Jump to content
Dogomania

SUNIE z Radys- SALLY, TELMA, GLINKA, FRUZIA, MELISA, KROMKA, KOFFI, CZARKA i ŚLIWKA mają swoje DOMY :)


kiyoshi

Recommended Posts

5 godzin temu, Gabi79 napisał:

Czyli, jak dobrze pójdzie obie będzie kolejna ekspresowa adopcja. Trzymam kciuki!!! 

tak, byłby to prawdziwy cud, bo czarne pieski zawsze maja pod górke...ale są na szczęscie ludzie, którzy potrafią patrzeć sercem...

 

Dostałam dziś kolejny sms od Pani Koffinkowej:) Sunia zaczęła normalnie się załatwiac i coraz lepiej jeść. Pani jej zostawia pełną miseczke i ma stały dostęp do karmy, żeby wiedziała, że to jej i może jeść do woli. Ja Pani wraca z pracy to Koffi wita ja radośnie,  dziś rano nawet chciała iśc do pracy z Panią:) Boi się wychodzić na spacery, tak to wygląda jakby obawiała się, że już do tego domu nie wróci, a przecież dobrze jej tam:) Pani dużo do niej mówi i drapie za uszkiem. Wszystko jest na dobrej drosze. Obie są szczęśliwe :)

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Kolejna wiadomośc od Pani Koffi jest taka:

Koffi wybrała sobie jeden z pokoi i tam leży na legowisku. Tam tez jej dałam miski. Karmie ją z reki bo tylko tak chce jeść. Czasem jak coś jej bardzo smakuje to zje z miski. Chodze do niej, głaszcze i drapie za uchem. Wyszłam z założenia, że jeżeli chce tam być, to widocznie jej trzeba spokoju. Myśle, że przyjdzie pora i sama zdecyduje kiedy chce być w pokoju ze mną. Merda do mnie ogonem i cieszy się jak wracam, stoi pod drzwiami.

Dalej są zyczenia...

Wieści dobre, ale trochę mnie martwi to nie jedzenie. Zimy w schronisku Koffi nie przeżyłaby, tego już jestem pewna, ale często zastanawiam się, czy jednak coś jej nie dolega? zadzwonie do Pani pod koniec tygodnia i delikatnie zasugeruje wizyte u weta na zasadzie kontroli.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj odbyła się wizyta przedadopcyjna w Mikołowie, u rodzinki która zainteresowana była adopcją Imki lub Czarusi.

Państwo ostatecznie zdecydowali, że chcą Czarusie i sądze, że to dobra decyzja. Dom z ogrodem, 3 dzieci, rodzice, wcześniej mieli pieska 20 lat! Pani zadzwoniła do mnie z ogłoszenia KOFFI. Sunia juz wtedy była adoptowana, zaproponowałam Czarusie lub Imke- Pani od razu powiedziała, że Czarusie kojarzy z ogłoszeń, że ma coś w oczkach co przypomina poprzedniego pieska.

Domek kochający, odpowiedzialny, kanapowy, ale też dosyć żywiołowy z racji dzieci, a jak wiecie Czarusia też ma mnóstwo energii więc jestem pewna, że zabawom nie będzie końca:) i o to chodzi.

Bardzo dziękuje Pani Kasia z fb która zrobiła wizytę, ale tez powiedziała że słuzy zawsze pomocą i chętnie w pryszłości odpowiedzi jeszcze rodzinke i Czarusie:)

Właśnie Kasia pewnie jedzie z Czarusią do weta, więc za chwile będe wiedzieć co i jak, wtedy zadzwonie do rodzinki i ustalimy termin przekazania pieska.

Chciałabym Czarusie wydać po sterylizacji, jednak jeśli to ciążą urojona to trzeba odczekać nim hormony sie wyciszą. Będe to ustalać za niedługo.

W każdym razie CZARKA BĘDZIE MIAŁA DOM.

 

A ja bym bardzo chciała, żeby szczęście tego watku trwało dalej. Zaraz po Nowym Roku chciałabym zabrać do Kasi dwie kolejne bidy...czarną, załamaną Śliwkę i chudzinke Prazynke....

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, kiyoshi napisał:

Wczoraj odbyła się wizyta przedadopcyjna w Mikołowie, u rodzinki która zainteresowana była adopcją Imki lub Czarusi.

Państwo ostatecznie zdecydowali, że chcą Czarusie i sądze, że to dobra decyzja. Dom z ogrodem, 3 dzieci, rodzice, wcześniej mieli pieska 20 lat! Pani zadzwoniła do mnie z ogłoszenia KOFFI. Sunia juz wtedy była adoptowana, zaproponowałam Czarusie lub Imke- Pani od razu powiedziała, że Czarusie kojarzy z ogłoszeń, że ma coś w oczkach co przypomina poprzedniego pieska.

Domek kochający, odpowiedzialny, kanapowy, ale też dosyć żywiołowy z racji dzieci, a jak wiecie Czarusia też ma mnóstwo energii więc jestem pewna, że zabawom nie będzie końca:) i o to chodzi.

Bardzo dziękuje Pani Kasia z fb która zrobiła wizytę, ale tez powiedziała że słuzy zawsze pomocą i chętnie w pryszłości odpowiedzi jeszcze rodzinke i Czarusie:)

Właśnie Kasia pewnie jedzie z Czarusią do weta, więc za chwile będe wiedzieć co i jak, wtedy zadzwonie do rodzinki i ustalimy termin przekazania pieska.

Chciałabym Czarusie wydać po sterylizacji, jednak jeśli to ciążą urojona to trzeba odczekać nim hormony sie wyciszą. Będe to ustalać za niedługo.

W każdym razie CZARKA BĘDZIE MIAŁA DOM.

 

A ja bym bardzo chciała, żeby szczęście tego watku trwało dalej. Zaraz po Nowym Roku chciałabym zabrać do Kasi dwie kolejne bidy...czarną, załamaną Śliwkę i chudzinke Prazynke....

Idziesz jak burza :). Masz szczęśliwą rękę, tylu psiakom już znalazłaś domki. Chciałam powiedzieć, że mając taki dar to generalnie nie masz wyboru - musisz pomagać kolejnym biedakom :).

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, jankamałpa napisał:

Idziesz jak burza :). Masz szczęśliwą rękę, tylu psiakom już znalazłaś domki. Chciałam powiedzieć, że mając taki dar to generalnie nie masz wyboru - musisz pomagać kolejnym biedakom :).

haha:) jesteś kochana, baaardzo Ci dziękuje! Nie wiem czy to dar, czy po prostu szczęście <3 Koffi miała wyjątkowe szczęście- tyle czasu w Radysach. zaledwie 3 tygodnie w hoteliku, 1 ogłoszenie i 2 super domy chętne w ciągu 2 czy 3 dni...więc to ona pomogła- uratowała siebie i jeszcze Czarusie...:) <3

Link to comment
Share on other sites

Dalszy ciąg monologu :) (prawie;))

Czarusia była u weta. USG nie wykazało ciąży, jest ciąża urojona. Ze sterylizacją trzeba odczekać tak do 2 m-cy (tak wyczytałam na stronach weterynaryjnych i tak tez sugerował nasz wet). Nie wiem czy macie inne informacje w tym temacie? ktoś może coś doradzić?

USG kosztowało 45 zł, przy okazji Czarusie zachipowałyśmy (38 zł)

Zwracam Kasi 83 zl i dziekuje, że mimo choroby pojechała dziś z Czarusią.

Resized_20181229_163053_7858.thumb.jpeg.c9ee17e32df7b3917c99cb29057fff3d.jpegResized_20181229_163104_8059.thumb.jpeg.bfe4cfb3684698ae70909c0a1024d74e.jpegResized_20181229_163147_8424.thumb.jpeg.05405500110feea6b92854220b1f4e02.jpeg

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, jankamałpa napisał:

To co w tej sytuacji z adopcją ?

Jeszcze myślimy, ale sądze, że Czarunia pojedzie do Państwa na razie na dom tymczasowy. W lutym i tak na ferie wróciłaby do Kasi bo Państwo maja dawno zaplanowany wyjazd, wtedy ją wysterylizujemy i przepiszemy umowe na dom stały.

Mysle, że to lepsze wyjście niż jakby sunia miała teraz blisko 2 m-ce siedzieć w hoteliku...

Link to comment
Share on other sites

Zarezerwowałam dziś KROMECZKE, ŚLIWKA była zarezerwowana wczesniej. Obie sunie dojadą do Kasi po Nowym Roku:) (miałam zabrać Prazynke ale okazało się,  ze jedzie do DT we Wrocławiu)

kromcia.jpg.366e1b002ef894cdb751e07ea7043765.jpgsliwka.jpg.dfd7c570b7175146ff140394a2634ce3.jpg

 

 

Na fb poprosiłam o pomoc finansową i kilka osób zgłosiło się by pomóc w opłaceniu transportu dla tych dwóch bidulek:)

DZIĘKUJE Z CAŁEGO SERCA i zapraszam na dogomanie:)

Pieniążki wpłynęły od:

- Joanna Ł- 100 zł

- Sylwia K.- 30 zł

- Sylwia P.- 50 zł

- Kinga R.- 100 zł

<3 kwiat-ruchomy-obrazek-0050.gif

Link to comment
Share on other sites

Dnia 30.12.2018 o 08:19, kiyoshi napisał:

Jeszcze myślimy, ale sądze, że Czarunia pojedzie do Państwa na razie na dom tymczasowy. W lutym i tak na ferie wróciłaby do Kasi bo Państwo maja dawno zaplanowany wyjazd, wtedy ją wysterylizujemy i przepiszemy umowe na dom stały.

Mysle, że to lepsze wyjście niż jakby sunia miała teraz blisko 2 m-ce siedzieć w hoteliku...

Lampka mi się zapaliła.:) A czy Państwo- jeśli będą chcieli wyjechać na wakacje to zabierają Czarnulkę ze sobą, czy będą szukać hoteliku na ten czas?

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, uxmal napisał:

Lampka mi się zapaliła.:) A czy Państwo- jeśli będą chcieli wyjechać na wakacje to zabierają Czarnulkę ze sobą, czy będą szukać hoteliku na ten czas?

Będą szukać hoteliku, tzn. Czarusia będzie przywożona do Kasi na zasadzie hoteliku.

Podobnie zresztą Koffi- ona tez na tygodniowe wakacje latem przyjedzie do hoteliku do Kasi.

Nie wszędzie można zabrać pieska ze sobą. Pani Koffi np. ma córke we Francji. 

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, jankamałpa napisał:

No i mamy 2019 :)

tak:) Wszystkiego lepszego dziewczyny! zdrowia dla Was i zwierzaków i spokoju <3

 

U nas o dziwo wczoraj mniej strzelali i dopiero ok. 23:30 zaczęli tak na całego przez ok. godzine. To sukces bo w zeszłym roku zaczęli ok. 20tej. Perełka zniosła tą godzine bardzo źle, potem tez w nocy tuptała biedna, ale teraz odsypia. Fazi spał za to jak zabity ;) i eraz jeszcze dośpi :)

Ty janka też pewnie zaraz do spania po pracy :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...