Jump to content
Dogomania

Bezdomna, kocia rodzinka - już nie bezdomna ! W nowych, kochających domach !


kinga_kinga7

Recommended Posts

14 minut temu, danka488 napisał:

miałam tel. z zapytaniem o Nodusia:) fajny Pan, sympatycznie się rozmawiało ale z Katowic:) jeśli coś znajdziemy to chętnie wyjedzie po Niego:) szukamy transportu:) ?

Pytał o tygrysa? Wczoraj przekierowałam go do Ciebie Danusiu.

Link to comment
Share on other sites

Nutka dzisiaj chodziła bez fartuszka, ale trzeba pilnować całą trójkę:) maluszki usnęły na fotelu ona spała na podłodze, ona je woła i rudy znowu do cyca wyrwał:(  chyba ją nie bolą już skoro pozwala im ciągnąć, tylko co? teraz ma znowu założony kaftanik, bo ja w życiu jej nie wyleczę! Mój kot jest na dworze to biegają po całym domu:) nawet pies ucieka od nich:) 

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, Radek napisał:

Jejku, cały czas? 

Na noc ma zakładany fartuszek bo nie upilnujemy całej rodziny ! Rano jej ściągam, ale to nanic, bo sącząca się ropa przykleja się do fartuszka i trzeba najpierw jej odkleić po malutku ( bo to dodatkowy ból dla niej ), potem jej przemywam przegotowaną wodą z mydłem, używany też jodyny + psikamy octeniseptem, dostała już kolejny antybiotyk w zastrzyku, ale już ma dosyć tego wszystkiego, warczy, fuka ... i bez fartuszka rana jest sucha, nie sączy się !

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

całą noc spała bez fartuszka:) dzieci szaleją a Nutka włącza się do zabawy:) brzuszek wydaje mi się lepszy:) Nutka ma jeszcze 2 zastrzyki i zobaczymy co dalej? jestem dobrej myśli, bo wygląda przyzwoicie, teraz nic się nie sączy! pojadły pasztetu drobiowego i fileta z indyka pieczonego :) twarożku nikt nie ruszył:( wszyscy rzucili się na mięsko:)  szykuję się do pracy, później biegnę na cmentarze !

Link to comment
Share on other sites

23 minuty temu, andegawenka napisał:

Mojej suni tez się tak paprało. Antybiotyk spełnił zadanie po jakimś czasie. Tylko szew pozostał był brzydki.

witaj kochana:)

wydaje mi się , że wychodzimy na prostą :) , ale rano znowu dwójka leżała obok Niej i ssała :(  jak śpi bez fartuszka to ją przykrywam, ale co dla nich znaczy mała kołderka ! 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Radek napisał:

Jak brzuch? Lepiej?

lepiej nie mówić:( właśnie wróciłam ode weta:( Nutce dalej się sączy, ma temperaturę, dostała znowu antybiotyk i p/zapalny. według wetki w środku jest stan zapalny i najlepiej jest otworzyć jeszcze raz i wyciąć to diabelstwo:( Czekam na Elę - pańcię, która miała wziąć Nutkę do siebie. O decyzji jaką podejmiemy napiszę, ale nie wiem o której przyjedzie do mnie Ela, bo nad ranem przyjechali z Wrocławia.

Za dzisiejszą wizytę zapłaciłam 20,- zł.

 

3 godziny temu, mari23 napisał:

przelałam kotkom małe wsparcie :)

 

przyda się, bo leczenie w dalszym ciągu u Nutki będzie :( bardzo dziękuję:)

Link to comment
Share on other sites

już jestem! Nutka miała zrobione USG ! otrzewna jest w porządku! nie ma płynu:) miała zrobioną morfologię i niestety wyszedł duży stan zapalny:( poza tym wszystko w morfologii jest OK!  Miała pobrany wymaz z rany .Dostała opatrunek z antybiotykiem i ma założony fartuszek. Była bardzo dzielna a przy Niej byłam ja i " rodzice adopcyjni :) p. Ela z mężem:)  Wynik z wymazu będzie w czwartek, ale po konsultacjach z lekarzami Nutka w niedzielę jedzie do Wrocławia:) do niedziely na mieć podawany antybiotyk z rana / inna lecznica, w której byłam z nią / + gentamycyna. W poniedziałek Nutkę ma zobaczyć lekarz we Wrocławiu. Boże jak ja się bałam ! , mimo takiej asysty serce miałam w gardle. Strasznie boli mnie głowa, ale tyle emocji dzisiaj znowu przeżylyśmy . Idę napić się herbaty, bo my dopiero weszłyśmy do domu:) Jeszcze tylko napiszę, że Nena - czarna dziewczynka też jedzie z mamą do Wrocławia :) Już Ela rozmawiała z P. Dominiką i wstępnie ustaliły wyjazd. Za tą wizytę i badania zapłaciłam 178,- zł.

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, danka488 napisał:

już jestem! Nutka miała zrobione USG ! otrzewna jest w porządku! nie ma płynu:) miała zrobioną morfologię i niestety wyszedł duży stan zapalny:( poza tym wszystko w morfologii jest OK!  Miała pobrany wymaz z rany .Dostała opatrunek z antybiotykiem i ma założony fartuszek. Była bardzo dzielna a przy Niej byłam ja i " rodzice adopcyjni :) p. Ela z mężem:)  Wynik z wymazu będzie w czwartek, ale po konsultacjach z lekarzami Nutka w niedzielę jedzie do Wrocławia:) do niedziely na mieć podawany antybiotyk z rana / inna lecznica, w której byłam z nią / + gentamycyna. W poniedziałek Nutkę ma zobaczyć lekarz we Wrocławiu. Boże jak ja się bałam ! , mimo takiej asysty serce miałam w gardle. Strasznie boli mnie głowa, ale tyle emocji dzisiaj znowu przeżylyśmy . Idę napić się herbaty, bo my dopiero weszłyśmy do domu:) Jeszcze tylko napiszę, że Nena - czarna dziewczynka też jedzie z mamą do Wrocławia :) Już Ela rozmawiała z P. Dominiką i wstępnie ustaliły wyjazd. Za tą wizytę i badania zapłaciłam 178,- zł.

zapomniałam napisać NUTKA waży już 3,70 :) Pan doktor i Pani doktor stwierdziła, że już teraz dobrze wygląda:) patrząc na Jej przeszłość i cytuję .." zasuszenie " to przybiera super !

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...