Jump to content
Dogomania

Roky z bardzo chorą skórą , nie ma na leczenie! czy damy mu szansę?


Recommended Posts

22 godziny temu, Nadziejka napisał:
         Ogromniuskie pozdrowienia
od Nadziejkow
Anus czy zastalals moze pana z Rokuniem?
Czy odebral paczke od Anuli?
 

Niestety nie zastałam pana w domu i nie wiem czy odebrał paczkę od Anuli :(    byłam u niego wczoraj, pocałowałam klamkę nawet sąsiadki nie było w domu, udało mi się wejść z jakimś chłopcem, pocieszające jest to ,że nie było już żadnej kartki w drzwiach, a zostawiłam ich trzy czy cztery!  niestety we Wrocławiu ciągle pada, dzisiaj to chyba cały dzień, podejrzewam ,ze to może być powód!  z chorą nogą i pieskiem... ja bym się nie wybrała tak daleko!  dzisiaj idę na kolację Wigilijną i w czwartek mam następną kolację Wigilijną , więc będę musiała się pofatygować do pana jutro bo czasu coraz mniej :(

20 godzin temu, Poker napisał:

Czy rzeczy ode mnie miały możliwość trafić do pana?

Niestety nie było takiej możliwości, przez ten cały tydzień pan nie pojawił się, część rzeczy nawet spakowaliśmy w karton, żeby mu podwieźć ale nie pojawia się??   może to ,ta pogoda? pada, wieje :(

Karmy również nie zamawiałam, nie wiem jak mam rozumieć ten brak kontaktu???

Aaaa... w między czasie byłam w Mops-ie okazuje się ,że jest taka możliwość ,że jak się pan u niech zamelduje to Mops , ma możliwość ubezpieczenia na 90dni taką osobę, mam nadzieję ,że dzisiaj na kolacji Wigilijnej będzie również,  ktoś z Mopsu to dopytam więcej

Link to comment
Share on other sites

Ja dalej nie rozumiem tego rozpisania.Być może paczka jest odebrana.Jeszcze niedawno był on bardzo czytelny.

Status przesyłki:
Nazwa zdarzenia Data i czas Jednostka pocztowa
Nadanie 2018-12-03 14:44 FUP Polkowice 3
Wysłanie z ładunkiem 2018-12-03 15:22 FUP Polkowice 3
wyjazd z Urzędu 2018-12-03 15:37 UP Polkowice 3
Wysłanie z ładunkiem 2018-12-03 15:38 UP Polkowice 3
Wprowadzenie do księgi oddawczej 2018-12-04 12:03 WER Wrocław
Wydanie doręczycielowi 2018-12-04 12:04 WER Wrocław
Awizo 2018-12-04 21:24 FUP Wrocław 36
Rozliczenie KD przez listonosza ML 2018-12-04 21:25 WER Wrocław
wyjazd z Urzędu 2018-12-05 13:27 WER Wrocław
Wysłanie z ładunkiem 2018-12-05 13:47 WER Wrocław
Przyjęcie z ładunkiem 2018-12-05 15:21 FUP Wrocław 36
Wpis przesyłki do księgi wydanych 2018-12-05 17:39 FUP Wrocław 36
Odebranie w urzędzie 2018-12-11 18:04 FUP Wrocław 36
Udostępnienie podpisu odbiorcy 2018-12-11 18:05 Centralny System Sterujący dla Mobilnego Listonosza

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

18 godzin temu, Poker napisał:

Wygląda na to ,że paczka została odebrana11.12.

Może te kartki, które zostawiałam w drzwiach, poskutkowały ? napisałam ,że są osoby ,które chcą go obdarować na Święta, w sklepie mam dla niego prezenty a Pani Ania z Polkowic ,wysłała mu paczkę o numerze .... którą może odebrać w UP na Chrobrego, tylko musi mieć dow.osobisty :)

 

13 godzin temu, Nadziejka napisał:

Czyli Pan paczunki odebral?

 pozdrawiam goraco pozdrawiam

Aniu dowiedz sie dowiedz

 

 

Ewciu, zamierzam jeszcze iść dzisiaj ,żeby mieć stuprocentową pewność!?  tylko dlaczego jeszcze do mnie nie przyszedł?

14 godzin temu, Poker napisał:

Co tu tak cicho? anica wyparowała?

Jeszcze nie!  ale w tym tygodniu byłam na trzech Wigiliach a jakby tego było mało ,schyliłam się po kartkę ,coś mi strzeliło w lędźwiach i ból okrutny mnie dopadł! od wczoraj na Diclacu /czego unikam jak ognia, problemem z żołądkiem ,taka kuracja się zawsze kończy!/ Święta i jeszcze szereg innych zobowiązań, więc ???!!! łykam! i płaczę beczy.gif  zobaczymy co dzisiaj zastanę ???

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, anica napisał:

Anulko ja jeszcze nie zamówiłam karmy dla pana!  dopóki z nim nie porozmawiam nie chcę ryzykować...

W zasadzie żadne ryzyko.Kupić karmę w sklepie,nie trzeba zamawiać i pozostawić pod drzwiami.

Była mowa o mieszaniu kartoników z suchą karmą.Kartoniki zejdą bo to tylko 10szt i tyle będzie z mieszania karmy.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

22 godziny temu, Anula napisał:

W zasadzie żadne ryzyko.Kupić karmę w sklepie,nie trzeba zamawiać i pozostawić pod drzwiami.

Była mowa o mieszaniu kartoników z suchą karmą.Kartoniki zejdą bo to tylko 10szt i tyle będzie z mieszania karmy.

zawstydzony.gifQurcze! zapomniałam... nie pomyślałam...  jeśli nie uda mi się wyjść w niedzielę? bo to chyba handlowa?  to w poniedziałek lecę po karmę.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.12.2018 o 12:27, Anula napisał:

W zasadzie żadne ryzyko.Kupić karmę w sklepie,nie trzeba zamawiać i pozostawić pod drzwiami.

Była mowa o mieszaniu kartoników z suchą karmą.Kartoniki zejdą bo to tylko 10szt i tyle będzie z mieszania karmy.

Anulko, załatwione, kupiłam Brita za 65zł /jutro, pojutrze zrobię rozliczenie, teraz mam za wiele zaległości ,muszę się powywiązywać/  i niestety musiałam pozostawić pod drzwiami, ponieważ nikt mi nie otwiera / poprzednim razem jak byłam wieczorem, we wszystkich oknach na 2piętrze były zapalone światła , ale nikt mi nie otworzył/  zostawiłam worek karmy ,w tzw przedsionku, pod drzwiami ,w wielu starych kamienicach jest ,wspólny korytarz dla dwóch ,trzech mieszkań, tak jest w tym przypadku, więc jestem spokojna ,że nikt niepowołany nie wejdzie tam i nie zabierze, ponieważ do pana są najpierw, jedne drzwi wchodzi się do wspólnego korytarza, są tam trzy mieszkania i nawet jak ktoś idzie klatką schodową na wyższe kondygnacje to nie ma możliwości zauważyć! niestety nie było również sąsiadki więc się nic ,nie dowiedziałam i kolejne odwiedziny muszę zostawić już chyba w Nowym Roku,  nie wyrabiam czasowo! chyba ,że we Wrocławiu przestanie padać i pan sam zajrzy do nas wcześniej, oby! coś mnie jeszcze podkusiło jak leciałam z karmą ,żeby zajrzeć do wetki, ale straciłam tylko czas , było tak wiele osób w poczekalni ,że "odpuściłam"  

8b0eb0b28f64d947med.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

szczerzyzebek.gifWpadam ,żeby tylko napisać ,że był u mnie pan z Rokuniem, było to bardzo, bardzo krótkie i wzruszające spotkanie :) Pan przyszedł ,żeby porosić mnie o przekazanie... życzeń dla Anuli, prosił żeby przekazać p Anuli ,żeby miała bardzo Dobre Święta, żeby były Zdrowe i Wszystkiego Dobrego! i że bardzo dziękuję za Wielką paczkę :) Pan stał na ulicy, w oczach kręciły mu się łzy,  widać że jest chory, był taki zgięty ,zgarbiony /powiedział ,że bardzo boli go kręgosłup/ że tylko przyszedł podziękować dla Pani Anuli, złapałam go za łapkę i pokazałam następne dary od Poker, nie potrafił ukryć wzruszenia, zabrał tylko jedną torbę i powiedział ,że przyjdzie jutro.... wielką radość sprawiła mi ta wizyta pomimo ,że tak długo nie wiedziałam co się z nimi dzieje??? resztę jutro bo już ledwo na oczy patrzę :)

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, anica napisał:

szczerzyzebek.gifWpadam ,żeby tylko napisać ,że był u mnie pan z Rokuniem, było to bardzo, bardzo krótkie i wzruszające spotkanie :) Pan przyszedł ,żeby porosić mnie o przekazanie... życzeń dla Anuli, prosił żeby przekazać p Anuli ,żeby miała bardzo Dobre Święta, żeby były Zdrowe i Wszystkiego Dobrego! i że bardzo dziękuję za Wielką paczkę :) Pan stał na ulicy, w oczach kręciły mu się łzy,  widać że jest chory, był taki zgięty ,zgarbiony /powiedział ,że bardzo boli go kręgosłup/ że tylko przyszedł podziękować dla Pani Anuli, złapałam go za łapkę i pokazałam następne dary od Poker, nie potrafił ukryć wzruszenia, zabrał tylko jedną torbę i powiedział ,że przyjdzie jutro.... wielką radość sprawiła mi ta wizyta pomimo ,że tak długo nie wiedziałam co się z nimi dzieje??? resztę jutro bo już ledwo na oczy patrzę :)

Serce raduje

Podobny obraz

 Panu i Rkuniowi

 najpiekniejszego dalszego wspolnego zycia

Aniu namawaij aby jak najeczesciej przychodzil

 i aby dal sobie pomoc u lekarza

 bo jak siada kregoslup

 nogi

 to czlek juz nic nie potrafi zdzialac

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, elik napisał:

Największa radość, gdy człowiek może człowiekowi sprawić radość :)

Tak,i ja też tak odczuwam.Ogromnie się cieszę,że pomimo,że nie poznałam p.Andrzeja ale jestem myślami z nim.

Gdyby tak wszyscy chcieli przyczyniać się do pomocy,świat byłby piękny.

A z MOPSem to trzeba pana nakierować bo może nawet nie wie,że są takie możliwości.

A jak Roki,lepiej z jego skórą?

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

11 godzin temu, Poker napisał:

W końcu dobre wieści. To wielka przyjemność ,że można sprawić radość człowiekowi w potrzebie.

anica ,mówiłaś może panu ,że MOPS może go ubezpieczyć na 3 miesiące? Pan musi zacząć się leczyć.

To był tak wzruszający widok, że ja również ... miałam wielką gulę w gardle i mokre oczki! stał przed tym sklepem i próbował powiedzieć ładne życzenia dla Anuli, ale .. plątał się ,nie mógł wypowiedzieć, chciał ładnie podziękować ale był za bardzo speszony! ja zrozumiałam!  i przekazałam z wielką radościąserduszka2.gif

Dokładnie tak sobie pomyślałam, muszę sprawdzić na czym to dokładnie polega?  nie słyszałam nigdy o takich możliwościach?  niestety na ostatnim posiedzeniu żadnego przedstawiciela MOPSu nie było :(

11 godzin temu, Nadziejka napisał:

Serce raduje

 

 Panu i Rkuniowi

 najpiekniejszego dalszego wspolnego zycia

Aniu namawaij aby jak najeczesciej przychodzil

 i aby dal sobie pomoc u lekarza

 bo jak siada kregoslup

 nogi

 to czlek juz nic nie potrafi zdzialac

Dziękuję, przekażę serduszka2.gif

9 godzin temu, elik napisał:

Największa radość, gdy człowiek może człowiekowi sprawić radość :)

Bezcenneserduszka2.gif akurat rozmawiałyśmy przez telefon jak pan przyszedł ,mam nadzieję ,że chociaż coś usłyszałaś z tych podziękowań ;)

2 godziny temu, Anula napisał:

Tak,i ja też tak odczuwam.Ogromnie się cieszę,że pomimo,że nie poznałam p.Andrzeja ale jestem myślami z nim.

Gdyby tak wszyscy chcieli przyczyniać się do pomocy,świat byłby piękny.

A z MOPSem to trzeba pana nakierować bo może nawet nie wie,że są takie możliwości.

A jak Roki,lepiej z jego skórą?

Gdyby tylko tak ,było!!!! serduszka2.gif

Anulko nieustająco o tym myślę ale chyba uda się to po NR?  ja taka sama przygięta jak pan, chciałabym tyle jeszcze zrobić!  ale już mi nie wychodzi!  zauważyłam ,że nawet jak próbuję ... i tu... i tam!   albo coś pokręcę?  albo zrobię nie tak?  wyraźnie muszę zwolnić...

Jeśli chodzi o Rokiego, niestety nadal się drapał :(   widzieliśmy się dosłownie 2-3min.  akurat rozmawiałam z Elik i już wychodziłam ,kiedy pan nadszedł, wysłuchałam podziękowań i życzeń dla Ciebie, podałam jedną torbę z rzeczami od Poker i zaraz leciałam z fakturami do księgowej, dzisiaj ma przyjść pan z większą torbą to chwilę mam nadzieję porozmawiamy, dzisiaj też lecę z Tasią na szczepienie to może coś się dowiem u wetki?

 

 

Link to comment
Share on other sites

20 minut temu, anica napisał:

Bezcenneserduszka2.gif akurat rozmawiałyśmy przez telefon jak pan przyszedł ,mam nadzieję ,że chociaż coś usłyszałaś z tych podziękowań ;)

Słyszałam głównie radość w Twoim głosie :)  ale pana też co nieco.

Sama się wzruszyłam :)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, anica napisał:

Jeśli chodzi o Rokiego, niestety nadal się drapał 

A może wzmocnić układ odpornościowy Rokusia i spróbować mu podawać Canifos Betaglukan.Roki prawdopodobnie ma obniżony układ odpornościowy i zaatakowały go jakieś bakterie,być może gronkowiec czy inne dziadostwo.To są tylko moje domysły.Skoro wet nie może pomóc to trzeba próbować sposobów np.ze swojego doświadczenia.Te tabletki mogą pomóc,nie zaszkodzą na pewno.

Ja podawałam mojej Sawanie z przerwami jak dostawała łupiesz i pomagało jej.

https://www.krakvet.pl/biowet-canifos-betaglukan-tabletki-dla-psow-wzmacniajace-uklad-odpornosciowy-pg-17155.html

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj również były łzy!  ale raczej pełne smutku było to spotkanie! :(   może zacznę od Podziękowań i życzeń dzisiaj dla Poker, która zostawiła wiele wspaniałych darów dla Pana, jak sam powiedział ... będzie co jeść ;) Pan, prosił o złożenie Zdrowych ,Wesołych Świąt dla Pani koleżanki dobrodziejki :) niestety tym razem pojawiły się... jakby inne łzy :( zaczęłam pana podpytywać i.... jestem do głębi wstrząśnięta losem tego człowieka, dramat!   ... sam wychowywał dwoje dzieci jak umarła żona, mieszka z córką, która jest upośledzona umysłowo, jej mężem i bratem męża, który uważa ożenił się z jego córką bo go eksmitowali z mieszkania i nie ma gdzie mieszkać/nawet nie pamiętam już za co/ pan kilkakrotnie próbował się ich pozbyć ale bezskutecznie,  mieszkanie jest potwornie zadłużone, nie mają już prądu ,podobno była policja z Tauronem i zdemontowali liczniki, ogrzewania też nie mają w domu bo się jakieś rury poprzepalały, pan nie ma żadnych środków na utrzymanie... jest więcej jeszcze tych strasznych rzeczy ale nie wiem czy powinnam pisać? :(   raz ,że czuję się nie do końca w porządku wobec pana a dwa ,że są rzeczy o których się nie pisze :(   .... kilka razy podchodziłam do laptopa i odchodziłam!  nie wiedziałam czy mam to wszystko napisać czy nie?  ale pomyślałam ,że chciałabym pomóc temu, biednemu 'Panu z psem' a wiem że sama nie dam rady!!!  jeśli mi pomożecie ,może nam się uda chociaż trochę zmienić jego życie na lepsze, jeśli macie jakieś rady? pomysły? proszę piszcie :)  jestem tak zmęczona i do tego zszokowana ,smutnym życiem tego człowieka ,że nawet nie bardzo wiem od czego zacząć?... jutro zadzwonię do MOPSu i coś spróbuję chociaż popytać? pan powiedział ,że gdyby była taka możliwość to chętnie zamieniłby swoje 60metrowe mieszkanie na takie 20-25m i tam zamieszkałby z córką ,którą chciałby zabrać ze sobą ale nie chciałby zabierać zięcia i jego brata, zobaczymy co się da zrobić???

9 godzin temu, elik napisał:

Słyszałam głównie radość w Twoim głosie :)  ale pana też co nieco.

Sama się wzruszyłam :)

To prawda! ucieszyłam się bardzo jak ich zobaczyłam, Pana z psem :)  /tak ich nazywam w myślach/

6 godzin temu, Anula napisał:

A może wzmocnić układ odpornościowy Rokusia i spróbować mu podawać Canifos Betaglukan.Roki prawdopodobnie ma obniżony układ odpornościowy i zaatakowały go jakieś bakterie,być może gronkowiec czy inne dziadostwo.To są tylko moje domysły.Skoro wet nie może pomóc to trzeba próbować sposobów np.ze swojego doświadczenia.Te tabletki mogą pomóc,nie zaszkodzą na pewno.

https://www.krakvet.pl/biowet-canifos-betaglukan-tabletki-dla-psow-wzmacniajace-uklad-odpornosciowy-pg-17155.html

Anulko, kochana , może jutro pomyślimy wrócimy do tych tabletek, dzisiaj jakoś ... nie mogę zebrać myśli! nie zdawałam ,sobie sprawy ,że ludzie mogą w dzisiejszych czasach żyć w takiej nędzy!  dosłownie ...w nędzy!!! :( 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...