Jump to content
Dogomania

Dysia odeszła[*] na zawsze:( Zegnaj dobra suniu:(


Recommended Posts

Z badania kału wynika, że dwa pasożyty już pokonane, została jeszcze Capillaria, ale jest jej już dużo mniej niż wcześniej. Dysia kończy antybiotyk i wstępnie na poniedziałek zaplanowana jest operacja.

Pytania mam dwa: czy usuwamy tylko guzki czy całą listwę (wskazane usunięcie listwy). I czy wysyłamy guzki na badanie histo (także wskazane)?

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, Murka napisał:

Z badania kału wynika, że dwa pasożyty już pokonane, została jeszcze Capillaria, ale jest jej już dużo mniej niż wcześniej. Dysia kończy antybiotyk i wstępnie na poniedziałek zaplanowana jest operacja.

Pytania mam dwa: czy usuwamy tylko guzki czy całą listwę (wskazane usunięcie listwy). I czy wysyłamy guzki na badanie histo (także wskazane)?

Boje sie ze taka rozlegla operacja moze byc bardziej niebezpieczna. Mam przykre doswiadczenia :(

Link to comment
Share on other sites

Też myślę że to będzie dobre rozwiązanie jednak decyzję powinni podjąć weci, którzy wiedzą jaki jest jej stan zdrowia. Kiedy u mojej suni wyczułam guzek miałam dwa wyjścia : obserwować lub wyciąć i poddać go wraz z wyciętą tkanką badaniu h-p. Z ogromnym strachem wybrałam to drugie i dobrze zrobiłam bo guzek był złośliwy i gdybym tego nie zrobiła to rokowania byłyby złe. Po operacji były częste wizyty i badania a po pól roku końcowe badanie  krwi, usg i rtg i hurra nie ma przerzutów.

Każdy z nas ma inne doświadczenia.

 

Link to comment
Share on other sites

Też uważam, że raz a dobrze. Każdy, nawet najdrobniejszy punkt zapalny, absorbuje system immunologiczny, który "oddaje pole" w innym miejscu. Obciążeniem jest narkoza a nie obszar cięcia. To oczywiście moja subiektywna opinia. I robić histopad. Żeby wiedzieć, jakie są rokowania. A może "strach ma wielkie oczy"? (oby).

A teraz z innej beczki (nie mogę się odnaleźć tutaj na forum) - jak i w którym miejscu można sprawdzić co z kasą, zbliża się koniec miesiąca, będzie rachunek z kliniki. No i za chwilę operacja (jaka by nie była).

Edited by dobra wróżka
  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Każdy organizm jest inny, ma inną historię życia i rozwoju choroby, inną odporność. Dlatego pewnie nie ma idealnej recepty i decyzji, trzeba próbować wybrać mniejsze zło. Z moich doświadczeń ze starszymi zwierzakami wynika, że każda narkoza dla ich organizmu to ogromne obciążenie, czasem za ogromne :(... dlatego uważam, że jeden zabieg to wystarczająco dużo dla Dysi.

Dysieńko, trzymaj się dzielnie. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, agat21 napisał:

(... dlatego uważam, że jeden zabieg to wystarczająco dużo dla Dysi.

 

też tak uważam, dlatego moim zdaniem ciąć całą listwę, żeby za chwilę nie trzeba było znowu kłaść jej na stół.

Nie ma znaczenia czy jeden guz, czy cała listwa - to i tak będzie jeden zabieg. Może troszkę dłuższy, ale i tak nie wiadomo, co wyjdzie w trakcie operacji.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...