Tyśka) Posted May 6, 2018 Share Posted May 6, 2018 Mój, nigdy niepotraktowany z kija, mopa i innych... a też się boi. Nawet patyka w ręce (gdy np. robię rozmach, aby rzucić innemu psiakowi do zabawy). Kiedyś wręcz podwijał ogon i uciekał, a teraz już tylko trochę się spina i uszy przy sobie. A na pewno nikt nie wyrządził mu krzywdy - mam go od 9tygodnia życia. Psiaki wrażliwe są bardziej narażone na strachy. Ważne to dać czas, oparcie, nie zmuszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted May 7, 2018 Share Posted May 7, 2018 18 godzin temu, NikaEla napisał: Moja po 9 latach u nas (roku nie miała jak ją wzięłam że schroniska) ciągle rzuca się na odkurzacz, miotłę i inne kije. Nie jestem pewna czy da się tego strachu psa oduczyć ( ale nie jestem specjalistą) da się oczywiscie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 7, 2018 Author Share Posted May 7, 2018 Vanilka od chwili przyjazdu ma lekką biegunkę, p Agnieszka trochę się niepokoi, ja też. Pocieszające są informacje, że sunia ma apetyt, jest radosna, bawi się; rodzina była u rodziców p. Agnieszki, więc Vanilka wyszalała się w ogrodzie:) Prawdopodobnie wszystkiemu winny jest stres, ale nie zaszkodzi wizyta u weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 7, 2018 Author Share Posted May 7, 2018 Vanilka dzisiaj 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted May 7, 2018 Share Posted May 7, 2018 1 godzinę temu, Tola napisał: Vanilka od chwili przyjazdu ma lekką biegunkę, p Agnieszka trochę się niepokoi, ja też. Po To może zmiana karmy? zmiana wody? Ale fakt, wizyta u weta to dobry pomysł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 7, 2018 Author Share Posted May 7, 2018 Przed chwilą, NikaEla napisał: To może zmiana karmy? zmiana wody? Ale fakt, wizyta u weta to dobry pomysł Karma ta sama, którą jadła u Hani... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted May 7, 2018 Share Posted May 7, 2018 Nie choruj malutka :* Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Złe wiadomości od Vanilkowej pani: "Niestety nie jest dobrze z Vanilką. Odmówiła śniadania (ulubionego). W nocy biegunka nadal (od przyjazdu) ,wymioty, od rana biegunka straszna z krwią. Zwierzaka jest chory coraz bardziej. Jesteśmy w potrzasku. Nie możemy wyjść." Ponieważ do pracy mam na 13(ale nie mogę się spóźnić nawet minuty), zaofiarowałam pomoc, teraz pani odwozi dzieci do szkoły , a i tak gabinet weterynaryjny zamknięty. Czekam na jej odpowiedź. Po konsultacjach z Poker poradziłam na razie podać węgiel. czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Oj, niedobrze się dzieje. Trzymaj się psinko dzielnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 O 10 Pani pojedzie z Vanilką do weterynarza czekamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Biedna sunia.Co za dziadostwo ja dopadło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Biedna Vanilka.. Kciuki za zdrówko.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Ona taka podobna do Misi, Suni z zapaleniem trzustki, od ewu. Co prawda objawy były inne, bo Misia nie mogła jeść przez kilka dni, ale też była biegunka. Dlatego teraz wiem, ze badanie krwi, usg, to w takiej sytuacji podstawa. Oby u Wanilki było to coś błahego i wet szybko pomógł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Pojechały do weterynarza na Brochów. Bo tam był najbliższy gabinet czynny od 10. Koło domu ma pani weterynarza dopiero od 17. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NikaEla Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Od pani Agnieszki: Właśnie wyszłyśmy od weterynarza.To najprawdopodobniej wirusówka( taka zwykła jak u ludzi) Vanilka dostała kroplówkę i leki p/ wymiotne, p/biegunkowe oraz antybiotyk i leki p/krwotoczne w związku z tą krwią z przew.pokarmowego. Jutro dalej się leczymy...Rokowania są dobre ale czekamy ,czy leki zadziałają . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Bardzo późno weterynarze zaczynają... czy to wina majówki? Dobrze, że Vanillka dostała już pomoc. Jest straszny ukrop, a biegunka tylko mogła dopomóc w odwodnieniu... ciepłe myśli wysyłam. Warto w swoich kontaktach mieć namiary do lecznic, które przyjmują świątecznie i całodobowo - tak na wszelki wypadek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Oby juz było dobrze ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Biedna Vanilka, zdrowia malutka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Ważne ,że otrzymała pomoc. Niektórzy weci pracują na weterynarii i dlatego w gabinecie mogą być dopiero popołudniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 8, 2018 Author Share Posted May 8, 2018 Napędziła nam Vanilka strachu z samego rana:( Dobrze, ze mała dostała leki, teraz odpoczywa; p. Agnieszka pisała niedawno, ze jest troszkę lepiej.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 8, 2018 Author Share Posted May 8, 2018 Bardzo dziękuję za wysyłanie dobrych myśli, Eli dziękuję za pomoc tam na miejscu. Vanilko - zdrowiej malutka, tyle osób co tu kibicuje! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 8, 2018 Author Share Posted May 8, 2018 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 Bidulinka...Oby już teraz po lekach było lepiej! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted May 8, 2018 Author Share Posted May 8, 2018 2 minuty temu, b-b napisał: Bidulinka...Oby już teraz po lekach było lepiej! Oby. Ona taka drobniutka, teraz znowu schudnie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted May 8, 2018 Share Posted May 8, 2018 1 godzinę temu, Tola napisał: Oby. Ona taka drobniutka, teraz znowu schudnie. Jak Vanilka wydobrzeje to i apetyt będzie lepszy. Na pewno dojdzie do swojej wagi a teraz niech szybko odzyska zdrowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.