Nesiowata Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 3 godziny temu, elik napisał: Bardzo żałuję, ale jak zwykle, wtedy kiedy są potrzebne, to ich już nie ma. Mówię oczywiście o lajkach. Zawsze tak jest. Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 1 godzinę temu, Anula napisał: Melduję się u ślicznej Emi.Wspomogę 50,00zł na pierwsze wydatki Emi. Witam serdecznie Anulko ogromnie dziękuję za przybycie i za pomoc dla sunieczki. Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 1 godzinę temu, b-b napisał: Bardzo dziękuję Boguniu za piękne, ekspresowo wykonane banerki Zapraszam do zabierania sobie do podpisu :) Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 29 minut temu, Nesiowata napisał: Zawsze tak jest. Niestety :) Jak mi się uda nie zapomnieć, to nadrobię :) Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 Emi jeszcze w drodze. W schronisku była akcja ratowania kociąt, co opóźniło wyjazd. Quote
rozi Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 Elik, pisałaś gdzieś o guzkach swojego psa, i tworzących się ropniach. Moja Mins miała takie guzki, tłuszczaki podobno, też to czasem pękało, albo trzeba było przecinać, w końcu wet kazał wyciąć i nastał spokój. Jątrzy się to, boli zapewne, zbadaj, czy nie nowotwór i wytnij. Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 2 godziny temu, Onaa napisał: Zapisuję się u Emi. Witaj i bywaj, jak najczęściej:) Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 Dnia 16.08.2018 o 15:28, rozi napisał: Elik, pisałaś gdzieś o guzkach swojego psa, i tworzących się ropniach. Moja Mins miała takie guzki, tłuszczaki podobno, też to czasem pękało, albo trzeba było przecinać, w końcu wet kazał wyciąć i nastał spokój. Jątrzy się to, boli zapewne, zbadaj, czy nie nowotwór i wytnij. Tak. Na guzku, który już miał gdy go adoptowaliśmy zrobił się ropień. Byliśmy u wetki, zaopatrzyła to i, dostał antybiotyk i zdezynfekowała mu to czymś niebieskim. Dzisiaj już oczywiście jest tylko wspomnienie o niebieskim, ale miejsce jest suche i wygląda zdecydowanie lepiej. Na razie nie ma innych guzków., ale jeśli się pokażą, to razem za wetka rozważę co robić. Dzięki rozi za uwagę :) Zapraszam do Emi :) Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 Emi jest z nami od 15:30. Spotkanie odbyło sie jak należy na spacerze i wszystkie psiaki razem weszły na działkę. Masia przyjęła ją jak wszystkie inne tymczasy, ale Bingo wyraźnie pilnuje Emi i usiłuje ja pouczać :) Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 3 minuty temu, elik napisał: Coś znowu dzieje się na dogo. Ten post napisałam przed postem Basi, a pojawił się drugi raz po Jej poście. Quote
Gabi79 Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 21 minut temu, elik napisał: Emi jest z nami od 15:30. Spotkanie odbyuło sie jak należy na spacerze i wszystkie psiaki razem weszły na działkę. Masia przyjęła ja jak wszystkie inne tymczasy, ale Bingo wyraźnie pilnuje Emi i usiłuje ja pouczać. Psiaki upodabniają się do swoich ludzi, dlatego Elu Twoje cundne psiaki przyjmują tymczasy z otwartym sercem!!! Tak Bardzo się cieszę, że Emusia już u Ciebie!!! Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 3 godziny temu, Gabi79 napisał: Psiaki upodabniają się do swoich ludzi, dlatego Elu Twoje cundne psiaki przyjmują tymczasy z otwartym sercem!!! Tak Bardzo się cieszę, że Emusia już u Ciebie!!! To miłe Gabrysiu i co mówisz i chciałabym, żeby tak było, ale coś mi się nie podoba zachowanie Alfika. Zbyt zazdrosne. Cały czas trzyma się blisko mnie i bacznie obserwuje Emi. Quote
Gabi79 Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 1 minutę temu, elik napisał: To miłe Gabrysiu i co mówisz i chciałabym, żeby tak było, ale coś mi się nie podoba zachowanie Alfika. Zbyt zazdrosne. Cały czas trzyma się blisko mnie i bacznie obserwuje Emi. Alfik zazdrosny o Pańcię, kochany maluszek. Na pewno lada dzień mu przejdzie. Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 Dłuższą chwilkę mnie nie było, bo musiałam się zająć Emi :) Podszerstek wychodził jej niemal sam. Wystarczyło lekko pociągnąć i zostawał w palcach. Nie wyczesałam jej wszystkiego, bo zbyt długo by to trwało, a nie chcę jej stresować, ale i tak wyczesałam bardzo dużo podszerstka i wycięłam kilka dredów. To efekt mojej pracy. Ale to tylko część tego, co miała na sobie Emi. Przydałaby się jeszcze kąpiel, ale to dopiero za kilka dni. Wybaczcie, dzisiejszy dzień dał mi do wiwatu. Jak widzisz Pokerku i moje siły nie są nieograniczone Wkleję tylko kilka zdjęć Emi, zrobionych naprędce i muszę położyć się spać. Trudno jest jej zrobić dobre zdjęcie, bo jest w ciągłym ruchu :) Jest niesamowicie ciekawska i widać, że wszystko co widzi jest dla niej nowe. Bardzo boi się telewizora nawet wtedy, gdy jest wyłączony. 2 Quote
Gabi79 Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 Elu, Ty jesteś tytanem pracy. Dobrej nocy życzę!!! Quote
elik Posted August 16, 2018 Author Posted August 16, 2018 3 minuty temu, Gabi79 napisał: Alfik zazdrosny o Pańcię, kochany maluszek. Na pewno lada dzień mu przejdzie. Tak, ale żeby tylko nie przesadził :) Quote
Figunia Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 Melduję się u pięknoty :) Już najgorsze za tobą, sunieczko. Quote
ewu Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 Elu odpoczywaj kochana , masz po czym. Ciekawe czy Emi miała dom, boi się telewizora, samochodu. Quote
Elisabeta Posted August 17, 2018 Posted August 17, 2018 Jestem, u Emi... Cudna jest. Ma szczęście Bidulka... Najpierw Ewu, teraz Ty, Eliczku... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.