Jump to content
Dogomania

Samba za TM. Samba na ogromnym minusie - każda złotówka się liczy. Mam na imię Samba i od wczesnego dzieciństwa mieszkałam w Krzesimowie. Zaczynam nowe życie i szukam przyjaciół


Jo37

Recommended Posts

Samba już się ze smyczą oswoiła:) Są jeszcze momenty, że się zapiera lub próbuje uwolnić, ale można bez większych problemów przejść gdzie trzeba. Co najważniejsze: nie ma już panicznego strachu przed wyjściem z boksu na smyczy. Sunia wychodzi pięknie nawet bez towarzystwa Arga:) Oczywiście z Argiem czuje się najlepiej, ale też zaczyna zwracać uwagę na człowieka i na niego też popatruje:) 

Jak wchodzę do boksu to często do mnie macha ogonem:) Smaczki bierze już z ręki bardzo delikatnie (po tym jak mi raz mało nie odgryzła palców, najpierw rzucałam jej smaczki, a potem dawałam bezpośrednio do pyszczka smakołyki o długim kształcie).

Bardzo istotne jest też to, że już nie ucieka za każdym razem do budy jak się chce coś przy niej zrobić (założyć smycz, przeczesać, zakropić na pchełki). Pozwala do siebie podejść, byle tylko bez gwałtownych ruchów. Nie zmieniło się niestety to, że poza boksem nie pozwala się dotknąć, robi uniki i trzyma się na dystans. Plus jest u niej taki, że sunia jest mega łagodna i nawet jak się boi to pozwala przy sobie wszystko zrobić. 

sambu.jpg

sambu1.jpg

sambu2.jpg

sambu3.jpg

Link to comment
Share on other sites

Spróbuję jeszcze wprowadzić Sambę do domu i zobaczę jak na to zareaguje. Muszę się na to przygotować, bo ona jest dość bojowo nastawiona wobec innych psów i smycz ją nie onieśmiela (już nawet szczeka będąc na smyczy:)), a w domu pełno futer psich i kocich.

Myślę, że Samba ma szansę stać się w miarę normalnym psem w DS. Zauważyłam, że zaczyna lubić pieszczoty, a i czesanie już nie jest dla niej niczym strasznym.

sambu12.jpg

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Samba była w domu:) Weszła z niewielkim oporem (bo to przecież coś nowego = strasznego), ale po domu poruszała się bez problemu, nie straszna jej była gładka podłoga. Była trochę zestresowana, kapała je ślina z pyska i nie chciała podejmować smaczków. Ale jak zobaczyła kotka to od razu się ożywiła i wolałam kotka ewakuować:)

ssamba8.jpg

ssamba9.jpg

ssamba10.jpg

ssamba11.jpg

ssamba5.jpg

Link to comment
Share on other sites

Przedwczoraj był u nas wet i zaszczepiliśmy Sambę, bo był już czas na to. Po raz pierwszy spotkanie Samby i weta odbyło się poza budą:) Samba była bardzo dzielna, tylko ją przytrzymałam i zaraz było po wszystkim:)

Koszt to 48 zł szczepienia (wścieklizna + wirusówki) + 2,70 zł koszt dojazdu weta (25 zł na 9 psiaków):

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/91ba8bf81a1bacef

Link to comment
Share on other sites

Samba zaczyna się interesować zabawkami:) Co prawda na razie ma niszczycielskie zapędy, ale dobre i to. Ma na koncie już dwie pary roboczych rękawic (kradziej jeden), więc podsunęłam jej szarpak sznurkowy, który też podzieliła na części. Z piłką już jej tak łatwo nie idzie:) ale piłka pomaga jej rozładować energię, kiedy do jej boksu podchodzą inne psy. Zauważyłam, że często wtedy rzuca się na piłkę i ją tarmosi i nie gryzie tak krat.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...