Jump to content
Dogomania

Coraz nas mniej...


sue

Recommended Posts

Dnia ‎22‎.‎08‎.‎2018 o 09:21, sue napisał:

Ja niestety nie mam doświadczenia w łapaniu kotów, te co mam dosłownie same weszły mi w ręce albo przyszły pod okno. Może spróbuj tak, jak pisze Dora albo czytałam o czymś takim jak podbierak. Jest to chyba urządzenie pozwalające na chwycenie kota z odległości, ale szczegóły musiałby przekazać ktoś doświadczony, skąd wziąć taki podbierak też niestety nie wiem. 

Może kotek jeszcze się oswoi? Od 9 sierpnia minęło niewiele czasu, może systematycznie dokarmiany i zaznajomiony z Twoim widokiem poczuje się za jakiś czas na tyle bezpiecznie, że sam podejdzie? Jest młody, no i jeszcze jest ciepło, więc może można poczekać. Tylko żeby go wcześniej nie spłoszyć. 

Podbierak to ja mogę mieć,ale nie siegne go z odleglosci metra.

I podobno ja się nie zlapie za pierwszym razem to przepadlo.,a nie chce go przestraszyć.

Jak to jest kot to trudno,ale jak kotka to za chwile będą kolejne male:(((((

 

Link to comment
Share on other sites

No tak, jak kotka to faktycznie nie ma co czekać. Do tego wszystkiego pogoda się popsuła :(

 

U mnie i u kociastych jest na chwilę obecną tak:

Zosia cierpi w kubraczku, jest i tak niedotykalska, a tu jeszcze ubranko założyli i nawet nie można się dobrze umyć... Zdejmuję jej trochę co jakiś czas, ale zaraz próbuje wyrwać szwy, a później płacze i gryzie przy zakładaniu. Apetyt dopisuje i humorek poza momentami ubierania w kubraczek, oczywiście. Bawi się myszką i sznurkami. W czwartek idziemy na zdjęcie szwów.

Ziółko - ta kotka najchętniej zjadłaby cały świat, a później wymiziała. Albo odwrotnie. Wszędzie jej pełno. Od sterylki Zośki jednak popsuła się między nimi przyjaźń, powarkują i fukają. Dziwna zmiana, może chodzi o zapach? Czerwony kolorek kubraczka odstrasza? Mam nadzieję, że później się to zmieni. 

Dokarmiane:

Łobuz się mało pojawia, tak średnio co 2-3 dni, podejrzewam że ma drugą stołówkę na terenie szpitala i nie jest to fajne, bo musi przebiec przez ulicę - sprawdzę to. Może niekoniecznie tam chodzi, ale jeśli tak, to może po wykastrowaniu przestanie. To nie jest domowy kot, żeby myśleć o ewentualnym adoptowaniu, musiałby się mocno oswoić... 

Bazyli ostatnio ciągle obecny, fajny jest, apetyt ma szalony, reaguje na imię - odzywa się i macha samą końcówką ogonka ;)

Link to comment
Share on other sites

No kilku tak, ale ile jeszcze jest tych potrzebujących :(

Właśnie wróciłam z Zosią ze zdjęcia szwów, przy okazji trzeba było przeleczyć uszy, bo okazało się, że jest świerzb. Dostała od razu odrobaczenie. 90 zł za wizytę + za dwa tygodnie kontrola i ew powtórka. Uregulowalam część za kasę z bazarku, pozniej wrzuce karte.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Nadziejko że nas odwiedzasz i kibicujesz :)

U tymczasowiczek wszystko dobrze, znowu fajnie się razem bawią. Zosia wydaje mi się młodszą kotką, ciągle zaprasza do zabawy. I rośnie - już jest większa od Ziółka, która z kolei będzie raczej małą koteczką, przybiera trochę na wadze ale ogólne wymiary prawie bez zmian :)

 

Łobuz chudnie, martwię się. Przychodzi nieregularnie, może nie dojada, albo ostatnio zajęty jest innymi kocimi sprawami? To kot, który nie je żadnej mokrej karmy. Najchętniej jadłby wędlinę... ;/ Oczywiście jej nie dostaje, dlatego zostawiam mu zawsze trochę suchej (toleruje, ale nigdy nie zje do końca), a jak się pojawi - surowe lub gotowane mięso, bo je zjada. Macie pomysł, jak można go przestawić na coś normalnego?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 13.09.2018 o 10:54, sue napisał:

 

Łobuz chudnie, martwię się. Przychodzi nieregularnie, może nie dojada, albo ostatnio zajęty jest innymi kocimi sprawami? To kot, który nie je żadnej mokrej karmy. Najchętniej jadłby wędlinę... ;/ Oczywiście jej nie dostaje, dlatego zostawiam mu zawsze trochę suchej (toleruje, ale nigdy nie zje do końca), a jak się pojawi - surowe lub gotowane mięso, bo je zjada. Macie pomysł, jak można go przestawić na coś normalnego?

Czy na pewno tylko Ty go dokarmiasz? Może ktoś też go karmi i tam je tą suchą karmę? Kotka którą ja dokarmiam też nie bardzo jadła suchą i wczoraj spotkałam panią w tym miejscu i się okazało że też ją dokarmia ale mokrą, więc wiem, że kotka je od niej mokrą to suchej nie chce dlatego

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Olena84 napisał:

Czy na pewno tylko Ty go dokarmiasz? Może ktoś też go karmi i tam je tą suchą karmę? Kotka którą ja dokarmiam też nie bardzo jadła suchą i wczoraj spotkałam panią w tym miejscu i się okazało że też ją dokarmia ale mokrą, więc wiem, że kotka je od niej mokrą to suchej nie chce dlatego

Może faktycznie jeszcze gdzieś podjada, ale z tego co się orientuję nikt w mojej bezpośredniej okolicy nie karmi kotów 'ot tak', bardziej prawdopodobne że korzysta z miseczek wystawionych dla kotów właścicielskich. Nieraz przychodził bardzo hm, gruby, a ostatnio zgubił brzuszek. 

Link to comment
Share on other sites

Miałam w domu niejadka, u nas pomogło dosmaczanie: dodanie śmietanki, maltpasty albo przysmaków Z Vitakraft, które też korzystanie wpływają na stan zdrowia (łosoś, tauryna, inulina):
 https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysmaki_dla_kota/vitakraft_przysmaki_dla_kota/291366https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysmaki_dla_kota/vitakraft_przysmaki_dla_kota/291304https://www.zooplus.pl/shop/koty/przysmaki_dla_kota/vitakraft_przysmaki_dla_kota/505969 - posiłek wymieszany tymi przysmakami, lądował chętniej do brzuszka :) A musiałam nieźle kombinować pod koniec życia kotki, miała wieczną anemię, była wychudzona... takie dosmaczanie pozwoliło dostarczyć do jej organizmu minimum-minimum.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...