Nadziejka Posted May 23, 2019 Share Posted May 23, 2019 Piekniosci malutek tulinkam caluje i sciskam mocno mocno za domek ale taki cudny spokojney jak w Mureczkowie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 27, 2019 Author Share Posted July 27, 2019 Siszarp już czasem biega po ogrodzie bez smyczy pod nadzorem. Niestety nie ma nawyku wracania do domu wraz z innymi psami, nie reaguje na wołanie. Nie ma na szczęście problemu z podejściem do niego i zapięciem na smycz. Jest spokojny i nie kombinuje, żeby się wydostać z ogrodu, lubi leżeć w wykopanych przez siebie dołkach. Może tak kiedyś żył... Nawet chodząc na smyczy dało się zauważyć, że brakuje mu kopania, bo przechodząc koło jakiegoś kretowiska czy piasku zatrzymywał się i zaczynał kopać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 27, 2019 Author Share Posted July 27, 2019 O tak np. sobie kopie:) 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 27, 2019 Author Share Posted July 27, 2019 I bach, oto szczęśliwy pies:) 3 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 27, 2019 Author Share Posted July 27, 2019 Zostawiłam go i wróciłam po paru minutach, dołek się powiększył:) 4 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jo37 Posted July 28, 2019 Share Posted July 28, 2019 Taki fajny psiak a nadal bez domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 28, 2019 Share Posted July 28, 2019 Pozdrawiam tulinkam kochany psiaku alez Tobie najlepiej u Mureczkow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted July 29, 2019 Share Posted July 29, 2019 Dnia 28.07.2019 o 08:46, Jo37 napisał: Taki fajny psiak a nadal bez domu. Dla niego pewnie Murkowie są domem... Biedne są zwykłe bure psy, zero zainteresowania nimi... Swoją drogą, Murko: jak na niego wołasz? Szalenie mnie to ciekawi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 30, 2019 Author Share Posted July 30, 2019 Dnia 29.07.2019 o 16:28, Tyś(ka) napisał: Dla niego pewnie Murkowie są domem... Biedne są zwykłe bure psy, zero zainteresowania nimi... Swoją drogą, Murko: jak na niego wołasz? Szalenie mnie to ciekawi :) Po prostu Szarp:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 8, 2019 Author Share Posted November 8, 2019 Szarp miał ostatnio czyszczony zęby z kamienia, bo nie dało się znieść jego oddechu i mlaskał często. Okazało się, że miał też zapalenie dziąseł. Teraz czuje się dużo lepiej. Ogólnie cywilizuje się coraz bardziej i nawet zaczyna reagować na wołanie:) A tu mi przeszkadza w sesji zdjęciowej:) 1 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kulfoniasty Posted November 9, 2019 Share Posted November 9, 2019 13 godzin temu, Murka napisał: Uśmiech jak z reklamy :). Niestety z uśmiechem, czy bez - zero chętnych ... Nic nie daje promowanie w pełnym pakiecie na OLX , czy LENTO - zainteresowanie zerowe. Czasem zastanawiam się, czy szybciej by nie znalazł domu mieszkając w schronisku ... i czy dobrze zrobiła zabierając go ze schroniska ... Niestety nie nadaję się do szukaniu domu bezdomnym psiakom. Szarp miał ostatnio czyszczony zęby z kamienia, bo nie dało się znieść jego oddechu i mlaskał często. Okazało się, że miał też zapalenie dziąseł. Teraz czuje się dużo lepiej. Ogólnie cywilizuje się coraz bardziej i nawet zaczyna reagować na wołanie:) A tu mi przeszkadza w sesji zdjęciowej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted November 11, 2019 Share Posted November 11, 2019 On jednak chyba woli być poza schroniskiem, niebanalną urodę ma, dla konesera, ja lubię takie buraski zwyczajne, ale większość nacji, wiadomo.... 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 11, 2019 Author Share Posted November 11, 2019 Dzisiaj Siszarp spisał się na medal. Pomagał nam (już drugi raz) szukać suni, która wydana do DS zaginęła 1,5 tygodnia temu. Sunia znała Siszarpa i lubiła go, miała nawyk, że wychodziła i wracała razem z nim do domu. Pierwsze poszukiwania nie przyniosły rezultatu (był deszcz i ciemno), a dzisiaj się udało. 5 godzin jazdy i 3 godziny łażenia nie poszły na marne:) Te wyprawy bardzo pozytywnie wpłynęły na Szarpa, sam wchodzi do domu z ogrodu, reaguje na wołanie, trzyma się człowieka. Niesamowite. 1 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted November 11, 2019 Share Posted November 11, 2019 Wow.. To sunia wyszła skądś do Szarpa? Jak to wyglądało? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 11, 2019 Author Share Posted November 11, 2019 Ona szła po jego śladach (lub jego i moich) i jak wracałyśmy już do samochodu to się pojawiła. Najpierw ostrożnie podeszła do niego, a potem poznała także mnie:) Radości nie było końca. Wiła się z radości i lizała mnie po twarzy całą drogę do samochodu (niosłam ją na rękach). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kulfoniasty Posted November 11, 2019 Share Posted November 11, 2019 1 godzinę temu, helli napisał: On jednak chyba woli być poza schroniskiem, niebanalną urodę ma, dla konesera, ja lubię takie buraski zwyczajne, ale większość nacji, wiadomo.... Masz rację - czasem przychodzą takie chwile zwątpienia, czy warto .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kulfoniasty Posted November 11, 2019 Share Posted November 11, 2019 39 minut temu, Murka napisał: Dzisiaj Siszarp spisał się na medal. Pomagał nam (już drugi raz) szukać suni, która wydana do DS zaginęła 1,5 tygodnia temu. Sunia znała Siszarpa i lubiła go, miała nawyk, że wychodziła i wracała razem z nim do domu. Pierwsze poszukiwania nie przyniosły rezultatu (był deszcz i ciemno), a dzisiaj się udało. 5 godzin jazdy i 3 godziny łażenia nie poszły na marne:) Te wyprawy bardzo pozytywnie wpłynęły na Szarpa, sam wchodzi do domu z ogrodu, reaguje na wołanie, trzyma się człowieka. Niesamowite. Jestem z niego dumna - aż sobie ze wzruszenia popłakałam :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted November 12, 2019 Share Posted November 12, 2019 11 godzin temu, Murka napisał: Dzisiaj Siszarp spisał się na medal. Pomagał nam (już drugi raz) szukać suni, która wydana do DS zaginęła 1,5 tygodnia temu. Sunia znała Siszarpa i lubiła go, miała nawyk, że wychodziła i wracała razem z nim do domu. Pierwsze poszukiwania nie przyniosły rezultatu (był deszcz i ciemno), a dzisiaj się udało. 5 godzin jazdy i 3 godziny łażenia nie poszły na marne:) Te wyprawy bardzo pozytywnie wpłynęły na Szarpa, sam wchodzi do domu z ogrodu, reaguje na wołanie, trzyma się człowieka. Niesamowite. Ta sunia o której rozmawiałyśmy??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted November 12, 2019 Share Posted November 12, 2019 Siszarp - psi bohater roku, brawo!!! :) Kulfoniasty, rozumiem Twoje załamanie, ale naprawdę uratowałaś Szarpkowi życie. Jest szczęśliwy, zaopiekowany i może żyć spokojnie, nie martwiąc się o to, czy ma co jeść i czy mu zimno... Obawiam się, że w schronisku zasiedziałby się do końca życia, bo nie oszukujmy się: ma wygląd kundelkowy, a takie mało kiedy znajdują domy, zwłąszcza bezpośrednio ze schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted November 12, 2019 Author Share Posted November 12, 2019 8 godzin temu, Olena84 napisał: Ta sunia o której rozmawiałyśmy??? Tak! Wczoraj znalazłyśmy Zefirkę (pomagała mi ala123)! Nie miałam głowy do tego, żeby robić fotki w trakcie poszukiwań, ale tutaj szczęśliwie odnaleziona sunia już u nas (jest bardzo, bardzo chudziutka:( ): Jeszcze kota zarobiłyśmy, ala123 zabrała go do lecznicy. Przypałętał się do nas w trakcie poszukiwań, wyjątkowa przylepna kotka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
helli Posted November 12, 2019 Share Posted November 12, 2019 Miała szczęście ta Zefirka 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted November 12, 2019 Share Posted November 12, 2019 21 godzin temu, Kulfoniasty napisał: Masz rację - czasem przychodzą takie chwile zwątpienia, czy warto .... Warto, warto. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted November 13, 2019 Share Posted November 13, 2019 14 godzin temu, Murka napisał: Tak! Wczoraj znalazłyśmy Zefirkę (pomagała mi ala123)! Nie miałam głowy do tego, żeby robić fotki w trakcie poszukiwań, ale tutaj szczęśliwie odnaleziona sunia już u nas (jest bardzo, bardzo chudziutka:( ): Jeszcze kota zarobiłyśmy, ala123 zabrała go do lecznicy. Przypałętał się do nas w trakcie poszukiwań, wyjątkowa przylepna kotka:) Ale ulga, cały czas się o nią martwiłam. Rozumiem, że nie wróci do tych ludzi? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kulfoniasty Posted November 13, 2019 Share Posted November 13, 2019 10 godzin temu, Olena84 napisał: Ale ulga, cały czas się o nią martwiłam. Rozumiem, że nie wróci do tych ludzi? Ależ ona słodka i szczęśliwa <3 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted November 13, 2019 Share Posted November 13, 2019 Cudowny kochany Sziszunio tulinkam serduchem za cudnego i za Zefirenke tez ogromnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.