LUKE, 6.04.2020 za TM [*] [*] , chory Pies, ktory stracil wszystko prosi o wsparcie na leczenie ( KONIECZNA DOZYWOTNIA REHABILITACJA)

[Radek]

4 godziny temu, Margo3011 napisał:

Offroad :)

Z napędem na cztery:)

[Radek]

Wesołych Świąt Lucjanie

[Margo3011]

15 godzin temu, Radek napisał:

Wesołych Świąt Lucjanie

Lucjan chlopak niepismienny, wiec w jego imieniu podziekuje pieknie za zyczenia , oraz przekaze zyczenia Swiateczne Wujkowi Radkowi i jego Rodzince :)

WESOLYCH SWIAT DLA WSZYSTKICH PRZYJACIOL LUCJANA

Swiateczne wylegiwanie z przyjacielem Dragonem :)

[Radek]

Cudne świąteczne lenistwo.

[Margo3011]

AnaGD : ,,Lucjan zdobywa szczyty w Święta :) nie widać na zbliżeniu, ale skarpa była znaczna :) Ostry trening :)

 

[AnaGD]

Dnia 17.04.2019 o 09:55, Olena84 napisał:

Prześlę dziś Ana to co mam z bazarku

Przelew 195 zł dotarł! Bardzo dziekujemy :) 

[Radek]

Dnia 22.04.2019 o 20:40, Margo3011 napisał:

Ostry trening :)

I dobrze, niech trenuje:)

[AnaGD]

Dziś odszedł Master [*], który miał w ubiegłym roku do nas dołączyć ale z Marzena Malarczyk uznałyśmy, że Lucjan bardziej potrzebuje pomocy i trzeba go jak najszybciej zabierać ze Staruszkowa... Nie udało się Masterowi trafić do innego domu gdzie ktoś podarowałyby serce i uwagę staremu owczarkowi, który niewiele dobrego zaznał w życiu. Zasnął w hotelu i już się nie obudził :(
Szkoda, że tak niewielu ludzi daje szanse tym starszym, schorowanym psom, które tak bardzo zasługują na uwagę i ciepło... Za tak niewiele oddają wszystko, wystarczy cieply kąt, posłanie, towarzystwo człowieka i krótkie spacery bo stare kości na więcej nie pozwalają. 
Master nie zdążył, ale jest wiele psów, które jeszcze czeka na pomoc... Może całego świata nie zmienimy, ale caly świat zmieni sie dla tego jednego psa... Nie kupuj, adoptuj! 
[*]

[Margo3011]

AnaGD : ,, Maratończyk :) Są lepsze i gorsze dni gdy łapy się plączą ale chęć na spacery jest zawsze! Kiedy nie ma rehabilitacji musi być ruch! Zostało nam opłaconych ostatnie 13 wizyt w Zdrowa Łapa - Centrum Aktywności i Rehabilitacji Małych Zwierząt Tylko dzięki regularnej rehabilitacji udało się Lucjanowi pomóc stanąć pewniej na 4 łapach. Ze środków ze zrzutki opłaciliśmy wcześniejsze wizyty, dziś konto jest puste i zostały tylko cyfry które pomogły by Lucek dalej mógł ćwiczyć. Zbieramy dalej! ,,

https://zrzutka.pl/ss68cm

[Radek]

Smutno czytać, o odejściu kolejnego psa:( Staruszki powinny dożywać swoich dni w cieple własnego domu.

Muszę skontrolować, czy mam jeszcze coś na koncie. Jeśli tak, zasilę Zrzutkę. 

[Nesiowata]

Tyle dziś smutnych wieści...

[Olena84]

Lucuś cudny

[anica]

21 godzin temu, AnaGD napisał:

Dziś odszedł Master [*], który miał w ubiegłym roku do nas dołączyć ale z Marzena Malarczyk uznałyśmy, że Lucjan bardziej potrzebuje pomocy i trzeba go jak najszybciej zabierać ze Staruszkowa... Nie udało się Masterowi trafić do innego domu gdzie ktoś podarowałyby serce i uwagę staremu owczarkowi, który niewiele dobrego zaznał w życiu. Zasnął w hotelu i już się nie obudził :(
Szkoda, że tak niewielu ludzi daje szanse tym starszym, schorowanym psom, które tak bardzo zasługują na uwagę i ciepło... Za tak niewiele oddają wszystko, wystarczy cieply kąt, posłanie, towarzystwo człowieka i krótkie spacery bo stare kości na więcej nie pozwalają. 
Master nie zdążył, ale jest wiele psów, które jeszcze czeka na pomoc... Może całego świata nie zmienimy, ale caly świat zmieni sie dla tego jednego psa... Nie kupuj, adoptuj! 
[*]

Piękna śmierć! zasnąć i się nie obudzić... Masterku[*] biegaj szczęśliwy po Tęczowych Łąkach...

... próbuję zawalczyć o Lackiego ma tylko 6lat a słyszę że ... na ONka to dużo...  jak przekonać ludzi.. żeby dali mu szansę???  wyć mi się chce!!!... desperacja....

[Radek]

4 godziny temu, anica napisał:

próbuję zawalczyć o Lackiego ma tylko 6lat a słyszę że ... na ONka to dużo

Jak to dużo? Helga mojego taty żyła 14 lat, Brutus teściów 13 lat. 6 lat to jeszcze nie jest starszy ONek.

[Margo3011]

4 godziny temu, anica napisał:

 

... próbuję zawalczyć o Lackiego ma tylko 6lat a słyszę że ... na ONka to dużo...  jak przekonać ludzi.. żeby dali mu szansę???  wyć mi się chce!!!... desperacja....

To nie jest duzo 6 lat, jest dorosly. Moze jakis tymczas a w miedzyczasie szukanie DS. 

[Margo3011]

AnaGD :,, Najwięksi wrogowie , Cent z Lucjanem :) A Hera czuwa nad rogatymi duszami :),,

Wprawdzie oboje w namordnikach ale nie widac juz agresji miedzy nimi jak kiedys, wielki postep, gratuluje Aniu :)

 

 

[IlonaS]

Nie zawsze są dobre relacje w takiej większej grupie, ale z czasem wszystko się układa, w końcu w stadzie musi być porządek.

[Margo3011]

Nasz Bohater zaniemogl po wymaczaniu w biezni :)

https://zrzutka.pl/ss68cm

[Radek]

Ale zmęczona mordka. 

[anica]

12 godzin temu, Radek napisał:

Jak to dużo? Helga mojego taty żyła 14 lat, Brutus teściów 13 lat. 6 lat to jeszcze nie jest starszy ONek.

 

12 godzin temu, Radek napisał:

Jak to dużo? Helga mojego taty żyła 14 lat, Brutus teściów 13 lat. 6 lat to jeszcze nie jest starszy ONek.

Dziękuję ,Radku tak będę próbowała przekonywać... może się uda, ja naprawdę rozumiem tych ludzi! ja sama mam ten problem po ostatniej mojej adoptowanej staruszce Jasi... zabolało bardzo jej odejście, tak bardzo że ... nawet nie potrafię tego opisać! taka jest prawda, że kochamy wszystkie nasze futerka ale niektóre potrafią szczególnie złapać nas za serducho!

11 godzin temu, Margo3011 napisał:

To nie jest duzo 6 lat, jest dorosly. Moze jakis tymczas a w miedzyczasie szukanie DS. 

Nie mam innego wyjścia, tak się zastanawiałam... ale nie oddam, nie pozwolę oddać Lakusia do schronu!   on już swoje w życiu wycierpiał :(

[IlonaS]

Świetnie jest jak ludzie adoptują psa, najczęściej chcą młodego, zdrowego, bezproblemowego. Jeśli ktoś świadomie adoptuje psa z problemami, starego, czy podupadłego na zdrowiu, to wierzę, że robi to rzeczywiście po to, by go ratować, często kosztem własnych wyrzeczeń. Często jest tak, że pies taki odchodzi za wcześnie, zostawiając ból i rozpacz. Osoba podejmująca taką decyzję, wiedząc o tym zasługuje dla mnie na największy szacunek, bo robi to nie dla siebie, ale dla tego stworzenia.

 

 

[Margo3011]

Dnia 26.04.2019 o 09:25, IlonaS napisał:

Świetnie jest jak ludzie adoptują psa, najczęściej chcą młodego, zdrowego, bezproblemowego. Jeśli ktoś świadomie adoptuje psa z problemami, starego, czy podupadłego na zdrowiu, to wierzę, że robi to rzeczywiście po to, by go ratować, często kosztem własnych wyrzeczeń. Często jest tak, że pies taki odchodzi za wcześnie, zostawiając ból i rozpacz. Osoba podejmująca taką decyzję, wiedząc o tym zasługuje dla mnie na największy szacunek, bo robi to nie dla siebie, ale dla tego stworzenia.

 

 

Masz racje IlonaS, ja jeszcze dodam, ze adopcja psa starszego, z problemami czy wyrwanego z piekla daje nam rowniez duzo radosci. Tak jak napisala AnaGD taki pies oddaje nam wszystko. Cieszymy sie pierwszym usmiechem na umeczonym pycholu, odbudowanym zaufaniem, cieszymy sie kazdym dniem przezytym z prawdziwym przyjacielem.

Umieszcze tu filmik Bazyla, ktory rowniez umiescilam na watku Dragona. Bazyl to bardzo schorowany staruszek tez pod opieka AnaGD , zabrany z miejsca w ktorym psy nie powinny przebywac, Radosny jak szczeniaczek, ponoc na filmiku nie udalo sie uchwycic wszystkich jego radosnych wybrykow. Naprawde warto dac szanse takim Psom, one na to zasluguja i ubogacaja nas. 

 

[Radek]

Bardzo wzruszający filmik.

dodatkowy grosik dla Lucjana poszedł na Zrzutkę.

[AnaGD]

14 godzin temu, Radek napisał:

Bardzo wzruszający filmik.

dodatkowy grosik dla Lucjana poszedł na Zrzutkę.

Widziałam :) bardzo dziękuje :)) 

[Radek]

Szkoda, że zrzutka już się kończy.