Joanienka Posted July 23, 2018 Share Posted July 23, 2018 Przedstawiam Yoru. W schronisku miał tymczasowe imię Kogut, ale na nie nie reagował, więc zmieniliśmy na bardziej pasujące. Tu zdjęcia psiny ze schroniska: http://schroniskozg.pl/aktualnosci/ostatnio-adoptowane/5326/kogut Tu mój piesior obecnie :) Jest strasznie kochany. Zakładam galerię, żeby nie truć znajomym na fb - bo nie każdy ma psiomanię ;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted July 23, 2018 Share Posted July 23, 2018 śliczny. Imię do Niego baardzo pasuje :))) Jak się czuł w pierwszych dniach w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted July 23, 2018 Author Share Posted July 23, 2018 Właściwie od początku dobrze. Znalazł sobie miejsce do leżenia pod stołem. Był pozytywny, nie szczekał, nie gryzł. Na pewno uczony załatwiania potrzeb na dworze, bo od początku utrzymywał czystość. Nieźle chodzi na smyczy, praktycznie ideał, jedyny kłopot to jego epilepsja, ale mamy pod kontrolą choróbsko. No i ma już 6 lat najmniej, siwe włoski już sporo... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted July 23, 2018 Share Posted July 23, 2018 Sliczna morduchna I śliczne...floksy.(moje ukochgane,też mam!) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted July 23, 2018 Share Posted July 23, 2018 Piękny pies! I widać, że szczęśliwy - a to najważniejsze :) Gratuluję psiomanii, to jedna z najfajniejszych manii, jakie można mieć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted July 23, 2018 Share Posted July 23, 2018 Muszę Ci coś pokazać, bo aż zamarłam, jak zobaczyłam Twojego Yoru. To Dodo :) Był z moimi rodzicami przez 17 lat. "Synuś" kochany. Pod koniec życia też miał napady epilepsji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted July 23, 2018 Author Share Posted July 23, 2018 O rany! Jedyna różnica to przednie łapki....! Może to Yorowy tata? Dziękuję wszystkim za miłe słowa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted July 23, 2018 Share Posted July 23, 2018 U Twojego psa bardzo zmienił się wyraz oczu. Ten ze schroniskowych zdjęć jest potwornie smutny. Teraz inaczej mu się "brewki" układają. I ma rozluźnioną żuchwę - czyli pozwala sobie na psi uśmiech. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dwbem Posted July 24, 2018 Share Posted July 24, 2018 Śliczny, dobrze że znalazl dom. Psiomania jest najpiękniejszą manią, tutaj wszyscy tacy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 6, 2018 Share Posted August 6, 2018 A ja spokojnie mogę potwierdzić słowa, które już z mojej strony padły: Yoru jest cudny, bardzo w moim typie :)) wspaniale, że dałaś mu dom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted August 21, 2018 Author Share Posted August 21, 2018 Kilka kolejnych fotek mojego kudłacza kochanego. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted August 21, 2018 Share Posted August 21, 2018 :) ale ma fajne :) pełno zieleni. on aportuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted August 21, 2018 Author Share Posted August 21, 2018 Tak. Bardzo fajnie mu się udaje z piłeczką. Bo frisby nie udaje mu się złapać niestety jeszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted August 29, 2018 Share Posted August 29, 2018 A jak wprowadzałaś dyski? ;) Piłeczkowanie jest super :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted January 17, 2019 Author Share Posted January 17, 2019 Prawie pół roku nie dodawałam zdjęć, trochę Yorusiowi się przytyło, obecnie jest na diecie. Musimy wrócić do 20kg. Niestety to brak ruchu głównie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted January 17, 2019 Share Posted January 17, 2019 Dacie radę! :) pocieszną ma mordkę! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cerro Posted January 19, 2019 Share Posted January 19, 2019 Bardzo przystojny czarnuszek. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted January 20, 2019 Author Share Posted January 20, 2019 Dziękujemy :) W zasadzie to dostojny, mocno siwiejący już starszy pan :D Ale najwięcej siwych ma na brzuszku i nie widać tak bardzo. A sierść ma mięciuchną i aksamitną, świetną na zimę, trochę nam gorzej latem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 21, 2019 Share Posted January 21, 2019 A jak się czuje Yoru? Ataki ustąpiły czy nadal takie nasilone? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted January 22, 2019 Author Share Posted January 22, 2019 Od zastrzyku ze sterydów 1,5 tygodnia temu - ataku nie było. Może wetka miała rację, że był jakiś stan zapalny mózgu, dlatego takie nagłe pogorszenie jego zdrowia (wymioty, przewracanie się, odmawianie jedzenia i picia). Jednak padaczka już daje o sobie znać, bo od wczoraj pojawiła się aura, Yoru już atakuje wszystkie psy i samochody :( a jeszcze 2 dni temu piesio ładnie się bawił z koleżanką z podwórka.... Szkoda, bo to nie jego wina, a w tej chwili jest postrachem osiedla, a ja przemykam z nim pod ścianami i wszędzie dookoła. Kagańca unikam, bo nie może się w nim opróżnić, jakąś blokadę ma psychiczną. Staram się go przyzwyczajać ale słabo to idzie. W poniedziałek jadę do Wrocławia na rezonans głowy Yoru. Myślę, że wtedy w końcu będziemy coś wiedzieć. Będzie też konsultacja z neurologiem. Chyba najbardziej się boję, że rezonans nie pokaże nic - bo to by znaczyło padaczkę idiopatyczną, czyli że nie ma opcji leczenia przyczyny, bo przyczyny nie znamy.... a że jego padaczka jest lekoodporna, to w tej sytuacji będzie czekanie aż wysiądzie mu wątroba - przy tej dawce Luminalu, guz na wątrobie to tylko kwestia czasu (rok, dwa lata?) Jestem nieco zrezygnowana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted March 5, 2019 Author Share Posted March 5, 2019 Yoru już na nowych tabletkach. Badania nic nie wykazały. Bierze Luminal+Gabapentin+Bromek Potasu. Zero ataków grand mal. Powoli dochodzi do siebie, brak tak dużo leków, że się przewracał, mało chodził, utył. Teraz już zaczyna biegać i odchudzamy mu dupsko. :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted March 5, 2019 Author Share Posted March 5, 2019 A to Yorowy współlokator - Lulek 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolkablaszczyk Posted March 10, 2019 Share Posted March 10, 2019 śliczna rozeta! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted March 12, 2019 Share Posted March 12, 2019 Brawo Yoru!!! Wracaj do formy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanienka Posted March 30, 2019 Author Share Posted March 30, 2019 Działkowo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.