Jump to content
Dogomania

Roky z bardzo chorą skórą , nie ma na leczenie! czy damy mu szansę?


Recommended Posts

21 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Pytaj, pytaj - chętnie się podzielę. :)

W sensie... że może p Andrzej ,otrzymać kaszę ,ryż ?

Tysiu , przepraszam że ja tak... dużymi literami  ale ostatnio ,tyle gaf popełniłam, że musiałam ,obiecać /samej ,sobie/  że będę dwa razy pitać, żeby się jeden raz nie pomylić ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Przepraszam że tak ,piszę z doskoku, obiecuję że będę pilnować wątku Rokusia... była córka p Andrzeja , żeby mnie powiadomić że tato jest w szpitalu :(     niestety nie zna szczegółów obiecała że jutro pojedzie do niego i zajrzy do mnie , zmartwiłam się bardzo, powiedziała ,że na razie... wróciła do domu , bo jest pies, ale musi jechać?!... gdzie , dokąd? nie powiedziała, raczej ciężko się rozmawia z córką p Andrzeja

Link to comment
Share on other sites

W sobotę ,przyszedł pan Andrzej wyszedł ze szpitala, wydaje mi się ze przez te kilka,kilkanaście dni , kiedy go nie widziałam, bardzo schudł , powiedział ,że dostał krwotoku z nosa, dwie miski krwi mu poleciało i nie mogli zatamować i ktoś zadzwonił po pogotowie , chociaż prosił żeby tego nie robić za wiele nie porozmawialiśmy , dałam karmę dla Rokusia i prosiłam ,żeby w przyszłym tygodniu przyszedł sam lub z pieskiem jeśli nie będzie upałów, chciałabym coś ustalić obiecał ,że przyjdzie był jakiś, taki... smutny, przygaszony :(

Dnia 23.07.2019 o 20:00, Tyś(ka) napisał:

Tak, mam w nadmiarze i nie przejem do czasu przeprowadzki :)

Tysiu jak najbardziej możesz przywieźć, pan Andrzej powiedział....aaa....zje się! :)

Dnia 25.07.2019 o 23:55, b-b napisał:

Aniu mam znowu dwie fajne kołdry. Co prawda używane ale wyprane i w BDB stanie. 

Może pan by je chciał. Tamte co dostał mogą być już trochę...nieświeże.

 

Bogda, jeśli jeszcze masz to jak najbardziej przyślij , pan Andrzej powiedział...aaa... przydadzą się! :)

Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, anica napisał:

 

Bogda, jeśli jeszcze masz to jak najbardziej przyślij , pan Andrzej powiedział...aaa... przydadzą się! :)

Aniu sprawdzę tylko do jakich wymiarów uda mi się je ścisnąć. 

Czy masz możliwość ewentualnie odbioru z paczkomatu?

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Ojejku :( Niech wraca do zdrowia.
anico, kiedy mogę Ci przywieźć? bardzo się cieszę, że Pan weźmie jedzonko:)

Taki silny krwotok, to chyba nie jest dobrze?  tylko p Andrzej tak niechętnie chce rozmawiać o swoim zdrowiu :(

... przywieźć kiedy tylko Ci pasuje, jak zwykle pracuję od 8-18 /często wychodzę 12-14 /

10 godzin temu, b-b napisał:

Aniu sprawdzę tylko do jakich wymiarów uda mi się je ścisnąć. 

Czy masz możliwość ewentualnie odbioru z paczkomatu?

Tak ,Bogduś jak najbardziej jak będzie trzeba ,to podjedziemy, żeby tylko koszt wysyłki był jak najtańszy :)

Link to comment
Share on other sites

Jak zdrowie Pana Andrzeja?
Ja część rzeczy oddałam "swoim" osiedlowym bezdomnym, w tym koc i zimową kurtkę, ale właśnie kasz nie bardzo gdzie mają gotować, bo sypiają w pobliskim parku w krzakach i wolą nie rzucać się w oczy. Dlatego pomyślałam o Panu Andrzeju. Jak znajdę chwilę, anica to przyjadę do Ciebie z żywnością.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Dnia 12.08.2019 o 23:26, b-b napisał:

Doszedł mi jeszcze koc. 

Muszę go tylko wyprać aby pachnący dotarł do Pana.

 

Bogduniu, dziękuję paczka już dotarła , nie rozpakowuję ponieważ p Andrzej poprzednio prosił ,żeby lepiej nie otwierać, jak sobie wiezie na wózku to się nie obawia ,że mu coś wypadnie a ten wózek , ledwo co jedzie,

Dnia 12.08.2019 o 20:09, Poker napisał:

A ja dostałam poszwy i poszewki. Mogę dostarczyć.

Myślę ,że się p Andrzej ucieszy, jak najbardziej można dostarczyć :)

Dnia 19.08.2019 o 21:17, Tyś(ka) napisał:

Jak zdrowie Pana Andrzeja?
Ja część rzeczy oddałam "swoim" osiedlowym bezdomnym, w tym koc i zimową kurtkę, ale właśnie kasz nie bardzo gdzie mają gotować, bo sypiają w pobliskim parku w krzakach i wolą nie rzucać się w oczy. Dlatego pomyślałam o Panu Andrzeju. Jak znajdę chwilę, anica to przyjadę do Ciebie z żywnością.

Jak najbardziej, kiedy Ci pasuje , przyjeżdżaj :)  znowu jakiś czas nie było p Andrzeja.... zabrał karmę i od tamtej pory ,nie zagląda, może jak się trochę ochłodzi?..

Link to comment
Share on other sites

Dnia 5.09.2019 o 11:04, anica napisał:

Bogduniu, dziękuję paczka już dotarła , nie rozpakowuję ponieważ p Andrzej poprzednio prosił ,żeby lepiej nie otwierać, jak sobie wiezie na wózku to się nie obawia ,że mu coś wypadnie a ten wózek , ledwo co jedzie,

 

Na pewno włożyłam w nią 2 kołdry ,koc, kilka ręczników, ponad 10 kostek dobrego mydła  i nie pamiętam co jeszcze bo w tym czasie wysyłałam kilka podobnych paczek.

Link to comment
Share on other sites

 

13 godzin temu, b-b napisał:

Na pewno włożyłam w nią 2 kołdry ,koc, kilka ręczników i nie pamiętam co jeszcze bo w tym czasie wysyłałam kilka podobnych paczek.

Dziękujemy , Bogusiubuziak.gif  ale będzie radość! ja wspomniałam tylko o kołdrze i kocu chyba?  trochę nawet byłam zdziwiona bo paczka ,była ogromna haha.gif Pan Andrzej był bardzo wzruszony, widziałam że się bardzo ucieszył, pomimo ,że przyszedł ze swoimi ''skarbami''   i nawet zaproponowałam ,że paczka może poczekać w sklepie, bo ma ze sobą Rokiego i swoją wypełnioną ,wielką torbę to , upierał się ,że  zabiera Twoją paczkę ze sobą!  nie mogłam go przekonać, zrobił sobie , tylko sprytną rączkę z taśmy klejącej i zabrał wszystko ze sobą.

Rokuś, pilnował paczki ,jakby wiedział że to 'jego'  ;)

1d9113b52a785a01med.jpg

Dokładnie paczkę obwąchał ,okazując swoje zainteresowanie ..

d18fd48151d8bf31med.jpg

... i nie odstępował jej na krok , ciekawie poradził sobie Pan Andrzej z tą rączką z taśmy pakowej, naprawdę 'trzymała' tą wielką pakę :)

4ae3ec55c61a2384med.jpg

 

 

Link to comment
Share on other sites

Niestety jeśli chodzi o Rokusia.... mam sprzeczne uczucia , pomimo że futro mu zarosło i nawet się tak nie drapał?  czy może nie zauważyłam?  to wygląda źle!  tak sobie pomyślałam jak go zobaczyłam,  był bardzo brudny, skudłacony!  takich dredów to jeszcze chyba nie miał :(   

d1efc453f2d65b35med.jpg

... sierść ma już  'inną' rzadszą w miejscu leczenia, krótko spytałam... czy przemyślał kontynuację leczenia? zdecydowana odpowiedź, że nie będzie Rokiego operował! nie zgadza się i nie ma opcji!  nie pójdzie już do tamtej 'doktórki'  stary jest! nie obudzi się!  mam tylko jego!   to niektóre, argumenty p Andrzeja... tak mi przeszło przez myśl... że unikał kontaktu ,żeby właśnie go nie namawiać na zabieg ... nie wiem?  to moje domysły :(

c52b92726200bc29med.jpg

Najbardziej martwią mnie jego ropiejące oczka, nie wiem czy to może być spowodowane brakiem higieny czy ma też związek z tą grzybicą? :(

4abe704d4bb343b8med.jpg

.. może tu lepiej widać jak bardzo te oczki są zaropiałe, uważam ,że powinien to zobaczyć lekarz

4abe704d4bb343b8med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...