wypowiedzieć w temacie.
Jestem szczęśliwą posiadaczką grzywka...Piesek nie ma rodowodu,z tego co wiem - matka go posiada,ojciec nie. Moze w Waszych oczach popełniłam karygodny postępek kupując pieska z "takiej pseudo hodowli" jednak ja tego tak nie widzę...Po pierwsze i najważniejsze...nie było mnie stać na pieska który kosztowałby dużo wiecej niż mogłabym dać. Wiem co mówię,gdyż dzwoniłam do różnych hodowli znalezionych w internecie. Nikt niestety nie chciał sprzedac pieska z rodowodem za cenę 500 zł...wiem..nie mam o to pretesji...wiem ze kazdego hodowcę kosztuje wiele i wychowanie i pielęgnacja piesków...ale jednak...finanse to bardzo złośliwe pokrzyżowanie planów...Wręcz widzę wasze kolejne protesty...Czemu grzywek czy też jakikolwiek inny pies z hodowli?...Jestem silnym alergikiem...mam niestety astmę...a bardzo,bardzo kocham wszelkie zwierzaki. Grzywek mnie nie uczula :).
Dodam jeszcze pare zdań odnośnie tej hodowli skąd wzięliśmy naszego "Lizaka". Piesek był w domu razem z matką i ojcem...To jedyne dorosłe psy w tym domu...a przepraszam Zapomnialam o staruszce pudlicy...Sunia dożywa swojego żywota w ukochanym domu...Pieski sa kochane...to widać,bo nie są starchliwe...wrecz bardzo ciekawskie i w ogóle...Nie uwazam że ci ludzie popełniaja błąd czy też robią coś złego sprzedając właśnie pieski bez rodowodu...Dla mnie to była szansa na posiadanie psa :)
Wiem...i tak nie mam racji...bo jakby nie było to dla was poważnych hodowców to konkurencja...zawsze te tańsze i dostępniejsze szybciej sie sprzedają...Jednak na koniec powiem,ze gdybym miała środki na to, zeby zakupić psa z pewnej udokumentowanej hodowli bez wachania bym to zrobiła.Podziwiam i waszą pracę(nie wszystkich..bo hodowla która posiada wiele ras...psy stoją w klatkach to dla mnie nie chodowla...to wylęgarnia kasy...) i wasze piękne pieski.Pozdrawiam cieplutko wszystkich właścicieli grzywków...piękna i bardzo kochana rasa...cieszę się ze mogę z jednym z nich przebywać :)
A to on..."Lizak"
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_mbBgwSn-fDo/SlYBU2IFV5I/AAAAAAAAANk/rpHRXqVTj4U/s400/DSCF0241.JPG[/IMG][IMG]http://lh5.ggpht.com/_mbBgwSn-fDo/SlYBVQwtwVI/AAAAAAAAANo/oh_8QaCvD3Y/s400/DSCF0291.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...