Jump to content
Dogomania

Filigranowa Kami po 5 latach wspaniałego życia w kochającej rodzinie odeszła po krótkiej i ciężkiej chorobie nowotworowej [*]


Recommended Posts

  • 2 weeks later...

Kami bardzo lubi śnieg, chociaż na początku się go trochę bała. Kot i kumpel Bibi ją wyprowadził do ogródka i szaleli tam ,że ho ho.
Dzisiaj śnieg trochę stopniał a Kamisia czeka na więcej . I już nie marznie, nie musi nosić kubraczka taka ma sierść. :)
A tak pięknie o niej pisze Sylwia.
" Teraz nabrała masy porządnej, jest silna. Taka chudzinka była wcześniej.Dlugo nie przybierała na wadze, ale w końcu ruszyła.Nie ma dokarmiania obiadkiem ze stołu, dziewczyny nawet nie próbują. Jak mama powie tak ma być. A tak na serio to wiedzą że brzuszek Kamisi jak brzuszek Zuzi nie wszystko może jeść . Długo pracowałam by ją wzmocnić , nie utuczyc a nie rozwalić zoladka "

"Ta jej wdzięczność do dziś że ma dom. To coś niesamowitego. To lizanie jak się naje, mokry nos jak dzwoni mi budzik...
To pożyczanie mojego koca jak wstanę. Ja bardzo lubię jak wracamy z porannego spaceru, coś tam przekąsi, bo lubi rano jeść i się wtula i idzie spać. Taka błogość ..."

46623844_1905411599767616_1181125502572691456_n.jpg

46506309_289716838319475_7264930073013125120_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Kami skradła mi serce od początku... a dom ma cudowny. 

U mnie choinka dół zawsze ma "goły". Potem piętro średnie ma miękkie zabawki, które się nie stłuką, a bombki są najwyżej - inaczej kot na pewno aportowałby nam wszystko:) I choinka u nas stoi na ogromnym podwyższeniu. Przy stłuczeniu bombki, bałabym się że kot się skaleczy. Ale ja to taki dziwoląg nadwrażliwy :)

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał:

Kami skradła mi serce od początku... a dom ma cudowny. 

U mnie choinka dół zawsze ma "goły". Potem piętro średnie ma miękkie zabawki, które się nie stłuką, a bombki są najwyżej - inaczej kot na pewno aportowałby nam wszystko:) I choinka u nas stoi na ogromnym podwyższeniu. Przy stłuczeniu bombki, bałabym się że kot się skaleczy. Ale ja to taki dziwoląg nadwrażliwy :)

To tylko takie zabawy Bibiego były, al już się skończyły.
Dzisiaj Kamisia cieszy się śniegiem.

 

48358952_532521110575459_6731251318146465792_n.jpg

48355208_268425287159859_4777353726056726528_n.jpg

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
12 godzin temu, helli napisał:

Kulki na łapkach, znam, miałam kiedyś spaniela, 

Może powycinać trochę włosów, np.  miedzy palcami, choć te kulki łatwo zdjąć, gdy pies posiedzi trochę w cieple

Kulki bez problemu są zdejmowane, Kamisia to lubi.

12 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Cudna rodzina... pozdrów ich serdecznie ode mnie. Cieszę się, że Kami właśnie u nich robi za terapeutkę na wszelkie trudności :) Widać, jak mocno jest szczęśliwa.

Dziękuję , oczywiście powtórzę, Uzupełniaja się nawzajem, ale tylko dzięki cieżkiej pracy z Kamisia, teraz sie doskonale rozumieją .

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...