Kto ma serce tak twrde że nie wpuści swojego psiaka do łóżka

[Drabster]

ja mam wsumie 6 sh i czasami w chwilach slabości wpuszczam je do domu i szczochramy sie znaczy ja je i one mnie

[sota36]

Ja! Kochasm mojego psa , ale nie - za duzy....

[Daniel]

Ja bym wpuścił ale moja żona ma ten temat inne zdanie :roll: . A że jest to nasze wspólne łóżko więc nie zależy to tylko ode mnie :wink: .

[Maja_D]

Kiler najpierw wchodzi do łóżka, a potem na głowę własciciela. :evilbat:

A ponieważ posiadanie malamuta na głowie nie jest zbyt wygodne, dlatego nie ma prawa wejść do łóżka. :wink:

[wiosna]

hmm.. ja moim czasem pozwalam.. przyznaje sie ;p

ale i tak uwazam, ze bardzo zle jest jak spia na poscieli.. ja potem wszedzie mam futro :evil: 8)

[Wega]

Hmm moja Weguś włazi do wyrka ale dosłownie na chwilke - przytuli sie przepięknie chwilke poleży i czeka na mizianie po brzuszku - a jak pańcia zasypia to śmiga na swoje! Nawet długo nie wytrzymuje w pościeli, ale futra to potrafi zostawić......... :D

[banjo]

My mieliśmy założenie: nigdy nie wpuszczać do łóżka ... no i na założeniach się skończyło :lol: ... Vanity często wskakuje do łóżka ale na chwilkę, nie lubi długo siedzieć, ale nie umiem jej zwalić... te oczka jak na mnie spojrzą :roll: ... mój facet zawsze krzyczy nie pozwalaj jej! po czym tez jej pozwala bo ona tak słodko patrzy :lol:

[Dante]

ale i tak uwazam, ze bardzo zle jest jak spia na poscieli.. ja potem wszedzie mam futro

ja i tak mam wszędzie futro

rudy potrafi pół dnia przespać na wyrku, ale kłade mu "jego" przescieradelko, bo inaczej mam tonę ziemi na wyrze

w nocy jak wlezie, to go nie wywalę, nie mam sumienia, ostatnio spaliśmy we 4 - dwa człowieki i dwóch psów :D

[Dante]

ps. czy to normalne ze facet zasypia przytulony do ... psa a nie do mnie ? :o

[Nat]

moja Aqua jakos nigdy jeszcze nie pakowala mi sie do lozka.. :roll:

[LAZY]

ps. czy to normalne ze facet zasypia przytulony do ... psa a nie do mnie ? :o

Buahaha...wiesz u mnie raczej niemozliwe, bo mój TZ za psami nie rpzepada...ale ja osobiście czasami wolę Lazy futerko niż plecy faceta... :lol:

[Kario]

A moj wrecz kaze mi przytulici sie najpierw do wilka i ogrzac wszystkie 4 lapy (moje), dopiero potem ewentualnie do lozka, ale juz bez futra :cry: .

Za to w czasie remontu ze spaniem przenieslismy sie na wyrko Postiego - ale mial glupia mine

:D No ispalismy w trzy sztuki :evil_lol:

[Asia i Yuki]

Mój jak mi wejdzie do łóżka to znak, że bardzo mu się chce i nie ważne, że jest 2 czy 4 w nocy nie ma zlituj trzeba isć, bo inaczej czeka mnie wycie i to prosto do ucha.

Generalnie od początku nie było mu wolno wchodzić na meble i teraz nawet nie ma takiej potrzeby (oprócz tych kryzysowych sytuacji).

Wczoraj mu sie tez zdarzyło wskoczyc do łóżka ojcu.

W sumie mnie obaj bawią, bo mają fajny układ. YUki uwielbia spać na balkonie, ale czasem wraca do domu się ogrzac, albo skontrolować swoje stado. Kiedy robi się za gorąco robi tzw. "kluczyk"(pomysł mojego taty), czyli dotyka nosem nosa i trzeba mu wtedy otworzyć drzwi. Czasami mamy z Yukiego niezły ubaw jak próbuje znaleźć nos śpiącej osoby no i wtedy zdarza mu się, że wskakuje na łóżko jak ktoś jest za bardzo zakrecony w kołdrze.

Wcale nie żałuje, że nie śpie z psem, on zreszta tez mnie wczoraj wywalił, jak się połozyłam na jego posłaniu, jak jest taki wiśnia to niech sobie śpi sam.

[Mokka]

Pozwalam :oops:

Leon jest już u mnie ponad 2 lata i dopiero niedawno zaczął włazić do wyrka. Na inne meble się nie pcha (no, chyba, że ja na nich urzęduję), a do łóżka też tylko wtedy, gdy ja tam jestem. Monia śpi na łóżku tylko wtedy, jak jest puste. Jak są tam ludzie, to ona czuje się nieswojo. :niewiem: A najbardziej komfortowo czuje się pod łóżkiem. :fadein:

[Mokka]

Pozwalam :oops:

Leon jest już u mnie ponad 2 lata i dopiero niedawno zaczął włazić do wyrka. Na inne meble się nie pcha (no, chyba, że ja na nich urzęduję), a do łóżka też tylko wtedy, gdy ja tam jestem. Monia śpi na łóżku tylko wtedy, jak jest puste. Jak są tam ludzie, to ona czuje się nieswojo. :niewiem: A najbardziej komfortowo czuje się pod łóżkiem. :fadein:

[focusik]

Witam.

Hasanek moj mial wczoraj 9 tydzien i co zauwazylem.. pierwszej nocy gdy go przynioslem tak skomlal ze spal ze mna cala noc.. druga noc spal tylko ze dwie godziny nad ranem.. teraz juz w nocy nauczyl sie ze spi na dole pod lozkiem ja na gorze,na lozku.. i niby wszystko ok, ale w dzien.. w dzien praktycznie ciagle jest na lozku.. i nie wiem czy obawiac sei tego i za wszelka cene go zrzucac z tamtad zeby sie nie przyzwyczail i jak podrosnie nie robil z lozka piaskownicy i budy sobie.. ciezki dylemat bo jak patrze jak on tak slodziutko spi na lozeczku w dzien i lezy sobie.. chyba mam slabosc do niego..

pozdrawiam..

[Patka]

Lilit przez 3 lata nie wcofdziła do łózka zreszta ma super połsanko, ale kiedy zaczęły sie kłopoty z łapą, nawet wet nam :wink: powiedziła że piesek musi sobie wygrzewać łapke i tak zaczęło się.... teraz mamy kompromis Lilit nad ranem wchodzi do łóżka i zostaje pod kołderką, aż do naszego "wstania". jest sporym psem i lubi sie wyciągać i mnie niewiele miejsca zostaje :wink: W dzień jak nas nie ma udaje że śpi na miejscu i tylko wygrzane wgłebienie na kapie zdradza ją co dnia :D

pozdraiwam Świątecznie

[Drabster]

A tak swoja droga to kupiłem matce Borzoja (chciała psa który będzie ją kochał nie tak jak hasiory) no i marzenie sie spełniło teraz gdzie sie nie ruszy pies za nia. Ale najlepsze jest w tym wszystkim to że pies śpi pół nocy z matką w łóżku a potem zmiana i drógie pół nocy z ojcem

[Hubert1988]

Foxi raczejod samego początku sie nie pchała do łóżka , ale jak jest mi zimno to ją biore do siebie ;-) :D

[Hubert1988]

a koleżanka Foxi w przypływie dobrego humoru pozwala swojej właścicielce spać z nią na podłodze :D:D:D:D:D

[Carie]

Nasza Carie wskakuje na łóżko tylko jeśli nie ma pościeli , jak pościelimy do spania to już nie ma ochoty na pieszczoty tylko ucieka do siebie a ja wole się przytulić do żony a nie do futrzaka :D

[Johny]

ps. czy to normalne ze facet zasypia przytulony do ... psa a nie do mnie ? :o

Każdy kocha innaczej,a pies ma tak miękkie futerko :evilbat:

[Carie]

ps. czy to normalne ze facet zasypia przytulony do ... psa a nie do mnie ? :o

Każdy kocha innaczej,a pies ma tak miękkie futerko :evilbat:

Przecierz najważniejsze są uczucia a nie z kim się śpi :D

[coztego]

Ja też pozwalam mojej spać w łóżku... Filipowi nie pozwalałam, ale jakaś taka miekka się zrobiłam na stare lata i Kreśka (25kg żywego, czarnego futra) śpi ze mną :oops:

Najlepsi byli moi rodzice: "No, jak chcesz to niech sobie z tobą śpi, ale u nas do łóżka nie będzie włazić! :evil: " Jak się skończyło- wystarczy, ze wieczorem później wrócę i już muszę suki szukać w łóżku, przytulonej do matki lub ojca. :evilbat:

[HUARES]

Mój misio też śpi z Pańcią w łóżeczku , zresztą straszny z niego piecuch i w zimie to pod kołderką wyłącznie , a jak zostaje sam w domu to często na piec się gramoli i tam się wyleguje :D , piec oczywiscie akumlacyjny.

Niestety musiałam przerwać ten proceder bo z pieca na ziemię i na piec i później posmarkany chodzi - piec jest juz zabezpieczony - leży na nim taboret :P

pozdrawiam