Agnieszka Co. Posted January 8, 2012 Share Posted January 8, 2012 Piękna szetlandka szuka DSu [URL]http://www.dogomania.pl/threads/220681-5-letnia-Tosia-(owczarek-szetlandzki)-pilnie-szuka-DS-potrzebna-pomoc-w-og%C5%82oszaniu.?p=18346997#post18346997[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kłapoucha Posted January 9, 2012 Share Posted January 9, 2012 hej,przepraszam za offa,ale moze jakiemuś psu to pomoże. jeśli ktoś chciałby plakat reklamujacy adopcje zwierzaka zapraszam na bazarek plakatowy: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/220617-Bazarek-plakatowy-na-spłatę-dalszej-diagnostyki-Daszy.-do-13.01-godz.-21"]http://www.dogomania.pl/threads/220617-Bazarek-plakatowy-na-spłatę-dalszej-diagnostyki-Daszy.-do-13.01-godz.-21[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted January 17, 2012 Share Posted January 17, 2012 Co tu tak cicho? Nikt tu nie zaglada? Pełna mobilizacja! Suczka Tosia potrzebuje pomocy. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/220681-5-letnia-Tosia-(owczarek-szetlandzki)-pilnie-szuka-DS-potrzebna-pomoc-w-og%C5%82oszaniu.?p=18346997#post18346997"]http://www.dogomania.pl/threads/220681-5-letnia-Tosia-(owczarek-szetlandzki)-pilnie-szuka-DS-potrzebna-pomoc-w-og%C5%82oszaniu.?p=18346997#post18346997[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulaa. Posted January 17, 2012 Share Posted January 17, 2012 [URL]http://i641.photobucket.com/albums/uu138/Pineska_92/adresowki/P1070084550x413.jpg[/URL] Gdzie można kupić taką adresówke jak ta ?? Szukam czegoś wytrzymałego, bo plastikowa kostka, niestety po nie całym tygodniu nam się połamała i nie dzwoniącego, jak te metalowe. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted January 17, 2012 Share Posted January 17, 2012 W sprawie Tosi robię, co mogę. A ta adresówka ze zdjęcia tez jest przecież metalowa i też będzie troche podzwaniać chwilami, zalezy jak sie uloży... Radziłabym jednak zamówić metalową grawerowaną , na mocnym kółku - taka przetrwa wszystko, nawet buszowanie po krzakach. Moja sunia ma taka już rok i wygląda jak nowa, a wszelkie inne juz dawno rozpadły sie lub zginęły w trawie. Na allegro jest paru sprzedawców, zamawia sie wysyłając dane, przysyłają gotową adresówkę, kształty i wielkości różne do wyboru. Niektóre punkty dorabiania kluczy też grawerują adresówki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrona Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 Ponieważ jestem na dogomanii proszono mnie o przekazanie tej informacji. Z powodu choroby właścicielki jej przyjaciele pilnie poszukują domu dla dwóch zadbanych rodowodowych wysterylizowanych suczek rasy owczarek szetlandzki. Nastia i Heksa są siostrami i od szczeniaka są razem, mają ok.7,5 lat. każda ma inny charakter. Jak to babeczki są przesłodkie. Dotychczas mieszkały ze swoją starszą Panią w bloku na parterze mając do dyspozycji mały ogródek przed balkonem. Dlatego idealny byłby domek z ogrodem. Sunie są w Warszawie. One jeszcze nie wiedzą, że ich dotychczasowe życie zupełnie się odmieni. wszelkich dodatkowych infromacji można uzyskać pod adresem [email][email protected][/email], lub pod telefonem 507179434 foto pod adresem [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 (edited) [quote name='wrona']Ponieważ jestem na dogomanii proszono mnie o przekazanie tej informacji. Z powodu choroby właścicielki jej przyjaciele pilnie poszukują domu dla dwóch zadbanych rodowodowych wysterylizowanych suczek rasy owczarek szetlandzki. Nastia i Heksa są siostrami i od szczeniaka są razem, mają ok.7,5 lat. każda ma inny charakter. Jak to babeczki są przesłodkie. Dotychczas mieszkały ze swoją starszą Panią w bloku na parterze mając do dyspozycji mały ogródek przed balkonem. Dlatego idealny byłby domek z ogrodem. Sunie są w Warszawie. One jeszcze nie wiedzą, że ich dotychczasowe życie zupełnie się odmieni. wszelkich dodatkowych infromacji można uzyskać pod adresem [email][email protected][/email], lub pod telefonem 507179434 foto pod adresem [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE] Przekopiowałam wiadomość na forum sheltie. Zdjęcie sunieczek [img]https://lh5.googleusercontent.com/-RIHxlNd7GNg/TzpKyEt63VI/AAAAAAAAK5s/dCOAcnheXN0/s720/su%25C5%2584ki%2520sheltie.jpg[/img] Edited February 14, 2012 by terra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Co. Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 Suczki mogę trafić do osobnych domów czy preferowana jest adopcja obu "w komplecie"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 Wydaje mi się, że lepiej dla nich, aby trafiły do jednego domu. To siostry miotowe, razem od urodzenia. Nie wiadomo jak zniosłyby rozłąkę. Ale to tylko moje przypuszczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 [quote name='wrona']Ponieważ jestem na dogomanii proszono mnie o przekazanie tej informacji. Z powodu choroby właścicielki jej przyjaciele pilnie poszukują domu dla dwóch zadbanych rodowodowych wysterylizowanych suczek rasy owczarek szetlandzki. Nastia i Heksa są siostrami i od szczeniaka są razem, mają ok.7,5 lat. każda ma inny charakter. Jak to babeczki są przesłodkie. Dotychczas mieszkały ze swoją starszą Panią w bloku na parterze mając do dyspozycji mały ogródek przed balkonem. Dlatego idealny byłby domek z ogrodem. Sunie są w Warszawie. One jeszcze nie wiedzą, że ich dotychczasowe życie zupełnie się odmieni. wszelkich dodatkowych infromacji można uzyskać pod adresem [email][email protected][/email], lub pod telefonem 507179434 foto pod adresem [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE] Wiele domków zgłosiło się e sprawie adopcji Tosi. Może przeniosą się na ten wątek. Najlepiej, gdyby suczki trafiły do jednego domu. To są pieski, które bardzo kochają właściciela i rozstanie z nim będzie dużym przeżyciem. Zatem gdyby trafiły do tego samego domu stres będzie mniejszy. , Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrona Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 terra bardzo dziękuję za przekopiowanie, dziękuję Wam za zainteresowanie suniami, niestety niepewne losy właścicieli to niepewne losy zwierząt, tym bardziej, że Panie nie ma bliskiej rodziny. Prośba jest o to żeby suczki nie musiały się rozstawać. One mają bardzo różne charaktery i stanowią świetny duet. Ich dalszy los, a nie własny spędza sen z oczu właścicielki, na szczęście przyjaciele są w pobliżu. bezpośredni kontakt z suniami ma osoba, której dane podałam. Niestety nie potrafie przebrnać przez wklejenie zdjęcia, które dostałam. Mogę wysłać komuś na PW żeby tu wkleić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maja602 Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 Wkleiłam na wątku Tosi i dziś dołączę do wątku Tosi na FB. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 Zdjęcia to połowa sukcesu w adopcjach, więc zdjęcia muszą być. Choc nie tyle tu, co w ogloszeniach. I jeszcze jedno, sunie są wysterylizowane? Jeśli nie, to przed adopcja muszą zostać wysterylizowane, inaczej może byc groźnie dla nich i trzeba to potraktować bardzo powaznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Co. Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 W informacji o nich pisze, że wysterylizowane ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 O, to super! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 (edited) [quote name='wrona']terra bardzo dziękuję za przekopiowanie, dziękuję Wam za zainteresowanie suniami, niestety niepewne losy właścicieli to niepewne losy zwierząt, tym bardziej, że Panie nie ma bliskiej rodziny. Prośba jest o to żeby suczki nie musiały się rozstawać. One mają bardzo różne charaktery i stanowią świetny duet. Ich dalszy los, a nie własny spędza sen z oczu właścicielki, na szczęście przyjaciele są w pobliżu. bezpośredni kontakt z suniami ma osoba, której dane podałam. Niestety nie potrafie przebrnać przez wklejenie zdjęcia, które dostałam. Mogę wysłać komuś na PW żeby tu wkleić.[/QUOTE] Prześlij zdjęcia na mojego maila to wstawię [img]https://lh5.googleusercontent.com/-RIHxlNd7GNg/TzpKyEt63VI/AAAAAAAAK5s/dCOAcnheXN0/s720/su%25C5%2584ki%2520sheltie.jpg[/img] Edited February 14, 2012 by terra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Co. Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 Jeszcze nasunęło mi sie takie pytanie - czy ich Pani musi się z nimi definitywnie rozstać? Na pewno dla Niej też to będzie ciężkie przeżycie - może ktoś zająłby się dziewczynkami na czas powrotu do zdrowia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrona Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 tak jak napisałam, wszystkie szczegóły pod podanym kontaktem, gdyby sprawa była tymczasowa, to przyjaciele coś by wymyślili, naprawdę trzeba znaleźć domek. [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#4444ff][email protected][/COLOR][/EMAIL], lub pod telefonem 507179434 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted February 14, 2012 Share Posted February 14, 2012 Widzę [B]wronk[/B]o ze już sobie poradziłaś ze zdjęciem... Piękne są ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasia i scott Posted February 15, 2012 Share Posted February 15, 2012 Ale one są piękne! właśnie, one mogą za sobą bardzo tęsknić, ja jedną jeszcze bym wzięła, ale na dwie u mnie nie ma opcji, niestety. Czekamy na nowe zdjęcia, myślę, że one szybko znajdą domek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Co. Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Przekazałam wczoraj info rodzicom koleżanki mojej córki - kiedyś mieli szetlanda i są zainteresowani. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Oj, mam nadzieję, że wezmą obie! Rozdzielenie ich byloby dla nich straszne. Gdybym miała inna sytuacje życiowa, wzięłabym je natychmiast, to rewelacyjna rasa, kto pozna, ten pokocha :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrona Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 nie wyobrażam sobie rozdzielenia tych Walentynek, [B]beta[/B] też bym wzięła ale mam zwierzęcy geriatyk i męża oprotestowującego pomysł przygarnięcia suniek, przyjaciele Pani, też nie mogą przygarnać mimo szczerych chęci, bo ich schroniskowa rezydentka suka w typie krótkowłosego coli nie akceptuje innych zwierząt poza osobistym kocurem zabijaką, który też tylko toleruje jedną na świecie psice. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beta ata Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 Ja po prostu nie mam teraz zdrowia (i wściekam sie z tego powodu, tak, że chyba mi juz odbija na dobre, bo ciągle o tym gadam, chyba jednak każdy ma granice wytrzymalości, nawet ja ;-) :-D )... Mąż z kolei po tym, jak adoptowaliśmy rok temu sunię mix shetlanda, powiedział, że nie miałby nic przeciwko stadku shetlandów :-) , tylko, że to nie on zajmuje sie psami, a ja. No, nie ma o czym mówić. Bardzo żałuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrona Posted February 16, 2012 Share Posted February 16, 2012 oj tam, jak mąż zaakceptowałby stadko to już jest dobrze. Jeden pies to nie stado, a to zwierzęta stadne:happy1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.