Jump to content
Dogomania

Nie pozwólmy, aby ich życie skończyło się, nim się na dobre rozpocznie – psie dzieci w schronisku. Yuri zamieszkała w Piasku, Sarcia w Bytomiu:)


Tola

Recommended Posts

8 godzin temu, Jaaga napisał:

Chciałam zapytać, czy jest jakiś interesujący odzew z ogłoszeń?

Małe w sobotę dostały zastrzyk na tasiemca, po diecie Gastro Intestinal kupki są już normalne. dzieciaki rosną i tyją ;) Prawdopodobnie jutro będą zaszczepione.

Z ogłoszenia, które zrobiła Havanka na Kraków są pojedyńcze zapytania, ale domów z tego nie będzie.

Z ogłoszeń Alaskan (na Kraków) też chyba cisza.

Kto może  pomóc i  i zrobić dziewczynkom OLX na Katowice?

Link to comment
Share on other sites

18 minut temu, Tola napisał:

Z ogłoszeń, które zrobiła Havanka na Kraków są pojedyńcze zapytania, ale domów z tego nie będzie.

Z ogłoszeń Alaskan (na Kraków) też chyba cisza.

Kto może  pomóc i  i zrobić dziewczynkom OLX na Katowice?

Tolu, Alaskan zrobiła OLX na Katowice.To z tego ogłoszenia właśnie zgłosiła się pani w sprawie Sarci. Może jeszcze ktoś zrobi na Jastrzębie Zdrój, bo najbliżej? Chociaż jak ogłaszałam szczurki czy koty, to była kompletna cisza i dopiero na Katowice poszły do adopcji.

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Jaaga napisał:

Tolu, Alaskan zrobiła OLX na Katowice.To z tego ogłoszenia właśnie zgłosiła się pani w sprawie Sarci. Może jeszcze ktoś zrobi na Jastrzębie Zdrój, bo najbliżej? Chociaż jak ogłaszałam szczurki czy koty, to była kompletna cisza i dopiero na Katowice poszły do adopcji.

Teraz ogłoszenia Alaskan są chyba na Kraków, bo z Katowic nie było odzewu...

W Jastrzębiu nie mam nikogo do wizyty...

Myslę, ze jak ktos będzie poważnie zainteresowany, to odległość nie będzie straszna...

 

Link to comment
Share on other sites

1 minutę temu, Tola napisał:

Teraz ogłoszenia Alaskan są chyba na Kraków, bo z Katowic nie było odzewu...

W Jastrzębiu nie mam nikogo do wizyty...

 

To poproszę o wizytę koleżankę hodowczynię z Jastrzębia, gdyby ktoś sie konkretny znalazł. Tam jest mnóstwo osiedli, może małe pieski będą miały zainteresowanie. Tylko wtedy trzeba koniecznie zaznaczyć, że Yuri nie może być długo sama, bo kilka bloków wkoło słuchałoby jej zawodzenia.

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, Jaaga napisał:

To poproszę o wizytę koleżankę hodowczynię z Jastrzębia, gdyby ktoś sie konkretny znalazł. Tam jest mnóstwo osiedli, może małe pieski będą miały zainteresowanie. Tylko wtedy trzeba koniecznie zaznaczyć, że Yuri nie może być długo sama, bo kilka bloków wkoło słuchałoby jej zawodzenia.

Ok, jutro spróbuję zrobić na Katowice, a Havanke poproszę, aby to swoje wspólne ogłoszenie dała jeszcze na Jastrzębie.

Telefonów jak na razie nie ma duzo - zaczyna się szaleństwo kupowania zwierząt na Mikołaja, a jest informacja o wizycie i umowie, to jednak utrudnia szybkie nabycie prezentu.

Link to comment
Share on other sites

Jaaga - tylko będzie problem z odbiorem telefonów, od wczoraj we wszystkich ogłoszeniach jest podany mój nr tel, a ja mając córkę w szpitalu w Lublinie nie jestem  teraz w stanie dobrze tego robić:( .

(chodzi mi o tą pierwszą selekcję, potem z wytypowanym domem jak najbardziej).

 

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Tola napisał:

Ok, jutro spróbuję zrobić na Katowice, a Havanke poproszę, aby to swoje wspólne ogłoszenie dała jeszcze na Jastrzębie.

Telefonów nie ma duzo, bo zaczyna się szaleństwo kupowania zwierząt na Mikołaja, a jest informacja o wizycie i umowie, to jednak utrudnia szybkie nabycie prezentu.

Uwierz, że nie ma szaleństwa kupowania szczeniąt rasowych ;) U mnie telefon też milczy i u dwóch znajomych hodowczyń podobnie.  jak dzwonią, to tylko paniusie, które mimo zaznaczenia w ogłoszeniu opcji "na kolanka", chciałyby suczki do rozmnażania. Częsc z nich oczywiście "raz dla zdrowia". W gruncie rzeczy wolę już, żeby nikt nie dzwonił, niż odbierać takie telefony. Chyba że te z pseudo są kupowane.

Myślałam, że o takie maskotki to ludzie bić się będą.

Link to comment
Share on other sites

Zrobiłam nowe zdjęcia, to prześlę dziś Toli na maila. Sarcia już ciężarem dobiła do Yuri, widocznie tasiemiec jej bardziej zniszczył jelitka i teraz nadrabia. Są grubaski, do tego puchatki na króciutkich grubych nózkach. Takie włochate paróweczki.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.11.2018 o 18:06, Tola napisał:

Jaaga - tylko będzie problem z odbiorem telefonów, od wczoraj we wszystkich ogłoszeniach jest podany mój nr tel,

Tolu, wyjaśniłam Ci dlaczego. Trudno w trakcie spotkania z rodziną w tak smutnym i trudnym czasie odbierac telefony....

Już wróciłam do domu, zmienię numer na swój...

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.11.2018 o 09:37, Jaaga napisał:

Alaskan musi zaglądnać do siebie na olx, będzie info. Moze koś zgłosił, że są inne ogłoszenia tego psa? 

Moje ogłoszenia są aktywne

https://www.olx.pl/oferta/puchata-2-miesieczna-sunia-do-adopcji-CID103-IDxAgqA.html

https://www.olx.pl/oferta/malutka-2-miesieczna-sarcia-do-adopcji-CID103-IDxquke.html

Są na Kraków. Jesli trzeba zmienię na inne miasto, tylko proszę mi napisać, sama nie będę podejmowała decyzji, ponieważ robi się zamęt. 

Zmieniam w ogłoszeniach telefon na mój.  

Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Jaaga napisał:

Zrobiłam nowe zdjęcia, to prześlę dziś Toli na maila. Sarcia już ciężarem dobiła do Yuri, widocznie tasiemiec jej bardziej zniszczył jelitka i teraz nadrabia. Są grubaski, do tego puchatki na króciutkich grubych nózkach. Takie włochate paróweczki.

Jeszcze nie byłam na poczcie, zaraz zajrzę.

Dzisiaj było sporo telefonów, jakby coś drgnęło, parę osób dzwoniło też z FB...

Było zapytanie m.in. z Sosnowca, Będzina, z lubuskiego, nawet z Poznania, ale na zapytaniach na razie się skończyło, niektóre nie są warte, aby o nic pisać.

Po raz kolejny przekonałam się, ze ludzie nie czytają treści ogłoszenia, ale to chyba wiemy nie od dzisiaj.

Na razie warta uwagi jest rodzina zainteresowana adopcją Yuri z miejscowości Piasek (16 km od Tychów) - domek jednorodzinny, teren ogrodzony, na górze rodzice z małą suczką (wysterylizowana), na dole córka z rodziną (2 dziewczynki 9 i 12 lat) i maleńką 2 letnia suczką (tez wysterylizowana). Pani miała jeszcze jedna sunię, która odeszła na nowotwór, wiec szuka towarzyszki zabaw dla tej, która pozostała.

W domu właściwie cały czas ktoś jest, suczki chodzą na spacery, bawią się też  w ogrodzie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...