Jump to content
Dogomania

5tyg.Maleństwo Lilu - wygrała z chorobą i ma wspaniały dom :)


BUDRYSEK

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[IMG]http://lh3.ggpht.com/_OzfVgqq4BrQ/ShB-PE_6maI/AAAAAAAAFUc/KFa27mt5w_I/s576/DSC04676.JPG[/IMG]

Lilusia jest z dnia na dzień jeszcze piękniejsza. :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
Hej maleńka cudowna istoto:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

Łoooooooooooooo !!!!! :multi: Jakie fajne foty :cool3:.

Lilu zagaduje kota, zagaduje, a kot rzekłabym chce, ale boi się albo mu nie wypada się wygłupiać, bo koty przeciez dumne są :diabloti:. Pewnie jak Pańcia nie patrzy - zaczyna się prawdziwa zabawa :cool3:.

Miód na serducho !!! :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zuzlikowa']Foteczki psotnicy, to uczta i dla oków strapionych i serducha!:loveu:

...ciekawe czy małej się nie myli,że i ona kociamber jest?:evil_lol:[/quote]

A wiesz co że trochę tak - jeden kot paca ją łapą dla zabawy, drugi jak się odgania - i ona zaczęła mnie tak pacać :evil_lol:
A jej przybycie rozruszało mocno moje kociaki (oba po 4 lata), które do malutkich i szczuplutkich bynajmniej nie należą.
Obecnie na topie są futrzane myszki (co widać na zdjęciach) Byron (ten biały w łatki) szaleją z Lilą i się prześcigują kto pierwszy ją złapie, kot Zdzisław nadal nieco obrażony nieco urażony i nieco stęskniony wiec siedzi zazwyczaj gdzieś na uboczu na podwyższeniu żeby go Lilutka zębami nie ucapiła (oj potrafi ugryźć kota w tyłek, przyuważyłam:oops:) i miauczy żeby go pomiziać, więc co robić? idę i miziam :lol:
machnęłam tez ręką na to kto jakie suche ma jeść to nie do upilnowania jest (jakoś z mokrym się daje), więc zdarza się że Lilutka je kocią karmę light, a kociaki psią karmę dla bobasów :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='psiama']Łoooooooooooooo !!!!! :multi: Jakie fajne foty :cool3:.

Lilu zagaduje kota, zagaduje, a kot rzekłabym chce, ale boi się albo mu nie wypada się wygłupiać, bo koty przeciez dumne są :diabloti:. Pewnie jak Pańcia nie patrzy - zaczyna się prawdziwa zabawa :cool3:.

Miód na serducho !!! :multi:[/quote]

Kot gania gania, spokojna głowa tylko na zdjęciach już chyba padł po prostu :)
Lilutka jest baaardzo energicznym pieskiem, to widać na zdjęciach i nawet jak obdzieli energią naszą trójcę czyli mnie i koty to jeszcze jej zostaje a my padnięci.
Wczoraj padłam spać o22giej psinka zasnęła oczywiście ze mną, ale obudziła się razem z kurami - o 4.30 :cool3:
Piesek dostał jeść, skorzystał z toalety, pobrykał chwilę z kotami i dał się przekonać że jeszcze warto pospać do 6.30 :)

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam...
...proszę Was - zajrzyjcie na wątek poniżej - pilnie poszukiwane DT dla maleństwa, z którego oczkiem stało się coś potwornego...

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/psy-z-ostatniej-szansy-pilnie-dt-dla-ninki-po-usunieciu-oczka-str-59-a-131337/index59.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Energy']Jak śliczna Lilunia:loveu: bryka?[/quote]

Dobry wieczór :) Byłyśmy dzisiaj z Lilą zaszczepić się i obejrzeć pysio, bo się cały czas drapie. Pani dermatolog powiedziała, że choroba ustąpiła, natomiast po szczepieniu może wrócić - bo organizm osłabiony. Swędzi ją bo włosy nie odrosły, zostały jej blizny no i jeśli włosy odrosną (muszą! już moja w tym głowa) to za czas jakiś.
Dostała żel antybakteryjny do smarowania pyszczka i drugi przeciwuczuleniowy.
Operację przekładamy na początek lipca - pani doktor zaleciła też żeby po szczepieniu podać najpierw preparat odpornościowy. Fajnie bo ta sama klinika więc skonsultowała to już od razu z ortopedą - co za podejście do ludzi czasem tak nie podchodzą a co dopiero do zwierząt :)
Lilutka została zaszczepiona i osłuchana, i co najwazniejsze pani doktor osłuchowo nie stwierdziła żadnych szmerów w sercu! :) Dostałyśmy też wiaderko witamin (400g, a pół łyżeczki na dzień ma to być, więc będzie to jadła przez rok :evil_lol:). W witaminach jest też glukozamina ważna dla stawów (przy genetycznych zwichnięciach organizm zaczyna produkować mniej tego czegoś co jest ważne dla stawów, a co glukozamina ma).

I teraz uwaga - siedzicie? 11 maja Lilutka ważyła 2 750 g. Dzisiaj, 10 dni później - 4 050 ...
1,30 kg przyrostu w ciągu 10 dni!!!! :)
Tadam :loveu::loveu::loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mija']Aż się boję pomyśleć co będzie za następne 10 dni.:evil_lol:Czym Ty ją karmisz Kaju?:razz:[/quote]

gotowanym indyczkiem z ryżem i brokułami:razz:
a jak się nie wyrobię to puszeczki vom venstein czy jakiś tak albo hills
i suche rc junior dla yorków :cool3:

Może Lilu to wcale nie będzie znowu taki malutki pies? ;)

Link to comment
Share on other sites

Rosnie jak ciasto drożdżowe :diabloti:. Kaju ... Ty wiesz co, dziękujemy Ci za Twoje serducho :Rose: . Swietne z górnej półki żarcie dajesz, smakuje zwierzom, wiem cos o tym :cool3:. Lilu, Ty do nieba trafiłaś :eviltong:.

Wspaniałą macie tą klinikę ... żeby u nas takie były ... :roll:. Znaczy zabieg przesunięty na lipiec w celu nabycia leopszej odporności. Jak dobrze, że jest na to wszystko czas :p. Ze nie trzeba się bardzo śpieszyć.

Napisz co za preparat odpornościowy masz dla Lilu (ten w wiaderku :evil_lol:), pytam z ciekawości, bo może się przyda ta wiedza :cool3:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='psiama']Rosnie jak ciasto drożdżowe :diabloti:. Kaju ... Ty wiesz co, dziękujemy Ci za Twoje serducho :Rose: . Swietne z górnej półki żarcie dajesz, smakuje zwierzom, wiem cos o tym :cool3:. Lilu, Ty do nieba trafiłaś :eviltong:.

Wspaniałą macie tą klinikę ... żeby u nas takie były ... :roll:. Znaczy zabieg przesunięty na lipiec w celu nabycia leopszej odporności. Jak dobrze, że jest na to wszystko czas :p. Ze nie trzeba się bardzo śpieszyć.

Napisz co za preparat odpornościowy masz dla Lilu (ten w wiaderku :evil_lol:), pytam z ciekawości, bo może się przyda ta wiedza :cool3:.[/quote]

Ech psiamo... :)
dziękuję z całego serce za dobre słowa
ale pewnie i Ty i wielu z was którzy mieliby ten zaszczyt być opiekunem Lilu zrobilibyście dla niej to samo. Ona taka kochana jest... :):loveu::loveu::loveu:
Chyba się zaćwierkałam już :loveu:

To są dwie różne rzeczy, to w wiaderku to witaminki, preparat odpornościowy w zastrzykach dostanie tydzień po szczepieniu. Po kolei:
Na pyszczek dostaje clorexyderm, a jak nie pomoże to dostałam amiderm.
Te witaminy nie mogę ich wygooglać napiszę wieczorem to proszek witaminy + glukozamina, dziennie 1 łyżeczka na 10 kg psa do posiłku.
A ten preparat odpornościowy to Zylexis w zastrzykach, podaje się go w serii 3 zastrzyki każdy co tydzień, najwcześniej pierwszy zastrzyk tydzień po szczepieniu (czyli 10 czerwca).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...