Jump to content
Dogomania

Mała śliczna Perełka zamieszkała na warszawskim Wilanowie. Powodzenia maleńka, bądź już zawsze szczęśliwa i kochana !!!


Gabi79

Recommended Posts

No i mamy 2 chętne domy.

Pani z Dzierżoniowa jest gotowa przyjechać po Perełkę do Wrocławia.

Więc i tak zostało by sporo km do pokonania.

Pani z Goczałkowic chce przyjechać poznać Perełkę.

Dzierżoniów mieszkanie w kamienicy, Goczałkowice dom z małym ogródkiem.

W kwestii mieszkaniowej za mną przemawia kamienica, bo wiecie jaki mam stosunek do domów z ogrodem.

Ogólnie znowu nie wiem, co robić, czy prosić Grażynkę o wizytę w Dzierżoniowie?

Pani bardzo zależy na Perełce i jest jej smutno, że na horyzoncie pojawił się drugi dom.

Aha, w obu domach są świnki morskie.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Gabi79 napisał:

wiecie jaki mam stosunek do domów z ogrodem.

Gabryniu nie wrzucaj wszystkich domów z ogrodem do jednego wora :) Gdy mieszkamy na działce, a wiesz, że od kwietnia do października więc połowę roku, nasze warunki można zakwalifikować jak dom z ogrodem. Psiaki mają tam wspaniale. Cały dzień na zewnątrz, gdy tylko pogoda na to pozwala, a spacery tak jak wtedy, gdy mieszkamy w Krakowie. Nic innego. One nawet nie załatwiają się na terenie działki. Dopiero po wyjściu poza ogrodzenie i to nie od razu. Dom z ogrodem to dla psa bardzo dobre rozwiązanie. Myślę, że chyba tylko na terenach wiejskich i to u gospodarzy, psy nie są wyprowadzane na spacery.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, elik napisał:

Gabryniu nie wrzucaj wszystkich domów z ogrodem do jednego wora :) Gdy mieszkamy na działce, a wiesz, że od kwietnia do października więc połowę roku, nasze warunki można zakwalifikować jak dom z ogrodem. Psiaki mają tam wspaniale. Cały dzień na zewnątrz, gdy tylko pogoda na to pozwala, a spacery tak jak wtedy, gdy mieszkamy w Krakowie. Nic innego. One nawet nie załatwiają się na terenie działki. Dopiero po wyjściu poza ogrodzenie i to nie od razu. Dom z ogrodem to dla psa bardzo dobre rozwiązanie. Myślę, że chyba tylko na terenach wiejskich i to u gospodarzy, psy nie są wyprowadzane na spacery.

Eluniu, masz całkowita rację. Nie można wrzucać wszystkich do jednego wora. Jutro p. Faustyna z córką jadą poznać Perełkę. P. z Dzierżoniowa mi napisała, że jeśli dom będzie ok. to ona się nie będzie upierac przy adopcji. Daje ludziom z Goczałkowic pierszenstwo

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Alaskan malamutte napisał:

Gabrysiu, trzymam kciuki za Perełkę i za dobry wybór domku. Wierzę, że intuicja Ciebie nie zawiedzie.

Dzięki Asiu, zobaczymy jak Kasia oceni Panią i jej 11letnia córkę i czy Perełka się spodoba, bo może być różnie 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, teresaa118 napisał:

Ja mam ogrod do dyspozycji swoich psow, ale one sa w tym ogrodzie tylko wtedy, gdy my jestesmy. A ostatnie siusui ok.22 zalatwiaja wlasnie w ogrodzie i to jest fajne. Spacery musza byc, juz ok. 15 zaczynaja mruczec, gadac i pokazywac, ze czas na popoludniowy spacer

Naszym zdarza się to tylko awaryjnie, gdy muszą załatwić się np w nocy. Wtedy otwiera się im drzwi i same wybiegają. Wracają, gdy załatwią co potrzeba :)

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, elik napisał:

Naszym zdarza się to tylko awaryjnie, gdy muszą załatwić się np w nocy. Wtedy otwiera się im drzwi i same wybiegają. Wracają, gdy załatwią co potrzeba :)

ja mam dokładnie to samo, przed zaśnięcie puszczam jeszcze psiaki awaryjnie na 10 minut na siknięcie a tak- 3 spacery dziennie obowiązkowo, mimo ogrodu

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, teresaa118 napisał:

Ja mam ogrod do dyspozycji swoich psow, ale one sa w tym ogrodzie tylko wtedy, gdy my jestesmy. A ostatnie siusui ok.22 zalatwiaja wlasnie w ogrodzie i to jest fajne. Spacery musza byc, juz ok. 15 zaczynaja mruczec, gadac i pokazywac, ze czas na popoludniowy spacer

 

5 godzin temu, elik napisał:

Naszym zdarza się to tylko awaryjnie, gdy muszą załatwić się np w nocy. Wtedy otwiera się im drzwi i same wybiegają. Wracają, gdy załatwią co potrzeba :)

 

2 godziny temu, kiyoshi napisał:

ja mam dokładnie to samo, przed zaśnięcie puszczam jeszcze psiaki awaryjnie na 10 minut na siknięcie a tak- 3 spacery dziennie obowiązkowo, mimo ogrodu

No tak kochane, Wy wychodzicie z psiakami na spacery, ale niektórym wydaje się, że bieganie po ogrodzie wystarczy.

W ankiecie Pani mi napisała o dwóch spacerach dziennie, ale jak wiemy pisać można wszystko.

 

24 minuty temu, guccio napisał:

Jakim cudem Perełka miałaby nie podobać się?Ona jest rozkoszna na zdjęciach a co dopiero w realu!

To prawda Perełka jest przecudna, rozkoszna, tylko przytulać i rozpieszczać.

Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków!!!

Link to comment
Share on other sites

Kciuki również bardzo mocno zaciskam! Jeszcze małe słowo co do domu z ogródkiem...Jeżeli ludzie są rozsądni i odpowiedzialni w sensie zabezpieczeń,to nie ma nic bardziej wspaniałego dla psiaka.Czy wychodzenie z pieskiem na smyczy 3xdziennie daje mu  swobodę wybiegania się?Na pewno nie.Nie każdy niestety piesek,a szczególnie mały nadaje się do spuszczenia go ze smyczy na odpowiednim terenie i po jakimś czasie, bo posłuszeństwo ma gdzieś...Gdybym miała do wyboru dwa domy dla psiaka i jeden z ogrodem a drugi nie,to na pewno chciałabym sprawdzić też ten pierwszy i dopiero podjąć decyzję. Ja mieszkam w bloku gdzie są 4 rodziny.Z jednej strony  ja i na górze sąsiad z drugiej 2 inne rodziny.Za domem ok 30-40 m mam ogród.Jak żyła moja Julisia to spacery 3x dziennie na smyczy musiały być, aby się mogła załatwić.Natomiast ogród był dla niej rajem, bez "uprzężowych" ograniczeń :) Uwielbiała go! Czuła się wolna i szczęśliwa :) Gdy pojawia się sensowna rodzina mieszkająca w bloku, jak najbardziej ja osobiście nie takiej odrzucam, bo i nasze psiaki są w takich i też są szczęśliwe.Ale też mamy takie w domu z ogrodem i oprócz spacerów mają właśnie dodatkowe to "coś" :) Czasami warto sprawdzić i przemyśleć nawet jeżeli taki dom jest dalej....:) Jeżeli jest kontakt,wiadomości i zdjęcia to i ta odległość  przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie :)

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Poker napisał:

A może pani z Dzierżoniowa zaproponować Balbinkę pod moja opieką?

Chciałam, by odbyła się wizyta i jeśli wszystko będzie ok. a wybiorę ten drugi dom, to zaproponować którąś z Twoich suniek. Szkoda, że Pani podeszła do sprawy tak, że daje pierwszeństwo rodzinie z Goczałkowic. Nie chcę proponować, gdy nie było wizyty, bo przez tel. wszystko brzmi ok. ale jak wiadomo wizyta wszystko weryfikuje. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...