Jump to content
Dogomania

Co złoty pies robił w schronisku? Wrażliwy, przekochany Wafelek niby-tollerek i niby-spanielek znalazł złotych ludzi... i zamieszkał w Lublinie :)


Recommended Posts

I znowu zadziałał łańcuszek dobrych ludzi:
Tola pokazała psiaka na dogomanii, ja go pokazałam na FB... na FB zobaczyła go Marzena, która jest właścicielką tollera i na co dzień pracuje ze swoim psiakiem jako dogoterapeuta i... poszło... Marzena pokazała go miłośnikom rasy, naradziła się z koleżanką, razem z którą razem prowadzą stronę "Super Psy - dogoterapia Lublin" i widząc odzew zdecydowała się (w strachu o psiaka) zabrać psa do hoteliku. Bez żadnych deklaracji! 

Po psa pojechała w piątek, przez weekend Wafel (bo takie dostał imię) wakacjował się u koleżanki Marzeny. Tam został odpicowany (pcheł miał pogrom! sierść w tragicznym stanie, milion kołtunów) i dzisiaj (w niedzielę) pojechał do hoteliku POKER w Lublinie. Niestety, koszty są kolosalne, bo aż wynoszą 30zł/doba. I znowu się udało - do końca marca psiak ma już opłacony pobyt przez Dobrą Duszę, która chce być anonimowa :)

W międzyczasie zgłosili się chętni do adopcji. Jedni się wycofali zanim odesłali ankietę przed/a, drudzy - jak psiak był w DT, a trzeci 0 ten najbardziej obiecujący dzisiaj odwiedził Wafelka w DT, ale nie zaiskrzyło... no mówi się trudno... szukamy domku dalej...

 

Jedziemy po lepsze życie!

wafel.thumb.jpg.b4be7102bdfb69dfedac136acd8cc142.jpg

Pierwszy spacerek :)

wafel2.thumb.jpg.a8619e28ecbb96e3b5818fb83de30378.jpg

Pierwsza noc - Wafel wie dobrze, gdzie miejsce psa :)
wafel3.jpg.d4f58506eee4e27a9b6d1b6733141b57.jpg

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj awaryjnemu DT oczywiście poleciały łzy... psiak już zaopiekowany w hoteliku, ale dla tak spragnionego kontaktów z człowiekiem i mocno wrażliwego psiaka warunki hotelikowe nie są najlepsze... DOMEK PILNIE POTRZEBNY!

Potrzebna pomoc:

- w opłaceniu hoteliku (do końca marca Wafelek ma opłacony pobyt, ale co dalej? 30zł/doba to cena dość zaporowa)
- ogłaszaniu, ogłaszaniu i jeszcze raz OGŁASZANIU!
- obecność na wątku,
- bazarki też mile widziane.

A przede wszystkim w pokazywaniu Wafla światu.

Link to comment
Share on other sites

Tekst do ogłoszeń Wafelka:

"Wafelek to średniej wielkości (do kolana) piesek o złotej sierści i jeszcze bardziej złotym serduszku. Bardzo czuły, kochany, łagodny i wrażliwy. Wrażliwy na człowieczą miłość, na jego słowa i na głaski. Spragniony miłości i uwagi, niemal próbuje zgadnąć, w jaki sposób zadowolić pańcia czy pana. Nie jest nachalny w swej miłości, ale wciąż pragnie być jak najbliżej tych, którzy go kochają... Nie dla niego życie w odosobnieniu. Wafel jest psiakiem spokojnym, choć bardzo lubi długie, spokojne spacery. Zabawek nie zna (chociaż lubi nosić coś w pysku - jak to retriever) i nie jest raczej typem psiego żywioła. Spacery z nim są czystą przyjemnością, ładnie chodzi na smyczy, ładnie reaguje na polecenia opiekuna. Bardzo pojętny i inteligentny, będzie niesamowitym przyjacielem w odpowiedzialnych, mądrych rękach.
W domu zachowuje czystość oraz w mig pojmuje zasady, które stara się respektować (np. nie pcha się na łóżko bez pozwolenia), jednak ceni sobie wygody.

Wafelek jest oazą łagodności, pozwala przy sobie robić niemal wszystko. Bezkonfliktowy wobec psów, również z domowym mruczkiem powinien się dogadać (chociaż zdarza mu się je zabawowo gonić), jednak dla tak wrażliwego, spragnionego miłości psiaka ideałem byłoby, gdyby był jedynym zwierzakiem w domu. On potrzebuje ciszy, spokoju i człowieka na wyłączność.

Psiak nie nadaje się do domu z małymi dziećmi - ich hałaśliwa, żywiołowa natura go onieśmiela.

Wafelek ma 3lata, jest wykastrowany."

 

Wydarzenie na FB: https://www.facebook.com/events/171900950113490/

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia, jeszcze w DT ;)

Odsypia koszmary schroniskowe:
wafel4.jpg.eb3e7e125cc1b856dc4317470eb65ba5.jpg

Spacerek - Wafelek jest baaaardzo wpatrzony w człowieka :)
wafel5.thumb.jpg.4322003c7c5655ed12ba97c2b3b25425.jpg

wafel6.jpg.2bc3788caf791aaaf5e6dfd5dc427ec2.jpg

Piłeczkę nosić lubi, ale nie ma pojęcia do czego służą zabawki:

wafel7.jpg.5355f1b1e2bafc6e31d799c6f5e06b66.jpg

Kocha siedzieć obok człowieka, chociaż na każdy, ale to każdy podniesiony ton głosu, gwałtowniejszy ruch reaguje strachem... i próbuje się ulotnić. Jak on zniósł pobyt w schronisku?
wafel9.thumb.jpg.64581df520c458d416c8abd752ca45b8.jpg

Link to comment
Share on other sites

I jeszcze w DT - psy są w jego mniemaniu "spoko", ale mogłoby ich też nie być ;)

 

Wafelek jest dzieeeelnym piechurem, ten spacerek 9km był dla niego bułką z masłem. Będzie super towarzyszem dla aktywnej rodziny, kochającej np. wypady w góry, a jednocześnie takiej, która szuka zrównoważonego przyjaciela, a nie wariata.

wafelek4.jpg.95010af5aea060d792f694367bef874f.jpg

 

Wafelek szybko pojął, że żeby coś otrzymać trzeba usiąść i cierpliwie czekać na swoją kolej.
Jak widać, troszkę trzyma się na uboczu.

wafelek5.jpg.d567b2a8f5a6a29f09613d666d56488f.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

A teraz przebywa w hoteliku. Obecnie jest jedynym mieszkańcem hoteliku. Ma codziennie 3x dziennie spacery, zajęcia z człowiekiem, ale jednak to warunki hotelikowe... Proszę o obecność na wątku, o ogłaszanie psiaka, pokazywanie go... Z Marzeną mamy nadzieję, że jeszcze święta spędzi w domku :(

Link to comment
Share on other sites

Matko jedyno ale cudenko piesiulo

 poprostu do zacalowania i do kanapowania calunkie zycie

 cudnys niunio rudasienku cudnys

 Tysiuniu zagladam i bede zagladac ile sil

 z mnostwem kciukow za rudzienka

 koszty ogromne

 zal wielki wielki

 ze ludeczkowie sie rozmyslili

 takie to zycie mamy ...

Link to comment
Share on other sites

Tysia, fajnie, że założyłaś Wafelkowi wątek. Może spróbuję zrobić mu trochę ogłoszeń. Cudny piesek, ale zapewne ze sporym bagażem złych doświadczeń, bo jest bardzo bojaźliwy.

Podeślij mi proszę, na pw nr tel. do osoby decyzyjnej w spr. Wafelka.

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Nadziejka napisał:

Matko jedyno ale cudenko piesiulo

 poprostu do zacalowania i do kanapowania calunkie zycie

 cudnys niunio rudasienku cudnys

 Tysiuniu zagladam i bede zagladac ile sil

 z mnostwem kciukow za rudzienka

 koszty ogromne

 zal wielki wielki

 ze ludeczkowie sie rozmyslili

 takie to zycie mamy ...

Nadziejko.... bardzo Ci dziękuję za kciuki.

Koszty ogromne, miesięcznie to 900-930zł, na razie do końca marca mamy opłacone, potem będziemy się martwić. Po prostu jak zaczęłyśmy z Marzeną ogłaszać psiaka to nagle nie wiedzieć skąd ludzie zaczęli przekazywać informację, że pies przebywa w tym konkretnie schronie (a nie było tej informacji, aby ktoś nie wziął psa bez naszej wiedzy) i tacy ludzie zaczęli  dopytywać o niego, którzy w ogóle nie powinni mieć psa... i trzeba było natychmiast gdziekolwiek psa zabrać. Hotelik polecany, blisko i były wolne miejsca... i niewiele myśląc Wafelek tam został umieszczony - no ale to awaryjnie, na dłuższą metę to bardzo, bardzo droga opcja i jak psiak nie znajdzie do świąt domu to będzie trzeba pomyśleć o czymś innym, bo nikt nie jest w stanie fizycznie opłacać na dłuższą metę tyle za hotelik.

Te dwie rodziny w sumie były takie sobie,wahałyśmy się, więc dobrze, że zrezygnowali. W trzecich pokładaliśmy nadzieję, ale pan okazał się człowiekiem rozsądnym, który bardziej celował w psa z  hodowli, z konkretnym charakterem i możliwością ukształtowania jak chcą, bo bał się, że nie poradzą sobie ze schroniskowcem... z bagażem doświadczeń, ciągle podkreślał, że boi się, że nie dadzą sobie rady. Spotkali się z Wafelkiem, przyjechali do hoteliku, a mieli kilkaset km, poszli na spacer, ale nie zaiskrzyło. Tzn. nie chcieli konkretnie Wafelka, mieli się namyśleć i dać odpowiedź... a my chcemy Osoby, które na pewno chcą Wafelka i tylko Wafelka, dlatego szukamy dalej domu. Zwłaszcza, że pan był nastawiony na tollerka, a tollerki to wariaci - Wafelek na razie na takiego się nie zapowiada, preferuje długie, spokojne spacery.

3 godziny temu, Moli@ napisał:

Ładny, młody piesek jest nadzieja że szybko go ktoś wypatrzy...

 

Białasy cudne, co to za rasa? :)

Ale śniegu napadało... szok!

Mam taką nadzieję, bo jednak koszty miesięczne są zaporowe...


Samojedy :) Miałam okazję poznać parę osobników tej rasy, świetne są :) Oba białasy to psy pracujące :)
Lubelskie całe w śniegu! :) Dlatego zdziwiłam się, że Roxi drepcze po zielonym.

3 godziny temu, Havanka napisał:

Tysia, fajnie, że założyłaś Wafelkowi wątek. Może spróbuję zrobić mu trochę ogłoszeń. Cudny piesek, ale zapewne ze sporym bagażem złych doświadczeń, bo jest bardzo bojaźliwy.

Podeślij mi proszę, na pw nr tel. do osoby decyzyjnej w spr. Wafelka.

Havanko, cieszę się, że pojawiłaś się na wątku. :) Pomoc w ogłoszeniach bardzo, bardzo potrzebna. Ja ogłosiłam na Warszawę, a że psiak w Lublinie to chcemy raczej w okolicy na razie go poogłaszać. Jeżeli możesz więc to albo na Warszawę na inną dzielnicę (ja ogłosiłam na Mokotów), albo nie wiem... może na Lublin?

Już wysyłam dane Marzeny :) 

1 godzinę temu, Onaa napisał:

Ślicznota :).

I oby to przyniosło mu szczęście :)

37 minut temu, elik napisał:

Piękny psiaczek. Delikatna psychika. Faktycznie jak on przetrwał w schronie ?

Nie mamy pojęcia... pewnie był krótko i to go uratowało.

Ciężko też powiedzieć, gdzie wcześniej mieszkał Wafelek. Z jednej strony w domu od razu sprawiał wrażenie, że zna łóżko (ale w mig pojął, że na łóżko można wejść tylko zaproszonym, a tak ma się od tego swoje legowisko i łądnie reagował na polecenia) czy zachowywał czystość, a z drugiej pewne rzeczy go przerażały... jak drzwi... schody...
W ogóle Wafelek ma przed wieloma rzeczami opory i jak się boi, to stara się wyjść z niekomfortowej sytuacji, w awaryjnym DT chował się od razu do psiej klatki, która robiła mu za azyl. Jest ciekawski i to jego atut, i widać, że nieraz chce położyć łebek na kolana, a z drugiej się boi trochę wyjść z inicjatywą, momentalnie uszy przy sobie...
 

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałam napisać - Wafelek umie podawać łapę :) Zapowiada się też na niezłego kinomaniaka, bo w DT mocno interesował się TV.

Wafla trzeba podkarmić troszkę... bo na razie można go objąć i po zmoczeniu wyczuwalne są kosteczki...

29243668_2228933690466714_5388964387631398912_n.jpg.5ab652419cd4558fc360b92cc0ddf9ba.jpg

Przy wycinaniu kołtunów był grzeczny, chociaż z wanny próbował uciec.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

wygląda bardzo sympatycznie , no to teraz wielkie kciuki żeby ktoś fajny go wypatrzył

dobry byłby chyba też dla niego dom z jednym, rozsądnym psem, od którego mógłby się uczyć że świat jest fascynujący, skoro tak się wszystkiego obawia  może byłoby to dla niego wsparcie

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Tylko, że on trzyma dystans od innych psów. :) Ludzi bardzo lubi, szuka w nich oparcia.  Nie jest lękliwy, jest po prosty wrażliwy i delikatny i na podniesiony ton głosu czy ręke się kuli. Mądry przewodnik, który popracuje nad zaufaniem psa i pewnością siebie powinien mu wystarczyć. :) Wafelek szybko się uczy i baaardzo obserwuje ludzi :).

Szukam kogoś do wizyty w Lublinie, Śródmieście :)
 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...