Aska7 Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 19 godzin temu, agat21 napisał: wydałam nieprzyzwoitą kwotę na dogo i bazarkach (rodzinie się nie przyznam za nic! :) Ja też Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted March 28, 2018 Author Share Posted March 28, 2018 Z Tycią niestety nie jest dobrze, cały czas śpi, jest taka "przelewająca się". Boję się :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 Sara2011....musi być dobrze!. Trzymam kciuki aby to nie było poważne choróbsko a jedynie...odsypianie nieprzespanych nocy...Tycia dostała szansę...i co?....odpuści?.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 A gdzie Tycia jest? U kasinat? Oby nie była chora. Święta się zbliżają, może lepiej pokazać ją wetowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 20 minut temu, Sara2011 napisał: Z Tycią niestety nie jest dobrze, cały czas śpi, jest taka "przelewająca się". Boję się :(. cholera:( :( Lalka i Rosa tez jechały w takim stanie i ...udało się. Kasia ma juz wprawe w chorobach z Radys. Jej wet też. Jutro rano na pewno będą u weta. Wszystko co potrzeba jest dostępne w lecznicy u Kasi- żeby tylko dobrze zdiagnozować co jej jest. A co Pati mówiła? Dalej kaszle? ma gluty z nosa? coś wiećej mówiła? 3 minuty temu, Poker napisał: A gdzie Tycia jest? U kasinat? Oby nie była chora. Święta się zbliżają, może lepiej pokazać ją wetowi. pieski sa jeszcze w drodze...do Kasi dojadą pewnie bliżej północy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted March 28, 2018 Author Share Posted March 28, 2018 Tak, psiaczki w drodze jeszcze. U Kasi pewnie będą koło godz.23-24. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted March 28, 2018 Author Share Posted March 28, 2018 32 minuty temu, zachary napisał: Sara2011....musi być dobrze!. Trzymam kciuki aby to nie było poważne choróbsko a jedynie...odsypianie nieprzespanych nocy...Tycia dostała szansę...i co?....odpuści?.... Mam nadzieję, że nie odpuści , nie może, nie teraz jak już jest bezpieczna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted March 28, 2018 Author Share Posted March 28, 2018 Kochani, bardzo, bardzo WAM dziękuję za wpłaty dla Tycinki. Bez Was nic by się nie udało. Oby tylko Tycinka dała radę. 30zł -MikAga/28.03.2018/dekl.jednorazowa 100zł -zachary /28.03.2018/dekl.jednorazowa 50zł -Poker /28.03.2018/dekl.jednorazowa 100zł -Anula/28.03.2018/dekl.jednorazowa 50zł -Bogusik/28.03.2018/dekl.jednorazowa 130zł -Helli /28.03.2018/dekl.jednorazowa 20zł -Patrycja96/28.03.2018/dekl.jednorazowa 50zł -Mela Jakimiuk/28.03.2018/dekl.jednorazowa 20zł -Nesiowata /28.03.2018/dekl.jednorazowa Za transport dla Patrycji przelałam 250zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 Oj, żeby to był tylko stres i zmęczenie. Tycinka zaczęła nowe życie, musi być dobrze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 :( biedna Tycia :( Narazie mogę wspomóc jednorazową wpłatą:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted March 28, 2018 Author Share Posted March 28, 2018 2 minuty temu, uxmal napisał: :( biedna Tycia :( Narazie mogę wspomóc jednorazową wpłatą:( Bardzo dziękuję, jednorazowa pomoc bardzo się przyda, szczególnie że istnieje b.duże prawdopodobieństwo ze masę pieniędzy moze pochłonąć leczenie. Oby to nie parwo albo jakaś inna cholera :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 Cały czas myślę o szkrabiku. To taka Duśkowa siostra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 Trzymaj się maleńka. Gdyby nawet jakieś choróbsko to Tyciunia będzie zaopiekowana , a nie samotna w zimnym schroniskowym boksie. Będzie dobrze. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted March 28, 2018 Share Posted March 28, 2018 Ciekawe czy psinki dotarły już do domku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 3 godziny temu, Dusia-Duszka napisał: Ciekawe czy psinki dotarły już do domku? Może rano się dowiemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 8 godzin temu, Dusia-Duszka napisał: Cały czas myślę o szkrabiku. To taka Duśkowa siostra. Ale wersja mini mini. 6 godzin temu, Dusia-Duszka napisał: Ciekawe czy psinki dotarły już do domku? Ja też czekam na wiadomości. Ale przecież wszyscy muszą chociaż trochę odpocząć. Szkoda, że czierpliwość nie jest jednak moją mocną stroną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 Trzymam kciuki za zdrowie kruszynek! Czekam na wieści.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted March 29, 2018 Author Share Posted March 29, 2018 Kochani, sama nic nie wiem:(. Już nie dzwoniłam o północy do Kasi. Odczekam jeszcze trochę i zadzwonię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 To czekamy chyba wszyscy na wiadomości.Oby były pomyślne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 To ja napisze bo rozmawialamprzed chwila z Kasia Sunie dojechaly- obie malizny sa chore i Kasia na 8 jedzie z nimi do weta. To raczej nie bedzie nosowka. Obstawiamy ze antybiotyk wystarczy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 To trzymam kciuki mocno za zdrowie maleństw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 Czyli jesteś kiyoshi kołem ratunkowym dla maleństw.... Nie wiadomo czy w schronisku przezylyby?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiyoshi Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 8 minut temu, zachary napisał: Czyli jesteś kiyoshi kołem ratunkowym dla maleństw.... Nie wiadomo czy w schronisku przezylyby?... No ja dla Mimi a Sara dla Tyci ale tak w ogole to Kasia Sunie jada do weta na 10:30 obie maja apetyt Tycia ma normalne kupy bez biegunki a Mimi ma lekka biegunke Nie maja jakiegos wielkiego kataru meczy je tylko kaszel- zobaczymy co powie wet, ona juz sie tych Radysiakow chorych naogladala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara2011 Posted March 29, 2018 Author Share Posted March 29, 2018 Dzieki Iza za przekazanie wiadomości. To ja już będę dzwonić do Kasi jak będzie po wizycie u weta, żeby już coś wiedzieć odnośnie stanu zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 29, 2018 Share Posted March 29, 2018 Tak, masz rację. Przepraszam Sara2011!. Razem jechały to tak z rozpędu napisałam. Obie tycinki... jakby spokrewnione... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.