[ * ] TEO pojechał do wspaniałych Ludzi. :) Dramat - w schronie niewidomy staruszek porzucony jak śmieć :( On nie wytrzyma zimy w schronie - mróz, głód - niewidomy nie dopcha się do michy. Czy pozwolimy mu odejść w strachu, głodzie, samotności ?

[Gabi79]

Dnia 28.12.2018 o 22:32, ania75 napisał:

Gdzieś widziałam jego zdjęcie ale nie znałam historii. W kocyku, z pełnym brzuszkiem pewnie i tak były to jego najlepsze chwile. Poczuł się bezpiecznie i po prostu zasnął. Dziękuję Tianku, że zadbałas o Frania 

Ja też widziałam gdzieś zdjęcie z Frania, tak bardzo mi go szkoda, żegnaj cudny piesku!!!

[Jolanta08]

Szczęśliwego Nowego Roku

[Nadziejka]

                                          Zdrowenka  Spokojnosci Milosci Pelnego

                                       Roczku Nowego

                                                Wszystkim Lapenkom

                               

[elik]

Wszystkim sympatykom Teosia zdrowia,szczęścia i spełnienia marzeń w Nowym Roku życzę

[Nesiowata]

[anica]

• Szczęśliwego Nowego Roku 2019

 

 

 

[Tianku]

Odwiedzam Teosia czy już spakowany :) 

[elik]

1 minutę temu, Tianku napisał:

Odwiedzam Teosia czy już spakowany :) 

Bardzo martwię się o tą adopcję :( Wczoraj Pani Kasia napisała mi, że boi się jechać, bo drogi są oblodzone. Jak rozmawiałyśmy poprzednio to powiedziała, że załatwiła sobie wolne na jutrzejszą sobotę - wszystkie soboty pracuje. Nie wiem co myśleć :( To dopiero początek zimy. Warunki nie będą lepsze, a raczej wręcz przeciwnie.

[Ewa Marta]

20 minut temu, elik napisał:

Bardzo martwię się o tą adopcję :( Wczoraj Pani Kasia napisała mi, że boi się jechać, bo drogi są oblodzone. Jak rozmawiałyśmy poprzednio to powiedziała, że załatwiła sobie wolne na jutrzejszą sobotę - wszystkie soboty pracuje. Nie wiem co myśleć :( To dopiero początek zimy. Warunki nie będą lepsze, a raczej wręcz przeciwnie.

Może Pani chce się wycofać? W sumie lepiej teraz niż później, kiedy Teoś byłby u niej:(

[b-b]

Nie dziwię się ,że Pani się boi. Wczoraj wszystko wyglądało tak jakby drogowców zima znowu zaskoczyła . 

Jadąc rano z TZ do pracy na odcinku 30 km widzieliśmy tyle wypadków, że ja już zaczęłam się bać czy cało dojedziemy do celu. A tradycyjnie znaleźli się i tacy ,którym 30-35 km na godzinę było za mało i wyprzedzali jak debile. 

[elik]

16 minut temu, Ewa Marta napisał:

Może Pani chce się wycofać? W sumie lepiej teraz niż później, kiedy Teoś byłby u niej:(

Nie kochani, Państwo nie wycofali się :) :) :) Są umówienia z szafirkiem na przyszłą sobotę :)  

Ogromnie się cieszę, bo Teoś zapadł mi głęboko w serce.

Na Teosia czeka, jak napisała Pani Kasia, siostrzyczka Kuci. Pani Kasia juz mówiła jej, że przyjedzie do niej Teoś, ale nie wie, czy sunia to zrozumiała :)  Kuci to też już wiekowa sunia, a jak ślicznie wygląda. Widać, że jest kochaną, zadbaną sunią :)

[elik]

8 minut temu, b-b napisał:

Nie dziwię się ,że Pani się boi. Wczoraj wszystko wyglądało tak jakby drogowców zima znowu zaskoczyła . 

Jadąc rano z TZ do pracy na odcinku 30 km widzieliśmy tyle wypadków, że ja już zaczęłam się bać czy cało dojedziemy do celu. A tradycyjnie znaleźli się i tacy ,którym 30-35 km na godzinę było za mało i wyprzedzali jak debile. 

Boguniu ja też się nie dziwię tylko bałam się nie wiedząc, że Państwo zmienili datę adopcji Teosia.

Ale już jestem spokojna.  Po wielu rozmowach z Pania Kasią i SMS-ach wiem, że Teoś będzie bardzo kochanym psiakiem, że choć na ostatnie lata swojego życia będzie miał to, czego psy potrzebują najbardziej - swojego człowieka i ręce go głaskania, przytulania. Popkałałam sie ze szczęścia, jak dowiedziałam się, że Pańtwa umówili się już z Szafirkiem na 12-tego :)

[elik]

[Ewa Marta]

37 minut temu, elik napisał:

Nie kochani, Państwo nie wycofali się :) :) :) Są umówienia z szafirkiem na przyszłą sobotę :)  

Ogromnie się cieszę, bo Teoś zapadł mi głęboko w serce.

Na Teosia czeka, jak napisała Pani Kasia, siostrzyczka Kuci. Pani Kasia juz mówiła jej, że przyjedzie do niej Teoś, ale nie wie, czy sunia to zrozumiała :)  Kuci to też już wiekowa sunia, a jak ślicznie wygląda. Widać, że jest kochaną, zadbaną sunią :)

CUDOWNIE!!!!

[Havanka]

3 godziny temu, elik napisał:

Boguniu ja też się nie dziwię tylko bałam się nie wiedząc, że Państwo zmienili datę adopcji Teosia.

Ale już jestem spokojna.  Po wielu rozmowach z Pania Kasią i SMS-ach wiem, że Teoś będzie bardzo kochanym psiakiem, że choć na ostatnie lata swojego życia będzie miał to, czego psy potrzebują najbardziej - swojego człowieka i ręce go głaskania, przytulania. Popkałałam sie ze szczęścia, jak dowiedziałam się, że Pańtwa umówili się już z Szafirkiem na 12-tego :)

A ja zamoczyłam oczy czytając ten post. To prawdziwy cud, że Teoś tak szybko znalazł dom i to jeszcze z koleżanką. Będzie mu na pewno raźniej, kiedy pani pójdzie do pracy.

[b-b]

5 godzin temu, elik napisał:

Nie kochani, Państwo nie wycofali się :) :) :) Są umówienia z szafirkiem na przyszłą sobotę :)  

Ogromnie się cieszę, bo Teoś zapadł mi głęboko w serce.

Na Teosia czeka, jak napisała Pani Kasia, siostrzyczka Kuci. Pani Kasia juz mówiła jej, że przyjedzie do niej Teoś, ale nie wie, czy sunia to zrozumiała :)  Kuci to też już wiekowa sunia, a jak ślicznie wygląda. Widać, że jest kochaną, zadbaną sunią :)

No to teraz trzymajmy kciuki za przyszły tydzień i aby zapoznanie psiaczków odbyło się prawidłowo i Kuci była dla Teosia miła no i Teo dla niej też :)

[elik]

17 minut temu, Havanka napisał:

A ja zamoczyłam oczy czytając ten post. To prawdziwy cud, że Teoś tak szybko znalazł dom i to jeszcze z koleżanką. Będzie mu na pewno raźniej, kiedy pani pójdzie do pracy.

Nie będzie sam, bo oprócz koleżanki będzie w domu jeszcze mama pani Kasi :) Pani Kasia przed świętami przeprowadziła się do mamy i tam była wizyta. Teoś będzie mieszkał na V piętrze, ale w tym domu jest winda.

[elik]

4 minuty temu, b-b napisał:

No to teraz trzymajmy kciuki za przyszły tydzień i aby zapoznanie psiaczków odbyło się prawidłowo i Kuci była miła dla Teosia miła no i Teo dla niej też :)

Nos mi mówi, że psiaki przypadną sobie do gustu :)

[Nadziejka]

[ania75]

Ale emocje

[elik]

3 minuty temu, ania75 napisał:

Ale emocje

Sięgnęły zenitu :)

[Nadziejka]

Sciskam tulinkam cudnego Ciociu Elu

 widze ze czarujesz bazarek

 na wielu watkach i w podpisach

 nic a nic nie widac zadnych linkow

 i w pw tez zniknely

 co robic  ciociu

 boc to jakies kolejne ,,remonty,, ulatwiajace chyba ..

[elik]

14 minut temu, Nadziejka napisał:

Sciskam tulinkam cudnego Ciociu Elu

 widze ze czarujesz bazarek

 na wielu watkach i w podpisach

 nic a nic nie widac zadnych linkow

 i w pw tez zniknely

 co robic  ciociu

 boc to jakies kolejne ,,remonty,, ulatwiajace chyba ..

Niestety wspaniała pomoc, jaką mieliśmy w linkach obrazkowych, została nam zabrana. Pewnie dlatego, że zajmowały sporo miejsca. Musimy ratować się inaczej.

Ciociu wejdź do swojej sygnaturki i wykasuj te puste miejsca, które zostały po linkach do bazarków. My nie widzimy nic, ale tam są przestrzenie, w których były nasze linki. Linków nie widać, ale przestrzenie zajmowane przez linki pozostały. Trzeba więc postąpić tak, jakbyśmy kasowali linki, tak, jakby one tam jeszcze były. Zobaczysz  miejsca, które zajmują te puste teraz linki, gdy przeciągniesz po tych pustych miejscach myszką z wciśniętym lewym klawiszem. Tak jak zaznaczamy pole do kopiowania, czy wykasowania. Jak zaznaczysz te puste miejsce, to klawiszem DELETE wykasuj je. Nieraz trzeba tak zrobić kilka razy nim uda się te puste miejsca wykasować. Ale trzeba to zrobić, bo niepotrzebnie zajmują miejsce na stronie i będzie się mieściło na stronie mniej postów.

Jak już wykasujesz te puste miejsca i zostaną same napisy, to te napisy podlinkij linkami do bazarków korzystając z ikony link, która znajduje się na górze okna dialogowego - czwarta ikonka licząc od lewej strony. Zrób to Ciociu koniecznie, bo teraz nie ma żadnego linku do Twoich bazarków.

Będziesz miała takie linki, jak mój link do bazarku, który, jak to Ty mówisz, czaruję :)

Robi sie!   Zaglądać można, pisać nie :)

[Nadziejka]

 

ciociu dziekuje ... o rany jam cymablall wielki kompiuterowy

 nie wim nic ...a nic .

[elik]

1 minutę temu, Nadziejka napisał:

 

ciociu dziekuje ... o rany jam cymablall wielki kompiuterowy

 nie wim nic ...a nic .

Nadziejko, jak będziesz miała problem, to napisz na PW,  a ja zadzwonię i zrobimy to telefonicznie. Na pewno dasz radę. To łatwiej i szybciej można zrobić, niż napisać, jak zrobić :)