Jump to content
Dogomania

Mały pradziadek Nestor, Nesti za TM :( ale odszedł godnie , dziękuję Wam. Teraz na pomoc czeka stary Lapi po wypadku :(.


Recommended Posts

17 godzin temu, Aska7 napisał:

Straszny smutasek. Ciekawe, kiedy pierwszy raz się uśmiechnie ?

Poleciał grosik.

... zakładam że szybko! /się uśmiechnie/0059.gif

15 godzin temu, Ewa Marta napisał:

Za dużo się dzisiaj działo i Nestor jest oszołomiony. Musi dojść do siebie i poznać swój nowy dom. Wtedy pojawi się uśmiech:) Może potrzebne będa jakieś leki... Najważniejsze, że może cieszyć się trawką i będzie pod dobrą opieką:)

... chyba lepszej nie mogło być opieki niż u Kasi!  oprócz serca jeszcze dostanie ,wspaniałą profesjonalną opiekę ,jak na dziadka przystało0059.gif

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, anica napisał:

... zakładam że szybko! /się uśmiechnie/0059.gif

... chyba lepszej nie mogło być opieki niż u Kasi!  oprócz serca jeszcze dostanie ,wspaniałą profesjonalną opiekę ,jak na dziadka przystało0059.gif

Witaj anico. Wreszcie dziadeczek będzie miał dobre życie :).

Przed chwilą, Anula napisał:

Deklaruję stała deklaraję 10,00zł  dla Nesti na razie na pół roku.

Anulko bardzo dziękuję za wsparcie dla Nestorka.

Przed chwilą, Joanna1235 napisał:

Ja też poproszę o nr. konta na , które mogę wpłacić swoją deklarację

Już zaraz wysyłam pw.

Link to comment
Share on other sites

Dziadziulek lubi albo jest przyzwyczajony do przebywania na dworze bo co go przyniosę do domu to zaraz niedlugo czlapie na dworek, potrafi wyjść ale jeszcze nie udalo mu sie samodzielnie wrócić. Cieszę sie bo pieski bardzo przyjaźnie go przyjęły i on sam tez jest bardzo zgodny.

Glowka jeszcze pracuje bo znalazl łatwo wode do picia a w domu sam znalazł posłanko miękkie do spania ale  martwi mnie bardzo bo kiepsko je. Ledwie coś podziubie to zawsze zly znak.

Ma jakby przepuchlinke kolo odbytu. W piatek jestesmy umowieni na gruntowne badania. 

Link to comment
Share on other sites

Wczesniej ktos pytał o ogonek, ogonek nie jest gruby jest normalny tylko takie skoltunione wloski tam ma ale moze go normalnie podnosić do góry, ze dwa razy mu sie zdarzyło ale ogolnie jest bardzo niepewny i ogonek ma zwieszony. Raczej nie byl zbyt dobrze traktowany bo na kazdy dotyk reki wzdryga sie w pierwszej chwili. Ma ząbki które nie sa strasznie starte. Jak sie tak na niego patrzy wydaje sie ze ma 20 lat ale ząbki nie są poscierane, nawet ma jakby częściowo usuniety kamień nazębny. Czy to w schronisku ktoś mu próbował ząbki czyścić?

Skórka bardzo sucha z łupieżem i przelysieniami ale nie będę zgadywać dlaczego bo powodow moze byc kilka napiszę  po badaniach co sądzą medycy.

Faktycznie straszny biedak

Link to comment
Share on other sites

Dopiero dzisiaj zauważyłam wątek dziadusia bidusia :(  Kiepsko u mnie z kasą, ale on kiepściejszy. Dam 10,00 zł miesięcznie. Będzie już miał komplet deklaracji. Jak dostanę przelew od Agnieszki to coś dodatkowo podrzucę, bo przecież wet też mu coś zabierze.

Nr konta Renatko proszę.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

51 minut temu, kikou napisał:

Wczesniej ktos pytał o ogonek, ogonek nie jest gruby jest normalny tylko takie skoltunione wloski tam ma ale moze go normalnie podnosić do góry, ze dwa razy mu sie zdarzyło ale ogolnie jest bardzo niepewny i ogonek ma zwieszony. Raczej nie byl zbyt dobrze traktowany bo na kazdy dotyk reki wzdryga sie w pierwszej chwili. Ma ząbki które nie sa strasznie starte. Jak sie tak na niego patrzy wydaje sie ze ma 20 lat ale ząbki nie są poscierane, nawet ma jakby częściowo usuniety kamień nazębny. Czy to w schronisku ktoś mu próbował ząbki czyścić?

Skórka bardzo sucha z łupieżem i przelysieniami ale nie będę zgadywać dlaczego bo powodow moze byc kilka napiszę  po badaniach co sądzą medycy.

Faktycznie straszny biedak

Nikt mu nie czyścił ząbków, może kamień sam odpadł na czymś twardym.

Kikou jeszcze raz dziękuję za miłe przyjęcie i naprawdę chylę czoła za to co i jak robisz dla tych sponiewieranych życiem dziadeczków.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Przyszedł sam dziadziulo do domu i juz wieczorem lepiej zjadł. Przyszedł i sam ułożył sie w koszyczku. Moze po prostu nie był przyzwyczajony, że jedzenie jest podawane i zabierane a nie stoi caly dzień. A u nas jedzonko rozdajemy każdemu pieskowi osobno jego porcję odpowiednią do wagi i chorób, miseczki nie stoją caly dzień bo większość dziadziulkow jest tak bezradna, że 3 młodsze dziewczyny zjadłaby im wszystko...  ;-)

  • Like 3
  • Upvote 7
Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, kikou napisał:

Wczesniej ktos pytał o ogonek, ogonek nie jest gruby jest normalny tylko takie skoltunione wloski tam ma ale moze go normalnie podnosić do góry, ze dwa razy mu sie zdarzyło ale ogolnie jest bardzo niepewny i ogonek ma zwieszony. Raczej nie byl zbyt dobrze traktowany bo na kazdy dotyk reki wzdryga sie w pierwszej chwili. Ma ząbki które nie sa strasznie starte. Jak sie tak na niego patrzy wydaje sie ze ma 20 lat ale ząbki nie są poscierane, nawet ma jakby częściowo usuniety kamień nazębny. Czy to w schronisku ktoś mu próbował ząbki czyścić?

Skórka bardzo sucha z łupieżem i przelysieniami ale nie będę zgadywać dlaczego bo powodow moze byc kilka napiszę  po badaniach co sądzą medycy.

Faktycznie straszny biedak

Jeśli chodzi o zwisający ogonek to myślałam że on tak bezwładnie zwisa bo może ktoś go uderzył lub kopnął z tyłu ale jeśli nim rusza to dobrze. Bidulek, nie miał łatwego życia pewnie skoro tak reaguje na dotyk ludzkiej ręki :(.

Przed chwilą, dwbem napisał:

Wspaniała wiadomość, że staruszek juz bezpieczny i pod dobrą opieką. Napewno teraz będzie już coraz lepiej.

Cieszę się, że teraz Nestorek poczuje co to znaczy być kochanym psiakiem, o którego ktoś się troszczy i dba.

Przed chwilą, elik napisał:

Dopiero dzisiaj zauważyłam wątek dziadusia bidusia :(  Kiepsko u mnie z kasą, ale on kiepściejszy. Dam 10,00 zł miesięcznie. Będzie już miał komplet deklaracji. Jak dostanę przelew od Agnieszki to coś dodatkowo podrzucę, bo przecież wet też mu coś zabierze.

Nr konta Renatko proszę.

Witaj Elu u dziadeczka i dziękuję Ci bardzo za pomoc dla niego. Każdy pieniążek na pewno się bardzo przyda, bo jak to u staruszka i to jeszcze zaniedbanego to mogą wyjść różne rzeczy u niego. A dobrze byłoby zadbać żeby miał dobrą starość bez bólu i niepotrzebnego dyskomfortu.

Przed chwilą, kikou napisał:

Przyszedł sam dziadziulo do domu i juz wieczorem lepiej zjadł. Przyszedł i sam ułożył sie w koszyczku. Moze po prostu nie był przyzwyczajony, że jedzenie jest podawane i zabierane a nie stoi caly dzień. A u nas jedzonko rozdajemy każdemu pieskowi osobno jego porcję odpowiednią do wagi i chorób, miseczki nie stoją caly dzień bo większość dziadziulkow jest tak bezradna, że 3 młodsze dziewczyny zjadłaby im wszystko...  ;-)

Jaki on jest rozczulający 0heart.gif ...małe stare psie serduszko.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kikou napisał:

Przyszedł sam dziadziulo do domu i juz wieczorem lepiej zjadł. Przyszedł i sam ułożył sie w koszyczku. Moze po prostu nie był przyzwyczajony, że jedzenie jest podawane i zabierane a nie stoi caly dzień. A u nas jedzonko rozdajemy każdemu pieskowi osobno jego porcję odpowiednią do wagi i chorób, miseczki nie stoją caly dzień bo większość dziadziulkow jest tak bezradna, że 3 młodsze dziewczyny zjadłaby im wszystko...  ;-)

Kochany :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...