Joni Posted August 20, 2018 Share Posted August 20, 2018 Witam, Chciałabym prosić wszystkich miłośników zwierząt o pomoc. Otóż w styczniu przybłąkała się do mnie maleńka psinka. Był bardzo mroźny wieczór około -22 stopnie mrozu i śnieg, było po 22:00. Szłam do domu przez polna droga i nagle ukazała mi się mala ruda kuleczka. Poglaskakam pieska i chciałam iść dalej licząc na to, że kawałek dalej idzie właścicielel. Tak jednak nie było. Piesek szedł za mną. Nie miałam pomyslu co zrobic, w domu mam kota. Chodziłam z psinka po osiedlu i pytałam ludzi czy kojarzą pieska- nikt jej nigdy wcześniej nie widział. Zabrałam psinę do domu na noc a rano chciałam ją zawieźć do schroniska. Jednak przed schroniskiem uratowala ja para starszych ludzi, gdy zadzwoniłam by powiedzieć o piesku to poprosili bym ją przywiozła do nich do domu. Tego samego dnia jechałam 100 km zawieźć psinę. Ogłoszenia były nadal aktywne na forach internetowych. Jednak nikt się nie zgłosił. Pisek dostał imię Sonia- adaptacja w nowym domu była łatwa. Pisek pokochał nowych właścicieli całym swoim małym psim sercem. Na początku sierpnia 2018, Sonia straciła apetyt, nie biegła, nie goniła ptaków, kotów. Była apatyczna i osłabiona. W czwartek zwymiotowala, Pani Ela mówiła,że za dużo zjadła. Następnego dnia cały dzień spala, nie chciała biegac. W sobotę od rana Sunia wymiotowała, przyjechałam około 14 i zawiozłam psinę do weterynarza. Diagnoza: zapalenie krtani. Pies ma brać witaminę C. Pies wymiotował cały dzień biała piana - weterynarz twierdzil,że to normalne przy chorej krtani. Po godz 22; :00 zacxdly się bardziej intensywne wymioty oraz po 1:00 krwawą biegunka. Dzwoniłam do różnych lecznic, Nikt nie odbieral. Z psa lala się krew, rozpaczliwie szuklakam pomocy. O 5:00 dodzwoniłan się do weterynarza, który wstala i przyjechała by pomóc jej. Wykonała test na parwowirozę. Wyszedł pozytywny. Piesek dostał kroplówki, antybiotyki, glukozę, leki przeciwbólowe,przeciwymiotne. Rachunek dla Pani Eli 170 zł. Pani Elżbieta z płaczem zapłaciła, bo sama ma skromna emeryture. Przez następne dwa dni zapłaciła 100 zł za usługę. I rachunki rosły. Kobieta nie ma już nawet od kogo pożyczyć a pies jeszcze potrzebuje pomocy. Błagam pomóżcie małej Soni wyzdrowieć. Sonia potrzebuje specjalna karmę royal gastro dla rekonwalescentów oraz pieniądze na zaległy rachunek u weterynarza. Na życzenie wyślę historie choroby pieska oraz rachunki. Nie mam już gdzie szukać pomocy. Proszę o kontakt osoby, które chcą wspomóc. Liczy się każda złotówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted August 21, 2018 Share Posted August 21, 2018 Wklej tu rachunki. Na jaka kwotę są wystawione sumarycznie ?W jakiej miejscowości przebywa sunia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 21, 2018 Share Posted August 21, 2018 zagladam z mnostwem pozdrowien dla uroczej ruduni maluniej i opiekunki czekamy na wiecej wiadomosci skad Jestes Joni Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 22, 2018 Share Posted August 22, 2018 pozdrawiamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 3, 2018 Author Share Posted September 3, 2018 Przepraszam ale walka o psa była jedną z największych jakie przeszłam w życiu. Jesteśmy z miasteczka pod Gdańskiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 3, 2018 Author Share Posted September 3, 2018 Sonia czuje się już lepiej. Waży 3 kg czyli schudła połowę. Przed choroba warzyła 6 kg. Musi być jeszcze pod kontrolą weterynarza. Długi rosną w bardzo szybkim tempie. Już nie wiem jak mam pomoc. Dalam na leczenie tyle ile mogłam. Leczenie wyszło około 900-1000 zł 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 Jestem i ja, prosimy wklej z zamazaniem danych opis badania i faktury. Możesz też założyć zbiórkę na zrzutce czy pomagam 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 7, 2018 Share Posted September 7, 2018 Zagladam z mnostwem pozdrowien dla malenkiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 8, 2018 Share Posted September 8, 2018 Zagladamy z mnooostwem pozdrowieonek maluniej wklej prosimy jakies rachunki i zdjateczka jesli mozesz oczywiscie Joni wtedy bedzie razniej o jakas pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 8, 2018 Share Posted September 8, 2018 Joni, wstaw rachunki, proszę, ja również uważam, że to niezbędne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 9, 2018 Author Share Posted September 9, 2018 Wstawię wieczorem rachunki za usługi weterynaryjne i historie choroby, która posiadam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 9, 2018 Author Share Posted September 9, 2018 22 godziny temu, agat21 napisał: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 9, 2018 Share Posted September 9, 2018 Pozdrawiamy Sonusie ogromnie pisz prosze jak malutka slij mi prosze na pw num konta sle pw ku Tobie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 9, 2018 Share Posted September 9, 2018 Joni, podaj namiary na weta i nazwisko właściciela psa na PW do mnie. Po weryfikacji Twoich informacji , udzielę pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 10, 2018 Author Share Posted September 10, 2018 Pani Ela nie chcę bym dawała jej dane. Boi sie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 10, 2018 Share Posted September 10, 2018 48 minut temu, Joni napisał: Pani Ela nie chcę bym dawała jej dane. Boi sie Trudno. Podaj w takim razie namiary na weta . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 11, 2018 Author Share Posted September 11, 2018 Ul. Lubichowska 91, 83-200 Starogard Gdański Tel 585611888 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 11, 2018 Share Posted September 11, 2018 Pokerku, jeśli już coś ustalisz - napisz tu proszę. Ja też coś kapnę w razie pozytywnej weryfikacji. Przepraszam, że się Tobą "wyręczam" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 11, 2018 Author Share Posted September 11, 2018 Potrzebne są miseczki, legowisko,szelki, obroża, smycz. Jeżeli ma ktoś niepotrzebne rzeczy i mógłby wysłać dla Soni to bardzo proszę o kontakt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 11, 2018 Share Posted September 11, 2018 4 godziny temu, Joni napisał: Potrzebne są miseczki, legowisko,szelki, obroża, smycz. Jeżeli ma ktoś niepotrzebne rzeczy i mógłby wysłać dla Soni to bardzo proszę o kontakt. Jutro zadzwonię. Sonia dotychczas nie miała tego wszystkiego? Zastanawiam się czy właścicielka da radę udźwignąć koszty utrzymania Soni? A co w razie kolejnej choroby ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 12, 2018 Share Posted September 12, 2018 Dzwoniłam, gabinet jest bardzo duży. Imię psa to za mało. potrzebne jest nazwisko właścicielki i data jakiejś wizyty , nie zakupów, w gabinecie. Podaj mi na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 12, 2018 Author Share Posted September 12, 2018 18 godzin temu, Poker napisał: Jutro zadzwonię. Sonia dotychczas nie miała tego wszystkiego? Zastanawiam się czy właścicielka da radę udźwignąć koszty utrzymania Soni? A co w razie kolejnej choroby ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joni Posted September 12, 2018 Author Share Posted September 12, 2018 Ma wszystko stare i częściowo zużyte. Ludzie mają często rzeczy, które wyrzucają. Więc może ktoś przekazać dla małej. Proszę się nie martwić nie zostawię jej bez opieki w razie kolejnej choroby Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 12, 2018 Share Posted September 12, 2018 Jutro będę ponownie dzwonić. Mam imię i pierwszą literę nazwiska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted September 13, 2018 Share Posted September 13, 2018 Pokerku, jak cos, to ja tez dorzuce pare groszy na psine. Wazne, ze ma wlasny dom z kochajacymi ludzmi i nie blaka sie po ulicach. Taki rachunek mozna splacic.A moze bezposrednio do weta poprosic o konto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.