Fuksja92 Posted September 12, 2018 Share Posted September 12, 2018 Witam! Mam problem, nie bardzo wiem gdzie się z tym zwrócić. Mam sunię kundelkę, ma 1,5 roku. Otóż mam z nią taki myk, zachowuje się.. jakby to nie mówić, jak łatwa panienka. Każdemu psu z którym się wita na spacerze zaczyna uderzać pupą w klatkę piersiową, podstawiać się, no normalnie jakby w życiu samca nie widziała. Ja nie wiem skąd ona ma taki popęd, w domu nie ujeżdża kocyka ani nogi, nic z tych rzeczy. Aż mi czasem wstyd ją witać z innymi pieskami, ludzie na mnie czasem patrzą dziwnie jak się spotka z dwoma, trzema psami i już świruje bo sama nie wie do którego się podstawić :/ I się zaczynają śmiechy, że się napatrzyła w domu, że jaka Pani taki pies. Nie jest to przyjemne. Podczas cieczki w ogóle nie kontaktuję jej z innymi psami bo już nie wiem co by zrobiła. Czy konieczna w takim przypadku jest kastracja? Tak czy siak ją planowałam, ale czy to zmieni coś w jej postępowaniu? Czy to takie psie zachowanie? Jak mam to rozumieć? Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Zwierzę nie potrafi kontrolować własnych popędów. Proponuję wizytę u weta, być może to kwestia nadczynności hormonalnej w okresie dojrzewania. Sterylizacja powinna pomóc, ale porozum się z wetem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonia & Fibi Posted September 24, 2018 Share Posted September 24, 2018 Tak jak powyżej, radzę skonsultować się z weterynarzem. U nas za to odwrotnie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.