Jump to content
Dogomania

Suka, która przez 11 lat miała "dom"... Riki za TM


Zosia123

Recommended Posts

Dnia 13.12.2018 o 13:23, Zosia123 napisał:

Właścicielka podpisała dzisiaj umowę zrzeczenia się Riki. Obiecała oddać mi pieniądze za dotychczasowe leki i karmę.

Tak więc mam kolejnego psa...

Tak, jak pisałam, jutro USG, pod koniec miesiąca kolejne badanie krwi. Potem chyba wreszcie szczepienie. A za jakiś czas operacja usunięcia całej listwy mlecznej i sterylizacja. Myślę, że tysiąc złotych pójdzie na to spokojnie.

 

To są dobre wiadomości, bardzo dobre!ok2.gif będę rozsyłać zaproszenia do suni, jak się uda to po Świetach lub już w styczniu, musimy nazbierać te pieniążki :)

.... zobaczymy czy właścicielka zachowa się godnie i odda pieniądze?

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

3 hours ago, anica said:

To są dobre wiadomości, bardzo dobre!ok2.gif będę rozsyłać zaproszenia do suni, jak się uda to po Świetach lub już w styczniu, musimy nazbierać te pieniążki :)

.... zobaczymy czy właścicielka zachowa się godnie i odda pieniądze?

Już 'była właścicielka' przełożyła wizytę na przyszły tydzień, zobaczymy co z tego wyniknie.

Link to comment
Share on other sites

Mama dała Riki śniadanie wczoraj, więc niestety będziemy musiały umówić nowy termin na USG.

Teraz mamy dalszy ciąg jazdy z Brunem... Wczoraj RTG, kontrast nie przeszedł dalej niż żołądek, podejrzenie ciała obcego albo nowotroru, blokującego przewód pokarmowy... W tej chwili jest operowany i czekamy na telefon od weta.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 13.12.2018 o 13:23, Zosia123 napisał:

Właścicielka podpisała dzisiaj umowę zrzeczenia się Riki. Obiecała oddać mi pieniądze za dotychczasowe leki i karmę.

Tak więc mam kolejnego psa...

Tak, jak pisałam, jutro USG, pod koniec miesiąca kolejne badanie krwi. Potem chyba wreszcie szczepienie. A za jakiś czas operacja usunięcia całej listwy mlecznej i sterylizacja. Myślę, że tysiąc złotych pójdzie na to spokojnie.

 

o matuniu

Zosienko sciskam za wszytkie lapenki

 za was za sile zdrowko

 z awszelka pomoc

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jeżu kolczasty! Jak niewiele brakowało. Zapalenie otrzewnej nie powstało? 

Ja po poprzedniej suni, która zeżarła kocią zabawkę - myszkę futrzaną, mam od kilku lat metodę, że codziennie przeliczam zabawki. Ma być 8. Jak brakuje, to szukamy w domu, na podwórku, w świeżo skopanych miejscach. Jak się nie znajdzie, to czujność na kolejne dni zdecydowanie wzrasta. 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...