Jump to content
Dogomania

Bezdomna, kocia rodzinka - już nie bezdomna ! W nowych, kochających domach !


kinga_kinga7

Recommended Posts

10 godzin temu, Radek napisał:

Z ciekawością przeczytam, czy brykały:)

otóż okazuje się, że jak się umyłam i miałam iść spać, maluszki nie spały:( bawiły się, więc położyłam się w ich pokoju i patrzyłam jak biegają, później wskoczyły do mnie na łóżko, pomyślałam sobie, że je pogłaszczę to szybciej zasną :(, chyba ja pierwsza usnęłam:) godz. 5.06 już brykały po mnie. Wstałam zrobić im śniadanie, ale nie jadły. Teraz też brykają, ale mam nadzieję, że wreszcie padną jak susły. 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, fegelle napisał:

witam ponownie kocią rodzinkę :) gdyby nie fakt, że mam już w domu 8 ogonków (4 psie i 4 kocie) to chętnie bym przygarnęła maluchy z mamą.

poproszę o nr konta na PW to dorzucę grosik do maluchów. nie będzie to astronomiczna kwota, ale zawsze coś :)

witaj kochana:) dobre domki są potrzebne dla wszystkich:) dziękujemy, że jesteś z nami:)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.10.2018 o 07:34, danka488 napisał:

witaj:) nie troszkę w nocy śpią:), ale teraz znowu brykają:) zamknęłam pokój, zaserwowałam śniadanie:) dzisiejsze MENU: żółtko, ser żółty, parówka drobiowa szt. 2, mleczko. Parówkę wciągnęły z mamą super:) mama dostała saszetkę, ale tylko troszkę zjadła. Teraz szykuję się do szkoły - pracy :)

Muszę chyba trochę więcej poczytać o karmieniu kotów?  parówki? ser żółty? raczej bym nie dała?  żółtko, mleczko pewnie takmysli.gif  

Link to comment
Share on other sites

TADAM !!!!  NAJNOWSZE WIEŚCI:) SUPER WIEŚCI:)

SZYKUJĄ SIĘ NAM DOMKI :) SUPER DOMKI :)

 

Znalezione obrazy dla zapytania hura gify

ZdjÄcie2238.jpg 

 rudym chłopczykiem - interesuje się  p. Aneta z Białej Podl. /osoba bardzo ciepła i zwierzolubna  - osoba sprawdzona !!! / nawet już odwiedziła chłopaka, żeby poznać go :) ma własny dom z gabinetem stomatologicznym:), więc będzie piękny uśmiech :)

dziewczynką - interesuje się  córka naszej dogomaniaczki o niku NINA65  p. Dominika z Wrocławia - osoba sprawdzona !!! mieszkanie w bloku :)

mama też będzie miała domek - córka mojej koleżanki p. Ela z Wrocławia :) znam osobiście i też odwiedziła kicię cytuję " ..córcię .." też mieszkanie w bloku :)

Boże! jak ja się cieszę!!! dziewczyny mogą jechać jednym transportem, a do Białej Podl. mam 50 km.

zostaje rudy chłopczyk:( największy, ten, który pierwszy zaczął jeść:) 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Radek napisał:

Ja to nawet kotów się trochę boję.

A wiesz, że ja też trochę się bałam kotów? A przynajmniej miałam przed nimi respekt. Zawsze byłam psiarą, a o kotach wiedziałam tylko tyle, że są piękne :) W dzieciństwie kot sąsiadów porządnie poharatał mi szyję i klatkę piersiową (z mojej winy) i od tego czasu bałam się "kociego orężą", a że nie znałam ich mowy ciała, nie wiedziałam, kiedy są rozdrażnione i mogą zaatakować. W mojej zaprzyjaźnionej lecznicy mieszkała kotka, która tak gryzła moją sunię, że ta aż piszczała. Mnie też użarła. A kiedy ktoś przychodził do poczekalni z kotem, trzeba było ją zamykać, bo tak atakowała właścicieli. A potem w tej samej lecznicy zamieszkała inna kotka, bardzo przyjazna, która widząc nas przez okno, wybiegała nam na spotkanie i bardzo lubiły się z moją sunią, a mnie nadal w obecności kota cierpła skóra. Aż w końcu z tej samej lecznicy adoptowałam 5-miesięczną chorą znajdkę i... dostałam kota na punkcie kota!  Teraz już nie wyobrażam sobie życia bez kota, chociaż zołza z niej i demolka :) 

Link to comment
Share on other sites

a dzisiaj mama -kotka idze na sterylkę! musimy ogarnąć temat do końca października, bo prawdopodobnie na 1.XI.br. zostaniemy tylko z jednym kocurkiem. Chciałabym, żeby doszła do siebie, przecież przed nią będzie szmat drogi do nowego domu. Wetka powiedziała mi, że musimy dać jej 10 dni, więc z uwagi na to zdecydowałyśmy, że to będzie dzisiaj. Boję się troszkę:( biedna jest głodna:( jak weszłam do pokoju zaczęła miaukać, ma tylko postawioną wodę w pokoju według zaleceń .

Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, danka488 napisał:

żartujesz :)

Naprawdę. 

11 godzin temu, Isiak napisał:

W dzieciństwie kot sąsiadów porządnie poharatał mi szyję i klatkę piersiową (z mojej winy) i od tego czasu bałam się "kociego orężą"

A potem w tej samej lecznicy zamieszkała inna kotka, bardzo przyjazna, która widząc nas przez okno, wybiegała nam na spotkanie i bardzo lubiły się z moją sunią, a mnie nadal w obecności kota cierpła skóra. 

Boję się kotów przez doświadczenia z kotką kolegi. Nie można było się odwrócić tyłem, bo zaraz miało się kotkę wbitą pazurami w plecy lub uda. Trzeba było chodzić plecami przy ścianie. 

Są jednak dwa koty, których się nie boję:) 

Link to comment
Share on other sites

mama jest u weta. i zostaje na noc tam. Już teraz mogę napisać, że była to sterylka aborcyjna:( Kocia mama miała ostatnio podejrzany brzuch i teraz wiem dlaczego ,odpychała już te maluszki. Zadzwoniła do nas wetka że miałyśmy rację!  4 maluszki by nam przybyły:(:( Szczegółów dowiem się tel. później, bo dzisiaj miała dużo pacjentów albo jutro jak pojedziemy po mamusię. Lekarz mi mówił, że te biszkoptowe są bardzo rodne kotki , ale ona była taka sucha! ja zabierając ją do nas nawet nie pomyślałam o tym. Od czasu jak przyjechała do nas, nie wychodzi z domu, więc musiała mieć adoratora tam. Boże , jak by  wyglądało ich życie tam w stodole:( te maluszki pewnie byłyby już dzikusami, mama znowu w ciąży. Wiecie, moi teściowie mają ponad 90 lat, więc nie mogę od nich wymagać opieki nad zwierzętami, bo oni sami potrzebują pomocy:( Chyba dobrze się stało, tak jak jest:(  a życie w stodole:(, zaraz przyjdzie zima a tu następne maleństwa:( muszę ochłonąć, bo mam mętlik w głowie. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...