biedrona11 Posted July 17, 2018 Share Posted July 17, 2018 Witam, jestem właścicielką 9letniego Labradora. Około miesiąca temu zaczęły się jego problemy zdrowotne, oczywiście skonsultowane u weterynarzy--diagnozy zapalenie krtani. Początkowo pies "charczał/kaszlał", a z czasem zaczął tracić apetyt i stał się bardziej osowiały. Podczas wizyt dostawał zastrzyki, które pomagały na bardzo krotki okres czasu. Od dwóch tygodni zaczęły się wymioty oraz wykrztuszanie śliny, stracił na wadze oraz przestał jeść, zjadał tylko gdy pokarm był podawany z ręki. Pokarm mokry został zastąpiony karmą suchą, którą chciał jeść przez dzień, a następnie karmą suchą dla psów małych (jest drobna) którą na razie jako jedyną chce jeść. Pije normalnie. Pies przez jakiś czas miał biegunki, jednak od dwóch dni problem ustał. Momentami jest aktywny, biega, bawi się, a momentami nie ma siły by wstać i podejść (co jest zmianą w jego zachowaniu). Miał ktoś podobny przypadek lub wie czego są to objawy? Ewentualnie jakies rady co do działań z nim, jaką żywność podawać itp. Z góry dziękuję za odpowiedzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted July 17, 2018 Share Posted July 17, 2018 48 minut temu, biedrona11 napisał: Witam, jestem właścicielką 9letniego Labradora. Około miesiąca temu zaczęły się jego problemy zdrowotne, oczywiście skonsultowane u weterynarzy--diagnozy zapalenie krtani. Początkowo pies "charczał/kaszlał", a z czasem zaczął tracić apetyt i stał się bardziej osowiały. Podczas wizyt dostawał zastrzyki, które pomagały na bardzo krotki okres czasu. Od dwóch tygodni zaczęły się wymioty oraz wykrztuszanie śliny, stracił na wadze oraz przestał jeść, zjadał tylko gdy pokarm był podawany z ręki. Pokarm mokry został zastąpiony karmą suchą, którą chciał jeść przez dzień, a następnie karmą suchą dla psów małych (jest drobna) którą na razie jako jedyną chce jeść. Pije normalnie. Pies przez jakiś czas miał biegunki, jednak od dwóch dni problem ustał. Momentami jest aktywny, biega, bawi się, a momentami nie ma siły by wstać i podejść (co jest zmianą w jego zachowaniu). Miał ktoś podobny przypadek lub wie czego są to objawy? Ewentualnie jakies rady co do działań z nim, jaką żywność podawać itp. Z góry dziękuję za odpowiedzi echo serca robiliście? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
biedrona11 Posted July 17, 2018 Author Share Posted July 17, 2018 35 minut temu, uxmal napisał: echo serca robiliście? Nie, z powodu naszego miejsca zamieszkania na razie odkładamy to w czasie (kawałek drogi do najbliższej kliniki, co jest równoznaczne z dużym stresem, a pies źle znosi podróże) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted July 17, 2018 Share Posted July 17, 2018 58 minut temu, biedrona11 napisał: Nie, z powodu naszego miejsca zamieszkania na razie odkładamy to w czasie (kawałek drogi do najbliższej kliniki, co jest równoznaczne z dużym stresem, a pies źle znosi podróże) Obawiam się,że gorzej zniesie brak tej podrózy... Miesiąc z takimi problemami,to b.długo,a diagnozy brak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
biedrona11 Posted July 18, 2018 Author Share Posted July 18, 2018 Jesteśmy umówieni na echo, ale niestety dopiero w przyszłym tygodniu, macie może pomysł na jaką diagnozę się przygotowywać? Albo miał ktoś doczynienia z takimi objawami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted July 18, 2018 Share Posted July 18, 2018 5 minut temu, biedrona11 napisał: Jesteśmy umówieni na echo, ale niestety dopiero w przyszłym tygodniu, macie może pomysł na jaką diagnozę się przygotowywać? Albo miał ktoś doczynienia z takimi objawami? A czy piesek ma też aktualne badania? morfologia, elektrolity+biochemia?Jeśli nie to też przydadzą się dla dobrego diagnosty. Przez internet i nie będąc weterynarzem i nie widząc psa trudno cokolwiek wymyślać. Tak na przyszłość... jeśli jakikolwiek wet będzie wstrzykiwał jakikolwiek zastrzyk Twojemu Psu pytaj o nazwę tego leku i poproś o wyjaśnienie jak ten środek ma pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
biedrona11 Posted July 19, 2018 Author Share Posted July 19, 2018 Z bieżącego roku nie ma takowych badań, wszystko będziemy robić na wizycie. Dzisiaj biedaczek przeżył kolejny atak padaczki (choruje na nią od szczeniaka), wymioty stały się częstsze, od godziny 23 nie miał siły schodzić że schodów, teraz już troszkę lepiej. Żaden z weterynarzy nie odbiera. Czuję że nieprzespana noc przed nami, mam nadzieję że będzie lepiej. Dziękuję za rady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bou Posted July 19, 2018 Share Posted July 19, 2018 co sprawia,ze oczekujesz poprawy??? 25 minut temu, biedrona11 napisał: Z bieżącego roku nie ma takowych badań, wszystko będziemy robić na wizycie. Dzisiaj biedaczek przeżył kolejny atak padaczki (choruje na nią od szczeniaka), wymioty stały się częstsze, od godziny 23 nie miał siły schodzić że schodów, teraz już troszkę lepiej. Żaden z weterynarzy nie odbiera. Czuję że nieprzespana noc przed nami, mam nadzieję że będzie lepiej. Dziękuję za rady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.